Cleantle - Citrus Foam2

[Cleantle]

Godzinę temu, menior napisał(a):

@Cleantle  dzieki za tak dokladne sprecyzowanie w sumie od dawna widze ze faktycznie moja ulubiona pianka konkurencji(Magifoam,czemu nikt nie potrafi jej "skopiowac" ) choc ma wysokie ph to nawet jak zaschnie w srodku lata nie narobi zadnych szkód, czego nie mozna powiedziec o innych z podobnym lub mniejszym ph(np.taki wloski Labocosmetica Primus ktory latem w Itali potrafi dokonać spustoszen ) Jestem w trakcie zabaw wasza nowa pianka,jak sie odnosicie do faktu ze wielu ja krytykuje i woli starą? Czy nie macie wrazenia ze ulepszajac ja zepsuliscie jeden z waszych najlepszych produktów

Zdania są podzielone wśród odbiorców. To produkt dla bardziej świadomych uzytkownikow. Jedni uzywaja tylko nowej, inni probuja kupic jeszcze stara. Jednak nikt konkretnie nie napisał co w niej jest gorsze?

Jeśli chodzi i to  że stara była gęstsza to oczywiście tak było ale czy piana ma być gęsta czy ma robić swoje? 

Wyrzuciliśmy że składu to co nam się nie podobało i zastosowaliśmy bardziej nowoczesne komponenty. Piana jako piana zawsze mniej domyje niż jako oprysk. Jeśli mamy bardzo duże zabrudzenia użyjmy Citrus Foam 2 jako oprysk. To produkt, który jak się dobrze pozna moze zastąpić spokojnie piane neutralna i zasadowa dobrze myjaca. Czyli zamiast kupować 2 produkty wystarczy jeden ale odpowiednio użyty.

Tutaj możecie zobaczyć różnice między opryskiem a piana

 

[menior]

@Cleantle serio nikt poczytajcie troche opini na wszelakich forach/grupach tematycznych i zachwytów raczej nie ma ze wzgledu na gorsza skuteczność....sam dopiero zacząłem sie nia bawic i mam mieszane uczucia,stara wersja byla tania,prosta,bezpieczna i skuteczna w każdych warunkach i dlatego byla waszym hitem,nowa sprawia wrażenie bardziej "wyrafinowanego" produktu ale juz nie tak skutecznego 

[Cleantle]

Godzinę temu, menior napisał(a):

@Cleantle serio nikt poczytajcie troche opini na wszelakich forach/grupach tematycznych i zachwytów raczej nie ma ze wzgledu na gorsza skuteczność....sam dopiero zacząłem sie nia bawic i mam mieszane uczucia,stara wersja byla tania,prosta,bezpieczna i skuteczna w każdych warunkach i dlatego byla waszym hitem,nowa sprawia wrażenie bardziej "wyrafinowanego" produktu ale juz nie tak skutecznego 

Pierwsze pytanie do czego ma być lekko zasadowa piana?  Do umycia auta w 1 kroku w 100%? 

To jest produkt który jest skuteczny w tym co ma zrobić, zmiękczyć pierwszy brud bez uszkadzania powierzchni. W przypadku jeśli chcemy zwiększyć moc mycia zróbmy oprysk.

Stary Citrus byl ok,  z tym że był - tani to przed 2022 rokiem, bo w tamtym roku było szaleństwo jeśli chodzi o komponenty  aktualnie kosztowałby tyle samo a był mniej skoncentrowany, dopalony wodorotlenkiem potasu który miał właśnie przyspieszyć reakcje i efekt mycia.  W Citrus Foam2 czas dziala na korzyść. Dlatego też teraz wydajemy TFR prewash do tych najcięższych zabrudzeń zimowo-jesiennych.

My na szczęście zbieramy dobre opinie tego produktu, zawsze będą też negatywne - jak przy każdym produkcie. Jednak więcej spływa do nas pozytywów zmianami które wprowadziliśmy niż negatywów. 

