Skocz do zawartości

Ślady po owadach


zent

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety nie udało się ustrzec maski przed owadami (czarny lakier metalik, notabene pół roku temu świerzo lakierowana po odpryskach kamieni). Samochód zawoskowany twardym Colli. Myłem szamponem Megs'a i zwłoki zeszły bez najmniejszego problemu, ale ślady pozostały. Zmywacz silikonowy nie dał rady, glinka BH, UC też poległ. Pozostaje głęboka polerka, czy lakierowanie maski? Czy po każdorazowej jeździe muszę myć samochód? Ręce opadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

W tym rzecz UC nie pomógł :/ Może za krótko pracowałem. Na dachu też mam taką niespodziankę po owadzie, dużym owadzie.

 

http://img842.imageshack.us/img842/7184/1skaza.jpg

 

Znalazłem filmik, ale nie wiem co to za środki są reklamowane.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiliśmy miesiąc temu nowego Prosiaka Cayenne. autko roczne, 29 tyś przebiegu. Ładowane głównie długie trasy Rzeszów - Berlin. Właściciel lubi zapierd...ć więc na masce, zderzaku i błotnikach było setki roztrzaskanych owadów i niestety pojawił się ten sam problem. Zwłoki ładnie zeszły przy myciu i glinkowaniu ale pozostawiły po sobie paskudne ślady. Niestety nawet polerka nie poradziła sobie ze wszystkimi (papierem też darłem), kilka tak głęboko wżarło się w lakier że nic z tym nie dało rady już zrobić. Uratowaliśmy co się dało i jest o niebo lepiej ale jednak igły się już nie dało zrobić.

Za chwilkę wrzucę do swojego działu kilka fotek z pracy przy Cayenne i wkleję tutaj linka.

 

[ Dodano: 11 Czerwiec 2012, 00:12 ]

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=10464

 

[ Dodano: 11 Czerwiec 2012, 00:17 ]

Aha, i jeśli pod UC nie schodzi to jedyna opcja spolerować to maszynowo. Ale tutaj jeśli nie masz sprzętu i wprawy to mogę Ci polecić znajomą firmę w Krakowie - Carnauba na ul. Wielickiej. Na pewno Ci pomogą, a jak powiesz że masz kontakt od firmy Rascall to może nawet rabat zrobią ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiego cmentarza, to ja nie mam na masce, ale z 10 plamek na pewno jest. Jak mi się nie uda uratować chałupniczo w garażu, to nie wykluczone, że skorzystam z kontaktu. Dzięki za odpowiedź.

 

PS

"Prosiak" zaniedbany rzeczywiście, ale sądziłem i miałem wyczulenie na guano ptasie, więc ignorowałem owady. Widać byłem w błędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacja dla potomnych w sprawie śladów po owadach. Środki na żywicę, asfalt , etc. również nie działają. Wziąłem więc stary korek po winie, uciąłem równo, zamoczyłem papier 2500, po zmiękczeniu założyłem na korek i delikatnie rozszlifowałem skazę. Potem UC i nie ma śladu. ;) Panowie i Panie zmywajmy te paskudztwa, bo szkoda lakieru, tym bardziej aktualnie panujących, bo słabe. Miernik lakieru nie wykazał różnicy w pomiarze, pewnie 5 mikronów zjadło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamoczyłem papier 2500, po zmiękczeniu założyłem na korek i delikatnie rozszlifowałem skazę. Potem UC i nie ma śladu. ;)

jestem prawie pewien, że za jakiś czas zobaczysz że UC nie usunęło śladów po papierze 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IPA było, więc chyba nie :) Ale trzeba papierkiem bardzo delikatnie. Swoją drogą czy taki ślad po owadzie można zostawić na dłużej, np. zająć się nim przed sezonem zimowym, czy proces trawienia będzie postępował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zent, a masz ori lakier bmw tam? Sam się przekonałem ile darcia (maszyną) wymaga wyprowadzenie szlifu po 2500 na tak twardym lakierze jak chociażby w moim polo stąd moje wątpliwości po użyciu przez Ciebie UC ręcznie na bmw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w porę zneutralizujesz szczątki to proces nie będzie postępował z winy owada. Jest jednak kolejny problem, uszkodzone miejsce może się pogłębiać ze względu na działanie wody. Najlepiej w miejscu wżeru jeśli pozostaje ubytek postawić wykałaczką małą zaprawkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zent, a masz ori lakier bmw tam? Sam się przekonałem ile darcia (maszyną) wymaga wyprowadzenie szlifu po 2500 na tak twardym lakierze jak chociażby w moim polo stąd moje wątpliwości po użyciu przez Ciebie UC ręcznie na bmw

 

 

Właśnie napisałem na początku postu, że miałem lakierowaną maskę w ASO BMW, ale lakier wodny jest przerażająco słaby w stosunku do tego co był w oryginale. Ale muszę przyznać że po papierze wodnym zostają ryski i trzeba jakąś gruboziarnistą pastą potraktować. Miałem pod ręką tandetną G3, a potem UC wyrównał całość. Niestety dziś nie zrobiłem wszystkiego :o Pozostały mikro kropki w dolnej części maski przy zderzaku. Tego nie widać, ale obawiam się na to kłaść wosk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o tym, żeby po dobrej jeździe autostrada popsikać przód DURAGLOSS BUG REMOVER, potrzebny będzie jakiś pędzelek ? Czy wystarczy popsikać i spłukać. No chyba, że to zły pomysł.

Wiem, że jest to droższa zabawa niż Gloria + Piania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zapytam jeszcze inaczej. Samochód brudny, pełno piasku i much i jak chcesz pędzelkiem dotykać lakieru? Wczoraj odczyściłem całą maskę, zderzak. Żona wymyśliła trasę, a powrót był późno wieczorem. Oczywiście pełno much mocno przyklejonych do lakieru :shock: Po nocy nie będę się tłukł karcher'em, a w garażu się nie da. Ta walka jest z gruntu przegrana. Musiałbym codziennie tańcować przy samochodzie. Sąsiedzi pomyślą że mam nierówno pod sufitem. Czy jest jakiś termin jak długo mogą owady leżeć na lakierze, aby nie doszło wytrawienia bezbarwnego lakieru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Samochód zawoskowany twardym woskiem i niemyty blisko trzy tygodnie, ale stał w ciemnym chłodnym garażu i proces trawienia się zaczął. Czyli do tygodnia mówisz można uznać za bezpieczny czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ten środek nie jest obojętny na wosk, bo nie wyczytałem o neutralności PH? Co wżerów to najłatwiej mi poszło przy użyciu papieru wodnego, ale wolałbym mieć jakąś gruboziarnistą pastę zamiast tego, ale nie wiem jaka pasta byłaby dedykowana, mocniejsza od farcli G3, ale nie na bazie wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.