Łukasz Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2010 Jak i czym nakładamy izopropanol? Np. psikamy i wycieramy mikrofibrą.
d1k3y Opublikowano 8 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2010 PB SSR 2.0 Medium Abrasive PB Profesional Polish PB Black Hole PB Natty's Paste Blue Czy nałożenie wyżej wymienionych produktów w takiej kolejności nie zaszkodzi lakierowi i czy zapewni mu odpowiednią ochronę ?
d1k3y Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 A czy użycie politury DC2 po UC a przed woskiem Megsa #16 zmniejszy jego trwałość i funkcje ochronne a da tylko ładny efekt wizualny ? Czy politura w jakiś sposób wiąże się z woskiem przez co lakier jest jeszcze lepiej chroniony, odżywiony i ma większą głębię? Ile czasu należy odczekać pomiędzy czynnościami wymienionymi w pierwszym zdaniu? Ile między polerką UC a nałożeniem DC2 ? Czy po nałożeniu DC2 stawiamy samochód na słońcu tak by politura DC2 się 'wypociła' i puściła olejki ? Ile pomiędzy nałożeniem DC2 a nałożeniem wosku #16 ? Czy wszystkie czynności wykonywać w cieniu czy w słońcu ? Czy nakładanie kilku np:2 warstw DC2 oraz #16 ma sens ? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi!
Xkem Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Jest jakiś wizualny efekt pomiędzy dj purple haze, a swissvax saphir, który ma lepszy efekt wizualny, a który trwałość?
Kita Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Witam Korzystał może ktoś z was z połączenia systemu 3M z das6 ? Dokładnie chodzi mi o żółty i niebieski korek plus pomarańczy, żółty i niebieski pad. Zda to egzamin? Do tej pory korzystałem z Scholla s17 i s40 z niebieskim i pomarańczowym padem i nie do końca byłem zadowolony. Tzn. zamierzony efekt został osiągnięty ale źle pracowało mi się szczególnie z s17
Sucre Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Zastanawiałem się nad mastąmi scholla...możesz napisać czemu Ci się z nią źle pracowało??
Kita Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 s17 głównie szybko wysychała i zostawiała po sobie taki dziwny film na lakierze( jak mocno potarłem po lakierze palcem to się kulkował, był praktycznie niewidoczny, jakby poświata) który strasznie ciężko było usunąć w porównaniu do s40 z której jestem bardzo zadowolony. Możliwe że przyjąłem zły system pracy( działałem według poradnika DaveKG do DA) robiłem odpowiednio: rozprowadzenie 2 bieg, 2-3 wolne przeloty na 4 biegu i 2-3 wolne przeloty na 6 biegu. Działałem na miękkim lakierze Hondy więc w zasadzie praktycznie cały samochód wystarczyło oblecieć s40 z niebieskim lub pomarańczowym padem, jedynie niektóre elementy wymagały mocniejszej s17. Korekcja moim zdaniem wyszła na poziomie 90% Poprzedni post może źle zabrzmiał, ogólnie jestem zadowolony ale wydaje mi się że są pasty z którymi lepiej się zgram zmienić chcę także z tego powodu że pady Scholla wytrzymały mi tylko jeden samochód (bardzo możliwe że to moja wina) dlatego też ciekaw jestem jak zachowają się 3M pod moją ręką. Do DA ponoć polecane są CG Hexologic które niestety są niedostępne w Polsce. Postanowiłem najpierw wypróbować to co dostępne na rodzimym rynku a dopiero potem ciągnąć z UK. Podsumowując jako amator i "świerzak" s40 oceniam bardzo dobrze, s17 ma minusy. Z tego powodu chce spróbować czegoś innego. W końcu w jakimś stopniu na tym polega ta zabawa Tu 50/50 po użyciu s40 plus pomarańczowy pad Uploaded with ImageShack.us jak dla mnie zadowalające
MetalMagnes Opublikowano 9 Maja 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Jakie produkty ścierne i polerujące są lepsze, takie których cząsteczki rozpodają się pod wpływem pracy/czasu, czy takie które cały czas zachowują swoją strukturę/formę podczas pracy? Mam na myśli produkty do pracy ręcznej.
yesfan Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Do ręcznej pracy to raczej produkty których cząstki się nie rozpadają. "diminishing abrasives" - trudno jest wypracować ręcznie, ta technologia dedykowana jest raczej do obróbki maszynowej. Kita - a może spróbujesz Meguiars? Mi dobrze pracowało się padami 3M w połączeniu z Ultimate Compound i SwirlXem.
Kubz Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Potrzebna (niestety) folia ochronna na progi. Po otworzeniu drzwi z tyłu auta, nie ma listew ochronnych no i lakier jest niestety porysowany. Zadziałam ręcznie żeby to usunąć / zamaskować, ale folia ochronna to konieczność. Auto w ciągłej eksploatacji, a nie mam możliwości pouczać każdego że próg w aucie to nie podpórka pod nogi. Znalazłem taką (numer 1025487988) na allegro. Miał ktoś z nią styczność? Może coś lepszego polecicie?
