Shiny Garage Fruit Snow Foam

[Tworek]

Tak na początek testów coś odemnie:

 

Tak kropli Sonax BSD, tylko po pre-wash'u z Fruit Snow Foam od Shingy Garage

 

Nie zapomnijcie piknąć HD 1080p

 

 

BTW mój materiał z testów już nagrany jutro montaż i publikacja

[psemo]

Tworek, A co siedzi pod Sonaxem?

[Tworek]

Na tym aucie jest tylko Sonax

[Light03]

w moim przypadku przy pianowaniu piana SG Fruit Foam nie udało sie uzyskać takiego efektu jak w teście. Sprawdzane na aucie z woskiem zimowym i na drugim bez wosku. W obu przypadkach był widoczny film a po przejechaniu mf z niebieskiej zrobiła się czarna może to wina stężenia? Dawałem 40ml na litr cieplej wody, pianowane marolexem.

[bienek]

Przecież wyraźnie napisałem, że lakier był dobrze przygotowany, wyglinkowany i leżał na nim sealant DG i na to SONAX BSD, który moim zdaniem jest głównym sprawcą praktycznie idealnego domywania..

[damian]

Dlatego takie auto na sprawdzenie skuteczności piany się nie nadaje, bo samą wodą można uzyskać podobny efekt.

[Tworek]

Jako że temat jako tako się rozwinął i zostało już spoko napisane, przedstawię same materiał w formie filmu i kilka kadrów

 

 

 

 

Stan auta przed myciem :

 

 

 

 

 

Jak widać auto dosyć mocno zapuszczone, po warunkach jakie panowały na naszych drogach przez ostatni czas.

Szybkie pianowanie w stosunku 50 ml na litr wody (1:20):

 

I tak wygląda to po 5 minutach :

 

 

Jak widać Fruit Snow Foam, "coś" tam działa

 

 

 

 

 

Płukanie i tak to finlanie wygląda Podkreślę że był to tylko i wyłącznie pre-wash z testowanej piany, żadne dwa wiadra, żadne QD i wycieranie.

 

 

 

 

 

Orientacyjnie przetarłem P40 panel kierowcy i co ?

 

 

Wygląda na solidnie domyty, patrząc na prawie nie ubrudzoną MF (bardziej mokra niż brudna )

 

Jak na 5 litrów piany, która kosztuje ok. 67 zł, jako przygotowanie pod dwa wiadra to bardzo dobry produkt, pod względem ilość/cena/domywanie, a zapach to mistrzostwo świata Na koniec chciałbym podziękować na możliwość po raz kolejny przetestowania Waszych produktów Shiny Garage Polecam się na przyszłość !

[MrcinKsi]

Po tygodniowym boju z kurierem nareszcie i ja mogłem przetestować Shiny Garage Fruit Snow Foam Na wstępie chciałbym podziękować Wojtkowi z SG za wybranie mnie do testów

 

A więc przechodząc do rzeczy piana będzie testowana na Grande Punto Sport, ostatnie mycie tydzień temu.

Z czym będzie musiał zmierzyć się SG

Zaczynamy, użyłem 1,25l zimnej wody z 50 ml piany

Widać, że zaczyna się coś dziać

Po spłukaniu na pierwszy rzut oka lakier wydawał się czysty

Jednak po dokładniejszym przyjrzeniu się nie była aż tak kolorowo jak się wydawało

I test palca

 

 

Podsumowując na plus Fruit Snow Foam przemawia:

- jeden z lepszych zapachów

- naprawdę gęsta piana na pewno lepsza od VP Neutral Snow Foam

 

Minusy:

- dość słabe domywanie, po testach poprzedników spodziewałem się czegoś lepszego, mam namyśli, że będzie lepsze od VP Neutral Snow Foam a jest na tym samym poziomie. Do Autobrite MagiFoam trochę jej brakuje, ale nie wypada najgorzej

btw. 5l już do mnie jedzie

[KORDI]

Witam!

Na początek przepraszam że tak długo nic nie wstawiałem. Ale najpierw zaraz po kupnie rozrobiłem sobie fruita w merolexie i pojechałem na bezdotyk, na miejscu okazało sie że padły mi baterie w aparacie za to byłem w mega szoku jak domyło sie auto. Po jakims czasie wkońcu miałem czas żeby porównać do VP z tym że już nigzie nie jechałem i płukałem jedynie z weża ogrodowego przez co domyło sie dużo słabiej jedak różnice mimo to będzie widać. Nie miałem kiedy wstawić fotek bo byłem na kupnie toczydła i żywnie nie miałem czasu , no ale przejdźmy do zdjęć

 

Do testu rozrobiłem 20 ml piany na ok. 500ml ciepłej wody. Pianowane było na dwóch filcach. Obie piany w tej samej konfiguracji i stężeniu.

 

Auto na który było testowane lekkiego życia nie ma bo ojciec też jeździ nim na zgłoszenia(jest weterynarzem) także brudu i wszelkiej soli mu nie brakuje

 

Fajnie sie pieni jednak kryje słabiej od VP. zeby uzyskać taki sam efekt wizualny trzeba robić po dwa przejazdy w kazdym miejscu.

 

Jeśli komuś zależy na efekcie wzrokowym to fruit jest słabszy od VP. Dość szybko spływa i ciężko ręczna pianownicą zrobić efektu "zaśnieżonego auta".

 

Ale pomimo że jak każdy facet jestem wzrokowcem nie to sie dla mnie liczy, a to:

 

Pięknie widać jak piana wszystko rozpuszcza..

 

I tak jak pisalem płukanie jedynie pistoletem z weża ogrodowego( przy myjce nie ma nawet porównania )

 

 

No ale nic..lecimy teraz z drugą stroną auta i tam wędruje VP PH Neutral.

I wszystkie czynności analogicznie jak wcześniej.

 

Widać że piana dużo lepiej sie trzyma:

 

Ale już tutaj kategorycznie NIE zgodze się z przedmówcą że ta piana jest porównywalna z VP. Już na tych fotach widać że VP mało co rusza brud. Ale więcej dowodów na moje słowa będzie niżej.

 

 

Fotki z płukania nie mam jednak było zrobione tak samo. na mokro zbytniej różnicy uchwycić sie nie dało, także nie myjac ani nie robiąc juz nic przy aucie wstawiłem je na noc do grzanego garażu żeby sobie wyschło i na drugi dzień foty. Wiem wiem że auto ma dużo rdzawek ale to powierzchowne a ze auto jest wołem roboczym dość nie dawno kupionym to dop na wiosnę będe to poprawiał

No ale nie o tym tutaj mowa FOTY! Strona kierowcy VP, pasażera SG. Na aucie w listopadzie był kładziony FK 100HP, a na plastikach CG New Look Trim Gel

 

Myślę że zdjęcia w większości mówią same za siebie i każdy wyciągnie z tego wnioski, ale jakbym miał podsumować to napisze tak:

SG względem VP:

Bezkonkurencyjnie lepsze domywanie,

Choć zapach VP jak dla mnie nie jest męczący to jednak zapach cytrusów SG jest świetny.

SG mogłoby lepiej kryć, tą samą ilością rozrobionej piany VP więcej pokryje.

VP duuużo lepiej i dłużej sie trzyma od SG( jednak co z tego jak praktycznie nie domywa )

 

Z mojej strony to chyba tyle Dziękuje slkicznie za możliwość przeprowadzenia testu i jeszcze raz przepraszam za długi czas wstawienia.

Jak coś to śmiało pytać.

 

Pozdrawiam Paweł.

[luq92]

To może i ja coś wkleję Jako że naszło mnie umyć samochód, to postanowiłem napocząć niedawno zakupiony baniaczek. Pierwsze co zauważyłem, a raczej wyczułem to już chyba legendarny zapach Dla mnie bomba. Od ponad godziny jeszcze ręce mi pachną. "Test" sklejony na kolanie, bo nie miałem takiego zamysłu, ale nie było żadnej kolejki to postanowiłem pstryknąć kilka zdjęć. Foty z telefonu, więc szaleństwa nie ma, ale to co najważniejsze widać.

Samochód wypsikany jakieś 3 tygodnie temu Sonaxem, więc to też ma jakiś wpływ na domywanie.

Stężenie standard: 50ml/litr wody

 

Po ponad 3 minutach

I po spłukaniu

I kropelki po prewashu

 

Obserwacje:

-piana bardzo gęsta

-dość długo trzyma się lakieru

-świetny zapach

-bardzo dobre domywanie

[_jedrek_]

witam, przepraszam z gory Shiny garage, ze dopiero teraz wrzucam fotki ale mialem problemy z komputerem tak wiec zaczynamy:

 

moja pianownica to EPOCA piany dalem ok 80ml na troche ponad litr wody.

