voldi22 Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 1:1 stosujesz tylko gdy masz problem z określeniem odpowiedniego stężenia. Sprawdzasz wtedy czy problem nie leży przypadkiem w pianownicy. Generalnie gdy nie ma żadnych problemów technicznych wystarczające rozcieńczenie, by uzyskać pianę, która utrzyma się te naście minut to 1:10 i takie sam stosuję. Przy 1:5 jak zrobiłem pianę to leżała na kostce aż do deszczu więc nie wyobrażam sobie jaka piana powstaje przy 1:1
cyga Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 proximo, Eryczek, dzięki za informacje. Zamawiam!
faraon3021 Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 voldi22, czyli ile chemii Ci idzie na jedno umycie samochodu i jakim wlasciwie stezeniem myjesz ?
voldi22 Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 Generalnie 1l roztworu czyli 80-90 ml piany + 900ml wody starcza mi na 2 samochody porządnie spianowane (corsa i yaris). Jak coś to mogę zrobić foto jak będę mył
faraon3021 Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 voldi22, nie nie. Chodzi mi raczej o to czy Ty (czy moze ktos inny) potrafi obliczyc i podac jak silna(stezenie) jest piana ktora ma kontakt z lakierem. Jesli robie do Marolexa roztwor typu 40ml/na litr to taki mam na samochodzie. Mnie interesuje jak to wyglada w przypadku lancy pianujacej i myjki.
Moderator Eryczek Opublikowano 23 Września 2012 Moderator Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 faraon3021, może Ci pomogę W lipcu miałem taki elektroniczny przepływomierz wody do testowania - producent chyba GARDENA. Mierzyłem ile wody idzie na poszczególne etapy mycia w tym pianowanie. Myjka: Karcher K 7.400 Pianownica: PA Piana: Magifoam (stężenie 600 ml wody + 60 ml piany) Wody (w czasie pianowania): licznik zmierzył 4,5 litra Pomogłem?
voldi22 Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 Hmm tego chyba nie jesteś w stanie sprawdzić choćby z tego względu, że ciśnienie w wodociągach masz różne w zależności od pory dnia.
sebek0720 Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 voldi22, a to nie jest tak, że myjka sobie to ciśnienie wyrównuje? Tylko tak gdybam, nie jestem pewien. Jakby nie było to pianę należy kupować taką, która jak najmniej rusza wosk i stężeniem regulować tylko gęstość. Ta informacja, jakie stężenie masz na aucie niczego i tak nie zmieni...
faraon3021 Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 Eryczek, Wychodzi na to ze na 60ml chemii poszlo 5,1l wody, co daje ok 11,8ml na litr. Tak Eryczek pomogles-dziekuje. .Mam 100% pewnosci ze szkoda pieniedzy na lance pianujaca.Nawet przy bardzo dokladnym pokryciu piana nie widze najmniejszej szansy zeby taki roztwor zadzialal jako aktywna piana.Nie VP i nie Magi a z "kilerami" na zadbanym i zabezpieczonym lakierze raczej bym nie ryzykowal. Przerobilem juz chyba wszystkie z mozliwych stezen Magi i VP i rozne stopnie ich spienienia oraz czas w jakim mialy kontakt z brudem i zeby to dzialalo to musi byc min 40 ml na litr a i tak VP wzmacniam dodatkiem APC Ladnie mycie lanca wyglada na YT , ale nie wydaje mi sie zeby moglo zdzialac wiecej jak np dwukrotne zmoczenie brudnego lakieru sama czysta woda. voldi22, a to nie jest tak, że myjka sobie to ciśnienie wyrównuje? Tylko tak gdybam, nie jestem pewien. Jakby nie było to pianę należy kupować taką, która jak najmniej rusza wosk i stężeniem regulować tylko gęstość. Ta informacja, jakie stężenie masz na aucie niczego i tak nie zmieni... Tu sie mylisz. Producent myjki podaje maksymalna wydajnosc tloczenia czyli powinno sie przyjac ze jest ona zmienna i zalezy od roznych czynnikow.(cisnienie w sieci, przekroj weza, itp) Stezenie stosowanej chemii to glowny czynnik wpywajacy na domywanie brudu i niszczenie zabezpieczen na lakierze. Kupowane przez nas rozne srodki(pomijam skrajnosci typu mocna chemia do mycia TIRow i marketowe niewypaly) to czesto ta sama chemia jedynie w roznych opakowaniach, stezeniach i wykonczeniach(zapach, kolor) Tablica Mendelejewa to dosc ograniczony zbior
Moderator Eryczek Opublikowano 23 Września 2012 Moderator Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 faraon3021, z ekonomicznego punktu widzenia, każdy musi policzyć po swojemu. Za to fun
faraon3021 Opublikowano 23 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2012 Za to fun Chyba ze tak Zima i sniezek caly rok
Mielony Opublikowano 28 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2012 Panowie, krótkie pytanie, może było ale nie moge znaleźć Co będzie lepszym wyborem: 1. Gloria http://www.sklep.polishangel.pl/index.p ... aster.html 2. Czy Karcher 2.14 + pianownica PA http://allegro.pl/profesjonalna-pa-pian ... 28060.html Pozdrawiam
andrzej166 Opublikowano 28 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2012 Mielony no jeśli masz warunki do używania myjki to będzie ona z pewnością lepszym wyborem niż pianownica ręczna, poza tym myjkę wykorzystasz do spłukiwania syfu. to trochę jak pytanie czy kupić śrubokręt czy wkrętarkę. jedno i drugie jest świetne dla swojego zastosowania.
