Co mnie dziś wkurzyło ?

[escimo]

krd, a w czym zagraża innym kierującym naciąg, gleba i wystające 2cm koła poza obrys samochodu?

Dla mnie mody w tym aucie nie naruszają żadnych zasad bezpieczeństwa na drodze.

Lepiej by się wzięli za tych co mają 1mm bieżnika na oponach, brak sprawnych hamulców, albo chińskie przeróbki xenonów.

[alchemic]

Lepiej by się wzięli za tych co mają 1mm bieżnika na oponach, brak sprawnych hamulców, albo chińskie przeróbki xenonów.

 

Popieram.

 

krd, a w czym zagraża innym kierującym naciąg, gleba i wystające 2cm koła poza obrys samochodu?

 

W większości te samochody są w takim stanie technicznym, że poza drobnostkami, które w gruncie rzeczy i tak nie mają znaczenia nie można im niczego zarzucić.

[propekMONTER]

chińskie przeróbki xenonów.

 

[krd]

wystające 2cm koła poza obrys samochodu

 

A to, ze jak jedziesz to caly syf z drogi, kamienie leca na auto z tylu, kiedy normalnie waliliby w nadkole.

 

Jestem sie w stanie zgodzic na jazde nawet najwiekszych parchow na drogach, z tym wyjatkiem, ze w jakimkolwiek przypadku zrobienia krzywdy komu innemu odpowiadamy za to calkowicie. Masz niesprawne hamulce? Twoja sprawa. Jedz sobie, tylko wiedz, ze jak komus wjedziesz w dupe to ubezpieczyciel nie wyplaci bo nie dopilnowales stanu technicznego pojazdu. Nie masz kasy? Trudno, bedziesz pol zycia pracowal za darmo. Po prostu za swoje czyny trzeba wziac PELNA ODPOWIEDZIALNOSC. W tym samym tonie wg mnie niepotrzebne byloby prawo jazdy, badania techniczne etc. Po prostu ludzie sami powinni dbac o bezpieczenstwo wlasne i innych bo w przypadku problemow nie bedzie zmiluj.

[escimo]

A to, ze jak jedziesz to caly syf z drogi, kamienie leca na auto z tylu, kiedy normalnie waliliby w nadkole.

 

Niby tak, jestem w stanie się z tym zgodzić, ale tylko po części. Bo jak wiemy, 99% samochodów, które jeżdżą po drogach mają niewystające koła poza obrys, a kamienie mimo to zbijają nam szyby w autach

 

Jestem sie w stanie zgodzic na jazde nawet najwiekszych parchow na drogach

 

A z tym się nie zgodzę. To, że komuś wjedzie ktoś w tyłek na światłach to pół biedy, ale niech mu dzieciak wyskoczy za piłką na drogę...

[Adamek]

krd, a w czym zagraża innym kierującym naciąg, gleba i wystające 2cm koła poza obrys samochodu?

 

Ja tam do Tuningu nic nie mam, za czasów Leona też się w to bawiłem. Niestety jest jedno "ale"!

Gleba! Fajna sprawa, tylko wpienia mnie jak jedzie samochód 2 cm nad ziemią 5 km/h główną promenadą w centrum miasta na nierównej nawierzchni a za nim kilkadziesiąt innych samochodów próbujących go za wszelką cenę go wyprzedzić - To już nie jest bezpieczne! Do tego tempa nalepka na tylnym zderzaku: Jadę na glebie i wszystko mnie jebie.

 

Miałem taki przypadek, że jechałem za obniżonym samochodem po równej drodze, nagle zmieniła się nawierzchnia to z 100 km/h wyhamował do 10 km/h, ja ledwo wyhamowałem ale trzeci samochód jadący za mną wjechał mi w tył rozwalając zderzak, klapę, lampy. Oczywiście ten co powinien zebrać za to opierdziel pojechał.

 

Więc nie pisz mi, że gleba nie zagraża bezpieczeństwu.

Jeżeli ktoś umie z tego normalnie korzystać to oki, ale jak za kierownicą siedzi debil to tragedia.

[escimo]

Jeżeli ktoś umie z tego normalnie korzystać to oki, ale jak za kierownicą siedzi debil to tragedia.

 

Tak jak napisałeś, to właśnie debile za kierownicą powodują największe zagrożenie na drodze.

[propekMONTER]

to właśnie debile za kierownicą powodują największe zagrożenie na drodze.

 

amen

[gruby_RS]

Jadę na glebie i wszystko mnie jebie.

 

Księga cytatów rośnie Wirtualne piwko prosto z lodówki leci do Ciebie

[barteKKK03]

Ja bym za to samochody zabieral, albo mandaty takie, ze odechcialoby sie bez dowodow jezdzic.

