303 Graphene Nano Coating

[mefONE]

Pierwsze testy 303 opartego na grafenie. 
Pojazd Lexus LS500.
Lakier dokladnie umyty, wyglinkowany, odsmolony oraz po deironizacji. Odtłuściłem i przeszedlem do aplikacji.
Boczne panele jak i przednie błotniki były zasmolone do tego stopnia, że mógłbym śmiało porównać to z tarką do parmezanu...

Auto ewidentnie myte głownie czyms w stylu szczotki do zamiatania.

Chciałem widzieć efekt samego srodka, więc polerki nie robilem.
chcialem sprawdzic czy i jak przyciemnia, co maskuje, jak sie dociera i porownac trwałosć na panelach na ktorych aplikowałem roznymi sposobami, obadac który najbardziej optymalny i trwaly.  
Więc tak wygladalo to przed nalozeniem zawodnika. 

Po kilku minutach w temperaturze 13 stopni łatwa w dotarciu biała smuga wydawała sie troche jakby oporna ale to tylko pierwsze machniecie, kolejne ruchy juz szly jak po masle i dawal coraz lepszy widoczny efekt.
Micro ryski wytlumił calkiem nieźle. Po ok godzinie od aplikacji zaczął wygladać gładziej i szkliście. Jednak mial w sobie jakby lekkie zatłuszczenie podobne do tych przy woskach. Docieralem po chwili te miejsca ponownie nowa folibrą i ten lekki jakby niewypracowany nadmiar znikał. 
ponizej 50/50 bez taśmy.

Jak widac ziarno wyciaga obłędnie. 

Tutaj w bonusie kolejny pacjent na test. 
siedzi na nim juz 4 miesieczny Water Gold WAX CC.

jak widac o dziwo jeszcze zyje, ale zdejmuje go i zobaczymy jak 303 siądzie na nim. 
 

test bedzie przeprowadzony na kilku autach, zatem nim wyciągne konkretne wnioski i ubije piane pozwole sobie przeprowadzic go na roznych lakierach, aplikowac na różne sposoby i maltretowac go rozną chemią. Dzis zobacze jak z jego hydro.
Postaram sie dodawac kolejne wnioski i zdjecia.

Tu pierwsze testy z wodą. 
 

[Strus]

3 godziny temu, mefONE napisał:

siedzi na nim juz 4 miesieczny Water Gold CC

Tu ewidentnie masz błąd w opisie

[mefONE]

Jesli chodzi o to ze wosk to poprawilem. Jesli nie to wyartykułuj prosze. 

[Moniak Lord Masło]

Jak narazie widać nie złe maskowanie. Ziarno wyciągnięte jak trzeba. Ciekawie. Szklistość widzę typowo powłokowa. Będę śledził może ktoś jeszcze dorzuci 3 gorsze. 

[mefONE]

Aplikowałem jak hydro wosk: spryskaj, spłucz, wytrzyj - działa aczkolwiek mam pewne obawy co do trwałości przy tym sposobie. Look już nie ten sam, ale o trwałości sie jeszcze nie wypowiem.
Aplikatorem do powłok, oraz aplikatorem z mikrofibry i te dwa sprawdzają się najlepiej jeśli chodzi o dokładność. Narazie pracowałem przy temperaturze 13-15 stopni i zaobserwowałem, że po pierwszym rozprowadzeniu ''na krzyż'' najlepiej jest ostatni przejazd zrobić równym powolnym ruchem. Rozprowadzony film jest oleisty i łatwo rozpoznać gdy przejazd był za szybki - z filmu chwile poźniej robi sie rosa (finalnie i tak sie zrobi, ale przy zbyt cienkiej warstwie nie ma prawie co docierać), przy poprawnej aplikacji trzeba jednak pare razy machnąć. 
Docierka po 5-10-15 minutach. Czym dłużej czekasz tym większy opór i trudniej dotrzeć aczkolwiek spokojnie - dotrzesz zawsze.
Zalecenia producenta co do aplikacji jak najbardziej trafne - robisz kilka paneli i docierasz. 
Szklistość nadaje niezłą niezależnie czy lakier ciemny czy jasny.
Jeszcze na akrylowym nie robilem.
Warstwowanie  jakby poprawiało szklistość, ale na jasnym metaliku po korekcie ciężko stwierdzić.
Glossmeter by sie przydał.
 

[Berd]

@mefONESuper relacja
Oglądałem webinar z Dawidem Gutierrezem chemikiem 303. Już miałem go kupić, ale przyszło lekkie zwątpienie po obejrzeniu testu od chłopaków z Chicago Auto Pros

@mefONE

Z niecierpliwością czekam na Twoją opinię.

[mefONE]

Nie miałem zbyt wielu sealantów żeby mieć dobry punkt odniesienia powiem szczerze.

