Skocz do zawartości

Twój arsenał


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

Po sezonie 11/12 obiecałem sobie być jak najdalej od nowych marek, trendów, "testowania" nowości etc więc tak luźna dygresja....

 

Jest na Forum rok 2010, pierwsze amatorskie relacje dłuższe niż 5 zdjęć, pierwsze hmmm...korekty DAS6 i pastami SSR, pierwsze Carbony w "Twój Arsenał" itd i tp - kto pamięta, ten wie OCB :-] Nieśmiałe, ale całkiem przyzwoite próby przeniknięcia do PSB, z kosmetykami dostępnymi na stacjach i Intercarsie były szybko i skutecznie gaszone przez elytę tamtego okresu, a np szampon sonax niejednemu zmył dwie warstwy carbona niemal do gołej blachy (jak trzeba, to poszukam i odkopię wątek)... :D

 

Ciekawe jakby ktoś wtedy, między marzeniami o Glasurze i dyskusji na jaki kolor zmieni się biały lakier po Z Royal, zapodał przepowiednię, że rok 2013 będzie rokiem Sonaxa.... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Po sezonie 11/12 obiecałem sobie być jak najdalej od nowych marek, trendów, "testowania" nowości etc
Wujek, Ty nie przesadzaj... Na forum jest kilka/kilkanaście osób, które rzeczowo, z humorem i trafnie testują/oceniają produkty i wśród takich osób niewątpliwie jesteś Ty. I teraz chcesz się wycofać? No proszę Cię... :/

...

...

...

Nie marudź tylko podaj adres na PW to wyślę Ci litra Sonaxa - zrobisz z nim co chcesz, ale umieść chociaż jakiś mały komentarz w odpowiednim dziale ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam, na mnie to nie robi już wrażenia :lol:. Mam nadzieję maq, że to Twój ostatni post tylko w tym dziale... dla "pokazywaczy" :D.

 

PS. Piszę tak, bo zazdroszczę, fajny zestaw :D. Dobrze, że sam nie mam takiego dużego pomieszczenia, żeby pokazać co ja mam- i trochę się tego boję ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maq ulubiony tekst frustratów-bankrutów, czyli "kto bogatemu zabroni" pasuje jak ulał :P Tylko to jest droga - pardon - w tym wypadku to już autostrada do nikąd.... :?:idea: wiem co piszę - zapewniam Cię 8-)

 

p.s. "ostatni"....hehe...obiecywałem sobie wielokrotnie.... :D to miejsce to nałóg taki sam jak wóda... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.