analyzator Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Hejka W temacie o rinsless wspominałem o mojej metodzie. Dzielę się przemyśleniami i techniką. Byoby super jakby temat otworzył dyskusję o technikach pracy i pozwolił ją udoskonalić. Zalety: Niskie zużycie szamponu lub można go użyc ponownie Nie potrzeba wielu ręczników Uważam, że to najbezpieczniejsza metoda z jaką mogłem się zapoznać. Wady: Jak przerwiesz to ręcznik podeschnięty leci do prania a ty bierzesz kolejny Wyłączenia: Myję tak tylko lekko przybrudzone, głównie przykurzone auto. Jak na aucie jest film lub piach to czekam na sposobność mycia na dwa wiadra. Nie myję zazwyczaj tą metodą progów, dołów zderzaka itd. Raczej nie myję risnlessem po prewashu. Woda jest już wtedy wszędzie więc i wszędzie wypadałoby umyć, żeby to potem wytrzeć - osłonięte części karoserii, uszczelki, spody prógów etc. Do tego mycie rinsless tą metodą jest wolniejsze niż mycie na dwa wiadra - mówię o samym myciu karoserii z wyłączeniem wycierania itd, co podnosi ryzyko, że zacznie nam przysychać. W roli głównej Wolfgang różowy, który fajnie pachnie i fajnie się sprawdza. Do oprysku - QD. Raczej obficie - 10-15 psiknięć na element tym atomizerem. 15ml na 6l roztworu. Woda zmiękczona. Twardą działam tak samo. Wrzuciłem 3 ręczniki. Work stuff getleman basic - mój numer 1 do risnlessa. Ręcznik wyciskam trochę mocniej niż żeby tylko nie kapał. Oprysk elementu. Zwykle psikam 2-3 sąsiednie. Dach zwilżony qd. O technice. Ręczniki zwijam w sposób jak na foto. Dzięki temu: - obracając ręcznik mam zawsze czystą krawędź. - mam tych "krawędzi" minimum 40 na jedną mikrofibrę - 8 ćwiartek fibry razy 5 ruchów minimum, a realnie 8. - ręcznik nigdy nie wraca do wiadra. Widoczna używa krawędź po przetarciu 1m karoserii. Auto ledwo przykurzone. Na dole minimalne kropki po jakiejść kałuży ale to zdaje się z dachu. Ręcznik z widocznymi kreskami - po to to robię. Zależnie od zabrudzenia taka krawędzią możesz zrobić 10cm ruch albo i 1m. Dotarcie jakąś zwykłą fibrą. Wolfganga nie trzeba docierać do zera. Wystarczy go "wyrównać" i jak zostaje jakaś wilgość to odparuje. Tak wygląda przed dotarciem. Wygląda spoko Psik psik dla samej przyjemności btw. Produkt sonusa używam od święta i jest absolutną petardą w każdym aspekcie. Wolę od żymola. I wygląda jeszcze bardziej spoko. Podsumowanko: Tanio szybko bezpiecznie. W trakcie mycia wykorzystałem 2 z 3 fibr, które namoczyłem - wystarczyło. Inspiracja. @mx_nowicki nagrał filmik o docieraniu past na lakierach sticky paint i właśnie tam odtłuszczaczem pracował zwiniętą w rulon fibrą co miało minimalizować szanse na porysowanie zmniejszając powierzchnię kontaktu z lakierem. Z tego wziąłem rulon. Garry Dean wash method - użycie wielu ręczników itd. Ale nie mogę patrzeć jak pracuje ręcznikami Jak mówi ten bród nie zobaczy kolejnego panelu. W mojej metodzie ten brud nie zobaczy drugiego ruchu ręką. Jest to połączenie tych dwóch inspiracji. 7
Chochlik437 Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Nie mogłem się przełamać do rinslessa, przeczytałem gdzieś Twojego tipa o wrzuceniu paru fibr do wiadra do mixu wolfganga, stosuje dokładnie taki sam sposób i jest to rewelacyjna szybka metoda na szybkie odświeżenie. Ja zazwyczaj po przetarciu panelu rinselessem, przyklepuje Bestią 1
