Zakup używanego auta

[Biszkopt]

teściu ma od roku Outlandera. Kupił jak miał jakoś 120 tys. km a teraz zrobił pewnie z 10-15 tys. Wzięte od znajomego, który był pierwszym właścicielem z salonu, więc historia znana i pewna.

Powiem, że samochód jest nowy praktycznie. Tarcze wymienił, bo się skończyły, olej z filtrami i tyle. Aku pada, ale normalne. Normalny samochód, do jazdy. Wygodny, spory kufer, siedzi się wysoko. Jak ktoś lubi "SUVy", to moim zdaniem dobra opcja - można niedrogo kupić, bo ludzie raczej nie widzą prestiżu pasiaka w nim...

Aha, ten sam silnik, to jest z VW 140 chyba koni.

[kubik]

teściu ma od roku Outlandera. Kupił jak miał jakoś 120 tys. km a teraz zrobił pewnie z 10-15 tys. Wzięte od znajomego, który był pierwszym właścicielem z salonu, więc historia znana i pewna.

Powiem, że samochód jest nowy praktycznie. Tarcze wymienił, bo się skończyły, olej z filtrami i tyle. Aku pada, ale normalne. Normalny samochód, do jazdy. Wygodny, spory kufer, siedzi się wysoko. Jak ktoś lubi "SUVy", to moim zdaniem dobra opcja - można niedrogo kupić, bo ludzie raczej nie widzą prestiżu pasiaka w nim...

Aha, ten sam silnik, to jest z VW 140 chyba koni.

Dzięki bardzo za opinię

[Artih]

jeden i drugi dobry ale jak zwracasz uwagę na dynamikę to zdecydowanie 2.0. to udany silnik i kontynuacja sprawdzonej jednoski 1.9 CDTI.

Skąd ta informacja?

 

Łatwiej napisać, że oba to JTD MultiJet Fiata

 

1.9 to były MultiJety a 2.0 to są MultiJety II.

I tak, jeden jest ewolucją drugiego.

 

W Oplu mają po prostu Oplowski osprzęt i soft.

Silniki z tej rodziny (o różnych pojemnościach) jeżdżą jeszcze w Saabach, Suzuki, Chevroletach, Lanciach, Alfach i Fordzie Ka.

[t_scarf]

Ma ktoś jakąś opinię na temat Mini One roczniki 2002- 2003 ? Auto z przeznaczeniem na miasto dla kobiety.

Jak z awaryjnością tego ?

 

Jest tego sporo na rynku, ale dużo w kiepskim stanie, więc te najtańsze standardowo omijać z daleka. Z awaryjnością nie jest źle, ale trzeba unikać automatów jak ognia. Zdarzają się problemy z pompą wspomagania, więc przy oględzinach zwrócić uwagę, czy przy kręceniu kierownicą w miejscu nie ma szczególnych jęków lub stuków (sama pompa zawsze jest słyszalna wewnątrz auta).

 

Kobieta niech się najpierw przejedzie Miniakiem (o ile nie miała okazji), bo z doświadczenia wiem, że czasami wsiadają podekscytowane, ale nie wysiadają zachwycone, bo słaba widoczność i podobno ciężko wyczuć auto aaaa i jeszcze, że kierownica ciężko chodzi - w pierwszej generacji jest jeszcze hydrauliczne wspomaganie (na szczęście).

 

Wszystko powyższe trzeba uzupełnić o odporność uszu na skrzypienie plastików (szczególnie zimą), bo nie ma takiego, który nie wydaje swoich dźwięków

 

Zachęcam do założenia tematu na Forum Mini w dziale 'Zakup Kontrolowany' i tam na pewno ktoś doradzi co do konkretnego modelu. Niestety jest dużo składaków (jak we wszystkich markach chyba), ale w pierwszej generacji dosyć łatwo je rozpoznać gołym okiem, bo większość ludzi składa jak popadnie z części przed i poliftowych.

[Yasiek]

Artih, jakbyś skupił em się na tym ze 1,7 jest tak samo dobry jak 2.0

 

Pozdrawiam

[Geno]

t_scarf, mi się wydaje, że jak jakaś kobieta jest zapatrzona w MINI, to wszystkie wąsy i tak odchodzą w zapomnienie

[cubstone]

Dotyczy to nie tylko mini, ale każdej innej marki, jeśli chodzi o kobiety

[Artih]

Artih, jakbyś skupił em się na tym ze 1,7 jest tak samo dobry jak 2.0

 

Pozdrawiam

 

1.7 to chyba Isuzu dla Opla skonstruowało - tak jak kiedyś starego 1.7 TD (dobry silnik to był)

 

W Oplu JTD to obecnie 1.3 i 2.0

[Bzyk]

t_scarf, dzięki

[Adrianeo]

A ktoś coś na temat Civica VII z silnikiem 1.7 vtec?

[Gajek]

Brat chce kupić volvo 440. Na co zwracać uwagę przy tym autku? Co się najczęściej psuje?? I jak z blachami i podłogą?

[kubik]

Na co zwracać uwagę przy tym autku?

Czy się kupy trzyma?

Nie wiem czy od auta w budżecie ca.3k można mieć jakieś wymagania

[Maciej WTN]

Brat chce kupić volvo 440. Na co zwracać uwagę przy tym autku? Co się najczęściej psuje?? I jak z blachami i podłogą?

Miałem przez chyba 3 lata Volvo 440. Wedlug mnie świetne auto. Silnik 1.9 TD produkcji renault sprawdzał sie świetnie, żadnych problemów. Do tego auto bardzo komfortowe i tanie w utrzymaniu. Niech zwróci uwagę na tylne nadkola, mi zaczynała sie tam delikatnie ruda pojawiać, dosłownie bąbelek. Poza tym przeguby. Auto przy którym chyba najmniej robiłem, jedyna rzecz która była uciążliwa i musiałem walczyć z wymianą to nagrzewnice, bo nie grzał z powodu kamienia. Koszt 70 zł, robota we własnym zakresie. Jak cos to pisz

[Sucre]

http://otomoto.pl/mazda-5-i-1-8-16v-ser ... 22213.html

http://selvbetjening.trafikstyrelsen.dk ... eg=ty95044

 

Jest hicior

http://otomoto.pl/skoda-octavia-ii-rs-l ... 92881.html

http://selvbetjening.trafikstyrelsen.dk ... eg=fa22578

 

http://otomoto.pl/volkswagen-passat-b5- ... 49621.html

http://selvbetjening.trafikstyrelsen.dk ... eg=fa20030

 

http://otomoto.pl/volkswagen-passat-b5- ... 83787.html

http://selvbetjening.trafikstyrelsen.dk ... eg=zx40761

[krd]

Sucre, dojdzie do tego, ze dla aut z Danii beda ukrywac tablice rejestracyjne i viny

[Sucre]

Pewnie tak, chociaż tak na prawdę mało kto wie że można przebieg samemu sprawdzić. Z ciekawości zadzwoniłem do tej Octavii. Pytam typa czy mu się coś z przebiegiem nie pomyliło bo w listopadzie miała 350tys.km...Gość nic o tym nie wie, a auto kupił od Turasów w Berlinie. Strasznie wredne typy, kiedyś się z nimi prawie pobiłem po SL300 Trochę się właściciel zdziwił.

A ten od passata rżnął głupa do momentu jak mu powiedziałem że wtedy i wtedy miał tyle i tyle..Odpowiedział "no to już Pan wie jaki jest przebieg"

[ktm950]

Sucre

[spinball_69]

Fajny ten ostatni Passat. Zgodnie z duńskimi danymi 29.05.2013 r. miał 279000 km przebiegu, natomiast 03.07.2014 r. 273000

[mati373737]

Jednym słowem troche przejezdzil na wstecznym...

[spinball_69]

Wygląda na to, że już w Danii jeździł na wstecznym, a na przeglądzie nikt na to nie zwrócił uwagi

[Kali S4]

Pewnie tak, chociaż tak na prawdę mało kto wie że można przebieg samemu sprawdzić. Z ciekawości zadzwoniłem do tej Octavii. Pytam typa czy mu się coś z przebiegiem nie pomyliło bo w listopadzie miała 350tys.km...Gość nic o tym nie wie, a auto kupił od Turasów w Berlinie. Strasznie wredne typy, kiedyś się z nimi prawie pobiłem po SL300 Trochę się właściciel zdziwił.

A ten od passata rżnął głupa do momentu jak mu powiedziałem że wtedy i wtedy miał tyle i tyle..Odpowiedział "no to już Pan wie jaki jest przebieg"

 

mówisz że gnębisz konkurencję

[Sucre]

Tam od razu gnębie...lubie sobie czasem posiedzieć i posprawdzać jak Mirki ludzi oszukują.

[dementor]

Czepianie się o przekręcenie przebiegu o 50 tyś, jeśli samemu się wpisuje że się przejechało 1200km na kołach + we wszystkich ofertach taki sam opis, tylko zmienione pojemności i marki jest po prostu nie smaczne. Biorąc korektę na to, że nie ważne ile samochód ma lat, przebieg jest +-180 tyś to naprawdę do typowego Mirka nie jest już daleka droga

[kubik]

No właściwie to samochód przyjechał na kołach,bo na czym stał na lorze,jak nie na kołach?

[czarny211]

bardziej chodziło mi o PL lub Niemcy.