pavvell Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Jaki według Was jest najlepszy szampon z woskiem do mycia niewoskowanego samochodu? Najlepszy czyli dobrze myjący, nabłyszczający i chroniący lakier. ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
639 Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 ja mam ten i sobie chwalę momo ze mi smierdzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paull Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 639, Czym ci śmierdzi? pavvell, VP Posiedon Carnauba Wash może ciebie zainteresuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camel- Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Szampon z woskiem? Jakiego nie używałem to zauważyłem destrukcyjny wpływ na istniejący wosk na lakierze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Co prawda nie z woskiem, a z nanoczasteczkami 4nano Shampoo na pewno spelni Twoje oczekiwania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ultratouch Opublikowano 29 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Ja polecę Optimum No Rinse. Daje naprawdę porządne polimerowe zabezpieczenie. Te wszystkie popularne szampony typu wash&wax (w tym również meguiars) nie dają żadnego zabezpieczenia. Na tym filmie widać jak zachowuje się woda na samochodzie który nie zaznał woskowania od 18 miesięcy a jest myty ONR'em Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malkolm Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 a ja za najlepszy uważam koch-chemie NanoMagicShampoo, zostawiał ochronę która wytrzymywała jeszcze ze 2 mycia innym szamponem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camel- Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 ultratouch, poważnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ultratouch Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Jak najbardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aro_77 Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Poseidon od VP ma carnaubę albo BSC od AG ma konserwanty - oba bardzo dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavvell Opublikowano 30 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Dzięki za podpowiedzi. Liczyłem na opisy wrażeń z osobistego używania kilku różnych wash&wax. Każdy producent chwali swój produkt jako naj, hiper, nano, super. Nikt nie porównywał różnych preparatów tego typu? Co do polimerów - wosk to polimer. (torebka śniadaniowa też) Co do nanocząteczek - np. gliceryna ma bardzo drobne cząsteczki - nano. A nie jest to żaden supernowoczesny związek chemiczny. Marketingowcy żonglują nowocześnie brzmiącymi zwrotami, często żeby opisać znane od setek lat substancje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Co do nanocząteczek - np. gliceryna ma bardzo drobne cząsteczki - nano. A nie jest to żaden supernowoczesny związek chemiczny. Nano to nie zwiazek chemiczny, a jednostka Z gliceryna nie mamy nic wspolnego Do niczego nie namawiam, testy szamponu sa na forum, mozna poczytac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liptonosz Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Poseidon od VP ma carnaubę albo BSC od AG ma konserwanty - oba bardzo dobre. Kupiłem posseidon i średnio mi pasuje, słabo pachnie i nie pieni się zbyt obficie. To był osttani kosmetyk z firmy valet pro jaki kupiłem. Wcześniej billberry do felg i też mi w ogóle nie przypasował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavvell Opublikowano 30 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Dla mnie szampon z woskiem nie musi pachnieć ani się pienić. Ma myć, nabłyszczać i chronić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patol Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Z tego co na forum czytałem to chyba każdy szampon z dodatkiem wosku mało się pieni. Ja tam akurat jestem przeciwnikiem takich połączeń. I tak zawsze po umyciu auta szybko "przelatuję" QD. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liptonosz Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Ja robię dokładnie to samo dlatego nawet nie wiem czy taki szampon z carnaubą daje jakieś fajne efekty jeżeli chodzi o zabezpieczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rise and Shine Opublikowano 30 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Dla mnie szampon z woskiem nie musi pachnieć ani się pienić. Ma myć, nabłyszczać i chronić. Generalnie, chronić i nabłyszczać ma wosk, a nie szampon ;-) Wiem że są takie produkty, ale to trochę tak jakbyśmy szukali Quick Detailera który jednocześnie dawałby super efekt hydrofobowy na szybach. Takie półśrodki nigdy nie zastąpią właściwego produktu. Innymi słowy, markowe szampony, jak np. nowy Poorboy's Super Slick & Wax jak dla mnie mają sens, jako "reload" zawoskowanego samochodu, są jakąś tam namiastką zamiast kolejnego woskowania czy dobrego QD - mogą uzupełnić, ale nie zastąpić. Polecam rozejrzeć się za dobrym woskiem w sprayu - np. Optimum, albo QD - np. Finish Kare 425 czy RaceGlaze Clearmist Detailer. Wszystkie te produkty są łatwe i przyjemne w użyciu a dają przyjemny dla oka efekt, ich aplikacja jest też dużo mniej czasochłonna od wosków twardych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavvell Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Kupiłem w końcu Meguiar's Ultimate Wash & Wax. Umyłem auto (nigdy nie woskowane) i... szału nie ma Jakby błyszczy bardziej niż po zwykłym szamponie z nabłyszczaczem, ale może to tylko autosugestia. Wyraźnej różnicy nie ma. znalazłem jeszcze porównanie szamponów z woskiem: http://wetshinedetailing.blogspot.com/2 ... ew-of.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Umyłem auto (nigdy nie woskowane) i... szału nie ma A czego się spodziewałeś po szamponie z woskiem ? Efektu jak po 3 stopniowej korekcie i wosku za xxx zł ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq8shq Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 jezeli chcesz uzywac szmponu z woskiem w celu "zabezpieczenia" lakieru czy cos w tym guscie to polecam ONR - wosku jako wsoku nie ma ale polimery tworza na lakierze jednak taka warstewke jak po QD. Zabezpieczenie to to w praktyce żadne ale i tak moim zdaniem lepsze niz klasyczny szampon z woskiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavvell Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 A czego się spodziewałeś... Spodziewałem się że efekt mycia szamponem za 60zł będzie wyraźnie lepszy niż mycie szamponem no name za 12zł. No nic, mam całą butelkę tego specyfiku więc najbliższych kilkadziesiąt myć będzie z "woskiem i polimerami" Przy okazji coś wyczyszczę ze smoły, wyglinkuję, może mnie najdzie i spoleruję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 A nie chciales zainwestowac w "gliceryne" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wax-master Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Ostatnio widziałem się z Kanar-em, który wpadł do nas swoim automobilem. Pytam go - pięknie ci się auto świeci. Smarujesz go Z solarisem ?? A on mi na to ,że tylko szampon z woskiem W takim razie pytam jego - co to?? A on mi na to, że to valet pro poseidon carnauba wash. Więc wziąłem na próbę. I okazało się to very nice produkt! ale nie dla mnie, wolę po umyciu zaaplikować wax Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavvell Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 A nie chciales zainwestowac w "gliceryne" Nanotechnologiczną gliceryną uszczelki se pierdyknę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 spons napisał/a: A nie chciales zainwestowac w "gliceryne" Nanotechnologiczną gliceryną uszczelki se pierdyknę Gdzies tu czytalem ze daje rade ale nie dla mnie, wolę po umyciu zaaplikować wax To raczej normalne, ale nie kazdy ma na to czas i checi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się