pawelpp Opublikowano 20 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 To samo jest z E60 520d Co z tego, że jest łańcuch jak ślizgi/prowadnice gówniane, wycierają się, powstaje luz i z czasem łańcuch się wyciąga. Silnik też trzeba wyciągać. Więc te łańcuchy nie wszędzie są dobre. Corsa C 1.0, Astra H 1,4 (hydrauliczny napinacz szwankuje) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubik Opublikowano 20 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 kupić komplet dobrych opon do naszej E60 za 4 tys PLN wydając na auto 25 tys PLN. Pan Marian z wulkanizacji mówił,że zbierze ładny komplecik z par, z dużą ilością mięsa, za 500zł,bo głupi niemiec wyrzucił jeszcze dobre opony,tylko dureń by wydał 4k na opony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Tylko 1,8 do civica ufo.za 25 tys to możesz kupić szrota z rocznika 2006...szukałem w tamtym roku tego modelu i za zmęczone 1,4 wołali takie kwoty a 1.8 droższe bo ich jak na lekarstwo niestety.Zjeździłem pół śląska gdzoe usiłowano mi wcisnąć buble mające rzekomo 130 tys a na lewarku guma schodziła i wnętrze ściorane.1.8 ma to do siebie że niestety jak zadbane to idzie od ręki. W grudniu kupiona Civic 2006 1.8 przebieg 130 000 pełny serwis ASO, pierwszy właściciel PL - 25 000 zł Można? Można!, a tak na serio samochód technicznie w super stanie wszystko robione w ASO (nawet wymiana baterii w kluczyku), ale przez ok 3 lata jeździła nim kobieta, wgniotek ma w cho&^re i ciut, lakier wyrysowany z każdej strony, wnętrze w porządku. Auto kupione trochę szczęśliwie, handlarz kupił je w czwartek, wystawił na allegro w sobotę, ja w poniedziałek już kupiłem . I dlatego bym jej nie wziął ..jestem wzrokowcem i choćby stan tech był mega a auto zajechane lakierniczo z ryskami itp tp bym podziękował.Lepiej dołożyć i kupić tę wymarzoną bo mechanikę w miarę przyzwoitym kosztem wyprowadzisz a lakieru i blachy niestety nie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 20 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 Hehe pewnie że można, tak się składa że jakoś mam szczęście do ufoków Pod koniec roku miałem trzy sztuki, wszystkie przebiegi po 120000km i w większości w oryginalnym lakierze. Auta z chodziły w kilka dni. Ale mimo wszystko na zadbaną sztukę potrzeba od 26-27tys za 2006r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bienek Opublikowano 20 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 No podejście na forum kosmetyki faktycznie prawidłowe. Skoro z rysami i lakierem nic sie nie da zrobić to faktycznie lepiej auta nie kupować :-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 20 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 No podejście na forum kosmetyki faktycznie prawidłowe. Skoro z rysami i lakierem nic sie nie da zrobić to faktycznie lepiej auta nie kupować :-P Hehe nie no chodzi o to że najpierw patrze na blache i lakier i jak za dużo widzę tego złego to nie biorę..moja Pani ma to samo i co widzi to zaraz melduje że tu obtarte tu takie tam siakie...tak mam i nic z tym nie zrobie a prawie 30 tys to nie mały pieniądz żebym potem wysiadał i sobie myślał..kurde czym to usunąć albo co z tym zrobić..po co sie denerwować jak można poszukać i trafić w lepszym stanie trochę dopłacając Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator krd Opublikowano 21 Stycznia 2015 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 każdy powinien mieć trochę oleju w głowie i nie kupować samochodów na które go nie stać. To nie są czasy rzymian gdzie informacje były dystrybuowane konno albo posłańcem. Juz nie mowiac o nagmninnym kupowaniu samochodu, ktore ledwo miesci sie w zakladanym budzecie pomijajac pierwszy pozakupowy serwis- olej, filtry, czesto rozrzad czy jakies drobiazgi, z ktorch potem w sumie wychodzi ladna 4-cyfrowa sumka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dunga Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Krd, co poradzisz jak sąsiedzi patrzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artih Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 I dlatego bym jej nie wziął ..jestem wzrokowcem i choćby stan tech był mega a auto zajechane lakierniczo z ryskami itp to bym podziękował. To faktycznie chyba jako żart na forum KA można traktować ... rysy ? Obtarcia ? ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iljash Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 I dużo wgniotkow troche w sumie pompa. Bo myślałem, ze opowieść jak przyslowiowy Janusz jedzie po auto, które okazuje sie w świetnym stanie technicznym no ale nie kupi bo tu whniotek tam ryska i co sąsiad by powiedzial Nie chce nikogo urazić, ale chyba lepiej polakierowac nawet ten element czy dwa a nawet wymienić i polakierowac niz kupic auto w które w mechanikę trzeba ten tysiąc,dwa,trzy wladowac. Tez bawię sie kosmetyka samochodowa ( no jak każdy tutaj ) ale szczerze mam gdzies czy bylo tam cos malowane, dopóki sa to parkingowki np a nie powazna przygoda. Teraz kupiłem auto i pewno ze względów estetycznych ( gdyż tez jestem walnięty na tym punkcie ) zrobię oba zderzaki i wymienie blotniki z przodu, które zaczyna korozja lapac w charakterystycznym miejscu, bo wole tak niz rzeźbić. Ale wywód powstal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Dziwne mam szczęście że znajduje takie jakie chce...bez rys czy wgnieceń...i mechanicznie również ok.U nas ieden element u porządnego lakiernika to koszt w granicach 400-500 zł a co raz malowane już nie będzie takie samo niestety. Sam szukam i jak sprzedaje to sie nie zdarzyło żeby za 2 razem sprzedać.Zawsze kto przyjedzie to bierze od ręki bo mówi że zadbane a sie padlin naoglądał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin986 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Dziwne mam szczęście że znajduje takie jakie chce...bez rys czy wgnieceń...i mechanicznie również ok.U nas ieden element u porządnego lakiernika to koszt w granicach 400-500 zł a co raz malowane już nie będzie takie samo niestety.Sam szukam i jak sprzedaje to sie nie zdarzyło żeby za 2 razem sprzedać.Zawsze kto przyjedzie to bierze od ręki bo mówi że zadbane a sie padlin naoglądał W takim razie masz duże szczęście. Ja świadomie kupiłem ten samochód, -wgniecenia wyciągnę (smart repair) za ok 500-600 zł, -korektę zrobię samemu za darmo, -kierownica do polakierowania (samemu zrobię), -wymiana gałki zmiany biegów W sumie z wszystkimi zabiegami powinienem zamknąć się w 1000 zł, Ja właśnie nie chciałem auta wypicowanego, wysmarowanego plakiem, przygotowanego pod "Janusza". Tutaj przynajmniej mam pewność, że nie składane z kilku i nie robione "pod sprzedasz" Tak BTW samochód ma już 9 lat, ciężko przez taki okres czasu uniknąć jakichś obtarć czy wgnieceń parkingowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Jak to??? Przeciez "w polskich warunkach" 9-cio letnie auto to nówka...i jak nówka musi wyglądać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Dlatego nie kupuje od polaka co jeździło po polsce.Raz sie naciąłem bo podjarany kupowałem i wymieniłem prawie wszytko-ale wtedy to dopiero co po prawku byłem i chciałem na już.Wole już kręconego niemca byle nie bity nie wiadomo jak.Dla mnie rysa to pojęcie względne .Jak jest płytka i da się usunąć to ok ale jak już widać podkład to inna sprawa. Trochę źle się zrozumieliśmy.Chodzi o to że jeżeli nazbierałoby się tego tyle cYli wgniotki,rysy i jeszcze pare detali w środku to bym nie wziął.Wiadomo auto używane ale po co na starcie tyle dłubać skoro dołoże tys może 2 i kupię w lepszym stanie.Taki przykład.Kupowałem kiedyś lagune ph 1 98 r.za 5 tys stała niby piękna a progi w rękach sie kruszyły że już nie wspomnę o tym że chodziła jak traktor itp.Na upartego mogłem brać bo wydech by się ogarnęło a mało kto na klęczkach kupuje auto więc i po 2 latach bym sprzedał w miarę .Poczekałem 2 miesiące i kupiłem za 6,9 tys taki sam rocznik o wiele lepiej wyposażoną i w lepszym stanie gdzie nawet ja sie nie miałem do czego doczepić a tak jak mówię jestem wzrokowcem niestety.Jeden błotnik tylko malowany był o czym wiedziałem ale nie musiałem tego ja robić. Kończąc offtopic ile ludzi tyle zdań.Jeden nie kupi bo rysy inny bo coś stuka a jeszcze inny przyjdzie i to weźmie z pocałowaniem ręki..amen Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