Oczywiście to nie tak też że kompletnie się nie przejmujemy tymi negatywnymi - oczywiście że tak i je rozumiemy pod kątem porównywania do starej wersji. Nowa wersja to produkt do innych celów o lepszym składzie, biodegradowalny itp. To produkt który ma przyszłość biorąc pod uwage kolejne regulacje dotyczące tworzenia produktow do chemii gospodarczej i samochodowej. Niestety w Polsce jest trochę tak że jak produkt "żre" i dusi to jest super bo dziala. Z tym że długofalowo  to nie jest ok. Żrące i duszące produkty można kupić tanio wybierając marki przemysłowe a nie detailingowe. Gorzej jak marka jest detailingowa a oferuje tego typu produkty z  przebitka x% w cenie 

To samo tyczy się kwasu do felg - idzie nowy,  myślę że jeszcze miesiac/dwa i będzie dostępny. Na ten moment moc w testach wychodzi okolo 20% niższa od starego dlatego jeszcze kombinujemy ale nie ma tam kwasu fluorowodorowego (bardzo groźnego dla użytkownika), nie ma efektu duszenia. Jest wielokrotnie bardziej bezpieczny. Spodziewamy się że odbiór będzie mieszany bo stary Clean Wheel ma super opinie. Jednak robimy to z pełną świadomością bo tak defacto ile razy  w życiu potrzebna jest taka moc produktu? Dwa że nie powiedzieliśmy ostatniego słowa z nowym kwasem i już testujemy kolejne próbki które myślę że mocowo będą już takie same

[menior]

@Cleantle ok rozumiem wasza koncepcje tej piany choć obawiam sie ze bedzie sprzedawać sie gorzej(mam nadzieje sie mylic ) co do kwasu do felg podobnie,to oznacza ze musze sie w wasz stary zaopatrzyć póki dostepny rzadko ich używam a jesli juz to wlasnie kiedy prioryteym jest "moc" a wasz robi robote,jesli nowy bedzie slabszy to po niego juz nie sięgnę 

[Cleantle]

@menior trochę dziwne podejście  jesli stary kwas rozrabiasz 1 do 10 a nowy będziesz musiał rozrobic 1 do 8 a  przy tym miec pewność że przy wdychaniu go nic Ci się nie stanie lub nie poparzy sie w reke po kontakcie to powoduje że nowy kwas jest beznadziejny? Myślę że i tak lepszego na rynku nie znajdziesz mimo wszystko

co do piany - jak dotad sprzedaje sie bdb.

 

[zeea]

"Starą serie" lubiłem za efektywność, nową lubie za podejście, a konkretnie dbanie o bezpieczeństwo jak użytkownika tak czyszczącego przedmiotu. Przychodzi czas w życiu kiedy bardziej na to człowiek zwraca uwage co prawda nie zmienia to faktu że ostatnio zakupiłem starego Wheel Cleanera wrazie cięższej roboty

[menior]

@Cleantle mnie sie nie wydaje dziwne,do regularnej pielegnacji felg nie uzywam kwasów wcale(bo i po co ) uzywam ich w skrajnych przypadkach,typu felgi nie myte z 10 lat zwłaszcza od wewnatrz bardzo ciezko domyc zapieczony brud i trzeba sie niezle nameczyc,i tu wasz kwasik wielokretnie "ratowal" mi zycie gdzie inne kwasy sobie nie radzily.....a ze troche szkodliwy hmm gdybym robil to na codzień to owszem ale raz na pol roku czy ja mam dziwne podejscie w temacie prowadze dosc liczna grupę o tej tematyce i znam opinie podobnych pasjonatow jak ja,pozatym jestem raczej fanem waszej marki chocby ze wzgledu na podejscie do klienta i staram sie "zrozumieć" kazdy nowy produkt 

[Cleantle]

@menior no tak tylko jesli mowie Ci ze ten sam efekt osiagniesz w troszke wyższym stężeniu niż wczensiej to czy to taki problem bedzie? 

