Skocz do zawartości

Autobrite Pink Sheen


Evo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator

Ponieważ od mojego testu minął właśnie miesiąc postanowiłem sprawdzić trwałość produktu.

Stwierdzam, że Pink Sheen, po tym okresie, ma się bardzo dobrze.

 

Drzwi w miesiąc po aplikacji:

testautobritepinksheen7.jpg

 

Po nałożeniu świeżej warstwy na prawą część drzwi:

testautobritepinksheen8.jpg

 

Zbliżenie:

testautobritepinksheen9.jpg

 

Różnica między nową warstwą a tą która była na drzwiach jest niewielka. Oczywiście da się zauważyć różnicę ale jest ona zdecydowanie mniejsza niż się spodziewałem.

Nie ma szans na tak wyraźną różnicę jaka była po nałożeniu na niczym niezabezpieczone drzwi.

Nawet robiąc fotki musiałem się postarać żeby było widać nową warstwę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Danio, Elementy macane najczęściej - hmmm ciężko powiedzieć bo na kierownicę, lewarek i pedały nie nakładałem ;)

Jeśli chodzi o drzwi kierowcy to uchwyt jest zrobiony z twardego, śliskiego plastiku który za bardzo nie przyjmuje dressingu a miejsce w którym usiłuję opierać łokieć (usiłuję bo jest za wysoko) oczywiście że się poddało ale to raczej nieuniknione.

Ogólnie drzwi kierowcy też wyglądają dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Otrzymałem dzisiaj próbkę Pink Sheen od Autofanatic i od razu zabrałem się za szybkie przestestowanie. ;)

 

Zapach: pasuje do koloru, rzeczywiście zapach podobny do mydła/płynu do płukania - całkiem przyjemny, dobra alternatywa dla specyficznego PB Natural Look.

Konsystencja: preparat jest rzadki, jak napisał Rychu - Natural Look jest gęstszy, jednak to właśnie dzięki konsystencji Pink Sheen jest wygodniejszy w nakładaniu.

 

 

Preparat przetestowany na 11 letnich drzwiach i progu Hyundaia Coupe. Przed aplikacją wszystkie powierzchnie zostały wyczyszczone APC Megsa 1:10. Pink Sheen nakładany żółtym aplikatorem Megsa, Natural Look aplikatorem bawełnianym.

 

Drzwi gotowe do przyjęcia dressingów:

 

 

dsc001b.jpg

 

Lewa strona Pink Sheen, prawa Natural Look:

 

dsc002q.jpg

dsc003e.jpg

dsc004x.jpg

dsc005b.jpg

dsc005b.jpg

dsc006x.jpg

 

Lewa strona Natural Look, prawa Pink Sheen:

 

dsc007a.jpg

dsc008i.jpg

 

Podsumowanie: Zdjęcia - jak to często bywa - delikatnie przekłamują :|

 

Efekt jaki dał Pink Sheen jest lepszy (potwierdzone przez 3 osoby :-] ). Produkt w porównaniu do Natural Look jest łatwiejszy w rozprowadzaniu oraz daje ładniejszy efekt - powierzchnia początkowo jest bardziej świecąca, jednak po chwili zamienia się w bardzo ładną satynę. Zapach to kwestia gustu, mi odpowiada.

 

Krótko mówiąc mam nowego faworyta jeśli chodzi o dressingi :good:

 

Jeszcze raz dzięki za możliwość przetestowania. W przyszłości będę starał się dorzucać zdjęcia jak PS prezentuje się na plastikach innych aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiec i ja miałem okazję wypróbować preparat od AutoBrite Pink Sheen.

 

Porównałem go z 303 Aerospace Protectant.

 

5d544884474b065bgen.jpg

 

Do testów poszły lewe tylne drzwi. Przed nakładaniem przetarłem cały boczek delikatnie wigotną MF, w celu usunięcia zbędnego kurzu.

