Roko Posted November 3, 2009 Report Posted November 3, 2009 Co sadzicie o tym srodku. warto go uzywac?? jak dziala.czy mozna nim zniszyc lakier??
kabul Posted November 3, 2009 Report Posted November 3, 2009 Stosował dawno dawno temu jak miałem malucha. Kosztował ok 10 zł i za te pieniądze był bardzo dobrym środkiem.
PN Posted November 3, 2009 Report Posted November 3, 2009 Plastmalla kiedyś trenowałem, ale... chyba jeszcze w 1991szym... I jakoś szybko przesiadłem się na Żółwia...
Thomas Posted November 3, 2009 Report Posted November 3, 2009 u mnie chyba nawet stoi butelka tego ale tylko stoi miejsce zajmuje i się kurzy ja bym już tego nie użył
kuflik Posted November 3, 2009 Report Posted November 3, 2009 plastmal jest genialny, ale do odświeżania dna łódek;p czyli powierzchni gelcoat, i tam się sprawdzał przez wiele lat;p
julian Posted November 3, 2009 Report Posted November 3, 2009 kuflik, akurat mnie interesują środki go "żelkotów", choć do tej pory stosowałem rozwiązania 3M. mógłbyś coś więcej na ten temat powiedzieć? ew. proszę o PW, żeby nie robić OT:)
Roko Posted November 19, 2009 Author Report Posted November 19, 2009 Zepsuje tym sobie lakier jesli zastosuje?? bo posiadam ten srodek. wole sie upewnic zeby nie zaszkodzic lakierowi
Thomas Posted November 19, 2009 Report Posted November 19, 2009 Zepsuje tym sobie lakier jesli zastosuje?? zepsuć nie powinien ale super to też taki nie jest jeżeli chodzi o wygląd i trwałość
kuchar Posted November 19, 2009 Report Posted November 19, 2009 ja używalem tego srodka kilka lat temu jak nie bylem 'w temacie'. Nie jest zły, daje nawet niezły polysk ale np.do DC2 Megsa nie ma podejścia...zresztą co sie dziwic nie ta pilka cenowa. stosunek ceny do jakosci bdb. lakieru na pewno nie popsujesz o ile uzyjesz do polerowania/wycierania czystej mikrofibry.
Roko Posted November 21, 2009 Author Report Posted November 21, 2009 stosunek ceny do jakosci bdb. lakieru na pewno nie popsujesz o ile uzyjesz do polerowania/wycierania czystej mikrofibry. A czego uzyc do nakladania tej politury?? tez mikrofibry czy np gabki.
Roko Posted November 21, 2009 Author Report Posted November 21, 2009 pad gabkowy obszyty mikrofibra Panowie zaczynacie se jaja robic. Po to jest to forum by sobie na wzajem pomagac ( przynajmniej tak mysle). no chyba ze po to zeby wysmiewac sie z mniej doswiadczonych Zadalem to pytanie bo sadzilem ze uzyskam konkretna odpowiedz. A pytanie bylo tak zadane Gabka albo mikrofibra cos z tych 2 rzeczy.
malkolm Posted November 21, 2009 Report Posted November 21, 2009 kolego Roko, nie denerwuj się, mikrofibry służą do ścierania resztek nałożonego wcześniej produktu a do nakładania służą pady, są ich dwa rodzaje: gąbkowe gąbka obszyta mikrofibrą
kanar Posted November 21, 2009 Report Posted November 21, 2009 no dokladnie, spokojnie, nie ma sie co denerwowac pad gabkowy np megsa, zapewne wiesz jak wyglada: http://www.autokosmetyki.pl/images/megu ... _pad_s.jpg pad z obszyty mikrofibra wyglada tak: http://images45.fotosik.pl/188/d139eea3ba85324amed.jpg
malkolm Posted November 21, 2009 Report Posted November 21, 2009 Roko, przejrzyj sobie tą stronę http://all4auto.pl/ , jest to sklep internetowy, zobaczysz jakie sa środki i czym się nakłada, każdy preparat ma opis
Roko Posted November 22, 2009 Author Report Posted November 22, 2009 Moge naniesc to sciereczka z mikrofibry??
julian Posted November 22, 2009 Report Posted November 22, 2009 będzie to mnie wygodne i przede wszystkim skuteczne, ale możesz.
Roko Posted November 26, 2009 Author Report Posted November 26, 2009 a co bedzie lepsze. scereczka z mikrofibry czy gobka(taka np do naczyn)
malkolm Posted November 26, 2009 Report Posted November 26, 2009 Roko, ale po co komplikować sobie życie, w tamachemie 2 pady obszyte mikrofibrą kosztują 8 zł
Łukasz Posted November 26, 2009 Report Posted November 26, 2009 a co bedzie lepsze. scereczka z mikrofibry czy gobka(taka np do naczyn) Aplikator gąbkowy i absolutnie nie taki do naczyń. Te do naczyń są twarde i rysują i nie mam na myśli tej twardej/ściernej części - przetestowane na uszkodzonej masce u kolegi - zostają takie hologramy, że szkoda gadać przynajmniej od tych gąbek do naczyń co ja wtedy miałem.
nOx Posted November 26, 2009 Report Posted November 26, 2009 Te gąbki do naczyń mogą służyć awaryjnie jako aplikatory do dressingu do opon
SM Posted November 26, 2009 Report Posted November 26, 2009 Te gąbki do naczyń mogą służyć awaryjnie jako aplikatory do dressingu do opon U mnie nie służą awaryjnie tylko standardowo, są tanie i służą mi jako jednorazówki. Tylko mnie nie pojedźcie
malkolm Posted November 26, 2009 Report Posted November 26, 2009 nOx napisał/a: Te gąbki do naczyń mogą służyć awaryjnie jako aplikatory do dressingu do opon U mnie nie służą awaryjnie tylko standardowo, są tanie i służą mi jako jednorazówki. Tylko mnie nie pojedźcie a ja używam pędzelka
SM Posted November 26, 2009 Report Posted November 26, 2009 a ja używam pędzelka Możliwe, że dokładniej się nim rozprowadza i nie traci się tyle produktu, bo gąbka dużo go zapewne wciąga, ale dressingi są bardzo wydajne
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now