Nie mamy zamiaru wydawać kwasu do felg który będzie jak każdy inny. Ma być następca Clean Wheela więc swoje zrobic musi. Wiadomo że jego celem jest wyczyszczenie najgorszych zabrudzeń typu zapieczony pył itp.

Może się źle rozumiemy albo mówimy o tym samym ale każdy po swojemu to nadal będzie produkt do najgorszych zabrudzeń. Na ten moment testy 1 do 10 stare vs 1 do 10 nowe daja podobne efekty ale z lekkim wskazaniem na stary (trochę mniej ruchu mechanicznego) 1 do 5  vs 1 do 5 jw. 

Co do tego czy używasz raz na pół roku czy raz na tydzień- wszystko ok dopoki nie wyleje Ci się na gola skórę,  nie prysnie do oka. Jeśli chodzi o wdychanie to uważam że czy raz na pół roku czy raz na tydzień- nie ma różnicy, efekt ten sam tylko problemy przyjdą za parę lat, a nie pare miesięcy 

[menior]

@Cleantle  ostatnio mialem do czynnienia z takim "szcurem" ze tylko wasz kwas nie rozcienczony sobie z tym poradzil,inne kwasy nie mialy podejścia..... 

[Cleantle]

@zeea tylko ze nowa seria w testach w każdym przypadku oprócz Citrus Foam2 (bo tam jest podobnie jak do starej lub jak opinie mówią lekko mniej mocy) to moc czyszczenia i skuteczność jest lepsza.

Inside Cleaner vs nowy Interior Cleaner+

Apc stare vs apc2

Daily shampoo vs Daily shampoo2 (większą sliskosc ma 2)

Glass cleaner vs glass cleaner 2

Red dewheel (niższe stężenie aktywnego srodka) vs deiron man(wyższe stężenie aktywnego srodka)

Tire and rubber cleaner (ten który czesto jest wymieniany jako najgorszy nasz produkt z serii Cleantech) vs nowy Tire and Wheel Cleaner 

bezpieczeństwo może iść w parze skutecznością, wystarczy dobierać odpowiednie surfaktanty i ich stężenia a nie skalować moc wodorotlenkiem sodu

 

@menior damy rade nie martw się 

[xadamx]

49 minut temu, Cleantle napisał(a):

jesli stary kwas rozrabiasz 1 do 10

1:10? W życiu nie używałem takiego słabego stężenia.  1:4, niejednokrotnie koncentratem którym w naprawdę skrajnych przypadkach trzeba nawet 2 do 3x przelecieć felgę aby była doczyszczona. 

51 minut temu, Cleantle napisał(a):

miec pewność że przy wdychaniu go nic Ci się nie stanie lub nie poparzy sie w reke po kontakcie

Mądry stosuje odpowiednie środki ochrony osobistej. Głupi? No cóż - naturalna selekcja.

38 minut temu, menior napisał(a):

mnie sie nie wydaje dziwne,do regularnej pielegnacji felg nie uzywam kwasów wcale(bo i po co ) uzywam ich w skrajnych przypadkach,typu felgi nie myte z 10 lat zwłaszcza od wewnatrz bardzo ciezko domyc zapieczony brud i trzeba sie niezle nameczyc,i tu wasz kwasik wielokretnie "ratowal" mi zycie gdzie inne kwasy sobie nie radzily

Otóż to. Wheel clean dla mnie to produkt na najbardziej zapyziałe felgi.

36 minut temu, Cleantle napisał(a):

Ma być następca Clean Wheela więc swoje zrobic musi.

Życie zweryfikuje.

32 minuty temu, Cleantle napisał(a):

Tire and Wheel Cleaner

Jeden z moich ulubionych produktów ostatnio.

[grechut]

@Cleantle

Wiem, że to temat o Citrus Foam2 ale wspomnieliście o APC i Interior Cleanerze.

Mam odwrotne wrażenie - co do APC jestem zauroczony i na prawdę mega zajebiście działa w stęzeniu 1:10. Za co Interior Cleaner w stęzeniu 1:2 działa słabo.

