fonnes Opublikowano 4 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2010 ale atomizer raczej tego nie wytrzyma Zależy jaki atomiżer, benzyna ekstrakcyjna raczej nie rozpuszcza plastiku Widzę Maciek, że dotarłeś do domu
malkolm Opublikowano 4 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2010 Widzę Maciek, że dotarłeś do domu wczoraj około południa Zależy jaki atomiżer, benzyna ekstrakcyjna raczej nie rozpuszcza plastiku plastiku raczej nie , ale są tam gumowe uszczelniacze, a one mogą spuchnąć
matteo Opublikowano 4 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2010 Co myślicie o przelaniu benzyny ekstrakcyjnej do butelki z atomizerem i spryskania miejsc gdzie występuje smoła? Czy dłuższy kontakt benzyny z lakierem nie zaszkodzi lakierowi? Proponuje zamiast benzyny użyć nafty oświetleniowej, ja sobie przelałem ją do butelki po Akrze K2(do czyszczenia silnika). Benzyna zostawia raczej taki nalot, nafta z drugiej strony tłusty film, ale łatwo go zmyć wodą z szamponem. Możesz spryskać, lub przetrzeć nasączoną szmatką i odczekać troche, sam zobaczysz jak smoła zacznie się rozpuszczać, wtedy przetrzeć szmatką aż zniknie ps Panowie szukam jakiejś fajnej aktywnej piany, tak aby przez myciem spryskać auto opryskiwaczem czy takim atomizerem i dopiero później myć szamponem. Są jakieś bezpieczne piany dla wosku? Czy to raczej nie jest dobry pomysł? Pozdrawiam
MetalMagnes Opublikowano 4 Lipca 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2010 Panowie szukam jakiejś fajnej aktywnej piany, tak aby przez myciem spryskać auto opryskiwaczem czy takim atomizerem i dopiero później myć szamponem. Są jakieś bezpieczne piany dla wosku? Czy to raczej nie jest dobry pomysł?Dołączam się do pytania;-) Też myślałem aby najpierw spryskać auto aktywną pianą ze zwykłego opryskiwacza, a potem umyć na 2 wiadra. Niestety nie mam myjki ciśnieniowej, więc cała operacja/praca ręcznie.
R0N1N Opublikowano 4 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2010 Panowie szukam jakiejś fajnej aktywnej piany, tak aby przez myciem spryskać auto opryskiwaczem czy takim atomizerem i dopiero później myć szamponem. Są jakieś bezpieczne piany dla wosku? Czy to raczej nie jest dobry pomysł?Dołączam się do pytania;-) Też myślałem aby najpierw spryskać auto aktywną pianą ze zwykłego opryskiwacza, a potem umyć na 2 wiadra. Niestety nie mam myjki ciśnieniowej, więc cała operacja/praca ręcznie. Jeśli ma to być nanoszone opryskiwaczem to wystarczy zwykły roztwór szamponu lub szamponu zmieszanego z niewielką ilością degreaser'a. Ja stosuję taki patent, że najpierw lekko spłukuję auto wodą, nanoszę opryskiwaczem roztwór szamponu, czekam parę minut, porządnie spłukuję i zabieram się za "mycie zasadnicze".
MetalMagnes Opublikowano 4 Lipca 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2010 R0N1N, stosuję bardzo przybliżoną metodą jaką opisałeś...ale już jakiś czas temu zastanawiałem się, czy na początku zamiast roztworu wody z szamponem nie spryskać auta aktywną pianą Niestety nie mam możliwości spłukania wodą z węża, tylko z wiader
matteo Opublikowano 5 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2010 Tylko ciekawe czy ta aktywna piana nie niszczy nam wosku.. W moim przypadku będzie ciężko otrzymać pianę, bo nie posiadam jeszcze karchera. Wypróbuję sposób Ronina
senz Opublikowano 6 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2010 Czy ktoś z Was używał Chemical Guys EZ Creme Glaze II ? Pytam, bo widziałem kilka zdjęć - WOW! Zastanawiam się również, czy po nałożeniu wosku (Optimum Car Wax) nie będzie tej 2% różnicy z EZCG/bez EZCG, hmm. Pozdrawiam s PS. Na forum jest temat, ale nic w nie ma, więc pytam tutaj.
