Skocz do zawartości

KONKURS w MX NOWICKI!!!


mx_nowicki

Rekomendowane odpowiedzi

Moim ulubionym szamponem jest 4nano Ultra Violet, jego cudowny zapach, niespotykany kolor, wydajność i to, że mogę go wygrać stawiają go na moim prywatnym podium. Mimo że nigdy go nie użyłem, ba, nie miałem nawet w planach go zakupić, a jedyne co o nim wiem to to, że go od dziś potrzebuje. Nie mogę przestać o nim myśleć.

Siedzę w pracy. Pije kawę. Wstaję i spoglądam przez okno. Pada deszcz. Zaczynam rozmyślać co mogę umyć tym szamponem. Taak mam brudne samochody. Wszystkie są brudne. Od bieżników po anteny. Pada deszcz. Wyobrażam sobie jak trzymam moją wygraną butelkę o pojemności 1litra szamponu 4nano Ultra Violet, biorę gwóźdź, duży, zardzewiały i wbijam go wściekle w korek. Pomagam sobie kamieniem, taak, odzywają się prymitywne instynkty detailingu. Jeszcze raz.. słyszę trzask, i jeszcze..! Udało się! Celuje w pierwszy samochód i przymykam oko, nagle ściskam butelkę z całych sił, szampon tryska na pojazd, deszcz zaczyna padać mocniej, do moich uszu dochodzą przytłumione dźwięki, nie wiem czy to gromy, sąsiedzi z kaftanami, czy może jest to krew buzująca wewnątrz mojego ciała, jednak teraz to nie jest ważne. Liczę się tylko ja, samochód i 4nano Ultra Violet. Odrzucam od siebie pustą butelkę, biorę rękawicę CarPro dla jak najbliższego kontaktu z lakierem, dotykam dachu i zamykam oczy. Dzięki temu połączeniu udało mi się osiągnąć coś w rodzaju podróży astralnej, moja dusza zawędrowała do miejsca gdzie kurz nie przylepia się do karoserii po woskowaniu, gdzie po myciu nie zostają waterspoty, na bezdotykach leci prawdziwa miękka woda a lakiery Hond nie rysują się od patrzenia w ich kierunku - jednym słowem Eden Detailera. Mamy tu wszystkiego pod dostatkiem, najdroższe woski, szampony i qd są w zasięgu ręki. Loża szyderców nie instnieję. Ludzie sobie pomagają, udzielają rad, wskazówek. Ale zaraz zaraz.. Kto tam stoi? Toż to sam szatan! W jednej ręce trzyma pastę tempo, w drugiej sonaxa bsd. Nie tylko ja go widzę. Coraz więcej osób spogląda to na jego dłonie, to na niecne chude lico. Ogarnia mnie strach, któż z nas nie użył tych zbrodniczych narzędzi zła niechaj pierwszy rzuci pędzelkiem! Wiem, czuję to, że ten moment nadejdzie, że kiedyś..

Szczęknięcie zamka, do pokoju wchodzi kierownik.

- Wszystko w porządku? Stało się coś?

- Nic mi nie jest, myślałem o.. raju.

- Każdy czasem o tym myśli, dziś trzeba dokończyć zamówienia na piątek.

- Będą gotowe na 15:00.

Drzwi się zamykają. Siadam w niewygodnym fotelu przy biurku. Kawa jest zimna. Deszcz nie przestał padać. Pięknie. Chce powrócić do moich rozmyślań ale nie mogę. Brakuje mi jednego elementu, taak, potrzebuję 4nano Ultra Violet..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 188
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zdecydowanie Lusso. Mycie staje się ceremonią, której nie chce się kończyć. Szampon o kapitalnej pianie, poślizgu i właściwościach myjących. Zapach uzależniający, przypominający kultową pomarańczową choinkę. Rękawica sama sunie po lakierze. Waterspotów brak. Ideał. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze używałem ludwika,

bo po nim gąbka dobrze pomyka.

Potem kupiłem smaczną truskawkę

i do tej pory mam na jej punkcie zajafkę.

Dobrze się pieni, myje też fajnie,

ale dopiero padam jak zapachnie.