Oba produkty porównuję do starych wersji. No offense, takie skromne przemyślenia:)

[Cleantle]

@grechut ok tylko czemu Interior Cleaner+ rozrabiasz 1:2?  
Interior Cleaner nierozrobiony będzie miał większa moc czyszczenia niż APC2 1:10. Z tego co pamiętam maksymalne rozcieńczenie Interior Cleaner+ przez nas zalecane to 1:1 co oczywiście obniża moc więc tutaj 1:2 już jest poza naszym rekomendowanym zakresem.

[grechut]

@Cleantle

Pisałem z pamięci. Zawsze rozrabiam zgodnie z zalecenaimi producenta. Może faktycznie było 1:1. Szczerze chętniej sięgam po stare IC niż nowe.

[Cleantle]

@grechut ok spoko Zmieniliśmy Interior Cleaner+ + dodaliśmy mu nowe funkcje (antybakteryjny, antystatyczny) aby nie było to po prostu rozrobione APC  Jak robimy nowe formulacje albo nowe produkty to ważne jest dla nas aby każdy produkt miał określony cel istnienia, nie chcemy wydawać kopii produktów tylko pod różnymi etykietami. Sięgając po Interior Cleaner+ w głowie mamy cel wyczyszczenia średnich i mocniejszych zabrudzeń (z pędzlem żeby wypracować) lub małych na zasadzie spryskaj i przetrzyj ale odrazu chcemy mieć powierzchnię zabezpieczoną powłoką antystatyczną i antybakteryjną. Jeśli potrzebujemy coś tylko wyczyścić np. z zewnątrz usmarowanego to sięgamy po APC  i je rozrabiamy. W tym przypadku nie zależy nam na tych dwóch powłokach.

[Skav]

6 hours ago, Cleantle said:

Zdania są podzielone wśród odbiorców. To produkt dla bardziej świadomych uzytkownikow. Jedni uzywaja tylko nowej, inni probuja kupic jeszcze stara. Jednak nikt konkretnie nie napisał co w niej jest gorsze?

W sumie nie dziwi mnie że ludzie poluja na stare produkty z prostego powodu - wydajecie produkt o prawie że identycznej nazwie (bo ta 2 to taka zmiana, ze wcale) który juz ma całkowicie inne zastosowanie v: Stary CT dawał rade bardzo ładnie umyć auto po okresie zimowym z PA (przynajmniej u mnie), a na filmie widać ze z PA to on obecnie mało co potrafi zrobić, i trzeba iść w oprysk - dla mnie juz ten produkt juz w tej formie dla którego go kupowałem (czyli użyć go na mocno zabrudzonym aucie raz do roku jako w miare mocne mycie wstępne z PA) stracił całkowicie sens. Nie mówie że to jest zły produkt, poprostu czegoś innego spodziewałem sie po nowym ct'ku, niż całkowicie innego zastosowania - stawialbym na jakis upgrade starej wersji, a tutaj widze że trzeba całkowicie inaczej do tego produktu podejść

Z interior cleanerem też mam mieszane uczucia, z jednej strony fajnie że jest bezpieczniejszy i że mocniej domywa, ale z drugiej lubiłem jałową powierzchnie po starym ic'ku, a tutaj już mamy prawie że QD'ka z tymi powłokami i już mam lekki zgrzyt v: No ale może sie przekonam jak kupie sobie na testy i porównam kilka aspektów co i jak

[grechut]

@Cleantle

Jasne. Fajnie, że staracie się robić coraz bezpieczniejsze produkty dla użytkowników.  Jeszcze ponad litr został mi nowego IC, przeleje to może zmienię zdanie.

Dzięki za odpowiedź i miłego weekendu

[Cleantle]

@Skav jak będzie taka potrzeba to może i wydamy Interior Cleanera bez plusa (bez powlok)   

[KubaMS]

Dzisiaj wrzuciłem na delikatnie zabrudzone koła CF2 z ręcznej pracownicy, rozcieńczenie 20ml na około 700ml wody, czyli moim zdaniem bardzo delikatnie. Pośredni wkład spieniający, piana bardzo przyjemna, taki rzadki budyń. Jakaś minuta na działanie bezdotykowe, spłukałem (wężem, nie miałem akurat myjki do dyspozycji), potem zaaplikowałem ponownie i wypracowałem FX Shaggy Wheel Mitt.

Po kolejnym spłukaniu efekt był w 90% zadowalający, poprawiłem kilka miejsc T&W Cleanerem Cleantle bez rozcieńczenia, pełen sukces.

@Cleantle, czy Waszym zdaniem zwiększenie koncentracji CF2 poprawiłoby domycie felg w zakamarkach? Mówimy o bieżącym myciu, może 100km przez kilka dni w warunkach "letnich".

[menior]

@KubaMS z tego co bawilem sie tą piana w recznej pianownicy najbardziej optymalne stężenie to 1:20 czyli ok 50 ml na litr,nalezy mu też dac czas poleżeć mozliwie jak najdłużej 

[Cleantle]

@KubaMS ewentualnie zrób oprysk  - lepiej domywa niż aplikwany jako piana.

[luk45z]

@Cleantle a ja zauważyłem, że wszystko zależy od tego jak zabezpieczona jest powierzchnia którą chce się wyczyścić. Można tym samym stężeniem piany potraktować 3 identycznie brudne samochody - jeden bez zabezpieczenia lub bardzo słabym, drugi zabezpieczony woskiem, trzeci powłoką - różnica w domyciu będzie kolosalnie różna. Wiem, że ameryki to ja nie odkryłem ale często w opiniach użytkowników produktu aspekt zabezpieczenia jest pomijany, ludzie stwierdzają że citrus foam nie działa bo adbl tfr wszystko żre a inne produkty to do niczego się nie nadają. Inni ludzie mówią że CF2 super domywa nawet w formie delikatnej piany. Sam niedawno wrzuciłem sobie powłoki na felgi i lakier i najbardziej zapyziałe felgi po trasach w deszczu jestem w stanie teraz umyć samą pianą i ciśnieniem wody z myjki, przemycie T&W cleanerem 1:3 od Was to tylko formalność aby zebrać ewentualne osady i oczyścić powłokę. 

Na potwierdzenie tutaj Dziadzia testuje inną neutralną pianę konkurencji i w 9:10 w filmiku pokazuje stopień domycia na umierającym wosku, a w 10:30 na dobrze działającym cancoacie (uwaga głośno bo suszenie kompresorem): 

 

Także ja nie biorę do głowy głosów "ten produkt nie działa jednemu a drugiemu działa" bo zmiennych jest zawsze cała masa i najlepiej samemu sprawdzić. Niestety takie rozwiązanie jest często najkosztowniejsze czasowo i pod względem kasy - najpierw reasearch i eliminacja nieciekawych produktów z wish listy, potem zakupy, a na koniec weryfikacja na samochodzie  

[KubaMS]

Bardzo dobrze powiedziane @luk45z, to co leży na aucie jest kluczowe, tak samo jak czas działania, temperatura... Plusem jest to że CF2 nie robi syfu jak zasycha, więc można testować limit dwell time'u 

@Cleantle oprysk 40ml na litr fajnie działa na lakierze, po prostu moja ręczna Epoca stoi i patrzy i w końcu się nad nią zlitowałem

@menior spróbuję następnym razem 50ml na litr, dzięki za sugestię 

 

[Cleantle]

@luk45z dlatego wlasnie więcej zwracajmy uwagę na to jak dana powloke/wosk się myje niż jakie ma hydro  hydro zawsze można podbić odnowić   a jak wosk/powloka ma średnie samooczyszczanie i ciężko się ją myje/łatwo się przytyka to booster do hydro nam tu nie pomoże 

[psman]

@menior jakie "spustoszenie" masz na myśli? Ten pre-wash zbiera bardzo dobre opinię jako bezpieczny, chyba że trzeba uważać na tempertature samochodu i otoczenie, aby nie zaschło ....