_Shadow Opublikowano 6 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2010 Da rade taki zestaw ?? ;-) szampony mam jakies sonaxa z woskiem wiec chyba na poczatek moze byc, jakies zwykłe tezsa wiec zakupy szamponów sobie odpuszcze, Glinke tez mam wie teraz cos do czyszczenia AUTOGLYM Super Resin Polish 0,5L czyszczenie AUTOGLYM Extra Gloss Protection 0,5l wosk AUTOGLYM CLEAN ALL myjacy felgi, tapicerke itp, takie uniwersalne CAR GLASS CLEANER polerowanie szyb autoland czernidło na oponki bo podobno w miare dobry za ta cene megsa ultimate protectant na plastiki na zewnatrz których niewiele, i wnetrze za jednym zamachem, zalezało mi na czyms uniwersalnym coby nie było kilku kosmetyków a podobno skuteczny ;-) AUTOGLYM Autofresh coby ładnie pachniało
Szachi Opublikowano 7 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2010 Witam, mam nadzieje że ktoś rzeknie 2 słowa w na takie zagadnienie: collinite 915 vs 476 vs FK 1000p hi-temp który lepiej? pytam bo 476 się skończył showcarshine a właśnie planowałem zamówienie u nich
Deco Opublikowano 7 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2010 FK 1000p hi-temp jakość/cena - zdecydowany faworyt Szachi, jak Widzisz też jestem z Gdańska, jak chcesz to mogę Ci wywoskować na próbę jeden element to sie przekonasz
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 7 Lipca 2010 Partner forum Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2010 Szachi, Nie chcę żeby to było odebrane jak reklama ale porównując te woski to to #915 od razu odpada ze względu na cenę (cena/jakość jest zbyt duża różnica na niekorzyść), #476 to hybryda a Hi temp to czysty sealant więc efekt będzie trochę różny , przy hi temp będziesz miał efekt bardziej ostry i szklisty no i silne odpychanie wody, trwałość taka sama. Jeżeli chcesz wosk taki jak 476 to odpowiednikiem będzie FK pink wax to też jest hybryda tak jak #476 więc będzie wzmocniony efekt WET LOOK w porównaniu do FK Hi temp. Pozdrawiam
Szachi Opublikowano 7 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2010 wosk ma być położony na PB Black Hole na czarne auto więc hybryda wyglądała by lepiej niż sealant i chyba pójdę za radą. Ciężko nazwać to reklamą skoro najdroższy produkt negujesz
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 7 Lipca 2010 Partner forum Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2010 Szachi, Ja wolę efekt WET LOOK niż ostre szkliwo więc po BH także wolał bym położyć hybrydę. Pozdrawiam
yel1 Opublikowano 9 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2010 Większość opinii na forum jest taka że po nałożeniu SRP/PB WD poczekać z nałożeniem wosku 12/24H. I tu się pojawia pytanie,czy po odczekaniu 12/24H mogę umyć samochód(szampon Gold Class) i następnie nałożyć wosk?. Wiadomo że przez 12/24H jakiś kurz osiądzie na aucie,tylko czy nie zmyje w ten sposób wcześniej nałożonego SRP/PB WD,które nie będzie jeszcze zabezpieczone warstwą wosku?
