mihnova Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 Który z tych trzech sealantów wybrać do ręcznego nakładania? Wszystkie są do ręcznego nakładania LSP nie nakładamy maszynowo Z tych w linkach miałem i wybrałbym ponownie EX-P
Perełka Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 LSP nie nakładamy maszynowo jak by to napisać, też miałam takie wrażenie, ale opis ze sklepu mocno mnie zmylił: "Instrukcja zastosowania: Używając profesjonalnych orbitalnych maszyn polerskich, początkowo aplikuj na świeżo wypolerowaną powierzchnię używając Lake Country 140 mm Finishing Pad nakładając zaledwie 1 do 2 kropli EX-P na powierzchnię z prędkością około 3000-4000 obrotów na minutę, do momenty uzyskania cieniutkiej wartwy." mihnova, a mógłbyś mi napisać jeszcze jak Ty go aplikowałeś?
gruby_RS Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 opis ze sklepu prędkością około 3000-4000 obrotów na minutę, do momenty uzyskania cieniutkiej wartwy." Podrzuć, proszę, który to sklep...
DawPi Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 gruby_RS, http://www.poorboyspoland.com/shop/item ... alant.html
Administrator Evo Opublikowano 13 Lipca 2012 Administrator Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 Paweł, orbitalnych maszyn polerskich
gruby_RS Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 Ok, ok - jak orbitalnych, to wszystko gra
Perełka Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 Ale ja nie mam orbitalnej polerki, co najwyżej orbitalne rączki więc Panowie jak to się aplikuje?
fireman Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 Perełka, więc aplikator gąbkowy/miękka strona tricolora w te "orbitalne" rączki i nakładasz ruchy koliste lub wzdłużne jak pasuje i odpowiada Jak na testery zerkasz, to nie myślałaś o FK1000?
Perełka Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 fireman, dzięki za odpowiedź, a podpowiesz mi jeszcze, po jakim czasie powinno się go polerować i czy powinno albo można nakładać drugą warstwę, a jeśli tak to po jakim czasie? Jak na testery zerkasz, to nie myślałaś o FK1000? chciałam spróbować sealantu w płynie, bo w puszce mam już Colli 476s i pewnie do końca życia go nie zużyję
fireman Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 Perełka, aa no tak trzeba się bawić i próbować Nie miałem z nimi kontaktu ale przy sealantach zazwyczaj odczekuje jak jest z 20*C to z 30min do spolerowania, a druga warstwa jeżeli masz chęć i ochotę nic nie stoi na przeszkodzie po 12h i znów 12h w najlepiej w garażu i bez kontaktu z wodą i wtedy zwiększa się pewność pomyślności naszych wypocin Możesz też nałożyć na całe auto 1 warstwę, a tylko na pół maski 2 i zobaczysz czy jest widoczna różnica
mihnova Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 mihnova, a mógłbyś mi napisać jeszcze jak Ty go aplikowałeś? Aplikator gąbkowy i nakładasz cienką warstwę. Ja czekałem 40 min, polerowałem a po 6h kładłem drugą warstwę. Trzymało 3,5 miesiąca
Perełka Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 mihnova, fireman, dzięki , fotką się pochwalę jak już spróbuję tego sealantu.
cyga Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 Czy w praktyce polerując dany element stosuje się podział za pomocą taśmy na małe sekcje? Czy to tylko teoria? Pytam, bo mam słabą taśme, która brudzi klejem i maskę zrobiłem narazie bez jej użycia (czyszcenie zajmowało drugie tyle co polerka i rysowałem mikrofibrą lakier ) - robiłem zachodzące na siebie kwadraty, ale tak 'na oko'. Efekt jest, ale zastanawiam się czy poprawnie do niego dochodze?
dunga Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 cyga, podział za pomocą taśmy stosuje się do 50/50. A przy pomocy IPA aż taki problem był z usunięciem kleju po taśmie??
cyga Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 No był spory problem... używałem ostatecznie VP tar n glue removera (IPA nie był zbyt skuteczny). Ale tak jak mówie - ze szkodą dla lakieru.
kwasek Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 Panowie, co polecacie na okleinę "carbonową"? Woski odpadają bo struktura imitująca carbon uniemożliwia polerowanie, a dressingi schodzą po pierwszym deszczu... Próbowałem kilku środków na "vinyl", ale zawsze to samo...
SJake Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 kwasek, folia carbon? Walisz ją normalnie lekkościernym cleanerem i lecisz woskiem. Gotowe!
kwasek Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 SJake - takie coś: mówisz, że nie będzie problemu, żeby wosk przepolerować? edit: no i kolega by chciał, żeby to matowe możliwie było...
SJake Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 kwasek, myjesz normalnie. Odtłuszczasz... apc, ipa. Możesz zastosować woski dedykowane do foli matowych i matowych lakierów, ale i zwykły wosk nie zaszkodzi. Jak ma być mat mat... to ja bym tego nie zabezpieczał niczym, bo nawet po najlepszych robi się półsatyna blask.
kwasek Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 escimo znasz Kubę i chyba wiesz, jak chętnie 7 stówek na to wyda? SJake, no delikatnie może być, efekt po Natural Look'u czy Natural Shine'ie od CG był spoko, tylko nietrwały... ok, dzięki, będziemy się bawić
Kamill Opublikowano 13 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2012 Kiedyś skrzypiał mi kokpit wiec złączenia prysnąłem silikonem w sprayu, troche wypłyną i zrobiły sie tluste plamy wokół złączeń. Deska jest miekka jak guma i bardzo chropowata jak gruby papier ścierny (ibiza 6L), ogolnie to ma taka srtukture że pruje jednorazowe husteczki do kokpitu, a mikrofibra przyczepia się jak rzep Czym mogę to zmyć ? Jakieś apc i pędzelek ? Akywna piana ? APC nie mam, a będę jutro kupował magifoam do karoserii, można to nakładać na plastiki ?
Rekomendowane odpowiedzi