Skocz do zawartości

Zakup używanego auta


Rekomendowane odpowiedzi

O, właśnie nie potrafiłem odnaleźć tej informacji na amerkańskich forach. Nie sprawdzałem co tam w USA było.

Nie sprawdzałem na portalach. Ale jakie niezależne portale masz na myśli bezwypadkowy.net np.? Czy może jakieś amerykańskie? Bo nie znam...

 

Ten gość jeździ tym autem od kilku lat, nie "sprowadził i sprzedaje" - ale rzeczywiście, mało prawdopodobne, że z samym uszkodzonym błotnikiem przyjechał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Np. autoDna, carfax. Ja nie twierdzę, że osoba, która sprzedaje ten samochód jest oszustem. Jest masa ludzi, którzy nie znają się na samochodach, nie sprawdzają, ufają na "słowo honoru sprzedającego" albo kupują oczami. Może obecny właściciel jest taką osobą i kupił to auto w dobrej wierze, zaufał sprzedającemu - w kraju albo w USA. Może też być tak, że udaje głupiego i "nic nie wie, tak sprowadził. On przy nim nic nie robił." Na Twoim miejscu sprawdziłbym ten samochód dla świętego spokoju. Koszt przy ogólnej kwocie zakupu auta żaden a śpisz spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli w carfaxie nie będzie zdjęć - czasami się tak zdarza - to albo wklepujesz vin w google i liczysz na szczęście, że gdzieś zostały zdjęcia albo piszesz na forum bezwypadkowych, oni wygrzebują wszystko spod ziemi :kox::kox::kox:

 

z drugiej strony - kiedy on go sprowadził? jak to były lata 2007-2010 to może kupił całego a błotnik wymienił bo uszkodzili w transporcie, dolar był wtedy tani więc się opłacało. Dodatkowo jak już będzie wydruk z carfaxa i nie będą Cię przerażały uszkodzenia to zamów oględziny przez tych majstrów co @lukwawa kiedyś, powiedzą Ci czy spoko to naprawili czy po kosztach i ogólnie w jakiej kondycji jest samochód ;) 300 zł zainwestowane i śpisz spokojnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

629338 Biszkopt, kamilgt jest profesorem w katedrze aut sprowadzanych z USA więc warto posłuchać

 

:lol::lol::lol::D

:good:

Ja te 30 ojro zamiast na carfax to Kamilkowi bym przelał :)

 

629353 wklepujesz vin w google i liczysz na szczęście,

Wbrew pozorom mało osób tak robi a często google coś znajduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

629771 potrzebuję opinie na temat Toyoty Celica 7 gen 1.8 VVT-i 143 km

Co to dużo mówić autko pod wzglądem bezawaryjnosci trzyma standart toyoty, co do silnika ten o którym ty myslisz jest taki troszke przysłaby do charakteru auta no chyba że przede wszystkim ekonomia no to wtedy tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blaszczu, zdecydowanie szukaj wersji poliftowej. Przedlifty, szczegolnie z tym silnikiem maja duże problemu z braniem oleju. Jest tego dużo teraz w ogłoszeniach, jest bardzo wiele szrotów, ciężko o zadbaną sztuke. Jak kupisz dobry egzemplarz, to generalnei auto jest bezproblemowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem do czynienia z obiema wersjami silnikowymi..1.4 ma wujek a 1.6 znajomy.1.4 jest z deka za słabe a pali tyle samo co 1.6.W 1.6 przy wymianie rozrządzu trzeba wymienić koło zmiennych faz bo generuje później problemy z odpalaniem(koszt około 350 zł bodajże).Czasami blokada kierownicy świruje ale jest o tym temat na forum megane i jest to do ogarnięcia we własnym zakresie.Gdybym miał wybierać to 1.6 lub 2.0 .

Taka ciekawostka to to że żarówke przedniego reflektora wymieniasz przez nadkole :D.Autko wygodne i fajnie wyciszone.Karty do odpalania nie lubią wilgoci a tak to eksploatacja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mario704, auto dla kobiety więc to nie musi być demon prędkości. Akurat te 2 auta są w jednym miejscu więc będę mógł porównać te silniki.

Dzięki za odpowiedź. :good:

Ktoś jeszcze dorzuci swoją opinie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dunga, Kiedyś miałem 1.6 i przy dręczeniu wysokimi obrotami szybko pada uszczelka pod głowicą , wymieniałem 2x 8-)Ale poza tym żadnych niespodzianek. Gdybym miał brać to tak jak pisze mario704, 1.6 albo 2.0 które idzie przyzwoicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w NL płaci się podatek od wagi samochodu. Więc 2.0 odpada ponieważ :

- wskoczy w kolejną kategorię wagową czyli kolejne €.

- będzie używane w mieście, czasami kawałek autostrady.

Najbardziej zależało mi na opiniach na temat awaryjności czy przypadkiem nie wpakuje się w oczywiste wydatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam dla siebie jakiegoś auta. Budżet to 30 tys. zł. Wymagania: AWD, RWD ewentualnie FWD ale to już skrajny przypadek bo miałem dwa takie auta i pora zaznać innego napędu. Najlepiej jakaś mocna benzyna lub turbobenzyna lubiąca się z LPG, ostatecznie może być diesel. Co do nadwozia to coupe, kombi, hatchback, sedan, mało istotne. Fajnie jak by było sensownie wyposażone i rocznik też jakiś świeższy. Czekam na wszelkie propozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.