 

0cd5602c4af059a4gen.jpg

 

09310f5ea4e3db62gen.jpg

 

Po lewej stronie preparat 303 Aerospace, a po prawej Pink Sheen.

 

61406830f8a9cbaegen.jpg

 

0de9050dc6d7f7e2.jpg

 

e013c8586c533b5d.jpg

 

Taki sam test wykonałem na ochronnym plastyku na progu.

 

7434063e46f3c136gen.jpg

 

75c018ebfff7e387gen.jpg

 

1c0154b3a3818be0gen.jpg

 

48b95c2a512d9027gen.jpg

 

Ogólnie porównując te dwa środki wybrałem bym Pink Sheen, dlaczego ? Wykończenie matowe jest na podobnym poziomie, ale Pink Sheen daje lekko ciemniejszy odcień i ładniej pachnie. Do aplikacji na wszystkie plastyki w aucie poszło mi może ze 30 ml.

 

a5417f68ef1c5870.jpg

 

Dodatkowo do testera założyłem atomizer co ułatwiło mi łatwo rozprowadzenie preparatu na plastyki, jak zaleca producent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również otrzymałem od autofanatic AutoBrite Pink Sheen do testów.

 

Zawartoś przelałem do buteleczki z atomizerem. Plastiki wcześniej przetarłem APC Nielsen Cyclone.

 

img0411yv.jpg

 

Test na boczkach drzwi:

 

img0416g.jpg

 

img0421ip.jpg

 

Tak wygląda na desce rozdzielczej:

 

img0422vn.jpg

 

img0425rt.jpg

 

Drugi boczek drzwi:

img0426vp.jpg

 

Rączka:

 

img0429ze.jpg

 

img0430q.jpg

 

Tak wygląda po zabiegu :P

 

img0431bl.jpg

 

Spostrzeżenia po użyciu preparatu:

 

-zapach: przypomina mi zapach mydła kwiatowego, ale jest ok,

 

-aplikacja: łatwo się ściera produkt, nie powstajaprzy tym żadne mazy,

 

-efekt: mi efekt bardzo odpowiada, osiąga się półmatowe wykończenie, widać że czymś jest zabezpieczony plastik,

 

-wydajność: na całe auto ok. 20ml.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jak dlamnie to pozostawia takie same wykończenie jak 303 aerospace protectant, przy okazji zakupów dodam obowiązkowo do koszyka :-] . A co do zacieków po NL to też nie miałem z tym problemów, pryskałem wodą z atomizera a po przetarciu nie było śladów zacieków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • Partner forum

iras, Quik Interior detailer Od MEguiars, pewnie każda aplikacji będzie delikatnie zmywać efekt Pink sheen i będzie coraz bardziej matowe ale do szybkiego odświeżenia łącznie z plastikami i ekranami LCD jest :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem Pink Sheen :)

Zapach tak jak napisali poprzednicy, "kwiatowy". Przy pierwszym kontakcie nawet przyjemny. Po kilkudziesięciu minutach spędzonych nad aplikacją drażniący, a może to APC Megsa? W każdym razie głowa pęka, jakbym w Seforze pracował :)

 

Auto Audi A4 B6 z wnętrzem w kolorze Czarny Soul (prawie czarny, taki popielaty).

 

Powierzchnia przygotowana APC Megsa w stosunku 1:20 i 1:10.

Aplikacja przeprowadzona aplikatorem gąbkowym Megsa, raczej oszczędnie, bez potrzeby zbierania nadmiaru po aplikacji.

 

Efekt całkiem pozytywny. Produkt ma potencjał :). Natomiast wydaje mi się, że przez moją nieumiejętną aplikację (?) deska w pewnym świetle wygląda trochę "plamiasto".

 

Czy jest możliwe uzyskanie jednolitej barwy na całej powierzchni deski?

W jaki sposób taki efekt uzyskać?

 

Czy bezpośrednio po aplikacji powinienem przetrzeć powierzchnię microfibrą?

 

Dziękuję za wszystkie sugestie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.