Fiszer Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 przegrałem licytacje o makite 9227 bo wywaliło mi prąd w całym bloku poszla za 375zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Pomyśl, że pewnie była na wykończeniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smalec Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 trzeci rok się zbieram do zakupu maszyny i trzeci rok chyba skończy się na usłudze korekty lakieru denerwuje mnie to o tyle, że piąty rok siedzę w temacie, skrzynek z kosmetykami się nazbierało a maszyny nadal nie posiadam bo z braku czasu daję innym zarobić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubik Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 trzeci rok się zbieram do zakupu maszyny i trzeci rok chyba skończy się na usłudze korekty lakieru denerwuje mnie to o tyle, że piąty rok siedzę w temacie, skrzynek z kosmetykami się nazbierało a maszyny nadal nie posiadam bo z braku czasu daję innym zarobić... Kup se DA i styknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smalec Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 po pierwsze to uważam DA za półśrodek, bawiłem się DA i rotacją i zdecydowanie wolę to drugie. po drugie DA oznacza dłuższą korektę a ja po prostu nie mam czasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rosen Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Graphite można kupić poniżej 300zł Można jakoś ogarnąć zestaw za sensowną kaskę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smalec Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 nie rozumiecie, ja chętnie kupię lare epl-11, nie chodzi o kasiurę, tylko o czas! trzeci rok oddaję auto na korektę zamiast wydać na maszynę i mieć ją na lata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 nie dziś, ale wczoraj, wyjeżdżałem z garażu po dłuuugim ślimaku, tam jest mega wąsko, nie ma miejsca na żaden błąd, bo nie ma jak go kontrować, z drugiej strony wjeżdżał sąsiad, machnąłem mu, zdekoncentrowałem się i trrrr, przytarta cała ćwiartka od drzwi do zderzaka w moim cacuszku. cycki mnie rozbolaly, jajka sie usmażyły, słońce nagle zaszło, a narzeczona zamilkła widząc moją minę. w jednym miejscu dziura do metalu (już zabezpieczone epoksydem), poza tym lekkie obcierki i parę rys do podkładu. niestety malowanie mnie nie minie, serce boli, oj boooli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwyjac Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Byłem dziś z alfiną u rzeczoznawcy PZU, pierwsze jego hasło gdy podeszliśmy do auta to " z czym pan do mnie przyjechał, bo nic tu nie widać..." Więc pierwsze, fota z wczoraj na telefonie, dwa latara w dłoń i świecę mu na drzwi. No i już wiedział z czym przyjechałem! Efekt obdukcji: drzwi do malowania, przedni błotnik do cieniowania... Suma odszkodowania całkiem znośna. Teraz tylko znaleźć chwilę wolnego, maszyna do łapy, pasty na pady i lecim z tematem. Ale jak jeszcze raz zobaczę dzieciaka z kredą obok moich aut, to... A co mnie dziś wkyrzyło?! Młoda znowu chora. Kolejny wyjazd do lekarza w Świdnicy... Czyli paliwo, wizyta, lekarstwa... Tysiak z portfela poleci jak nic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bgs Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Ale jak jeszcze raz zobaczę dzieciaka z kredą obok moich aut, to... Nie dziecko winne jest… ,a wzorce wyniesione z domu… Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Eryczek Opublikowano 3 Marca 2014 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Nie dziecko winne jest… ,a wzorce wyniesione z domu… +1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwyjac Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Ale jak jeszcze raz zobaczę dzieciaka z kredą obok moich aut, to... Nie dziecko winne jest… ,a wzorce wyniesione z domu… Wiem ! Dzisiejsze dzieci nie mają poszanowania dla cudzej własności, pieniędzy... Bo tego nie wyniosły z domu. Przykład, dwóch smarkaczy odbija piłkę do nogi od maski zaparkowanego Leksusa. Efekt wiadomy... Na szczęście właściciel Leksusa zna rodziców dzieciaków, więc fakturą za naprawę podzielił ich po równo. Przykład drugi. Moja sąsiadka ma kota, takiego zwyczajnego podwórkowego futrzaka. Któregoś dnia podjeżdzam na parking a ta idzie z tym swoim futrzakiem na smyczy i rzuca hasło "kiciuś wskocz na cieplutką maską to sobie łapki ogrzejesz..." Jak jej powiedziałem co zrobie z sierściuchem gdy zobaczę porysowaną maskę i z jak wysoką fakturą zapukam do jej drzwi to się do mnie przez pół roku nie odzywała... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelpp Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 A mówiłem wczoraj...naginaj gościa na malowanie, hehe Widzę, że robią jak Niemcy...mala ryska-malowanie, male pęknięcie, wgniotka-wymiana elementu. A z gówniarzami to wina...bezstresowego wychowania. Kiedyś dostałby pasem po dupie i omijałby auta na 2m. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwyjac Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 pawelpp, ale ja nikogo nie naginałem, nawet za dużo nie gadałem... TYLKO ledem poświeciłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kama Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 A z gówniarzami to wina...bezstresowego wychowania. Kiedyś dostałby pasem po dupie i omijałby auta na 2m. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pLaYmAn Opublikowano 3 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2014 Skończyłem drugi sezon House of Cards, teraz kilka(naście) miesięcy czekania na sezon trzeci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilkok Opublikowano 4 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Nie dziś a wczoraj. Wypadek w pracy. Zmiażdżony czwarty palec u prawej reki. Na szczeście nie złamany. Skóra rozerwana i trzy szwy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
afron Opublikowano 4 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Miałem dzisiaj jechać po samochód, igła Mini Cooper, a tu telefon z rana, że sprzedany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekcw Opublikowano 4 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 A co mnie dziś wkyrzyło?! Młoda znowu chora. Kolejny wyjazd do lekarza w Świdnicy... Czyli paliwo, wizyta, lekarstwa... Tysiak z portfela poleci jak nic I weź tu miej dziecko, ja pitole... Ostatnio na parkingu przebili mi 2 nowe zimowe opony. Czy to zazdrość, że mój jest czystszy na osiedlu od reszty . Małe dziury po bokach, wulkanizator zakleił ale nie dał gwarancji, że będzie się to trzymać (ale od 3 tygodni jest ok). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian Opublikowano 4 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Małe dziury po bokach, wulkanizator zakleił ale nie dał gwarancji, że będzie się to trzymać (ale od 3 tygodni jest ok). Myślałem, że ja z boku dziura to opona do wyrzucenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bienek Opublikowano 4 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Ja tez kiedys miałem taką dziure, ale goscie na wulkanizacji załatali i smigało przez kilka lat bez niczego i to na opnie 215/45/17 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubik Opublikowano 4 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Wczorajszy wieczór pod znakiem kolki nerkowej...nie polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelpp Opublikowano 4 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Oponę można kleić ale zależy czy płótno nienaruszone. Bo inaczej bok będzie osłabiony i pod obciążeniem (jazda) może pójść dalej albo i wystrzelić. Kubik, znam ten ból ! Ze 3tyg temu jak mnie zaczęło nap...ac to kazałem się do szpitala zawieżć bo tabletki nie pomagały. Myślałem, że się popłaczę z bólu Póżniej też czasem łapało ale po Dexak'u przechodziło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miw Opublikowano 4 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 kubik, to zimne piwo w dłoń i leczyć się trzeba! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubik Opublikowano 4 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2014 Tak było to pomogło na chwilę,ale jak po kilku godzinach pacnęło to się skończyło na pogotowiu i tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi