Skocz do zawartości

BMW E90 (korekta lakieru)


Rekomendowane odpowiedzi

Już bez popadania ze skrajności w skrajność. Jak już wspomniałem

wszystkie chwyty dozwolone, byle by efekt był cacy i nie tylko do pierwszego mycia

dlatego jak mam niepewny lakier spłukuje autko dodatkowo pod ciśnieniem i widze czy efekt jest taki jak został przewidziany.

 

a wracając do cytatu, każdy ma swój sposób do uzyskania blasku ;)

 

 

Autko oczywiście zrobione jest primo i tutaj dużo mówić nie trzeba, tylko skąd tyle rys po roku użytkowania od polerki :x

U mnie prawie dwa lata i jedynie pod mocne światło drobne i nieliczne rysy, głównie od nakładaniu wosków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

FAZY

Jak zmywasz na bieżąco pastę IPA to widzisz co jest ... holsy po czasie nie wyjdą, albo są albo ich nie ma...

Sytuacja o której piszesz może zaistnieć jak nie zetrzesz pasty.. a jak wiadomo menzerna jest tłusta i maskuje..

 

Piotrek robota jak zawsze :good:

Przydałoby się znów coś podziałać razem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holsy wynikają bardziej z techniki niż z pasty. Ostatnio pomagałem kumplowi lakiernikowi, bo go gonił termin, całe zmatowione auto po papierze 2000,2500 wyciągałem futrem i zielonym korkiem, żadnych holsów.

 

To był biały lakier i oceniałeś pod halogenem ? Zawsze myślałem, że po FC+ na futrze tylko Chuck Norris jest w stanie zostawić powierzchnie bez holosów :) .

 

Powiem tak, jeszcze mi się nie zdarzyło żeby słońce pokazało więcej niż halogen.

 

Czy to znaczy, w momencie oceny lakieru tak samo jesteś w stanie zobaczyć defekty pod halogenem jak i w pełnym słońcu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był biały lakier i oceniałeś pod halogenem ?
Czarny uni to nie był :) kolor złoty (jasny) wiadomo pod nim nie wiele widać, w słońcu były mikro ryski, ale holsów żadnych, sam się zdziwiłem, gdyby był czarny konieczny byłby kolejny etap. To był jakiś eksperymentalny klar, ułatwiający obróbkę lakiernikom, więc może jakieś cuda :) przypominam, pomagałem koledze wyprowadzić połysk z matu, to nie był "detailing" lakieru.

 

Czy to znaczy, w momencie oceny lakieru tak samo jesteś w stanie zobaczyć defekty pod halogenem jak i w pełnym słońcu ?

Z obecnego doświadczenia bez wahania powiem, że tak, wole halogen lub brinkmana. Najlepsze są metalohalogeny na stacjach benzynowych tam wychodzi wszystko,a słońce jest moim dobrym kumplem :D

 

Piotrek Twoje zdrowie...

Jak to czytam to nic tylko łyknąć

"Błogosławieni Ci którzy nie widzieli. a uwierzyli" 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był jakiś eksperymentalny klar

 

No chyba że tak! :mrgreen:

 

Z obecnego doświadczenia bez wahania powiem, że tak, wole halogen lub brinkmana. Najlepsze są metalohalogeny na stacjach benzynowych tam wychodzi wszystko,a słońce jest moim dobrym kumplem :D

 

Brinkman ok ale pod halogenem to jedynie fajne 50/50 można robić, a nie oceniać stan lakieru np. przed doborem pasty do finiszu. Ale faktem jest, że jednemu micha się ucieszy po usunięciu paru rys, drugiemu po finalnym wykończeniu.

 

miHoo79 napisał/a:

 

Piotrek Twoje zdrowie...

Jak to czytam to nic tylko łyknąć

 

"Błogosławieni Ci którzy nie widzieli. a uwierzyli" 8-)

 

Pewnie na kwasach byli :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem dwie roboty Piotrka miedzy innymi to BMW po pierwszej korekcie i robota Piotra według mnie jest na bardzo wysokim poziomie. I nie śmiał bym wmawiać że zrobił coś na sztukę. Więc Bogosławiony ten co nie widział a uwierzył.

:good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale faktem jest, że jednemu micha się ucieszy po usunięciu paru rys, drugiemu po finalnym wykończeniu.

Nie wiem skąd ta zawiść... :dontknow:

 

I nie śmiał bym wmawiać że zrobił coś na sztukę.

Dzięki i taki post liczy się dla mnie najbardziej. Niż gadanie o czymś czego się nie widziało 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek po raz kolejny polej..... właśnie się dowiedziałem, że pod halogenem nic nie widać...

taaaaak zwłaszcza pod HQI na Shellu.... :lol:

 

Uważaj kolego z tym piciem.

 

cash nie ma żadnej zawiści z mojej strony, chciałem trochę rzetelnych informacji.

Dziękuje za odpowiedź i miłego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwłaszcza pod HQI na Shellu....

 

rozumiem, że teraz "4" robi korekty na zaprzyjaźnionym Shell-u, między 1:00 a 6:00 rano? tak?

Sądzę, że Kol geo miał na myśli halogen, w znaczeniu dwie lampy na statywie, kupione w Castoramie..... :wallbash:

 

Wybacz, ale napinka z d..y, rozumiem, że kruk krukowi oka nie wykole, lecz prawda jest taka, że halogen ch....ja pokazuje, tak jak pisał geo można jedynie walnąć hyper 50/50 coby przykozaczyć na Forum...

 

IPA, IPA, IPA.....polecam umyć kilka razy mocną chemią................

 

Miłego dnia.... ;):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślisz, że nie było?