atvmmz Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Z rozciąganiem łańcuch w 3.0TDI mam trochę inne doświadczenia. Ojciec w tamtym roku sprzedawał swoją C6 z 2005 z przelotem 330tys i do rozrządu nikt się nigdy nie dotykał. Notabene auto kupił nasz znajomy, który do tej pory nic nie robił przy samochodzie prócz olei. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario704 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Z łańcuchami to też różne historie słyszałem.Np w mercu w silniku m271 jest wadliwy napinacz łancucha co skutkuje zbyt późnym napięciem gdyż jest on hydrauliczny.Łańcuch lata przez ułamki sekund nie napięty i wyszczerbia zęby na wałkach rorządu..jak dokona dzieła zniszczenia to przy którymś odpalaniu przeskoczy i wiadomo co się stanie...tyle teorii..Jedni wymieniali łańcuch po 120 tys profilaktycznie..inni po 180 tys a jeszcze inni wcale.Wszystkie te samochody jeżdżą do dzisiaj.Pół forum merca wymieniło łańcuchy,ślizgi i napinacz łącznie ze mną niestety bo sie naczytałem a tylko 2 przypadki przeskoczenia są potwierdzone.Czy trzeba czy nie trzeba ? Znajomy w bmw e46 1,8 pb olewał sprawe aż zatarł wałki i posypała się reszta.Cena 3,5 tys zl i dalej to nie jeździ jak powinno. Reasumując..jak ze wszystkim zależy jak trafisz.Jeden nawet nie wie że może się coś takiego stać bo kupił merca ,bmke czy coś innego a po forach nie szuka i przejeździ szczęśliwie aż do sprzedaży.Drugi kupi i mu piźnie i po zawodach...loteria. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xMarcin95x Opublikowano 26 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Możecie mi napisać coś o 1.6 HDI 109KM ? Silnik dobry czy padaka?Peugeot 308 2008r. Kompletnie tematu francuzów nie ogarniam dlatego pytam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shadowpicture Opublikowano 26 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Ten sam silnik wkładali do Focusów, Mazd 3 i zdaje się V40.. powinno być dobrze! Odnośnie eksploatacji nie wypowiem się, bo nigdy nie miałem. Możecie mi napisać coś o 1.6 HDI 109KM ? Silnik dobry czy padaka?Peugeot 308 2008r.Kompletnie tematu francuzów nie ogarniam dlatego pytam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelpp Opublikowano 26 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 W Focusach padały często turbiny. Jest tam jakaś śruba z sitkiem, którą najlepiej wymieniać wraz z olejem i częściej niż podaje Ford. Niektórzy całkiem usuwali to sitko. Zapychało się, turbina nie miała smarowania i padała. Nie wiem czy w innych markach też występuje. http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=58474 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sucre Opublikowano 26 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Nie wiem czy w 308 montowali wersje 90ps. Jest ona lepsza gdyż nie posiada dwumasy, fapa i ma zwykłą turbinę,bez zmiennej geometrii. 26 sty 2015, o 19:57 Nie wiem czy w 308 montowali wersje 90ps. Jest ona lepsza gdyż nie posiada dwumasy, fapa i ma zwykłą turbinę,bez zmiennej geometrii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xMarcin95x Opublikowano 26 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 jutro podjadę i obejrzę sobie te 308, przypadkiem dziś zobaczyłem na podwórku u znajomego handlarza. Jak nie to pozostaje dalej szukać oklepanego Vagwozidła z 1.9 105 lub 131 Dzięki za info ps. Może ktoś z was ma do pogonienia 04-07r 5dzwi np.(Golf 5/ Leon2 lub 1 Top Sport,A3,A4) jbc. /pw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buka Opublikowano 26 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Trzeba było brać od Patryka Leona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borowa Opublikowano 26 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Pewnie nie ten budżet, bo jakby chciał to mojego miał/ma pod nosem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xMarcin95x Opublikowano 26 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Tak do max 23k Ale fakt faktem, że zarówno Leon Patryka(były ) jak i twój Rafał to super autka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kali S4 Opublikowano 26 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Nie wiem czy w 308 montowali wersje 90ps. Jest ona lepsza gdyż nie posiada dwumasy, fapa i ma zwykłą turbinę,bez zmiennej geometrii. montowali, posiadam to, silnik 9HX , bez upierdliwych dodatków tak jak piszesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi