seegi Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 ja też mam swoje pytanko: robiłem ostatnio pełna procedurkę na mojej czarnej niuni: cleaner Sonax Premium Lack Cleaner nakładałem przy pomocy DA Kestler , na padzie niebieski 3M - no i niezbyt przyjemnie mi się pracowało tym produktem. Nakładałem go dosłownie 3 krople na pada: na ćwiartkę dachu/maski, lub połówkę drzwi. Bardzo długo musiałem wypracowywać produkt do całkowitego zniknięcia (powiedzmy 15 przejść polerką lub więcej) -pierwsze 2 przejścia na 2 biegu żeby dokładnie rozprowadzić produkt, -kolejne 4 przejścia na 3 biegu średni docisk, -kolejne 4 przejścia na 3 biegu - mocny docisk (widać że clenar zaczynał wpracowywać się w powierzchnię) -kolejne 4-5 przejść na 4 biegu średni docisk i coraz słabiej (cleaner całkowicie się wypracował) no i pod koniec jak cleaner zaczynał znikać, jeżeli nie przerwałem polerowania DA, to clenaer zaczynał pylić. Później ścierałem resztę mikrofibrą Jeżeli nie doszedłem do etapu w którym clenar zaczynał akurat pylić, to bardzo trudno było go spolerować mikrofibrą - zostawały mazy, trzeba było dużo się namachać mikrofibrą. co źle zrobiłem ? za dużo środka?
PN Opublikowano 2 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 2 Marca 2010 seegi, jakoś tak nie do końca można się przyczepić do Twojej procedury - może to już taki urok tego środka Sonaxa... Jeżeli mógłbym coś doradzić, to z mojego już iluś-tam-letniego doświadczenia z DA Meguiars, to zwróć uwagę, żeby nigdy nie ociskać maszyny na tyle mocno, żeby tatrzymywać obrotowy ruch pada. Dla ułatwienia można sobie na brzegu od strony rzepa zrobić jakąś kropkę albo kreskę, co sprawi, że łatwo będzie widać, czy pad się kręci, czy już stoi. No i jeszcze jedna uwaga - nie wiem ile Kestrel ma biegów, ale na Megsie to sugerowałbym proces następujący (Megs ma 6 płynnych biegów 1-5 praca, 6 czyszczenie): 1. bieg 1-2 rozprowadzenie środka, delikatny/słaby docisk 2 bieg 3-4 pierwsze wpracowanie - jakieś minuta-trzy - docisk mocny (na granicy zatrzymania pada) 3. bieg 5-5.5 mocniejsze wpracowanie - ze dwie minuty - docisk mocny (na granicy zatrzymania pada) 4. bieg 3-4 kilka przejazdów może minuta, finishujące średni docisk Oczywiście wyższe biegi pozwalają na mocniejsze dociskanie pada. No i obszar pracy, jakies 50x50 do 60x60cm. Co do pylenia - z tego co piszesz, jakoś nie wygląda, żebyś przesadzał z ilością... Jako budżetowy cleaner ja lubię stosować AG SRP - ma jeszcze włąściwości maskujące rysy. Na twardych lakierach z padem "polishing" raczej niz "finishing" spisywał się BDB. No i pylił tylko wówczas, kiedy było go nieco zbyt dużo. Ale trzy krople to nie wygląda na zbyt dużo... więc może taki już urok tego Sonaxa.
JJ. Opublikowano 3 Marca 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2010 Tak jak napisał Paweł, zrób sobie krechę na BP, zdziwisz się ile razy pad zatrzymuje się w miejscu. No i prędkości większe, to jest DA i nie ma się co bać. Po rozprowadzeniu wrzuć (naj)wyższy bieg i zobacz czy będzie jakaś różnica w pracy pasty.
bucki Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 Z tego co zrozumiałem to nie ma sensu używać odzywek przed woskiem bo wosk się będzie słabo trzymał . To niech ktoś mi wytłumaczy do czego one tak naprawdę służą skoro wosku nie ma sensu na nie nakładać,a przejechanie po politurze cleanerem się wyklucza ponieważ usunie odżywkę. Czegoś tutaj nie rozumiem ,chyba producenci politur nie wyprodukowali je tylko do tego ,żeby zostawiać je same na lakierze beż zabezpieczenia woskiem. Proszę o wypowiedź fachowców
dzinkins Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 Proszę o wypowiedź fachowców może nie fachowiec ale "amator-hobbysta" Czegoś tutaj nie rozumiem ,chyba producenci politur nie wyprodukowali je tylko do tego ,żeby zostawiać je same na lakierze beż zabezpieczenia woskiem. Większości służą do "zakamuflowania" niedoskonałości lakieru, jak lakier masz po "pełnej" korekcie szkoda zachodu na takie rzeczy
bucki Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 Większości służą do "zakamuflowania" niedoskonałości lakieru, jak lakier masz po "pełnej" korekcie szkoda zachodu na takie rzeczy No tak masz racje ,ale wtedy nałożenie wosku ma marny sens ,a nie nałożenie żadnego wosku to w zasadzie żadna ochrona
dzinkins Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 Większości służą do "zakamuflowania" niedoskonałości lakieru, jak lakier masz po "pełnej" korekcie szkoda zachodu na takie rzeczy No tak masz racje ,ale wtedy nałożenie wosku ma marny sens ,a nie nałożenie żadnego wosku to w zasadzie żadna ochrona pisząc zbędne graty miałem na myśli : politury, glaze, itp wosk jest wtedy podstawą zabezpieczenia
bucki Opublikowano 15 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2011 No wiadomo ,że wosk to podstawa zabezpieczenia ,ale chodzi mi o to ,że wtedy na politurze,czy glaze ,będzie się słabo trzymał,więc to taka robota głupiego
bobas Opublikowano 16 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2011 a tam słabo, w okresie letnim tak czy siak większość z nas dłużej niż miesiąc bez woskowania wytrzymać nie może
bucki Opublikowano 16 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2011 w okresie letnim tak czy siak większość z nas dłużej niż miesiąc bez woskowania wytrzymać nie może To fakt
kobart Opublikowano 21 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2013 Panowie opisze ktoś w skrócie jak nakładać cleaner ręcznie za pomocą pada z MF? Prosiłbym o łopatologiczne wyjaśnienie.