firmek Opublikowano 9 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2010 Idealnie bylo by nie myc. Ale to jest mozliwe chyba tylko w przypadku posiadania garazu. W opisanym przez Ciebie przypadku umyl bym delikatnym szmponem, moze i nawet w slabszym stezeniu. Jesli auto nie jest brudne, tylko przykurzone przemyl bym je dobrze sama woda - z weza czy z myjki cisnieniniowej - w koncu nie chodzi o umycie z brudu tylko upewnienie sie ze na lakierze nie zostalo nic co podczas woskowania moglo by doprowadzic do powstania rys. Inna kwestia ze o ile sie nie myle wg instrukcji z SRP, 2 godziny przerwy powinny wystarczyc. Pewnie czym dluzej tym lepiej ale z drugiej strony nic na sile
Administrator Evo Opublikowano 9 Lipca 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2010 O ile z SRP można by sie spierać czy czekać czy nie, to nie wiem skąd taki pomysł z PB WD/BH. To są glazy z odrobiną cleanera,bez żadnej ochrony i nie wiem po co tu czekać z nałożeniem wosku.
yel1 Opublikowano 9 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2010 Evo, fakt z wcześniejszej mojej wypowiedzi to nie wynika,ale o PB WD chodziło mi w kontekście że mogę nie ogarnąć wszystkiego w jeden dzień(ręczna aplikacja)mogę nie zdążyć położyć wosku i dlatego pytałem czy mogę umyć na drugi dzień i położyć wosk.
firmek Opublikowano 9 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2010 Nie wiem czy to jest do konca poprawne rozwiazanie, ale mi tez zdazaly sie juz nie raz przypadki kiedy sie nie wyrobilem i auto zostawalo na wieczor z polozonym SRP lub PB WD. W takim przypadku nastepnego dnia zaczynalem od porzadnego splukiwania czysta woda, wycierania do sucha i teraz w zaleznosci od tego czy mialem humor/czas czy nie kladlem jeszcze jedna warstwe SRP lub WD, odczekiwalem tyle ile moglem i kladlem wosk.
yel1 Opublikowano 9 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2010 firmek, jest to jakieś rozwiązanie,plus taki że bedzie druga warstwa i podwójna robota
link2jack Opublikowano 9 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2010 Czy można użyć Bug 'n Tar Remover (meguiars) jako lubrykanta do glinki?
firmek Opublikowano 9 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Lipca 2010 Nie wiem jak ten z megsa ale srodki do usuwania owadow a juz na pewno smoly zdecydowanie nie nadaja sie jako lubrykant. Niektore szampony w bardzo duzym rozcieczeniu wykanczaja glinke a co dopiero srodek do usuwania owadow czy smoly. Wcale bym sie nie zdziwil jak by w takim przypadku glinka rozmazala sie na lakierze. Zawsze mozna uzyc wody z szamponem lub dla glinki bilt hambera samej wody.
yacek _b Opublikowano 10 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2010 Koledzy , czy ktoś może mi powiedzieć jaka jest wytrzymałość wosku Dodo Juice Blue Velvet ? Niby w opisie podają że jest " bardzo trwały " , jednak spotkałem się z opiniami na forum że woski Dodo Juice dają ładny połysk , ale są mało trwałe . Pytam bo właśnie testuję próbkę tego wosku i wczoraj miałem możliwość zobaczenia pierwszy raz od nawoskowania jak wosk odprowadza wodę i jakie daję kropelki ( musiałem opłukać zakurzone autko ) , powiem tylko tyle że jest bardzo zadowolony , kropelki są piękne " idealny owal , takie mięsiste " dokładnie jak na niektórych zdjęciach reklamowych . Odprowadzanie wody jest lepsze niż np. wosku PB Red ( ale wosk PB Red też mi bardzo odpowiada ) . Więc pytam się ile latem ten wosk może wytrzymać .
kolargol Opublikowano 10 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Lipca 2010 szukałem ale nie znalazłem: z tego co zauważyłem to do polerki rotacyjnej większość osób używa bp i padów na rzep. są również pady z gotowym plastikiem do przykręcenia. czy takimi się gorzej pracuje? na czym polega różnica w pracy między nimi?
Rekomendowane odpowiedzi