Marek Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 maja polerke SPARKY ale w cenie 539PLN - czy da sie gdzies taniej kupic ? Jednym ze sposobów, mając konto na Allegro, jest subskrybcja . Wpisujesz interesującą Cię polerkę i otrzymujesz na maila codziennie rano info o wystawionym nowo przedmioci. Tak trafiłem Sparkego w grudniu za 370 zł
Marco Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 Tak trafiłem Sparkego w grudniu za 370 złNówkę?
aro_77 Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 Jest aukcja na allegro i ktos chce za 360 + przesylka sprzedac - ale aukcja wyglada jak identyczna wczesniejsza tylko innego uzytkownika, jakies to dziwne?
JJ. Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 Polecacie początkującym użytkownikom rotacyjną jako początek swoich przygód w detailingu. Przy braku możliwości ćwiczenia na elementach ze szrotu lub bez odpowiedniego kursu/instruktażu jest to dość ryzykowny krok. Polecam 2 filmiki od użytkownika Junkman2008 z forum DW który mówi jak działa DA i czy można nim uszkodzić lakier. Tym samym ukazuje sposób działania maszyny rotacyjnej. Dodajcie do tego niewielką ilość praktyki i nieszczęście gotowe. Oto link do tematu na DW: http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... p?t=139060 W tamtym roku też zastanawiałem się, czy nie wziąć z Allegro jakiejś taniej maszynki rotacyjnej, jednak po kilku lekturach zmądrzałem. Wolę trochę dłużej popracować z lakierem niż później żałować wyrządzonych szkód. Stałem się posiadaczem zestawiku DAS-6 z CYC i banan nie schodzi mi z gęby A jeśli mowa o kosztach zakupu to proszę bardzo: http://www.autopaint-pro.co.uk/kestral- ... -655-p.asp 60 funtow bez VAT-u http://www.cleanyourcar.co.uk/polishing ... d_519.html 80 funtów z VAT-em Pozdrawiam..
Łukasz Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 CYC i ich podejście do klienta ... jasne.
aro_77 Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 Kestrel kosztuje 425PLN - tez sie nad nia zastanawialem, jest na prawde dobra czy tylko bezpieczna
JJ. Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 CYC i ich podejście do klienta ... jasne. Łukasz, ja nie miałem z nimi problemów Kestrel kosztuje 425PLN - tez sie nad nia zastanawialem, jest na prawde dobra czy tylko bezpieczna Jeśli pytasz się o DA to jest bezpieczniejsza od rotacyjnej Proponuje obejrzeć link z forum DW który umieściłem w swoim poprzednim poście. Rozwieje to wszelkie wątpliwości co do bezpieczeństwa używania DA
julian Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 JJ., z drugiej strony, używając na początku miękkich padów, trzeba się ewidentnie starać, żeby coś popsuć. rozumiem, że ktoś zacznie od twardych, mocno ściernych gąbek, ale na takim standartowym polishing czy finishing pad można się nauczyć. ja tak zaczynałem i obyło się bez ofiar;)
aro_77 Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 Oczywiscie, ze obejrzalem ale ten film pokazuje tylko jak bezpieczna jest ta polerka, a ja sie zapytalem czy jest skuteczna. Ja musze na 2 autach zrobic polerke compundem (bo lakiery sa w kiepskim stanie), a dopiero potem zabezpieczyc woskami, sealantami.
julian Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 jeśli musisz pracować na padach cutting, to odpuść DA. zajmie Ci to około 30% więcej czasu. dla mnie bez sensu.
KubaCK Opublikowano 9 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 ja w sumie bez żadnego doświadczenia zabrałem się za pracę rotacją ... Prawdą jest fakt, że uczyłem się na jakiś elementach na których mi nie zależało (parę par drzwi) - ale na nich mimo usilnych starań nie udało mi się wyrządzić żadnych szkód (zieloną, pomarańczową ani niebieską gąbką). Jedyne które mi się udało uszkodzić to te które hamsko tarłem papierem ściernym na siłę, żeby zobaczyć ile wytrzymają - powiem tak, że wytrzymał naprawdę baaaaaaardzo dużo. Stosunkowo łatwo natomiast szło uszkadzanie rantów zieloną gąbką na wysokich obrotach - robiłem to jednak celowo. Innym faktem jest to, że żeby usunąć rysy, hologramy i inne takie sprawy to naprawdę sporo musiałem trenować na moich ofiarach a i tak jeszcze nie zawsze mi to wychodzi...
Łukasz Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 Ważne, żeby się panicznie nie bać maszyny - ona naprawdę nie jest taka straszna
JJ. Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 ja tak zaczynałem i obyło się bez ofiar;) No widzisz julian, jednemu się uda, drugiemu nie do końca. Moim zdaniem nie warto grać w taką ruletkę. A jakie było Twoje doświadczenie zanim przystąpiłeś do pracy z rotacyjną? a ja sie zapytalem czy jest skuteczna. Jest skuteczna tak samo jak rotacyjna, wymaga jedynie poświęcenia trochę większej ilości czasu (a w detailingu chyba nie chodzi o pośpiech ) Pod tymi filmikami z DW była pokazana Corvette po pracy z DA. Rezultaty jednak mówią same za siebie - uzyskanie zadziwiających efektów jest możliwe. Jeśli chodzi o więcej przykładów ukazujących skuteczność DA to mi osobiście podobają się efekty pracy z UDM (Ultimate Detailing Machine bodajże) użytkownika Baker21 z DW. Również relacja opisująca cały zabieg (od mycia po woskowanie) jest wykonana na bardzo wysokim poziomie. julian, często jest tak, że użytkownicy polerek rotacyjnych sięgają po DA aby wykończyć swoją robotę. Coś w tym jest..
julian Opublikowano 9 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 No widzisz julian, jednemu się uda, drugiemu nie do końca. Moim zdaniem nie warto grać w taką ruletkę. A jakie było Twoje doświadczenie zanim przystąpiłeś do pracy z rotacyjną? używałem turtle wax turbo nano i byłem podniecony zestawem szmatek nigrina z reala. a potem od razu kupiłem rotacje hitachi, pady niebieskie 3M i Ultrafine. tak się zaczęło. potem sobie stopniowałem, dokupiłem żółtą, żółte i czarne pady, w końcu przeskoczyłem na FC+ i twarde gąbki, żeby skończyć z papierem 2000 w ręku. teraz czekam na testy z papierem na maszynie pneumatycznej;) w międzyczasie sprawdziłem kilkanaście różnych padów, trochę aut zrobiłem, tylko raz zaliczyłem wpadkę, ale na szczęscie było to małe draśnięcie. i pewnie dlatego, że nie chciało mi się zmieniac padów swojej maszynie, a pożyczyłem cudzą makitę z uchwytem dla leworęcznych. oto moja historia, dziękuję za uwagę
KubaCK Opublikowano 9 Lutego 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2010 Łukasz, właśnie o to mi chodzi. Lakiernicy tworzą mit o nie wiadomo jakiej mocy niszczycielskiej maszyn. Nie warto powielać takiego poglądu, one nie gryzą. Tyczy się to tylko ludzi którzy podejdą do tego zdroworozsądkowo i nie zaczną obrotami 2000 jeździć po malowanym elemencie ...
Gość Opublikowano 10 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2010 Ja sądzę, że duże doświadczenie, lata pracy i pewna ręka prawie każdą polerkę czynią dobrą.