damin Opublikowano 22 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2013 Pracujemy prostymi ruchami, uważnie „opracowując” poszczególne partie powierzchni. Nadwyżkę produktu usuwamy mikrofibrą. Na suchy aplikator z mikrofibry początkowo nakładamy 3-4 krople. Taka ilość powinna wystarczyć na powierzchnię połowy maski. Następnie gdy aplikator będzie już wilgotny wystarczą 2 krople produktu na np. pół drzwi. Staraj się pracować jednorazowo na powierzchni nie większej niż 60x60cm. Wypracuj produkt na panelu do zniknięcia lub pojawienia się mgiełki stosując lekki do umiarkowany docisk. Pozostaw na kilka minut do wyschnięcia. Następnie, delikatnie wypoleruj powierzchnię ręcznikiem z mikrofibry.
kobart Opublikowano 22 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2013 A o co chodzi z tymi piskami o których ktoś coś pisał wcześniej że rozprowadza cleaner do momentu aż nie usłyszy pisków czy jakoś tak?
Borek Opublikowano 22 Listopada 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2013 A o co chodzi z tymi piskami o których ktoś coś pisał wcześniej chodzi o to, że po cleanerze lakier wygląda tak, że lachony piszczą z zachwytu
kobart Opublikowano 10 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2014 Szybkie pytanie, czy po cleanerze Duragloss Squeaky Clean jest sens jeszcze przemywać lakier IPA przed położeniem FK? Wosk będzie aplikowany dwukrotnie w przeciągu 15 godzin, ma być to docelowo zabezpieczenie na zimę, wspomagane QD po każdym myciu.
alberto Opublikowano 10 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2014 kobart, nie ma to sensu... Cleaner nakładasz bezpośprednio przed woskiem po to został stworzony.
Moderator krd Opublikowano 10 Października 2014 Moderator Zgłoś Opublikowano 10 Października 2014 alberto, nie gadaj bzdur kobart, przed FK1000 po kazdym cleanerze wymywamy ipa w celu zwiekszenia trwalosci Chyba, ze bardziej zalezy Ci na "looku", ale to chyba nie zima
kobart Opublikowano 10 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2014 Dzięki krd, pytam bo spotkałem się z opinią ostatnio, że po cleanerze jest sens używać IPY w przypadku gdy ten cleaner jest ścierny, a Squeaky nie jest ścierny. IPA czysta czy 1:1 z wodą?
tomekc001 Opublikowano 10 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2014 Squeaky Clean zostawia teoretycznie jałową powierzchnię. Mam ten cleaner i ostatnio aplikowałem go maszynką DA Festool Rotex , ale mimo wszystko przeleciałem IPĄ dla świętego spokoju i 100% pewności. W moim przypadku również poszedł FK1000.
kobart Opublikowano 11 Października 2014 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2014 Ja dziś zrobiłem auto 50/50, na jednej stronie po cleanerze poszła IPA a na drugiej nie. Spowodowane to jest tym, że po przetarciu lakieru IPA zniknęła trochę jałowość powierzchni, lakier już nie piszczał tak fajnie jak po samym cleanerze.
dawid.zu Opublikowano 15 Listopada 2014 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2014 Jaki cleaner zastosować przed politurą Meguiars Ultimate Polish i woskiem Collin 476s:?:
Moderator Eryczek Opublikowano 15 Listopada 2014 Moderator Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2014 dawid.zu, Po pierwsze: UP to cleaner. Jedziesz z nim, przecierasz IPĄ i jedziesz z Coli. Po drugie: polecam lekturę forum - tu wszystko o co pytasz jest po stokroć opisane.
dawid.zu Opublikowano 15 Listopada 2014 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2014 W takim razie jakiej politury użyć żeby wydobyć głębie czarnego koloru?
dominik2403 Opublikowano 15 Listopada 2014 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2014 Żadnej jeśli myślisz o zimowym zabezpieczeniu lakieru.
dawid.zu Opublikowano 15 Listopada 2014 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2014 No ok rozumiem a na sezon letni użyć politury?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się