Moderator Domel Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Moderator Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2023 W sezonie letnim robię identycznie a uzywam szarych mikrofibr od MojeAuto Detailer
Pikoko Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Czy można po takim myciu położyć jeszcze fukupike z soft99? Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
janekbossko Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2023 @Pikoko oczywiście ja zaczynałem od fibr, później czerwona gąbka od SCS, a skończyłem na BRS. Gdybym miał zostać z jedynym siedzeń byłyby to fibry ale skoro kupiło się gąbkę zaś 150 zł to żal nie używać... 2
Pikoko Opublikowano 23 Kwietnia 2023 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2023 A może ma ktoś z 50 ml Wolfganga różowego do testu? Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
ichris Opublikowano 2 Maja 2023 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2023 Przymierzam się do zestawu no rinse z ori czarną gąbką i czy po takim myciu można zaaplikować ssw zamiast opti-seal? Wiem, że efekt pewnie będzie gorszy ale ssw jeszcze mam no i nie chciałbym wydawać na raz kilku stówek
FilipO Opublikowano 2 Maja 2023 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2023 @ichris SSW / Bead Maker / Water Gold / Gyeon Ceramic Detailer robią robotę jako wsparcie osuszania po No Rinse. 1
analyzator Opublikowano 9 Maja 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2023 Akurat sobie rinslessuje nowym białym ręcznikiem. Auto po kilku przejażdżkach po mieście i jedynie kurz zero deszczu. Idealo do rl. Dokładnie tym nie chce jeździć po lakierze ani mieć tego z powrotem w wiadrze 2
marcineke Opublikowano 26 Czerwca 2023 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2023 Jako że dziś zmoczyłem lekko przykurzone auto do testu hydro powłok, to po godzinie wychodzę i widzę tragedię Całe auto w waterspotach, przypominam 14 dni temu korekta i powłoka ceramiczna, stwierdziłem że spróbuję Wolfganga różowego , 4 litry wody, 12 ml różu i 3 fibry... Myje się spoko, Optimum też mam i nie widzę różnicy....Ale ....po umyciu i osuszeniu ręcznikiem zero efektu a nawet powiedziałbym że gorzej, mazy, nie mówiąc że waterspoty z maski nie zeszły ani jeden....cóż potraktowałem je kwaśnym APC , nie zeszło, Carpro Spotless....nie zeszło.....będę pamiętał następnym razem żeby nie kupować nie tylko białego ale i czarnego auta. W sumie .....auto umyłem w garażu 2-2,5 l wody , po cichu bez słońca ale efekt.....to nie dla mnie , teraz muszę całe auto docierać fibrą, nie chce zaburzać hydro powłok więc QD nie nakładam. Osuszałem dmuchawą do sucha bo myślałem że unijne kontaktu fizycznego z lakierem.... Więc to była 3 czy 4 próba podejścia do mycia bez wodnego .....może kiedyś powtórzę ale nie szybko. Nie wiem czym się ludzie podniecają.... W sumie po przemyśleniu mniej roboty bym miał gdybym umył auto tradycyjnie, wiadra , szampon woda, wyciągnięcie węża to 3 minuty, schowanie drugie 3, rękawica by wyschła , wysuszył bym tak samo dmuchawą a tu mam 4 fibry i ręcznik do prania zwłaszcza że w sobotę prałem brudne fibry więc będą czekać aż się uzbiera.