 

 

 

Nie to zebym mial cos do takiego tuningu, stylu etc. Ale to jest auto na zloty, a nie do poruszania sie po drogach publicznych. Chcesz miec neony, kola metr obok samochodu to wrzucaj go na lawete i jedz na zlot. I nikt mi nie wmowi, ze powinno byc inaczej.

Neony i metr wystające felgi? Koła z tyłu wystają 1.5cm, może 2, z czego 1cm to sam rant felgi, CAŁY bieżnik jest w nadkolu, dlatego dla mnie zabieranie dowodów za coś takiego jest chore... biedną dziewczynką przechodzącą przez pasy przetrącę tą felgą? Sorry, ale najpierw i tak dostanie się jej lusterkiem...

Poza tym uważam że do całego tuningu podszedłem zdrowo ponieważ bawiąc się w takie rzeczy opony kupiłem nowe, żeby mieć świadomość tego że nie były kombinowane czy jeżdżone po dziurach, a zawieszenie kupiłem z symbolicznym przebiegm od mojego dobrego kolegi... tak mógłbym wymieniać dalej.

Także nie uważam żeby to było auto tylko na lawetę.

 

Co kto lubi ogólnie... ja jeżdżąc serią raczej bym się szybko znudził

[Adamek]

Jadę na glebie i wszystko mnie jebie.

 

Księga cytatów rośnie Wirtualne piwko prosto z lodówki leci do Ciebie

 

Widzisz znowu coś nowego! Dzięki

A jak już widzę taką naklejkę w samochodzie ze sprężynami -15mm to już poważnie chce mi się płakać... I łamie mnie w kręgosłupie.

 

[escimo]

Ja mam -20mm, trzeba będzie sobie taką naklejkę sprawić

[dementor]

No tak, bo jak wiadomo gleba się zaczyna od -100

 

Mi to też przeszkadza, bo na glebie to bym chyba tylko po osiedlu jeździł bo by mi się znudziło drapanie "leżących policjantów"

 

CO komu zrobisz, jedni jeżdżą na glebie a drudzy kupują kosmetyki za 400zł zamiast normalnie jak człowiek umyć auto ludwikiem i plakiem

[Evo]

jedni jeżdżą na glebie a drudzy kupują kosmetyki za 400zł

 

 

Czy poza faktem że niektórym na forum skoczy gul jak zobaczą te kosmetyki za 400, to utrudniam komuś życie tymi zakupami ? No własnie, więc porównanie jest bez sensu

[dementor]

Ja nie wiem komu ma skakać gul. Są zawsze dwie grupy ludzi gdzie jedna z drugich się będzie śmiała i dziwnie patrzyła bo to coś "innego". I jak mówiłem, jeden wyda na kosmetyki sporą kasę żeby dobrze zabezpieczyć samochód a drugi będzie mył tymkiem albo na automacie co go w pełni zadowoli i jakoś nie widzę sytuacji że jakby myli auta obok siebie to by dziwnych spojrzeń nie było

 

Tak sam jest z glebą. Jeden sobie nie wyobraża jeździć zglebionym autem, a drugi by nie zdzierżył jeżdżąc takim autem bo woli koze

 

A podsumowując i rozjaśniając to jest taka jedna sprawa. Ludzie dzielą się na dwie grupy.

 

- jedni sikają pod prysznicem

- drudzy się do tego nie przyznają

[GrzegorzLU]

Evo, i ta wypowiedz bardzo mi sie podoba

[escimo]

to utrudniam komuś życie tymi zakupami

 

Oj, pamiętam jak wyszły samplery wosków od SV i był szturm na sklep. Ten co kupił, to utrudniał życie innym, bo musieli czekać na kolejną dostawę.

 

[weglus]

 

- jedni sikają pod prysznicem

- drudzy się do tego nie przyznają

[Franek]

Czy poza faktem że niektórym na forum skoczy gul jak zobaczą te kosmetyki za 400, to utrudniam komuś życie tymi zakupami ? No własnie, więc porównanie jest bez sensu

W sumie muszę się zgodzić z Evo.

[buka]

Kapke spalone plecy od słońca

[Eryczek]

dementor, roznica polega na tym, ze czyste auto jadace droga, nikomu nie przeszkadza a idiota który ciągnie się 50 na godzine i zatrzymuje się przed torowiskiem, żeby mu sie ta gleba nie urwała, jest oględnie rzecz ujmując... uciążliwy

[weglus]

Eryczek, nie mam gleby, a przez przejazd kolejowy też przejeżdżam 10km/h

[GrzegorzLU]

przewaznie niemieckie wozy jak przejedzie sie przez jakas dziure wydaje sie ze lamia sie w poł

[Eryczek]

weglus, ale to Twój wybór a nie konieczność

[K4]

Takie coś zastałem na masce i zderzaku:

 

Muszę zaczynać rozgrzewać mięśnie rąk.