 

Samochod wygladal przed myciem tak, czyli standardowy brud drogowy z 2 tygodni

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

no to lecimy z tematem:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Po okolo 7 minutach:

 

 

 

 

Niestety nie mam zdjec po, ale udalo mi sie zrobic cos takiego (uprzedzajac pytania - samochod bedzie mial robiona na wiosne koretke).

 

 

 

 

 

 

Teraz tak opinie o produkcie:

 

+ zapach (jak na piane aktywna mega przyjemny)

 

+gęsta i długo sie utrzymuje

 

+domywa dobrze śmiem twierdzic, że tenzi ktore mialem tak nie domywalo, a podobno jest mocna

 

+cena

 

minusów brak

 

Jeszcze raz dziekuje Shiny Garage za mozliwosc przetestowania na pewno na wiosne wjezdza do arsenalu 5l baniaczek tej piany, jak wczesniej wspominalem przepraszam, ze tak pozno (zlosliwosc rzeczy martwych )

 

z tego miejsca chcialem pozdrowic Pana z obslugi myjni, ze pozwolil mi uzyc swojej piany i sie "pobawic"

 

oraz pozdrawiam czlowieka czekajacego w kolejce, ktory mimo pozwolenia obslugi bił piane i darl gumiora, ze robie foty zamiast myc Mam nadzieje, ze detailing sucha szczota zaliczony na "+"

 

pozdrawiam

[Tomek WRO]

Coś piana średnia wyszła, aplikacja taka plująca Zawsze tak miałeś w swojej pianownicy?

[g.pajak]

Coś piana średnia wyszła

Wydaje mi się, że dlatego, że chyba fotki mocno opóźnione

[_jedrek_]

Coś piana średnia wyszła, aplikacja taka plująca Zawsze tak miałeś w swojej pianownicy?

 

wlasnie ona od poczatku dziwnie pianuje mam wrazenie raz ze bardzo krotko, a dwa ma slaby sik (2 filce)

[Domel]

Moja epoca tez juz mi dziala na nerwy ... chyba przerzuce sie na glorię... wyrobienie piany i spryskanie calego auta w tej pierwszej zajmuje mi z 10 minut a ręka peka od pompowania.

 

A co do piany to uzywam juz sam jakis czas i jestem bardzo zadowolony. Preferuje juz tylko baniaczki 5 litrowe ;] Problemem jest tylko w nich to ze tego typu pompeczki nie pasuja gwintem

 

 

Bylo by fajnie gdyby wasze baniaczki byly kompatybilne...

[maciek-drummer]

Moja epoca tez juz mi dziala na nerwy ... chyba przerzuce sie na glorię... wyrobienie piany i spryskanie calego auta w tej pierwszej zajmuje mi z 10 minut a ręka peka od pompowania.

 

A co szybciej się udawało ???

[norbertoo]

Dziś również doszła do mnie piana od Shiny Garage i od razu ją przetestowałem. Niestety nie zrobiłem zdjęć. Ja wlałem 45ml na 1,5l wody (pianownica Epoca, 2 filce) i powiem szczerze, że u mnie piana była gęsta. Przy następnym myciu zrobię zdjęcia. Spływa trochę szybciej niż VP Neutral Snow Foam. Z tego co zauważyłem po ciemku to domywa bardzo dobrze. Zapach jak najbardziej na +

[Paviarotti]

norbertoo, wlej trochę więcej piany to powinna się dłużej trzymać, chociaż 40ml na litr. Widzę różnicę w stężeniach na pianownicy PA - da się mniej, niby też fajna śmietanka, ale spływa szybciej niż przy wyższym stężeniu.

[sobka01]

Czas teraz na mnie (w końcu!) na zaprezentowanie wrażeń z użycia piany Shiny Garage - Fruit Snow Foam.

 

Do testu wziąłem Vectrę C - nie myta od około miesiąca

 

Przepraszam za tak późne wywiązanie się z obietnicy przeprowadzenia testu - nie będę szukał wymówek...

 

Do zdjęć!

 

 

 

 

 

 

 

 

Konkurenci:

 

 

Na pierwszy ogień poszła ValetPRO pH Neutral Snow Foam. Do Marolexa 2000+ przerobionego na pianownicę na 1,5l letniej wody wlałem około 100ml piany. Wiem, że trochę za dużo ale akurat tyle miałem w buteleczce i już chciałem ją dokończyć.