flatron007 Opublikowano 26 Czerwca 2023 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2023 Ja tam ekspertem nie jestem bo takie mycie dopiero przede mną, ale wydaje mi się że mazy zostały ponieważ: Osuszałem dmuchawą do sucha
analyzator Opublikowano 26 Czerwca 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2023 @marcineke za dużo szamponu i nie wytarles. Auto po rinslesie powinno być czyste. Powinno być wytarte. Wczoraj robiłem rl auto. Pół litra - tyle roztworu schodzi. Całe auto docierałem tym samym czystym ręcznikiem żeby widzieć czy nie szoruje brudem. Był czysty. Wystarczył mi jeden gentleman Basic do osuszenia. Jak ws nie ruszają produkty kwasowe to tym bardziej rl
zeea Opublikowano 26 Czerwca 2023 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2023 Nie szukałbym winy w produkcie tylko w procesie mycia. Nigdy nie miałem takich kwiatków po różowym Wolfgangu, wręcz go uwielbiam bo daje niezłego kopa
marcineke Opublikowano 26 Czerwca 2023 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2023 @zeea spróbuje jutro rano na innym aucie, coś nie może u mnie to zaskoczyć , a było by wygodne...
analyzator Opublikowano 15 Lipca 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2023 Trochę z inspiracji z innego tematu a trochę z potrzeby. Auto po 50km po mieście i 650km autostrad z prędkościami między 180 (GPS) a 0 (nie pozdrawiam Trójmiasta głównie jego obwodnicy). Jak to się stało że miałem mieć dwa tygodnie sam na pracę rower i detailingi bez żony i dzieci a wylądowałem toyota w Jastarni na "workacjach" nie pytajcie Niemniej wizja robali dwa tygodnie w słońcu - nie podoba mi się. To do rzeczy. Sprawdźmy czy da się to ogarnąć rinslesem, wyciągamy wnioski. Graty. Wiadro składane detailer amatora. Litr towaru. Fiberki. I on. Pacjent kosiarz robali. Podobnie jak na listwie było i na masce. Dużo, nie dużo. Raczej dużo jak na rl. Z mycia nie mam Bok po Maska po. Warunki. 23c. Cień. Silny wiatr. Użyłem dwie dobry do mycia i jednego gentlemana do dotarcia. Metoda pracy: Oprysk kilku elementów. Nie przysycha to na wietrze. Jakim cudem? Nie wiem. Robale opryskałem wcześniej więc w sumie nawilżały się dłuższą chwilę. Oprysk sowity. Na auto poszło <250ml "QD" Metoda lamusa jak wyżej. Wałeczki, delikatnie, jeden ruch i nowa krawędź. Dotarcie bez wspomagania. Miałem jeden recznik do dotarcia. Pracowałem trochę bardziej na mokro niż zwykle, trochę eksperyment ale i auto w stanie w jakim RL nie myłem. To nie dwa placki po robalach a 150 Wnioski. - sprawdzę pod inspekcją jak wrócę ale na moje oko pod światłem które mam nic nie robię. - odspajanie kapitalne. 99% w zasadzie było zawieszone w płynie i wystarczyło je zebrać. Pewnie nie byłoby tak różowo jak auto nie byłoby zabezpieczone i a robale nie byłyby z dzisiaj. - więcej niż jedna firba na dotarcie. Łatwo coś jednak pominąć przy takim spontanie a ręcznik do wytarcia powinien być zupełnie czysty zawsze. - bardziej mokro więc wciąż więcej niż jeden ręcznik na dotarcie. - do szyb zdecydowanie onr. Przednią zrobiłem z robali metodą. Boczne onr który znakomitym płynem do szyb jest i już. Tyle. Można brudzić. Zdjęć ręczników nie zrobiłem. Poza robalami bez tragedii. Ot przykurzone auto plus dolne partie drzwi trochę kropek po kałużach. Czy RL radzi sobie z robalami? Tak. Znakomicie. Przy pełnym myciu detailingowym zamierzam spróbować wolfganga zamiast bug offa. zakładam, że przy moim zdbaniu poradzi sobie równie dobrze jak allegrini. Piątka. uzupeniając. Auto zabezpieczone obecnie woskiem dodo scarlet fever, ostatnie mycie było właściwe detailingowe. LSP na aucie pół na pół Sonax BSD waniliowy i carpro elixir. Na obu nie było się robalom zbyt łatwo utrzymać 4
Strus Opublikowano 16 Lipca 2023 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2023 W dniu 15.07.2023 o 20:54, analyzator napisał(a): Oprysk sowity. Na auto poszło <250ml "QD" Nie prościej w opryskiwacz 2 litry wody i 15ml towaru? JA tak pod blokiem lecę. Oprysk na bogato i gąbeczka z wiadrem
analyzator Opublikowano 16 Lipca 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2023 @Strus A to już inna metoda w mojej oprysk proporcją qd więc z pamięci 10ml/0.5l. Nie ma co z tym przesadzac bo potem trzeba to nie tyle dotrzeć co wylevelować. Niemniej. Ten opryskiwacz z którego korzystam to za słabo podaje i niezbyt równomiernie. Inny byłby lepszy.
