Camel- Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Jan Wronowski, jakby to powiedzieć... nie używam wycieraczek A jak już to w miescie jak już jest bardzo dużo wody to jedno zgarnięcie. Wtedy nie przeskakują
Jan Wronowski Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 a z innej beczki, czy wiesz czym można się pozbyć NW? Mam nałozoną dla testu jakąs marketową i nie zachwyca a za nic nie moge sie tego cholerstwa pozbyć... Nawet UC na tricolourze nie dało rady...;/
Moderator rychu Opublikowano 15 Maja 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 Marketowa NW taka trwała? Może IPA da radę, one w sobie też zawierają alkohol który odparowuję po nałożeniu to może się rozpuści po ponownym potraktowaniu alkoholem. Mnie te tanie zawsze tak szybko znikały że nie było problemu
Jan Wronowski Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 Mam z firmy "mojeauto" W zestawie byl alkohol do przetarcia i sam "impregnat"...
kojak Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 Biała gąbka i biały korek i nie mam śladu na połowie szyby po niewidzialnej.
Wesol Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 Moja NW od Moje Auto od Stycznia dalej sie trzyma i spełnia swoje zadanie już słabiej ale działa
elpiotrek Opublikowano 17 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2011 PB BH + natty blue, dwa dni jezdze w deszczu...
Jan Wronowski Opublikowano 18 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2011 Kropelki niezbyt okrągłe ale pewnie dlatego że lakier nie jest czysty...
michal_gg Opublikowano 19 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2011 Adam, świetne. Jakiego cleanera użyłes ?
Rise and Shine Opublikowano 19 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2011 Adam, świetne. Jakiego cleanera użyłes ? Dodo Juice Lime Prime. Wosk dzisiaj zniknął wraz z korektą tego autka, ale od jakichś trzech godzin siedzi CG Pete's 53 - jak będzie okazja, też coś wrzucę.
Administrator Evo Opublikowano 22 Maja 2011 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2011 Autobrite Cherry Glaze & Autobrite Distinction
przemo78 Opublikowano 24 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2011 Rimwax prawa połowa Colli 476 / lewa połowa NXT Czekam na deszcz
stormsystem Opublikowano 25 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2011 RaceGlaze 42, po 3 myciach Adamie ... nie ściemniaj młodzieży - tam poszły trzy termometry i kupa rtęci . No ale foto zarypiaste
Niedzwiedz_ Opublikowano 28 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2011 SSR 2,5 -> SSR 1 -> Prima Amigo -> Collinite No. 476S.
Moderator krd Opublikowano 7 Czerwca 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2011 AG SRP + 2x DJ Banana Armour
laac Opublikowano 7 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2011 Skoda Favorit z roku 1992, pierwszy lakier, wstępnie trochę podratowany. Wosk to próba SONAX Xtreme Wax 1 full protect. Jak widać nie najgorzej .
damian Opublikowano 7 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2011 Wosk to próba SONAX Xtreme Wax 1 full protect. Jak widać nie najgorzej .Tylko ciekawe ile się utrzyma...
laac Opublikowano 7 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2011 Nie omieszkam dać Ci znać. Póki nie wygraliśmy na loterii nie będę kupować kosmetyków, które przekroczą wartość auta . Od czegoś trzeba zacząć, a wy od razu tak negatywnie..
damian Opublikowano 7 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2011 Źle odebrałaś moja wypowiedź, nie miałem na celu negować Twojego postępowania Stwierdziłem fakt, że długo się nie nacieszysz, bo fajnie się Sonax-em pracuje, ale długo nie poleży na lakierze. Nie wiem jak i czym myjesz auto, ale jak mocniejszą chemią to może zejść po pierwszym myciu. Co do wosku to zawsze możesz sobie kupić tester takie jakie są po 30g albo 59g i wtedy jedno woskowanie starczy na 2-3 miesiące, a taka próbka wystarcza na pare razy
laac Opublikowano 7 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2011 No to jest już po 3cim myciu na dwa wiadra i jakoś się trzyma jak widać.. Ale koniec OT.
JM63 Opublikowano 7 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2011 To może i ja się dołączę do dyskusji odnośnie trwałości tanich wosków, a konkretniej sealanta. Otóż dawno dawno temu, zanim jeszcze o detailingu nawet nie słyszałem, postanowiłem nieco odświeżyć mocno wysłużony lakier w moim samochodzie, do czego posłużył mi TW Colour magic za ok 20zł. Na dwóch woskowaniach samochód przejeździł całą zimę. Ostatni raz użyłem go ok 3 miesiecy temu i od tamtej pory autko było myte przynajmniej raz w tygodniu bądź co bądź agresywną chemią myjni ręcznej. Po dłuższej lekturze forum natchniony do korekty lakieru postanowiłem przez kilka myć nieco ostrzej potraktować samochód (piana aktywna, niekoniecznie delikatna gąbka i te sprawy), żeby mieć jak najmniej roboty z przygotowaniem powierzchni pod polerkę. Ku mojemu zaskoczeniu do dziś jest bardzo widoczne kropelkowanie. Sam efekt jaki daje produkt też jest o dziwo 'niezły'. Z tego co Koledzy pisali na forum wynika, że woski dają wizualny efekt jedynie przy bardzo dobrym stanie lakieru, dlatego po pełnej korekcie zrobię 50/50 maski: jedną TW, drugą Lusso Oro i zobaczymy jak wyjdzie Żeby nie było OT: Kropelkowanie TW przy pierwszych topniejących śniegach, ok 2 miesiące po nałożeniu. Uploaded with ImageShack.us
gruby_RS Opublikowano 8 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2011 SV Mirage, woskowanie 3 maja, mycie cotygodniowe, recznie SV car bath, "do kościoła" VP Neutral PH i bezdotykowe spłukanie Jak widać słabiutko...piana "neutral" średnio przyjazna naturalnemu woskowi. Dla mnie to jednak nie problem że trzeba będzie wziąć się za robote
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się