Skocz do zawartości

Wrażenia z jazd testowych, FB, YT, zmiany :D


Geno

Rekomendowane odpowiedzi

moc

 

akurat diesla zielony oprawi na trasie bez problemu, tylko że trzeba będzie zaraz zjechać po paliwo a tamten jeszcze 800 zasięgu :D

 

najchętniej bym z tego samochodu nie wysiadał

 

Jak wspominałem, upięcie wszystkich mechanizmów i każdego detalu w jedną całość jest porażające. A trakcja i PDK - :D

 

Za kilka dni benzyna :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 663
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

C200 bak 41 litrów. Nie wiem co autor miał na myśli, bo c250 ma juz 66 litrów ? Jakaś porażka, 10 weźmie lekkim pejczem, tankowanie co 350 km ? :shock:

 

Fakt, aktualnie mam samochód którym odwiedzam stacje średnio co 450 km - to chyba tak dla bezpieczeństwa w podróży :o bo pracownice na stacjach wydawały mi sie kiedyś ładniejsze, chyba że poprostu za często je oglądam ;)

 

[ Dodano: 27 Kwiecień 2014, 15:31 ]

zostaje Porsze dla BIEDOTY :evil:

 

Przyznaje bez bicia, że sam kilkakrotnie nazwałem Boxster'a "porsche dla ubogich" ale to było dawno, a i pierwsze egzemplarze naprawdę pozostawiały wiele do życzenia (nie zapominając o braku klimatu Porsche) :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gruby_RS, Już widzę te hejty...

- Bogolskie Q5 sobie kupił...

- Porsze dla plebsu ma bo go nie stać na prawdziwe.

Między młotem a kowadłem :D

 

Ode mnie gratki, daję maksik :good::D

 

 

 

 

P.S. Przewiezie? :oops:

 

Ludzie zawsze coś mówić/pisać muszą, małostkowość rożne ma oblicza ;)

 

 

Ważne, że właściciel zadowolony, czym by nie jeździł :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gruby_RS, w zupełności rozumie twój zachwyt. Byłem jakiś czas temu, macałem i jestem zauroczony Macanem. Te 30% części z Q5 to pewnie jakieś nakrętki są ;) auto jest poprostu mega. Diesel ma przydzielone większe moce produkcyjne i zdecydowanie krócej się na niego czeka niż na benzynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Co to za porządki, że mi tak temat spada :kox::kox:

 

Coś tam ostatnio testowałem, ale nie uprzedzajmy faktów, tamte rozkminy nadejdą. Dziś trochę z innej beczki :evil::evil::evil:

 

IMG_7826.jpg

 

IMG_7825.jpg

 

Poniżej moje wrażenia, zaraz po wypowie się osoba bardziej doświadczona za kółkiem, więc moje wady mogą się stać zaletami :-] Co więcej niektóre rzeczy po dłuższym użytkowaniu mogą być lepiej odczuwalne, więc sam jestem ciekaw opinii lepszego kierowcy i posiadacza ;)

 

Wracając, chyba nie trzeba przedstawiać. A45 AMG w wersji Edition 1, na czarnej 19stce. Tak jak nie mogłem się przekonać do zwykłej A klasy, która dla mnie jest zdecydowanie bezpłciowa, z brzydkim tyłem, a do tego dosyć pokraczna, tak AMG... robi robotę :evil: Moim zdaniem świetnie wygląda w białym, czerwonym, czarnym, no jeszcze w niebieskim ( Maq :mrgreen: ) z takimi dodatkami jak tutaj. Trudno, nie ukryjemy mocy, nie będziemy cichociemni, zależy też czego kto oczekuje. Tak zrobionego na zewnątrz biorę w całości :-]

 

Środek ? Edition 1 zdobią czerwone akcenty, do tego kilka tabliczek, żeby nie zapomnieć za jaką wersję się dorzuciło kilkadziesiąt tyśków :mrgreen: Fotele ? Mam prawie 2 metry i prawie stówę wagi, a mimo to spokojnie się zmieściłem. Fajną opcją są regulowane boczki, do tego dość duży zakres regulacji samego fotela. Trochę za krótkie siedzisko i moim zdaniem delikatnie za mało można je opuścić, ale to już takie czepianie, czepianie. Świetna, gruba kierownica, do tego świetnie obita, jak widać na zdjęciu. Wygodnie umieszczone łopatki, co ciekawe sam lewarek nie ma możliwości sekwencji, zostają tylko one. No cóż, da się przeżyć :mrgreen:8-)

 

Na początku chwilkę podróżowałem na prawym, miły sprzedawca :good: rozgrzał sprzęta i miałem okazję zobaczyć co to robi w rękach kogoś bardziej doświadczonego niż ja. Wrażenie - mimo że na prawym, super. Już od samego startu słuchać wydech, w środku jest dużo głośniej niż w Siro, mimo MG u mnie. Zimny, jak i rozgrzany daje taki fajny, donośny głęboki bas, który przy wyższych obrotach przechodzi w takie chrobotanie, gardłowe skrzeczenie, dźwiękowo :good:

 

Ale ile można patrzeć, trza się przejechać :-] Na początku spokojnie, skrzynia w Comfort, Mimo 19stek można tym jeździć na co dzień i powiem nawet, że mniej prowokuje do ciskania od holcwagena. Można spokojnie sunąć, wydech się uspokaja, mimo zawiasu dobrze wybiera nierówności i nie jest przy tym jakoś bardzo rozlatany. Sztywno i komfortowo, o ile da się to jakoś połączyć. Przełączamy wszystko w sport, jedziemy.

 

Muszę to przyznać, że zawieszeniowo i trakcyjnie jest mistrzem. Może nie daje takiej frajdy i tego wyważenia co Cayman, ale jak na hothecza z mocnym silnikiem i plakietką AMG jest rewelacyjny. Zero pochyłów zawieszenia, zero problemów z trakcją na 1,2,3 biegu, zero spin w koleinach, ideał. W pakiecie z zawieszeniem daje radę skrzynia. Od "nie pamiętam już sam kiedy" urwię na te spuścizny, które odważa się wypuszczać Merc w swoich modelach tj. 7G-tronic, bo ani to szybkie, ani to jakoś myślące, ani to dobre do spokojnej jazdy, bleh. Tutaj czasem zdarzały się małe zgrzyty, ale mam wrażenie że ktoś przysiadł nad oprogramowaniem, pomajdrował co trzeba i nareszcie daje to przyjemność, a nie dodaje zmarszczek. Sama reakcja na kliknięcia łopatkami mogłaby być szybsza, do tego trochę powalone są tryby skrzyni. Najlepiej jeździło mi się w S, ale znów zdarzyło się parę razy, że zmieniłem bieg na wyższy, komp mnie zrozumiał, zmienił, a po chwili od siebie dorzucił jeszcze jeden bieg i wyszła kaszana. Jest w pełni manualny M, ale po przekroczeniu 5k obrotów dzieją się dziwne historie i jest wrażenie jak w Hądzie, WITAK KIKD IN YO, trzeba się pilnować, żeby nie przeciągnąć za dużo.

 

Co do samych wrażeń z przyspieszania. Cóż, w teorii 360 koni, 450 niuta i 4,6 do setki. W praktyce coś leniwe to stadko. Takie osiągi do setki to już liga M5 E60 (sami wiemy któego bogola z foruma :mrgreen:), lepiej niż CaymanS, a mimo wszystko kompletnie tego nie czuć. Do tego dochodzi dość sprytne zestopniowanie skrzyni, która moim zdaniem nastawiona jest na tabelki i bicie czasów 0-100, a potem... Cóż 100-200 moim zdaniem Siro mimo biednych 270 koni załatwia w krótszym czasie. Powyżej 120 prędkość rośnie dość wolno, ale też nie chciałbym wydawać wielkich osądów, bo nie miałem żadnego urządzenia, żeby to zmierzyć, a dupohamownia zawsze będzie chwalić co swoje. Mogę powiedzieć, że liczyłem na większe wrażenia z przyspieszania powyżej stówki w 360konnym aucie. Sama elastyczność jest świetna, reakcja na gaz też dużo lepsza niż w TSI, tylko potem tak jak pisałem, trochę brakuje mu wigoru. Trzeba pamiętać też, że mamy 30 stopni na zewnątrz, AMG jak i Sciro tego nie lubią ;)

 

Moim zdaniem na pochwałę zasługują hamulce, kompletnie bez porównania z moimi biednymi 312mm na jednym tłoczku. Dobrze radzą sobie z mocą i zdecydowanie wygodniej można dawkować siłę hamowania niż u mnie. Po rozgrzaniu strzały w wydechu przy przepinkach na wyższe biegi i przy redukcjach kozak, kozak, kozak. Można jeździć godzinami i siać zamieszanie na mieście i przy przystankach powodując pisk gimbaziarek, znaczy no, co kto lubi i kogo :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

Wysiadłem oczywiście z bananem na twarzy, jako całość auto zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie, tylko chyba nie do końca w połączeniu z ceną. Co więcej chyba za dużo oczekiwałem od niego wsiadając pod salonem. Mam wrażenie że od pewnych wartości koniuf i momętu różnice między autami i performancem, który oferują delikatnie się zacierają. Myślę, że problemem w moim przypadku jest to, że lubię auta, do których wsiadam i czuję respekt, co do mocy, co do osiągów. Tutaj też podszedłem z takim założeniem, wcisnąłem raz, drugi, trzeci i w sumie :dontknow: Bardzo dużej różnicy mocowej w porównaniu do mojego padełka nie poczułem. Pamiętam ciągle swoją pierwszą wizytę za kierownicą M5. Nigdy nie byłem tak przestraszony i zestresowany, a tam też niby 4,6 do setki :dontknow: Podczas samej jazdy był głos z tyłu głowy odpuść, nie dawaj mu, przesadzisz. Wrażenia z jazdy urywały dupsko, a na obrotomierzu mniej niż 6k obrotów, w AMG nie ma czegoś takiego. Co więcej sama jazda z uwagi na świetną trakcję i dobrą skrzynię jest spokojna, bez nieprzewidzianych uślizgów, oczywiście jeśli go do tego nie zmusimy :evil:

 

Wiem, że wielu konkurentów jest dużo droższych od A45, a 230k za takie auto ze średnim wyposażeniem to niby dużo, a niby niezbyt dużo, ale... Za 150-160 można wyjechać Golfem R na bidzie, można mieć S3, M235i i inne tego typu upalaczki. Jasne, że za gwiazdę trzeba zawsze więcej dopłacić, co do tego nie ma wątpliwości.

 

Przy takim aucie koniecznie trzeba odbyć szkolenie w AMG Driving School, bo nawet taki "kozaczek" jak ja, który ma kilka lat prawko, polatał szybciej tu i tam, któremu się wydaje, że umie jeździć, wie co to uciekający przód, a zaraz potem tył przy 150 na mokrym, czuje że nie wykorzystałbym 30% możliwości, które daje to auto. Mimo tego cmokania, trzeba napisać, że to już na serio szybka maszyna, w której można sobie zrobić i co najgorsze komuś innemu, duże kuku. Dlatego jak już pisałem na początku, z chęcią poczytam bardziej mięsisty opis wrażeń z jazdy doświadczonego użytkownika.

 

A45 AMG na tak, zdecydowanie. Może z opcjonalnym boxikiem bARbusa, plus kilka szkoleń, plus dobry rabat flotowy i można brać w ciemno :good::good::good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał, fajny opis :good: . W dużej części, to co napisałeś, pokrywa się treścią testu właściciela M135i, który przejechał się A45 i obiektywnie opisał plusy i minusy obu: http://f20.1addicts.com/forums/showthread.php?t=860449

 

Pod tym linkiem wykresy z hamowni A45: http://www.bimmerboost.com/content.php? ... Automotive

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na kołach, to 4x4, hamownie to też szeroki temat... itd...pytanie czy moc silnika zgadza się z tą na tabliczce AMG 8-):mrgreen:

Tutaj video z eventu - ale wiele nie powie -

Założenie było inne - sprawdzenie, co daje każdy z szumnych "Stage 1". Wniosek - nie tak wiele... A porównywanie hamowni do danych katalogowych - to jak porównywanie celebryty na żywo i na zdjęciu... ;)

 

Moim zdaniem świetnie wygląda w białym, czerwonym, czarnym, no jeszcze w niebieskim ( Maq :mrgreen: ) z takimi dodatkami jak tutaj. Trudno, nie ukryjemy mocy, nie będziemy cichociemni, zależy też czego kto oczekuje. Tak zrobionego na zewnątrz biorę w całości :-]

Serio? Winglety Tobie odpowiadają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę dwie opcje. Dla siebie zrobiłbym czarnego, bez skrzydeł, czarna szyba, mały spojler i 19stka ze zdjęcia, żeby nie przykuwać wzroku niepotrzebnie. Druga opcja to właśnie taki jak ten miejski zawadiaka, patrzcie kto jedzie i te sprawy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.