koko Opublikowano 28 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2012 Ostatnio nabyłem marolexa przerobiłem wszystko ładnie, piana zrobiona z valet pro ph neutral snow foam trzymała ok 5 min, stężenie 3%, samochód nie za bardzo brudny naloty bardziej z kurzu, i jakoś słabo domyło auto , taka słaba ta piana ? czy może coś nie tak zrobiłem ?
andrzej166 Opublikowano 28 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2012 Mielony Ale Karchera juz posiadam dobra, wiesz piątek... pianownica pod karchera jak dla mnie
Biszkopt Opublikowano 28 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2012 koko, obiegowa opinia głosi, że NSF to piana, która słabo domywa. Ale ja nie używałem, mam Magifoam i domywa dobrze.
Mielony Opublikowano 28 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2012 MielonyAle Karchera juz posiadam dobra, wiesz piątek... pianownica pod karchera jak dla mnie Ok dzieki, kupie pianownice do karchera
sebek0720 Opublikowano 29 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2012 Jak to wszystko przeliczyłem, to doszedłem do wniosku, że albo pianownica ręczna, albo taka pod kompresor. Inaczej to robi się jedynie śnieg, który raczej "aktywny" jest tylko z nazwy.
PrezeSik Opublikowano 29 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2012 Ostatnio nabyłem marolexa przerobiłem wszystko ładnie, piana zrobiona z valet pro ph neutral snow foam trzymała ok 5 min, stężenie 3%, samochód nie za bardzo brudny naloty bardziej z kurzu, i jakoś słabo domyło auto , taka słaba ta piana ? czy może coś nie tak zrobiłem ? Mam podobne odczucie choć jest to moja pierwsza akt.piana z jaką mam do czynienia. W kilku wątkach spotkałem się z opinią, że nie jest to właśnie jakaś super zmywająca brud piana choć może jest to zaleta jeśli nie chcesz za bardzo ruszyć wosku (?)
Dystrybutor EXCEDE Opublikowano 29 Września 2012 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 29 Września 2012 Ostatnio nabyłem marolexa przerobiłem wszystko ładnie, piana zrobiona z valet pro ph neutral snow foam trzymała ok 5 min, stężenie 3%, samochód nie za bardzo brudny naloty bardziej z kurzu, i jakoś słabo domyło auto , taka słaba ta piana ? czy może coś nie tak zrobiłem ? Piana VP pH Neutral ma na celu jak najbezpieczniejsze dla wosku usunięcie brudu przed myciem właściwym - ręcznym, a nie umycie auta bezdotykowo.
Gajek Opublikowano 30 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2012 Mam pytanko. Mam myjkę Karcher serii k i mam do niej pianownicę oryginalną Karchera. Myślę nad zakupem glorii FM10 i zastanawiam się czy warto ją kupić czy lepiej używać myjki ciśnieniowej? Glorię używałbym w zimę, bo przed domem robi mi się lodowisko jak jest dużo wody.
Administrator AreK Opublikowano 30 Września 2012 Administrator Zgłoś Opublikowano 30 Września 2012 Zamiast kupować glorię wolałbym zainwestować w MTM lub PA chyba ,że piana z ori Ci odpowiada. Używając Glorię unikniesz lodowiska? Będziesz musiał pianę tak samo spłukać.
Tomek6 Opublikowano 30 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2012 Zamiast kupować glorię wolałbym zainwestować w MTM lub PA chyba ,że piana z ori Ci odpowiada. Też tak myślę. Pianownica Karchera niespecjalnie się do czegokolwiek nadaje. Mnie nie udało się nią uzyskać zadowalającej piany, zresztą ciężko to nazwać pianą. Arek słusznie radzi porządną pianownicę, ew. jeśli chcesz pianownicę ręczną i zejść przy okazji z kosztami to kupiłbym i przerobił Marolexa.
faraon3021 Opublikowano 30 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2012 Używając Glorię unikniesz lodowiska? Będziesz musiał pianę tak samo spłukać. Oczywiscie Zamiast rozkladac caly majdan pod domem i robic balagan "tankujesz" Glorie czy Marolexa, jedziesz na bezdotyk i tam opluczesz auto za kilka zlociszy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się