 

Piotrek, nie myślę, jestem pewien, że zrobiłeś wszystko jak należy, to chyba nie pierwsza Twoja praca przy aucie ;)

 

WWL "pracuje" tylko w dni słoneczne??

 

samolotów do rozganiania chmur na razie nie mamy, ale staram się "poczekać" na słońce do finalnej oceny... :D

 

To nie żaden atak na efekt Twojej pracy, mimo że nie "odbierałem" :P , to gwarantuję że BMW wygląda kozacko i gniecie blaskiem wszystko stojące obok w normalnych warunkach...Odezwałem się, bo mimo że należy dyskutować i wymieniać poglądy, to czasami wygląda to, jakby 3 babcie kłóciły się o to, która jest bardziej chora...

 

Czasami chyba dobrze byłoby dać na luz...tak jak Pitbull podobno miał okulary na nosie dwie godziny po urodzeniu, tak czytając niektóre wypowiedzi (mam na myśli ogólnie Forum i tematy korekty lakieru), odnoszę wrażenie że ich Autorzy dwie godziny po urodzeniu trzymali już w łapkach mikro-makitę i robili korektę kojca/łóżeczka :D

 

Halogenów (castorama) używam praktycznie tylko do oświetlenia miejsca pracy i oceny postępu w cięciu rys, finiszowe etapy to raczej brinkmann, ew lenser - te rodzaje światła uzupełniają się i warto mieć je wszystkie....a i tak czasami zachodzące słońce potrafi pokazać paluszek - doświadczyłem nie raz :)

 

Co do IPY, to moje zdanie jest takie, każda pasta z którą miałem doczynienia, wypełnia i oszukuje w mniejszym lub większym stopniu, płyny inspekcyjne mogą to zjawisko jedynie zminimalizować, ale nie wykluczyć....też miałem okazję się przekonać...ale na szczęście błotnik nie odpadł, ani nie zardzewiał, jak wylazło kilka "kwiatków" - można poprawić :D

 

Tyle mojego głosu, można już polewać :P ...jakbym miał bliżej, z największą ochotą bym się dosiadł do suto zastawionego stołu :kox::P;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

To nie żaden atak na efekt Twojej pracy, mimo że nie "odbierałem" :P , to gwarantuję że BMW wygląda kozacko i gniecie blaskiem wszystko stojące obok w normalnych warunkach...Odezwałem się, bo mimo że należy dyskutować i wymieniać poglądy, to czasami wygląda to, jakby 3 babcie kłóciły się o to, która jest bardziej chora...

 

Czasami chyba dobrze byłoby dać na luz...tak jak Pitbull podobno miał okulary na nosie dwie godziny po urodzeniu, tak czytając niektóre wypowiedzi (mam na myśli ogólnie Forum i tematy korekty lakieru), odnoszę wrażenie że ich Autorzy dwie godziny po urodzeniu trzymali już w łapkach mikro-makitę i robili korektę kojca/łóżeczka :D

 

Halogenów (castorama) używam praktycznie tylko do oświetlenia miejsca pracy i oceny postępu w cięciu rys, finiszowe etapy to raczej brinkmann, ew lenser - te rodzaje światła uzupełniają się i warto mieć je wszystkie....a i tak czasami zachodzące słońce potrafi pokazać paluszek - doświadczyłem nie raz :)

 

Co do IPY, to moje zdanie jest takie, każda pasta z którą miałem doczynienia, wypełnia i oszukuje w mniejszym lub większym stopniu, płyny inspekcyjne mogą to zjawisko jedynie zminimalizować, ale nie wykluczyć....też miałem okazję się przekonać...ale na szczęście błotnik nie odpadł, ani nie zardzewiał, jak wylazło kilka "kwiatków" - można poprawić :D

Pawle jak zawsze trafiłeś w sedno sprawy.

 

Co do pracy i techniki Piotrka. Nie widziałem na żywo tego auta/lakieru ale gwarantuję Wam ,że Piotrek wie co robi. Śmiało mogę stwierdzić ,że z naszej 4 jest najdokładniejszy (zaraz po mnie oczywiście :P ) i nie sądzę żeby jego tezy nie poparte były wielokrotnymi próbami.

Całe "zamieszanie " nie ma najmniejszego sensu.

"Dajcie sobie po razie i do domu."

 

W środę będę u Piotrka i mogę oblecieć lakier BMW swoim "són gón'em"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawle jak zawsze trafiłeś w sedno sprawy.

 

zgadzam się, Don Corleone dobrze przemówił :good:

 

 

W środę będę u Piotrka i mogę oblecieć lakier BMW swoim "són gón'em"

 

nie da rady i to nie dlatego, że nie chciałbym się pochwalić :song: a temat wkrótce będzie ponownie "odświeżony" :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Minął prawie rok, czas na kolejną aktualizację, spektakularnych "50-ek" nie będzie, bo auto pielęgnowane jak należy, ale od czasu do czasu można połaskotać maszynką :) widoczne urazy, są wynikiem osób trzecich :/

 

cizg.jpg

 

Ciężko było uchwycić, na żywo bardziej rzucało się w oczy...

 

dwwu.jpg

28kq.jpg

jxsq.jpg

 

 

Jedna "50" dla przypomnienia reszta na gotowo :evil:

 

luoy.jpg

zokl.jpg

5fah.jpg

ck79.jpg

0f3x.jpg

xrcn.jpg

6z5o.jpg

rq55.jpg

8u8b.jpg

goyg.jpg

14z0.jpg

f43t.jpg

 

Polerowałem polerowałem i coś zaczęło prześwitywać... :dontknow:

 

5wdd.jpg

 

Tyle na dziś... być może na dniach pojawią się fotki w dziennej scenerii :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.