Przemek Opublikowano 10 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2010 Koledzy, Maciek (nOx) ostatnio mi wygarnął, że jak do niego pierwszy raz przyszedłem, to zażekałem się, iż nigdy maszyny nie wezmę do ręki. Ostatnio zakupiłem rotacje i na DA nie chce mi się już patrzeć. Zastanawiam się tylko, dlaczego się tak bałem wcześniej rotacji... Dobre rady udzielił mi Łukasz i Metys, a mianowicie bezpieczna predkość 600 - 1200 obr... Co w mojej akurat odpowiada: 1 bieg 700 obr 2 bieg 1200 obr 3 bieg 1500 obr Koledzy, prawda jest taka, iz gdy się leci na wolnych obrotach i odpowiednio słabszą pastą i padem to krzywdy się nie da zrobić, chyba że faktycznie ktoś się zagapi. Ostatnio kolega sie tak zagapił na weselu i zupą oblał Pannę Młodą... A przy polerce chyba każdy z nas uważa...
luigi Opublikowano 10 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2010 Czy ktoś wie jak się ma szlifierko-polerka DA: RUPES EK150AE kontra Festool 150(lub125) Rotex? Jakby nie patrzeć jest to bliźniaczy model a o tej pierwszej firmie jeszcze nikt nie wspominał. Obie mają multum zastosowań głównie w lakiernictwie a nawet stolarswie. Teraz pytanie jak one się spisują przy samej kosmetyce aut, czy warto wydać takie pieniądze (prawie 2 tyś.)jeżeli dwukrotnie przepłacamy za samą funkcję odsysania pyłu, której to ja wiadomo nikt nie wykorzystuje przy np. nabłyszczaniu auta na wysoki połysk??? Poza tym większość prac robimy i tak maszynką rotacyjną
fonnes Opublikowano 10 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2010 luigi, będziesz robił profi detailing, czy bawił się sam dla siebie???? Jeżeli sam dla siebie, to chyba nie warto wydawać prawie 2 koła zł na polerkę, której będziesz używał nawet 4-5 razy w roku. Natomiast, jeżeli planujesz robić 4-5 aut w miesiącu to chyba warto. Takie moje zdanie. Sam myślałem o Rotex-ie, ale mając dwa auta do "obsługi" odpuściłem zakup, mimo że kasę miałem Pamętaj że Rotex to tylko taka lepsza polerka orbitalna i do zniszczonych lakierów i tak będziesz musiał kupić rotacyjną, chyba że lubisz polerować godzinami
Przemek Opublikowano 10 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2010 Ja sie bawie ostatnio rotexem od Macka. Jest najlepsza DA jaka mialem w rekach. I naprawde potrafi wiele.
kuflik Opublikowano 10 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2010 luigi, będziesz robił profi detailing, czy bawił się sam dla siebie???? sądząc po adresie w podpisie, to ,ma myjnie, więc prawdopodobnie będzie używał profi:) ktoś na forum ma rupesa, ale nie pamiętam kto;/
luigi Opublikowano 11 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2010 Od ponad roku jadę wszystko swoją rotacyjną SP3 i jest ok, ale jest okazja zakupu tego Rupes'a co wspominałem wcześniej i się waham bo za jej cenę można mieć prawie 4 Kestrele Poza tym robię tego nie za wiele i pewnie nie wykorzystam w pełni jej zalet...bo to w zasadzie bardziej szlifierka na lakiernię a tylko jednym z jej zastosowań może być wykańczanie auta po polerowaniu (sam producent takie maszynki nazywa antyhologram).
Przemek Opublikowano 11 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Lutego 2010 Szeryf ma Rupesa 18, ale żadko go widać, zreszta ja też nie kontaktuję się z nim, więc nie wiem co się z nim dzieje. W każdym razie była to rotacja. Luigi, kupiłbym kestrela. A jak się okaże, że jest niewystarczający, to na tyle się zamortyzuje, że będziesz w stanie kupić coś lepszego.
michallus Opublikowano 13 Lutego 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2010 Tak trafiłem Sparkego w grudniu za 370 złNówkę? Dzisiaj dorwałem za 350 nówkę.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się