Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ?


Rekomendowane odpowiedzi

Z wyjęciem tego środka jakoś nie miałem strasznego problemu, podziabało się trochę i wyszły strzępy, najgorzej było z tą "ostatnią" metalową tulejką w belce ... :wallbash: Miałem tak właśnie nacinac, ale najpierw spróbowałem młotem i poszło. NO no pasowałoby wypiaskowac i psiknąc, ale niestety nie było już na to czasu. :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

U mnie dziś długa lista, golf prawie mechanicznie skończony:

- wymiana rozrządu z pompą wody

- wymiana uszczelki pod zaworami

- wymiana filtra paliwa

- wymiana filtra kabinowego

- nabicie i odgrzybienie klimatyzacji

- skasowanie starych błędów i inspekcji

- wymiana paska alternatora i łożyska alternatora

- wymiana płynu chłodniczego

- wymiana silniczka tylnych wycieraczek

 

Zostało jeszcze do zrobienia: oświetlenie kabiny, wymiana przewodów i świec zapłonowych i to by było mechanicznie na tyle ;)

Niestety fundusz na ten miesiąc został wyczerpany :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zakładanie letnich kapci. Jak co sezon śruby się pozapiekały, więc trzeba było szukać rurki :kox: Po zwaleniu kół w ruch poszły szczoty, szmaty i Tenzi Truck. Po przerwie idę omieść środek :-]

Zx8hgnF.jpg?1

YlvZ8nk.jpg?1

Fiwcy27.jpg?1

dIRVv79.jpg?1

wRi9ryY.jpg?1

4feMEVW.jpg?1

Pbwn7Ti.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości pomierzyłem grubość lakieru na aucie znajomego (niedługo mam przy nim działać) i wszędzie w normie 120-170 a na masce 30-50 mikronów :shock: I weź bez miernika podejdź do takiego auta, 2 przejazdy na mocniejszej kombinacji i klaru nie ma... Swoją drogą ciekawi mnie kto tak się pastwił nad tą maską, że tyle lakieru poszło..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości pomierzyłem grubość lakieru na aucie znajomego (niedługo mam przy nim działać) i wszędzie w normie 120-170 a na masce 30-50 mikronów :shock: I weź bez miernika podejdź do takiego auta, 2 przejazdy na mocniejszej kombinacji i klaru nie ma... Swoją drogą ciekawi mnie kto tak się pastwił nad tą maską, że tyle lakieru poszło..

 

od razu mam pytanie w tej kwestii, przy 90-100 mikronach można ciąć, czy trzeba mocno uważać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90-100 to jeszcze nie ma wielkiej tragedii, niektóre nowe auta są tak marnie lakierowane. Niemniej jednak radziłbym zachować pewną dozę ostrożności i nie drzeć od razu najmocniejsza kombinacją futra/pada i pasty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak było na całym aucie, jak go kupiłem od 90 do 110 max. I sugerując się tym co i jak robiłem, to trzeba by chyba byc bardzo nie ostrożnym i przytrzymac dłuuuuuższą chwilę w jednym miejscu, żeby zrobic na tym lakierze jakieś kuku. 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OsiemKilo, odkręcam. Dokręcam "ręcznie" a potem co jakiś czas ewentualnie dociągam.

Zawsze dokręcam ori krótkim kluczem, nigdy nie musiałem dociągać a odkręcam też nim i to właściwie bez żadnego problemu i nawet bez kopania nogą. Nie wiem skąd te problemy.

 

Wyszło, że z przodu w jednym kole 2 bary, w drugim 1,5, na tyle po 1,2

Byłem dziś na BP i też z ciekawości się dopompowałem - 3 koła 2.2, jedno 1.2 :x Nie widać nigdzie dziury, nie syczy, wentyl trzyma - nie wiem skąd taki spadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może felga się utleniać.

 

u mnie odkurzone, wyprana podłoga i bagażnik, całe wnętrze przeleciane apc, skóra wyczyszczona. jutro dressingi, czyszczenie szyb i chrzest bojowy zymola leather conditionera :) a za tydzień trasa 3200 km :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shmatan, mi zeszłego lata coś zaczęło stukać podczas jazdy. Już miałem rozbebeszać przedni zawias, wyjmować poduszki silnika, a okazało się, że śruby się same poodkręcały :dontknow: Można było spokojnie zrobić jeszcze prawie pół obrotu kluczem. Nie wiem co to za cuda. Od tamtej pory profilaktycznie przy każdym myciu latam z kluczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak co sezon śruby się pozapiekały, więc trzeba było szukać rurki

 

Smar miedziany i po problemie :)

w gwoli ścisłości miedziowy ;)

 

Próbowałem wygooglać różnicę, ale nic nie mogę znaleźć. Jest jakaś różnica, czy tylko zrobiłem błąd pisowni? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.