Lecą sąsiedzi, walą bramami

myślac, że dżem robię z truskawkami.

Fajny to szampon i niedrogi,

a robotę zarąbistą robi.

I choć wygraną mam już w kieszeni

to dobrze bo z szamponem nikt się nie żeni ..... :kox:

Chodz posługujesz się mową rymowaną

tak szybko nie cieszyłbym się jeszcze wygraną.

Bo chętnych na szampon jest pewnie wielu

tak więc rywalizacja trwa do końca drogi przyjacielu.

Pierwszy mój szampon był od Sonaxa,

później Angelwax Kupiony u Maćka.

Teraz testuję truskawkę od Shina

dobrze domywa , pieni się - fajna.

Lecz czegoś brakuje , ciągle to samo

może poprawi to szampon od 4Nano? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4nano Ultra Violet - brzmi doskonale,

chętnie zobaczę go w swym aresnale.

Moim ulubionym szamponem jest Duragloss 901,

kiedy nim myję, czuję się jak w niebie.

Super zapach, świetne domywanie,

po myciu podjazd jest cały w pianie!

Wosku nie rusza, lakier się błyszczy,

aż cała rodzina z zachwytu piszczy!

Jednak 4nano Ultra Violet bym przetestował

i z Duraglossem go skonfrontował.

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodz posługujesz się mową rymowaną

tak szybko nie cieszyłbym się jeszcze wygraną.

Bo chętnych na szampon jest pewnie wielu

tak więc rywalizacja trwa do końca drogi przyjacielu.

Pierwszy mój szampon był od Sonaxa,

później Angelwax Kupiony u Maćka.

Teraz testuję truskawkę od Shina

dobrze domywa , pieni się - fajna.

Lecz czegoś brakuje , ciągle to samo

może poprawi to szampon od 4Nano? :D

 

challenge-accepted.jpg?w=800

 

Violet 4nano, pierwszy go miałem,

jeszcze nim wierszyk ten napisałem,

Pieni się zacnie, domywa pięknie,

Pachnie tak mocno, że pała mięknie.

 

Inne szampony też testowałem,

Ale w 4nano się zakochałem,

Wosku nie zmywa, portfel oszczędza,

Inne szampony - po prostu nędza!

 

 

 

 

 

 

 

 

:lol::lol::lol::lol:

PS> mój pierwszy w życiu wiersz :lol::lol::lol::lol::lol:

 

[ Dodano: 17 Wrzesień 2013, 22:19 ]

PS> pardi, nitos, panowie, przykro mi ale w waszej poezji nie ma rytmu i liczba slab się nie zgadza :mrgreen::-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie tak pięknie jak koledzy wyżej, ale dodam i ja, że mój ulubiony szampon, to Wolf White Satin. To mój pierwszy szampon z cyklu "lepsze" a i kupiony w zacnym sklepie MXów (pamiętam jak dziś swoje pierwsze zakupy w Pawła, w Grodzisku ;) ).

Odpowiada mi w nim przede wszystkim zapach oraz "skoncentrowanie" (rozcieńczany 1:500). Za każdym razem mam takie wrażenie doświadczania "luksusu", kiedy go wlewam do wiadra z ciepłą wodą. Trudno to opisać...

 

[ Dodano: 18 Wrzesień 2013, 00:55 ]

Może nie tak pięknie jak koledzy wyżej, ale dodam i ja, że mój ulubiony szampon, to Wolf White Satin. To mój pierwszy szampon z cyklu "lepsze" a i kupiony w zacnym sklepie MXów (pamiętam jak dziś swoje pierwsze zakupy w Pawła, w Grodzisku ;) ).

Odpowiada mi w nim przede wszystkim zapach oraz "skoncentrowanie" (rozcieńczany 1:500). Za każdym razem mam takie wrażenie doświadczania "luksusu", kiedy go wlewam do wiadra z ciepłą wodą. Trudno to opisać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RS BIG APPLE.

Cena bardzo przystępna kusząca i ponętna.

