Pianownica i aktywna piana

[faraon3021]

STEFANO, ja bym to podzielil troche inaczej :

Do gruntownego mycia, typowego odszczurzania -PA

Do codziennego mycia -oszczedniejsza pozwalajaca na dokladny oprysk pianownica reczna.

[Carire]

faraon3021,

a moge kupic każdą do 5.55 PA bo jest kilka różnych, na co zwrócic uwage?

Reczna ale jaka żeby była dobra

[faraon3021]

Carire, co do myjki to sam mam dylemat co wybrac i na dzien dzisiejszy jedyne co jest pewne to to ze musi miec opcje pobierania wody, a sama lanca jest mi zbedna.

Co do pianownic recznych to jestem stronniczy i jak zawsze bede polecal Marolexa choc jesli kiedys cena Glorii bedzie bardziej przystepna i dostanie zbiornik 2l wybor bedzie duzo latwiejszy.

[Carire]

faraon3021,

aha i tylko to musi miec w wybór należy do mnie to spoko

marolex hmm

wypada dobrze a od czegos trzeba zaczac więc pewnie ją kupie

[STEFANO]

faraon3021, można i tak jak piszesz pod warunkiem chęci pompowania...

Mam na tyle "wyczute" stężenia iż nawet przy regularnym myciu mogę atakować concursa czy tam innego carbona bez szkody dla nich większej...

[faraon3021]

STEFANO, oczywiscie kazdy zrobi tak jak bedzie mu pasowalo, tylko zawsze bardzo mnie dziwi kiedy dorosly mezczyzna z zamiloawim do wielogodzinnych prac (czesto ciezkich fizyczie) przy swoim samochodzie, narzeka ze musi zrobic kilka ruchow pompka pianownicy.

A Tobie teraz nie pozostaje chyba juz nic innego jak podzielic sie detalami jak wyczuc lance zeby efekt byl taki jaki u Ciebie.

Jaki masz roztwor? Jakie stezenie i jakiej chemi ma kontakt z lakierem ze dobrze domywa i jest tak bezpieczne jak opisales.

[STEFANO]

Mam PA, szrego karchera z "regulacją", glorię,epoce, przerobionego kwazara (dysza+wentyl ) i kilka innych wynalazków.

 

Piany różne też przerabiałem (markety, kolorowe,neutralne) oraz szamponem lubię popianować

 

Trochę tym się już pobawiłem

Sam wiesz, że wydatek w lancach z myjkami jest bardzo różny i tu już każdy musi naprawdę sporo poeksperymentować...

[faraon3021]

Sam wiesz, że wydatek w lancach z myjkami jest bardzo różny i tu już każdy musi naprawdę sporo poeksperymentować...

Najwieksza wada lancy jest taka ze nie ma tam nic stalego. Robimy roztwor a reszta sie zmienia:cisnienia, wydatek wody, jej temperatura itd.

Dlatego dla mnie lanca to dobry sprzet jedynie (z odpowiednia silna chemia) do gruntownego mycia, kiedy nie musimy dbac o woski i dressingi itp.

[Carire]

faraon3021,

czyli mam rozumiec ze dla Ciebie pianownica spelnia najlepsze zadanie i jej roztwor jest bezpieczniejszy dla zachowania woskow wczesniej nalozonych tak?

[matherr]

faraon ma na myśli, że jak ktoś chce na szybko przeczyścić samochód bez obawy o woski to pianownica PA jest jak znalazł, jeśli ktoś chce mieć wszystko pod kontrolą to ręczny opryskiwacz ja zastanowię się tylko do której grupy należę i robię zakupy

[faraon3021]

Carire, moim zdaniem duzo latwiej panowac nad tym co sie robi. A to chyba najwazniejsze.Przyznaje ze zuzycie chemii ma tez dla mnie znaczenie i wole zeby moja chemia w 100% ladowala na aucie.

ja zastanowię się tylko do której grupy należę i robię zakupy

I slusznie. Dobrze ze jest w czym wybierac.

[matherr]

Oświećcie mnie proszę jeszcze w temacie pianownic PA, MTM i Idrobase. Najbardziej chwalona jest tutaj pianownica PA, jej koszt to w granicach 150zł ( http://allegro.pl/profesjonalna-pa-pian ... 91978.html ), istnieją jednak inne pianownice jak np ta tutaj: http://allegro.pl/profesjonalna-pianown ... 46463.html jednak sprzedawca twierdzi, że do mojego karchera się nie nadaje różnica w cenie niewielka czy ta tańsza to MTM lub Idrobase? Oraz czy skoro spzedawca twierdzi, że na 2.98 nie da sobie rady i lepszej piany niż pianownica karcher 0.6 nie zrobi to czy mam mu zaufać i dołożyć kilka zł do PA czy na dobrą sprawę jest to to samo? Choć to samo chyba być nie może skoro z PA użytkownicy myjek serii K2 są zadowoleni, chyba, że sprzedawca coś ściemnia... wysłałem już zapytanie o producenta tej pianownicy, czekam na odpowiedź.

[faraon3021]

matherr, moze to Cie przekona

Jeslo ktos Ci mowi ze lanca Karchera 0,6 zrobi to co PA to albo nie wie o czym mowi, albo celowo Cie sciemnia.

[matherr]

sprzedawca pianownicy podobnej bliźniaczo do PA stwierdził, że nie będzie lepsza niż karcher'owska, dlatego zastanawiam się skąd rozbieżności w opiniach z forum, chyba, że te pianownice które on sprzedaje (Technik czy cuś takiego) rzeczywiście rady nie dają na słabszych myjkach i różnią się od pianownic PA (linkowałem ją jako drugą w poście wyżej)

[faraon3021]

matherr, jesli jestes pewien ze potrzebna Ci lanca to nie kombinuj i bierz to co sprawdzone i polecane przez uzytkownikow.