 

 

 

Do testu VP NSF przeznaczyłem tylko lewy bok auta. Tylko tyle bo:

1. Wszyscy już wiedzą jak ta piana działa

2. Celem było przede wszystkim przetestowanie piany Shiny Garage więc celowo większa powierzchnia zostawiona dla niej.

3. Po opiniach jak ta piana pachnie chciałem sprawdzić czy faktycznie zapach jest taki dobry ( )

 

 

 

 

 

 

 

 

Po spłukaniu:

 

 

 

 

 

 

 

Jak widać VP NSF poradziła sobie z brudem bardzo ładnie - autko wygląda na czyste.

 

Czas na Shiny Garage - na taką samą ilość letniej wody (1,5l) wlałem około 80-90ml piany. Wyglądała ona dokładnie tak samo jak u kolegi _jedrek (test powyżej):

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Piana wyszła taka sobie - ciągle walczę z tym swoim Marolexem, żeby te piany wyglądały jak należy ale cosik mi to nie wychodzi...

 

Domywanie?

 

 

 

 

 

 

 

 

Shiny Garage - New Tar&Glue będzie miał później co robić z tą smołą

 

 

 

 

Autko wyglądało naprawdę na czyściutkie - aż się prosiło, żeby po prostu je wytrzeć i już

 

Z piany jestem bardzo zadowolony - domywa bardzo dobrze, pachnie rewelacyjnie, cenowo wygląda świetnie - same plusy

 

Porównanie ValetPRO ph Neutral Snow Foam vs Shiny Garage Fruit Snow Foam dla mnie zdecydowanie wygrywa...

 

!Fruit Snow Foam!

 

Cenowo obie piany za bańkę 5l wyglądają następująco:

VP NSF: 89,90zł

SG FSF: 65,90zł

 

Którą wybierzecie? Odpowiedzcie sobie sami...

 

[Domel]

OT: do tej pory nie wiem jak uzywac tego kubeczka z miarka rozcienczania ;/

[ShinyGarage]

Dziękujemy za kolejny test :]

[tomasns]

Domel, wybierasz sobie jaki chcesz mieć stosunek roztworu np 1;5

jako składnik A lejesz piane aktywna dla przykładu 50 ml

jako składnik B lejesz wodę czyli 250 ml

 

Wtedy nie musisz sobie sam obliczać procentowego stosunku obu składników, tylko patrzysz na rozcieńczenie (np 1;1 1;4 1;5) i patrzysz tylko na to ile chcesz otrzymać gotowego produktu . Zależnie od producenta kubeczka, masz dla jednego stosunku kilka różnych końcowych ilości do otrzymania. Na udział procentowy nad każdym składnikiem nie patrzysz, bo jest to ilość rozpuszczalnika jaka można dolać do lakierów

 

Ze swojej strony dodam że dziś testowałem Friutia na mega brudnym aucie.

Stopień w jakim domyła auto uważam za zadowalający.

Zapach MEGA !!! no coś wspaniałego, poł bezdotyku pachniało cytrynowo :D

[Tomek WRO]

W sobotę miałem okazję przetestować tę pianę. Kilka spostrzeżeń:

 

1. Domywanie ok ale nie myłem mega szczurów, chociaż volvo nie myte od miesiąca ale nie miało na sobie tony brudu

2. Zapach MEGA

3. Nie trzyma się tak długo na lakierze jak Magi, której cały czas używam

4. Lałem do Marolexa 1,5l wody i 60-80ml piany, zmieniałem filce z Glorii potem swoje wycinane z podkładek, zmieniałem dysze z szarej na niebieską. Niestety nie znalazłem zadowalającej kombinacji tak jak udało mi się z Magi.

 

Ogólnie piana na plus, będę jeszcze testował żeby znaleźć zadowalającą śmietanę

[kamilgt]

Tomek WRO, ja w marolexie 2000 leje:

 

50ml piany + 950ml wody albo

75ml piany + 1400ml wody

 

wszystko na wkładce od glorii z jednym filcem i wychodzi coś takiego:

 

 

super jest

[sobka01]

kamilgt, i może ten jeden filc jest tutaj kluczem do sukcesu

 

U mnie założona wkładka Glorii z dwoma filcami - przełożę tą z jednym i zobaczymy czy uzyskam taką piankę jak Ty