Za litrową butelkę która starcza na długo

I do tego zostaje mi na frugo

Nie tracę czasu na odmierzanie

Ile bym do wiadra nie wlał piękna piana powstaje

mistrzem ekonomii też on również jest

bo zanim się skończy mogę

umyć pięćset sześć aut i jeszcze jest

brud ucieka jak szalony

jak poczuje zapach jabłka sporządzony

rękawica się ślizga jak szalona

i po jabłku każda strona jest zadowolona

 

THE END :mrgreen::D:kox:

:D:P:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::o:o:o:P:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu kolegów chyba nie słyszało o rytmice ;]

 

Jak ma być wierszowo, to może haiku?

 

Najbardziej lubię

4nano ultra violet

Przez jego gęstość

 

 

A tak serio - moim ulubionym szamponem jest właśnie UV, i właśnie przez jego gęstość. Nie miałem w arsenale zbyt wielu szamponów, ale po wypróbowaniu kilku (bo zawsze od kogoś udawało się odlać próbkę) stwierdziłem że 3/4 szamponów "detailerskich" specjalnie się od siebie nie różni - dają super pianę, mają mocny zapach, dają super poślizg przy myciu. Na podstawie tego stwierdziłem, że skoro nie zobaczę różnicy między np. megsem i prestą to wezmę ten tańszy i wtedy na scenę wkroczył ON - 4nano ultra violet! Miał wszystkie cechy dobrego szamponu PLUS był bardzo gęsty przez co jakoś podświadomie wydawał mi się lepszy (bo no sami pomyślcie - np. płyn do mycia naczyń tak gęsty że trzeba go wyciskać, czy zupełnie wodnisty?) PLUS miał bardzo dobrą cenę, zwłaszcza że na 10l wody leję go 30ml i dalej ma super zapach i pianę (przy mojej miękkiej wodzie).

 

Jak się skończy to biorę bańkę 5l - nie ma uproś!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doswiadczenia w szamponach nie mam, toz to mam raptem dwa MS Very Cherry i Dodo Juice BTBM. Ktory jest lepszy? Napomkne moze pewna historie zwiazana z tym pierwszym, rzecz dziala sie jakies 1,5 roku temu, nawijalem makaron na uszy pewnej panience o wdziecznym imieniu Kasia. Gdy ja poznalem mowie, kurcze znowu Kasia, no ale co zrobic fajnie sie gadalo, tu jakas kawka tu jakis rowerek tutaj jeszcze cos, bylo fajnie. Pewnego razu przyjechala do mnie na "detailingowe" popoludnie jej Astra H, calkiem fajne auto chociaz deska rozdzielcza moglaby byc ciekawsza. Najpierw srodek zostal ogarniety (pomijam szczegoly bo nie sa istotne), potem przyszedl czas na mycie, jako ze to byly moje srogie poczatki, dlatego nie bylo mowy o szmalcowaniach a na glinke nie bylo czasu, toz to wieczor mial byc jeszcze fajniejszy;) No to co sru dwa wiadra, przeplukane dla pewnosci, grit guard zrobiony z koszyka na cebulki i on MS Very Cherry w ilosci odpowiedniej, wtedy on byl dla mnie faworytem, rozrobilem do wiaderka i mowie chodz Kasia powaniaj. Nachylila sie i mowi "wow, jak on odjazdowo pachnie", po pierwszym wymytym panelu tak jej pachnialo ze sama chciala sprobowac. To przekazalem jej paleczke, a jak sie pozniej okazalo nie jedyna ;p Po calej operacji jej mina mowila wszystko za siebie "cholera to auto nie bylo jeszcze tak czyste". A co sie pozniej dzialo zostawie juz to dla siebie;p

 

I pomimo, ze pewnie na rynku jest duzo lepszych szamponow, to wlasnie on zapadl mi w pamieci, za zapach, na owczesne warunki calkiem dobre domywanie, mila dosyc gesta piane i za wspolne popoludnie (i potem noc z Kasia) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiele moge napisać bo dopiero zaczynam w tym temacie..

Po dawnych ladach gdzie myłem auto ludwikiem albo marketowymi szamponami kupiłem sonaxa.