Kita Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Kita - a może spróbujesz Meguiars? Mi dobrze pracowało się padami 3M w połączeniu z Ultimate Compound i SwirlXem. Jeśli miałbym zdecydować się na megsa to poszedłbym raczej w linie profesjonalną a nie konsumencką. Jednakże jakoś wole spróbować najpierw z 3M ewentualnie coś innego sprawdzonego z DA jakieś podpowiedzi ?
aro_77 Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Ja pracowalem na DAS6 z PB SSR 3, 2 i 1 na padach 7" megsa - podsumowanie: SSR3 kulkowal sie i pylil - na cutting padzie (burgund), SSR2 czasem sie "mazal" troszke jak guma trzeba bylo poprawiac to miejsce - dluzej pracowac w nim - lepiej niz ssr3 ale moglo by byc jeszcze lepiej, SSR1 "tlusciejszy" jakby, fajnie sie rozprowadzal i ladnie sie z nim pracowalo, Pady: burgund sie rozsypal po kilku uzyciach na 1 aucie (nie dotrwal do konca), zolty i czarny elegancko sie spisaly. Byl w uzyciu takze PB PWS - bardzo fajnie sie z nim pracowalo lepiej nawet niz z SSR1.
yesfan Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Kita - Moim zdaniem linia konsumencka jest właśnie idealna do polerki orbitalnej, a linia pro w której przeważają produkty typu "diminishing abrasives" idealna jest do maszyn rotacyjnych. Oczywiście to pewne uproszczenie, ale różnica w agresywności polerki orbitalnej i rotacyjnej jest duża, dlatego tą pierwszą trudniej rozbić cząstki past profesjonalnych.
irol Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Cześć !! Zaczynam zabawę z kosmetyką , mówię zabawa bo to dla mnie sama przyjemność Z miesiąc temu znalazłem to forum i skorzystałem z paru porad czytając różne posty i zakupiłem kilka kosmetyków jak min. glinka , nxt 2.0 , UQD . Auto wyglinkowałem i nałożyłem nxt-efekt super jak na nowicjusza w tej dziedzinie . Chciałem na początek spytać jak często mogę nakładać na lakier NXT 2.0 bez szkody dla lakieru i czy za każdym razem trzeba glinkować ? Autko ma 3 lata a lakier to czarna perła! pozdrawiam
Łukasz Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Chciałem na początek spytać jak często mogę nakładać na lakier NXT 2.0 bez szkody dla lakieru i czy za każdym razem trzeba glinkować ? Autko ma 3 lata a lakier to czarna perła! Możesz i co tydzień, ale nie ma to sensu. Woskujesz kiedy jest tego potrzeba, a glinkowanie nie jest wymagane za każdym razem chyba, że dla przykładu parkujesz auto pod drzewami i ciągle jest na lakierze poprzyklejany brud i jakby "soki" z drzewa w postaci kropeczek. Sam musisz ocenić kiedy lakier wymaga glinkowania - wystarczy przeciągnąć po umyciu opuszkami palców po lakierze i jeżeli da się wyczuć chropowatości i brud to trzeba użyć glinki.
d1k3y Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Ponawiam swoje pytania zadane kilka postów wyżej.
SIL Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Panowie jakie są proporcje lakieru i utwardzacza? 2:1? oraz czym pokryć najlepiej małe odpryski? może patyczki do uszu bądz mały pędzelek? Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły? Z góry dzięki
uri90 Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 oraz czym pokryć najlepiej małe odpryski? można i wykałaczką Jeśli masz do robienia maskę po kamyczkach to współczuję, strasznie mozolna praca ale warto
Łukasz Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 A czy użycie politury DC2 po UC a przed woskiem Megsa #16 zmniejszy jego trwałość i funkcje ochronne a da tylko ładny efekt wizualny ? Nie testowałem DC2+#16, ale podobno jak twierdzi Julian trwałość nieznacznie maleje. Ile czasu należy odczekać pomiędzy czynnościami wymienionymi w pierwszym zdaniu?Ile pomiędzy nałożeniem DC2 a nałożeniem wosku #16 ? Ile między polerką UC a nałożeniem DC2 ? Powielasz pytania. Raczej nie ma potrzeby czekania. Czy po nałożeniu DC2 stawiamy samochód na słońcu tak by politura DC2 się 'wypociła' i puściła olejki ? Osobiście nie słyszałem o takich zaleceniach. Czy wszystkie czynności wykonywać w cieniu czy w słońcu ? W cieniu. Czy nakładanie kilku np:2 warstw DC2 oraz #16 ma sens ? Nigdy nie nakładałem w takich ilościach i jakoś nie widzę sensu chyba, że podwójne nałożenie #16, bo DC2 wystarczy raz. Strasznie zagmatwanie piszesz.
emes Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Czy po zastosowaniu SwirlX należy umyć auto? (przed nałożeniem wosku) Jak należy dawkować (w jakich ilościach nakładać) wosk Mirror Glaze #16?
yesfan Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Jesli chodzi o swirlx: Nie jest to konieczne. Wystarczy odczekac już po wypracowaniu chwilke żeby porządnie wysechł i go spolerować. A wosk: na forum jest opis dt aplikacji woskow. Warto również poogladac YouTube.
kuflik Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Czy po zastosowaniu SwirlX należy umyć auto? (przed nałożeniem wosku) Nie ma takiej potrzeby. Jest to również cleaner, więc powierzchnia będzie dobrze przygotowana Co do ilości wosku to staraj się nakładać jak najcieńszą warstwę. Na prawdę tego wosku zużywa się tyle co nic. Wystarczy odczekac chwilke żeby porządnie wysechł i go spolerować. Czekać aż wyschnie?! Wcieramy do całkowitego zniknięcia i przecieramy, ewentualnie gdy chcemy mniej go wpracować to wcześniej wycieramy. Czekanie tylko utrudni jego usunięcie.
pyzax Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Coś mi się wydaje że SwirlX jest preparatem ściernym a nie cleanerem.
Kita Opublikowano 9 Maja 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2010 Jest zarówno preparatem ściernym jak i cleanerem. Było o tym już wiele razy. Nie jest to czysty cleaner jak np. DoDo Juice Lime Prime Lite ale sprawdzi się w tej materii
Rekomendowane odpowiedzi