[matherr]

mam pytanie jeszcze co do samej piany aktywnej, czy generalnie można powiedzieć, że słabsza piana typu tenzi carmax da podobny efekt co mocniej rozcieńczona tenzi truck? pomijamy kwestię wosku na lakierze, chodzi mi głównie o bezpieczeńśtwo dla lakieru czy tworzyw sztucznych (przy zachowaniu jednoczesnym w miarę mocnego działania)

[Arti_r1]

matherr taka piana wychodzi u mnie na pianownicy kupionej u MrCleaner na k2.98, czyli taka jak Twoja;)

[faraon3021]

matherr, to by oznaczalo ze producent sprzedaje jedna piane tylko w roznych stezeniach. A to malo prawdopodobne.Rozne piany sa ukierunkowane na rozne zabrudzenia i ich wielkosc.

[matherr]

Koledzy, przewertowałem cały temat, decyzja co do pianownicy padła na PA od firmy wera, szukam natomiast odpowidniej piany w cenach oscylujących wokół cen tenzi. Truck na częste mycie nie polecacie, carmax jedni piszą, że domywa ok, nie zostawia zacieków, innni, że nie da rady uzyskać odpowiedniej piany z tego środka. Stężenia 1:10 powinny dać już zadowalający efekt jeśli chodzi o lancę pianującą, sitka czyste, ciepła woda, pokrętło na "-" i ma być dobrze, ostatnia kwestia to dobór piany, która utrzyma się na lakierze kilka/naście min. i nie będzie wymagała proporocji 1:3 albo większych, jakieś sugestie

[TADEK14]

Koledzy, przewertowałem cały temat, decyzja co do pianownicy padła na PA od firmy wera, szukam natomiast odpowidniej piany w cenach oscylujących wokół cen tenzi. Truck na częste mycie nie polecacie, carmax jedni piszą, że domywa ok, nie zostawia zacieków, innni, że nie da rady uzyskać odpowiedniej piany z tego środka. Stężenia 1:10 powinny dać już zadowalający efekt jeśli chodzi o lancę pianującą, sitka czyste, ciepła woda, pokrętło na "-" i ma być dobrze, ostatnia kwestia to dobór piany, która utrzyma się na lakierze kilka/naście min. i nie będzie wymagała proporocji 1:3 albo większych, jakieś sugestie

Spróbuj k2 active foam w 1:5 dobrze domywa i jest bezpieczna

[matherr]

Dzisiaj przetestowałem pianownicę PA wraz z pianą aktywną tenzi car max, szczerze powiem, że miałem nadzieję na coś więcej, pamiętając o ustawieniu max na "-" ciepła woda w zbiorniku wykonałem mieszankę 1:10 efekt mizerny piany praktycznie zero, zjechała po 3 minutach, kolejna 1:5, trochę lepiej choć dalej kiepsko, piana nie wytrzymała dłużej. Ani w pierwszym ani drugim stężeniu zwykłego brudu (piach itp) z auta nie ruszało. Kolejna próba przy 1:2 i dopiero tutaj coś zaczęło się dziać choć jak dla mnie piana jakaś świetna nie była. Brud w końcu zaczął schodzić. Nie wiem na ile osłabiłem działanie mieszanek 1:5 i 1:2 tym, że wcześniej auto było już zmoczone. Na opakowaniu jednak jak byk widnieje, że do lancy pianotwórczej stężenie ma być 1:1 lub koncentrat (nie wiem więc dlaczego takiej info na stronie producenta nie ma) i nie jest to stężenie wyrwane z kontekstu tylko osobne zdanie nt stężenia do lancy. Kolejne próby na suchym aucie wykonam od stężenia 1:5 i porównam efekt z tym samym stężeniem na zmoczonym aucie choć chyba producent wie co pisze skoro poleca 1:1 albo sam koncentrat.

 

 

stężenie 1:2

 

4-5 min później:

 

było:

 

jest:

 

 

Ostatecznie auto można powiedzieć, że było czyste. Rozczarowałem się zarówno konsystencją "piany" jak i ekonomicznością środka tenzi, co mogę jeszcze zrobić? Jakieś pomysły? na auto wielkości VC w kombi ok 600ml jest potrzebne środka więc 200ml koncentratu na jedno mycie przy efektach "pianowniczych" jak wyżej

 

matherr taka piana wychodzi u mnie na pianownicy kupionej u MrCleaner na k2.98, czyli taka jak Twoja;)

zdecydowanie lepsza wydaje mi się twoja pin niż to co wyszło u mnie, jakiej piany użyłeś i stężenia, u mnie spływa po 3-4 min

[proximo]

do PA wlewamy czysty koncentrat, pianownica sama go rozrabia z woda z myjki...

[matherr]

proximo, tak pisze na opakowaniu (lub 1:1) i widziałem to, natomiast czytając cały ten temat wnioski są takie, że jak przy 1:10 nie robi dobrej piany to "wiedz, że coś się dzieje" sam koncentrat i banieczka 5l po 10-15 myciach opróżniona, czy to normalna efektywność?

[faraon3021]

matherr, Czy ja przypadkiem Cię nie ostrzegalem??

[matherr]

faraon3021, jeśli wszystko OK i tak ma być to kupuję marolexa i testuje na tej samej pianie

 

w linkowanym na poprzedniej stronie przez ciebie filmiku z lancą pianującą piana była podobna jeśli nie taka sama jeśli chodzi o konsystencją