kamilgt Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Wpisujemy miasta! Krzychu, to tutaj nie pasuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby_RS Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Krzychu, Twoja to Brabus ROCKET Podwójny Royal + nagetsy + kawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geno Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Barbusy do Fabję porównujo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mickul Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Panowie, czy ktoś ma możliwość lub ma znajomego, który tą możliwość ma, aby sprawdzić mi historię Seata sprowadzonego z Niemiec po VINie? Oczywiście nie za darmo. Bo myślę nad tym, ale: a) przebieg na pewno nie oryginalny c) plak na oponach, G3 na lakierze. Ale cena większa o ok. 4000zł od rynkowej, więc może jednak nie jest to zły egzemplarz. Ja nie należę do osób, które szukają najtańszego. http://otomoto.pl/seat-toledo-2-3-full- ... 05379.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ayrsen Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Sucre - "komuś" polecałem Twoje samochody i ten "ktoś" zwrócil uwagę na jeden z nich ostatnio. Ale potem zobaczył m.in. to: porównał z opisem w ogłoszeniu: Samochodem wróciłem na kołach, pokonując bez najmniejszych problemów 1200km Nie jest więc to rozbitek lub szrot przywieziony na lawecie. i zapytał się czy to aby na pewno samochód godny polecenia, czy szrot przywieziony na lawecie Żeby nie było - ja ani nie szukam samochodu dla siebie, ani zwady - po prostu zadano mi pytanie, a że nie znam Ciebie ani odpowiedzi na pytanie, więc pytam "u źródła". Jak dla mnie - to pewnie efekt zbyt częstego Ctrl+c <> Ctrl+v przy kolejnych ogłoszeniach, ale proszę napisz/wyjaśnij, żeby nie było... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Mickul, jesteś pewien, że chcesz się pchać w ten silnik ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mickul Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Mickul, jesteś pewien, że chcesz się pchać w ten silnik ? A co z nim jest nie tak? Bo wiele obalonych mitów już słyszałem. Chyba, że o czymś nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dementor Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 ayrsen, ma koła ? Ma, nie czepiaj sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artih Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 ayrsen, ma koła ? Ma, nie czepiaj sie Już jakiś czas temu ktoś zwracał uwagę na te pokonane "1200km na kołach", więc to chyba nie kwestia ctrl+c/ctrl+v Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coobah Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Czepiacie się. Auto pokonało trasę na kołach. Przecież nie na dachu, prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rosen Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Kończąc dyskusję, jeśli ktoś szuka używanego samochodu w ten sposób, że patrzy na takie "pierdy" to współczucia dla niego. Kolega kopiuje opisy, czy to dobrze czy źle już jego sprawa. Według mnie nie trzeba pisać, że auto przyjechało na kołach, a było zwożone lawetą bo później upierdliwi się czepiają. Czy to jakiś wyznacznik, że auto przyjechało na kołach czy lawetą? Dla mnie żaden. I tak się trzeba przejechać, posprawdzać jak auto więcej wartę to podjechać na serwis i wtedy kupować albo nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dementor Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Tu nikt przecież żadnego ale nie ma, ale niesmak jednak pozostaje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarrciN Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Tu nikt przecież żadnego ale nie ma, ale niesmak jednak pozostaje to jest czy nie ma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Kolega kopiuje opisy Zwróciłem mu na to uwagę już dawno temu, ba niedawno też ktoś o tym pisał lecz odpowiedź sucre ...cięgle ta sama Potem się dziwić że ludzie nie ufają komisom, jak tu handlarz kłamie w żywe oczy od miesięcy i jeszcze go bronią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Dokładnie, nie ufać handlarzom..same oszusty. Nie ważne że gwarancję na przebiegi daje, nie ważne że uczciwie mówi co malowane a nawet podczas oględzin pożycza swój miernik lakieru. Do salonu po nowe ale samemu do Rajchu i od Turka z placu kupić Ktoś chce kupić to dzwoni i pyta, a jak ktoś będzie chciał się czepić bzdury to nawet w rocznym aucie się czepi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaffel123 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Rozumiem żeby jakiś niesmak pozostawał bo ktoś kupił auto od kolegi Surce, a tak naprawdę to robienie burzy w szklance wody, ponieważ jest to mało istotne a niektórzy jak zawsze robią z igły widły. Druga sprawa, to o ile dobrze pamiętam i mam czas na śledzenie forum, to nie pierwsze już zdjęcie auta na lorze, które wrzuca Surce, wiec jak komuś się go polecało to widać, że auta zjeżdżają na lawecie/lorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Nie ważne że gwarancję na przebiegi daje, nie ważne że uczciwie mówi co malowane a nawet podczas oględzin daje swój miernik lakieru. No i pięknie , to jeszcze tylko ten kłamliwy wpis zmień lub wspomnij że auto przyjechało na lawecie i będzie wszystko zgodnie z prawdą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuflik Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Dajcie już spokój... Połowa ludzi jak słyszy laweta to pewnie wrotki bo hurtowo i skoro laweta to złom... Jak przyjadą to już sobie posprawdza każdy co chce i gra muzyka. A to jest detal w sumie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz.mg Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Każdy na swój sposób chce się wybić ogłoszeniem spośród tylu ofert, ogłoszenia z opisami jaka to igła, po 50 zdjęć na aukcjach.... Wchodzimy na mobile czy inne zagraniczne serwisy, opisy krótkie, zwięzłe, "auto w dobrym stanie" kilka zdjęć i pół Europy rusza do nich po auta.... U nas niestety chyba nigdy nie będzie normalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Na allegro same igły, ale jak zapytasz czy auto przed zakupem sprawdzane miernikiem, czy na przebieg daje jakąś gwarancję, to jest chwila ciszy i nagle lecą niestworzone historie o zgubionej ks.serwisowej, czy o dziadku który przytarł auto pod marketem. Ludzie u nas nie potrafią kupować samochodów i tyle..Z ta zagranicą to też radzę uważać po w Niemczech samochodów od NIEMCÓW to chyba z 5%...reszta to ruscy, turcy i ciapaci. A auta tam oferowane to import z Wloch, Francji, Belgi i Holandii. Ale pierwsze pytanie od Kowalskiego jak dzwoni po auto: "Panie to z Niemiec jest?? Bo jak tak to na pewno igła.. ". Ręce opadają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
faraon3021 Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2014 Dlatego kiedy nie starcza juz aut niemieckich, handlarze z niemiec biora auta z Francji Moze cos w tym jest. Tyle ze sporo samochodow jedzie z Niemiec do Francji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabiello Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 A o to mój zakup i żeby tego było mało to "LAWETA I FRANCJA" a zapomniał bym znajomy który dla mnie szukał samochodu i ściąga go to handlarz ;-) uprzedzając wypowiedzi to wiem jaki jest lakier i oryginalny przebieg. Taki import na życzenie, poza tym samochód szukany od marca więc nie jest to pierwszy lepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dementor Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 No dobra, tylko nie pisz że na kołach przyjechał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shadowpicture Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 A jakieś szczegóły OOOO ? Który rok, jaki silnik,przebieg? Gdzie znalazłes:) Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kita33 Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 No dobra, tylko nie pisz że na kołach przyjechał chyba od lawety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi