Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator
Opublikowano

a mi w C125.3-8 brakuje bębna na wąz ktory jest w C130.

Opublikowano

ale w tej wersji jest krótszy wąż.

ja się ciesze że mam 8m w swojej c130 . rozwijam i ogarniam całe autko.

Opublikowano

Odnośnie modelu C125 i długości węża: C125.4-6 ma 6 metrów, natomiast C125.3-8 ma 8 metrów.

 

Fakt, że trochę może brakować bębna do zwijania węża, bo w całej serii C te węże są po prostu twarde i zwija się je raczej średnio.

Opublikowano
Czy myjka parkside phd 150 d3 z lidla posiada filtr wody? Trzeba go wymieniać?

Jest sitko pod przyłączem wody - filtrem bym tego nie nazwał. Kup sobie filtr z allegro za 15-20 złotych bo ten który jest w myjce nie wyłapie wszystkiego

Opublikowano

Witam wszystkich.

 

Po tygodniu czytania od deski do deski u Was jak i na Elektrodzie dokonałem wstępnego wyboru myjki do domu. Potrzebuję ją do mycia 2 samochodów 4xm-c, podjazdu, bramy garażowej, dachu z blachy płaskiej, kostki brukowej i rynien.

Zdanie zmieniałem codziennie kilka razy bo jak już coś się wybierze natrafia się na niepochlebne i skrajne opinie powodujące że zaczyna sie wybór od nowa. Jedno wiem napewno...zdecydowana większość z Was poleca Nilfiska dlatego też wybrałem model E 130.2-9 PAD X-TRA który spełnia wszystkie moje wymagania. Rozumiem, że w tym przypadku też trzeba wymienić PA więc koszt wzrasta o 150zł a więc w sumie 1300zł nie wliczając lancy do dachu 400zł.

No i teraz pytanie czy nie prosciej wziąć sobie to co kupiło ponad 850 osób na naszym portalu aukcyjnym LAVOR PRIME 165 + PIANOWNICA LS3. Czy naprawdę 550zł więcej za Nilfiska w prawie że tej samej opcji dodatków to dobra decyzja ? Czy będzie przepaść pomiędzy tymi dwiema pozycjami az tak odczuwalna ? Nie chcę zaoszczędzić, chcę mieć pewność że nie uległem pokusie niższej ceny za którą zwykle idzie niższa jakość.

 

Będę wdzięczny za radę

Opublikowano

@bartezolsztyn - w sumie ciężko Ci będzie doradzić. Ale jak sam zauważyłeś: niższa cena zwykle = niższa jakość. Te 500 złotych różnicy to jednak nie mało - ale jednak z czegoś ta różnica wynika.

Z tego co kojarzę, to część ludzi wspominała o słabej jakości wykonania Lavorów - słabe spasowanie plastików, kiepskie połączenia itp. Co do awaryjności się nie wypowiem, bo więcej ludzi chwali niż narzeka. Jednak Prime 165 to w miarę "nowy" model i co do eksploatacji to jeszcze nie ma zbyt dużo opinii.

O Nilfisku E130 czytałem zdecydowanie mniej opinii, za to wszystkie pozytywne. Dla mnie za Nilfiskiem przemawia jednak silnik indukcyjny oraz rzeczywisty (roboczy) przepływ wody 450 l/h.

Dlaczego przy Lavorach podawane są tylko parametry max. a nic nie wspomina się nigdy o ciśnieniu roboczym i przepływie ?

Akurat chyba Nilfisk jako jeden z nielicznych podaje parametry robocze dla wszystkich swoich produktów, a nie tylko dla wersji PRO. Dodatkowo do tego E130 możesz podawać wodę o temp. 60 stopni, a w Lavorze bodajże tylko 40.

Różnice nie są może bardzo znaczące, ale jednak są. Wszystko zależy ile i jak będziesz używał sprzętu w praktyce.

Pamiętaj, że w obu przypadkach nie są to myjki profesjonalne, nie są chłodzono wodą i zbyt długie użytkowanie im nie służy. Choć sam silnik na pewno będzie trwalszy w w wersji indukcyjnej.

Opublikowano

A nie pomyślałeś, żeby brać tańszą i dokupić przedłużoną gwarancję ? Spokojna głowa na kilka lat.

Opublikowano

No i chyba u mnie będzie tak jak to zwykle bywa - zaczęło się od pomysłu zakupu C120 w promocji w Juli za 299 zł, potem wzrost oczekiwań i już miałem kupować C125 za jakieś 600-650 w zestawie z paroma akcesoriami, które można odsprzedać, ale chyba ostatecznie stwierdzam, że jak już kupować to tak żeby potem nie żałować, że czegoś brakuje. Przekonuje mnie silnik indukcyjny i zwijacz w C130 - to są rzeczy, których potem się nie da nadrobić. Chyba kupię C130.1-6 w wersji CAR X-TRA. Jeśli 6-metrowy wąż okaże się za krótki to zawsze można go sprzedać i dokupić 8-metrowy, można też sprzedać szczotkę AUTO, która raczej mi się nie przyda i już jestem do przodu, a cena tej myjki to w tej chwili 750 zł z wysyłką i mam za te pieniądze przyzwoite ciśnienie robocze i wydajność, aluminiową pompę, silnik indukcyjny i zwijacz.

 

Dodane po 1 godzinie 52 minutach 5 sekundach:

Za kolejne +200 zł jest e130.2-9 - minimum akcesoriów, za to 9-metrowy wąż, 2100W, większa wydajność... Można tak w kółko dokładać po 200, marketing działa, a dylemat po stronie klienta zawsze działa na korzyść sprzedawcy/producenta :) Grunt że jest w czym wybierać, a ja chyba prześpię się z tym do jutra i wybiorę między C130.1-6 CAR X-TRA (750 zł) a E130.2-9 X-TRA (980 zł) :roll:

Opublikowano

@MacGY - prześpij się z tematem i podejmij decyzję na spokojnie.

 

osobiście gdybym miał wybierać między C125 a C130 to przy moich potrzebach wziąłbym C125. Generalnie wszystkie parametry prawie identyczne. Na plus dla C130 silnik indukcyjny, cichsza praca i zwijacz na wąż - za to tylko 6 metrowy... Za 640 można było wyrwać C125.3-8 PCCAR a po sprzedaniu "zbędnych" akcesoriów cena robiła się dosyć atrakcyjna. pewnie dlatego tak ciężko jest ten model już dostać. Chociaż aktualna cena (760 złociszy) za C130.1-6 jest również bardzo atrakcyjna.

Ale zobaczysz czy jutro będziesz miał lepszy dzień do podjęcia decyzji ;)

Opublikowano

@MacGY Powiedz dlaczego nie rozważasz opcji Allegro i LAVOR PRIME 165 + PIANOWNICA LS3 za 749...potrzebuję aby mnie ktoś zniechęcił przy użyciu przekonywującego argumentu ;)

Opublikowano

@mrbzyq

C125.3-8 PCCAR jest jeszcze dostępna na Alledrogo za ok 660 zł z wysyłką.

C130 przekonuje mnie, tak jak pisałem, zwijaczem i indukcyjnym silnikiem, za 760 zł jest wersja CAR, więc w zasadzie brakuje jej tylko przystawki PATIO i 2 metrów węża względem C125.3-8 PCCAR. Wąż można wymienić odzyskując część wydanych pieniędzy sprzedając ten krótszy :)

Gorzej z tą E130.2-9 - koszt zakupu wysoki i wypadałoby dokupić chociaż dyszę AUTO, ale w cenie jest już bardzo długi wąż - 9m, a pianownicę PA i tak trzeba dokupić do każdej, więc w sumie nic więcej nie potrzeba, wszystko zależy jak i do czego sprzęt będzie potem używany. Niewątpliwie te tańsze z moich rozważań dają jeszcze potencjał na odzyskanie paru groszy, ta najdroższa już nie, ale parametrami daje sporo w zamian :)

 

@bartezolsztyn

Gdybym miał mniejsze przywiązanie do pieniędzy kupiłbym Karchera :)

Nilfisk jest jednak trochę tańszy, nie ma praktycznie złych opinii nt. jakości i trwałości, jedyny zarzut to akcesoria, które są trudniej dostępne niż do Karchera. Lavor ma mieszane opinie, a mam też wrażenie że podawane przez nich parametry są przeszacowane, trudno też się dowiedzieć jakie są ciśnienia robocze, podają tylko maksymalne, a to mnie nie przekonuje, bo różnica między maksymalnym a roboczym bywa bardzo duża.

Nilfisk wydaje mi się dobrym kompromisem cena/jakość.

Opublikowano

Nilfisk wydaje mi się dobrym kompromisem cena/jakość.

 

Dokładnie - przyzwoita jakoś i wydajność za rozsądne pieniądze. Oczywiście mówimy o myjkach budżetowych/domowych.

Chociaż w wersjach pro Nilfisk niczym nie ustępuje Karcherowi (N jest o wiele dłużej na rynku w tej branży).

 

E130 byłyby super wyborem - ale jak sam stwierdziłeś dochodzą koszt dyszy auto i pianownicy i robi się już 1300.

Dla mnie osobiście na moje potrzeby to zdecydowanie za dużo.

Za obecną cenę C130 to chyba bardzo dobry wybór w tej klasie myjek.

 

Odnośnie węża - w całej serii C są standardowe węże, które są po prostu pioruńsko twarde i mało elastyczne.

Po kilku razach opanowałem jego zwijanie "w kółko" - ale i tak trzeba go potem czymś spiąć, bo lubi się rozwinąć.

Sam jestem ciekaw jak wygląda zwijanie na bęben, bo twardość węża i tak nie będzie tego ułatwiała.

 

Jeśli już chciałbym wymieniać wąż na dłuższy - to weź od razu 9-10 metrów (moje 8m starcza mi tak "na styk" przy 4,5- metrowym sedanie).

Zainwestuje dodatkowych parę złotych najlepiej w dobry i giętki gumowy wąż zbrojony. Są firmy które robią go na metry i zakuwają odpowiednie końcówki.

Za gotowy 10 metrowy wąż na All... zapłacisz jakieś 110-130 złotych.

Ewentualnie za jakieś 60 złotych można dokupić przedłużacz do węża 5 metrów - no ale nadal to jest twardy wąż.

Opublikowano

Witam :) Od jakiegoś czasu stwierdziłem że przydała by mi się myjka ciśnieniowa gdyż pomimo że mieszkam w bloku i nie mam auta to jednak zawsze jest coś co bym chiał przepłukać - rowery, rowerki i wózki dziecięce, barierki, ławeczki, chuśtawke i kafelki na balkonie... zawsze coś się znajdzie ;)

 

W związku z tym chciałbym zadać kilka pytań od totalnego nowicjusza...

 

1. Czy warto w tym przypadku inwestować w dobrą i droższą myjkę (podoba mi sie Karcher K5 Full Control - świetna dysza, fajny wygląd i aluminiowa obudowa pompy) czy jest to bez sensu i wystarczy mi prościutki i tani Nilfisk 120.6 ?

 

2. Czy myjkę można używać bez podłączenia do bieżącej wody (chodzi mi o podawanie wody wężykiem z wiadra) ? Widziałem od Nilfiska akcesorium do zasysania wody ale nie wiem czy to jest do odsysania wody za pomocą myjki czy można tym zasilać myjkę w wodę ?

 

3. Czy do wiadra (zbiornika) z którego bym zasilał myjkę mogę wlać od razu jakiś środek czyszczący ? Bo Karcher ma slot w obudowie myjki na środki czyszczące ale Nilfisk już nie...

 

Z góry dzięki za pomoc :)

Opublikowano

Witam wszystkich. Jestem obecnie na kupnie myjki i zastanawiam się na Karcherem K5 EU, który jest obecnie na promocji w Castoramie za tysiaka (aktualna gazetka). Mógłby mi ktoś doradzić, ile wart jest taki sprzęt, czy ta cena jest atrakcyjna, jak z jego awaryjnością? Z góry dzięki za wszelkie info.

Opublikowano
Witam :)

2. Czy myjkę można używać bez podłączenia do bieżącej wody (chodzi mi o podawanie wody wężykiem z wiadra) ? Widziałem od Nilfiska akcesorium do zasysania wody ale nie wiem czy to jest do odsysania wody za pomocą myjki czy można tym zasilać myjkę w wodę ?

 

Akcesorium, które widziałeś służy do odsysania wody za pomocą myjki aczkolwiek w instrukcji nilfiska jest wspomniane, że może on zasysać wodę z wiadra itp. Nie wiem jeszcze jak to działa - swoją przetestuje jutro/pojutrze.

Opublikowano

Z tego co mi wiadomo to wszystkie Nilfiski mają możliwość zasysania wody ze zbiornika. Działa to na zasadzie grawitacyjnej - czyli wystarczy zbiornik z wodą umieścić jakiś 1 metr powyżej przyłącza wody w myjce a resztę załatwi już grawitacja i pompa .

Opublikowano
Z tego co mi wiadomo to wszystkie Nilfiski mają możliwość zasysania wody ze zbiornika. Działa to na zasadzie grawitacyjnej - czyli wystarczy zbiornik z wodą umieścić jakiś 1 metr powyżej przyłącza wody w myjce a resztę załatwi już grawitacja i pompa .

 

Czytałem o tym na elektrodzie - wiele osób przypuszczało że tak się da ale nikt tego nie potwierdził... Niektórzy twierdzili też że wystarczy zalać pompe myjki a podciśnienie samo będzie dalej zasysać wode nawet gdy myjka jest na tym samym poziomie co zbiornik... Inni radzili użyć małej pompy podającej wode do myjki (tego bym chciał uniknąć - za dużo kombinowania).

 

Ciekawi mnie też czy Karchery z serii K sobie radzą w warunkach bez bieżącej wody - o tym nigdzie nie znalazłem informacji. Nie znalazłem także akcesoriów od Karchera do wykorzystania myjki w takim trybie...

Opublikowano

Wystarczy wąż z zaworem zwrotnym założyć i ciągnie z beczki, aż miło. Mowa tu o K7. 85

Opublikowano

Odnośnie Nilfiska i pobierania wody ze zbiornika.

Nie wiem czy tyczy to innych modeli, ale w instrukcji od C120.3 / C125.3 jest o tym mowa:

http://pl.lastmanuals.com/dl?k=fb8a80da ... .5%20X-TRA

Na stronie 10 - u góry - jest opis podłączenia do zbiornika zewnętrznego.

No i o dziwo Nilfisk NIE zaleca stosowania zaworu zwrotnego w takim przypadku.

 

Tak w ogóle to proponuję przeczytać te 20 stron instrukcji w celu prawidłowego użytkowania myjki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.