Wszystko niby wporządku,fajny zapach,ładnie sie pieni,tylko wydaje mi się on zbyt rzadki i za słaby.

Teraz czekam na Mega wisienke także ędzie jakies porównanie ;)

 

Pozdrawiam Paweł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biały, żółty, kolorowy,

duży, mały, kokosowy,

Tych szamponów jest bez liku

i bądź tu mądry "leszczu" co testować chcesz ?

 

Testowałem Megsa Gold Class , NTX Next Generation i Ultimate Wash and Wax oraz Zymola,

najlepszy z nich jest Ultimate Wash . Zymol jest do bani choć pięknie pachnie kokosowo :D.

 

Megsy myją fajnie NTX podobnie do Golda a najlepszym z nich Ultimate Wash nie tylko dzięki zapachowi a;e także dzięki woskowi który w nim jest . Troszkę zacieków robi jak szybciutko nie osuszysz autka fluttym.

Zymol jakiś taki niejaki niby marka a ten szampon to dla mnie porażka prócz zapachu na całej linii zonk a może mam podróbę ?Szybko zsycha i robia się plamy białe na karoserii.

Ulubionym z tych wszystkich jest Megs Ultimate Wash and Wax.

 

Bardzo chciałbym mieć Ultra Violeta i zrobić jeszcze jedno porównanie robiąc sobie coraz większe rozeznanie .

 

Każdy kto o autko dba,

Taki szampon 4Nano w domu ma :)

 

 

leszcz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć:)

 

więc każdy wie jakie to super uczucie mieć czarny samochód i mieć matkę pedantkę :D od niej się zaczęło że to właśnie leoś (mój syn-samochód) jest kąpany średnio 3 raz w tygodniu ( mieszkam na brudnym śląsku :D ) pierwszy szampon to był Duragloss Car Wash Concentrate, wow co za zapach i piana, (ostatni raz kupiłem coś z tesco), potem przyszedł czas na dodo born to be mild, dla mnie gorszy od duraglosa a teraz jest shinny garage orange, no po prostu za*ebisty :D i ze wszystkich polecam shinny jako głównym czynnikiem obok jakości jest to że jest to polski produkt i trzeba sobie pomagać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękujemy wszystkim za udział w konkursie.

No chyba jeszcze konkursu z taką ilością poezji godnej największych wieszczów to żeście nie mieli :-]:kox::lol:

 

Heh widzę że kolega niecierpliwie czeka na wygraną . :D:D:D:D

 

no ja tyż oczywiście :P:P:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh widzę że kolega niecierpliwie czeka na wygraną . :D :D :D :D

 

Szczerze, to nawet nie pisałem pod tym kątem, ale zapewne nikt by się nie obraził ;)

 

Bardziej jestem ciekaw czy wygra poezja czy proza :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest mi niezmierni miło poinformować, że nagrodę główną - 14 dniową wycieczkę na wyspy kanaryjskie - jednogłośnie wygrał Franek.

Gratulujemy!

 

A dziękuję, dziękuję.

Nie spodziewałem się.

:mrgreen:

 

To gratuluję :good::good::good::good:

 

a ja jak zwykle :thumbdown: nawet połowy szamponu lipa na całej linii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
a ja wczoraj już myłem auto wygranym szamponem

 

gratulacje dla zwycięzcy :good:

 

drobne wątpliwości co do obiektywności jurorów wzbudza jedynie fakt że nie brałeś udziału w konkursie ale poza tym... - należało Ci się chłopie! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wczoraj już myłem auto wygranym szamponem

 

gratulacje dla zwycięzcy :good:

 

drobne wątpliwości co do obiektywności jurorów wzbudza jedynie fakt że nie brałeś udziału w konkursie ale poza tym... - należało Ci się chłopie! ;)

 

Aaaaa to też tak można było :o:o:o ? Może na tym facebooku coś też było :?: . Kurna przeoczyłem no i czekam na następna szansę . Poprawie się

 

[ Dodano: 23 Wrzesień 2013, 20:18 ]

Podniecenie rośnie wśród chłopaków . Ciekawe kto "tryśnie" szamponem po aucie :-]:-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.