Strus Opublikowano 17 Lipca 2023 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2023 Ja chyba nie ogarniam. Co Ty chcesz „levelować”? To jest mycie a nie aplikacja powłoki. Nie rozumiem kompletnie po co się męczyć z małą buteleczką z atomizerem.
t.sienkiewicz91 Opublikowano 17 Lipca 2023 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2023 @Strus Myślę, że dla Pjotera chodziło o słowo "wypolerować" Czyli jak dasz za duże stężenie szamponu typu no rinse to potem ciężko wytrzeć do sucha by mazów nie było.
Strus Opublikowano 17 Lipca 2023 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2023 Dlatego leje się tyle ile producent zaleca. I nadal nie jestem w stanie zrozumieć po co się małym atomizerem męczyć.
Bapko Opublikowano 17 Lipca 2023 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2023 Dlatego leje się tyle ile producent zaleca. I nadal nie jestem w stanie zrozumieć po co się małym atomizerem męczyć. Może mniej miejsca zajmuje jak opryskiwacz ?Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
analyzator Opublikowano 17 Lipca 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2023 @Bapko @Strus tak wyploerować, "levelować" bo nie jest to elixir gdzie trzeba go dotrzeć na zero bo mazy ale też "równomiernie rozprowadzić" żeby ładnie poznikał. Przy tym produkcie jak gdzies mi zostanie jeszcze wilgotny ślad to nie trzeba go "docierać" wystarczy pomachać obok ręcznikiem Nie czepiając się słówek. Stężeniem QD nie lałbym z oprysku. Stężeniem szampon a płukanie w wiadrze rozumiem założenie i sensowność- inny proces inne stężenie i fajny pomysł. W wiadrze do płukania sama woda czy jakieś stężenie żeby łapał brud?
daniel23584 Opublikowano 17 Lipca 2023 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2023 Mam pytanko, a w zasadzie dwa. Kupiłem Optimum No Rinse + mikrofibry i mam zamiar pierwszy raz takim sposobem umyć auto. Fura była myta na dwa wiadra tydzień temu, od tamtej pory zrobiłem 250km, bez deszczu, auto przykurzone + na masce trochę robali. Myślałem żeby skoczyć na bezdotyk i opłukać, ale widzę że Wy chyba jak macie auto przykurzone i nie jeździło w deszczu to myjecie chyba bez wcześniejszego płukania?No i drugie pytanie, czy dobrze zrozumiałem mycie tą metodą. Do opryskiwacza nalewam np litr wody + 5ml szamponu, do wiadra nalewam 2l wody + 10ml szamponu. Mikrofibry moczę w wiaderku, spryskuję opryskiwaczem karoserię po czym składam czy tam roluję fibry i myję dany fragment karoserii następnie wycieram itd?
analyzator Opublikowano 18 Lipca 2023 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2023 @daniel23584 czy auto jest brudne na rl to musisz odpowiedzieć sobie sam. Proporcje do oprysku qd, do wiadra rl. Dla onr qd internet mówi 62.5 ml per liter Fibry składam i roluje Dobrej zabawy
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się