Tu hydro wydawać by sie moglo liche bo niekształtne krople aczkolwiek spad wody całkiem niezły. Splywają na serio małe krople. 
 

[mefONE]

Mycie po 2 tyg od aplikacji: zrzuca taflą, kropli jak przy wosku, choc hydro spodziewalem sie lepszego to w polaczeniu ze szklistoscia jaka daje to serio przyjemnie sie na to patrzy. Samo mycie jak nagroda po wszystkich tematach jakie w tym tygodniu mi sie przewinely przez rece. Sliskość, szklistość to cechy, ktore mocno go wyrozniają. Ciekawe jak dlugo bedzie siedział i kiedy osłabnie zrzut wody. 

[Gardor]

I jak dalej idzie test? Trzyma się jeszcze 303 Graphene Nano Coating?

[mefONE]

Trzyma jak zly. Ten granatowy lakier byl bez polerki ,wiadomo na bezdotyku sie zapcha moment. Tutaj mam nanoszonego jak wet waxa po myciu tylko splukany porzadnie i siedzi nawet na srebrnym. Porownamy jak dlugo bo tez robilem lekka polerke przed nalozeniem. 

[Gozdziu23]

Wczoraj używałem, nie moge za dużo powiedzieć, ale na czarym docieranie i aplikacja bajka, look też na plus lekko ślisko się zrobiło, trwałość bedziemy obserwować
Jak wytrzyma 2 miesiące to będe zadowolony za taką aplikacje i look, sam plyn jes czarnawy gdy psikamy na aplikator MF, w wolnej chwili musze wylać i sprawdzić czy to bardziej barwa brązowa czy bardziej czarnawa, czy to faktycznie tlenek grafenu czy grafit

[mefONE]

2 miesiace jest juz bankowo bo mam na aucie kolegi, zrzut wody wciaz agresywny   jeszcze kropelkuje ale wymagalo juz mycia recznego do pelni szczescia. 

[mefONE]

Małe sprostowanie: 

Nanoszony jako wet wax nawet po porzadnym splukaniu wymaga jednak docierki. Zostaje delikatny i łatwy w usunieciu nalot. Najbardziej tam gdzie byl aplikowany. 
metoda spryskaj splucz przestaje miec wiec sens. 
Wczoraj bylo kolejne mycie auta z 303 NG. 
Zrzut wody praktycznie zaden, kolega sie przyznal, ze raz umyl jakims szamponem dojo z woskiem od mnie  

umylem recznie i zrzut troche wrocil, ale tafla juz wyraznie inna niz poczatkowo. Bez agresji, raczej grawitacyjny zrzut po zabezpieczonej powierzchni. Bez szalu powiem szczerze. jeszcze nie umarl, zobaczymy co dalej. Narazie mozna smialo porownac jego trwalosc z letnimi woskami, jednak oczekuje tu troche wiecej nie ukrywam. Łacznie 4 auta biora udzial w calym tescie. Narazie tylko w jednym wyraznie bylo widac ze wosk wymagal recznego mycia. Niedlugo wezme na mycie tego granatowego lexusa co mu bez polerki kladlem, tam moze byc jeszcze gorzej choc nie ma co wnioskowac poki nie sprawdzilem, moze faktycznie szampon z woskiem zapchal powloke. Nastepne mycie powie wiecej. Na wnioski finalne zdecydowanie za wczesnie. 
 

[Gozdziu23]

Wszedzie widzialem filmiki, że bardziej idzie w sheating, a u kolezki gdzie nałożyłem po korekcie aca500 bez wymywania, krople i spływ jak po fusso.
Z ciekawości posta

No i przelałem 303 do szklanki, i samych "cząstek" było na prawde sporo, nie których też na prawde dużych. Raczej się nie przejmuje przyzwyczajony jestem, że coś mi tam pływa.
Ale kolor pozostawia wiele do życzenia, jeżeli faktycznie post ADS jest prawdą, to mało tam wartościowego grafenu, bo tu jest praktycznie czarna dziura
Co nie zmienia faktu, że jak na razie jako qw mocno mnie przekonuje.

 

[mefONE]

Ciesze sie ze dorzucaliles swoje w tym temacie. Ja rowniez polecam sie tu nastawic bardziej  na QW. Trzebaby jeszcze na ruszt załadować Adam’s Polishes bo tez maja pozycje z niby grafenem. 
Jeszcze pare razy umyje auto nim rozpisze sie bardziej. Jednak juz teraz moge chyba smialo powiedziec ze nie ma opcji zeby 303 NG lezal 12 miesiecy na aucie. Chyba ze nie wyjezdzajacym z garazu

 

[Tomas-sg]

@mefONE nie wiem czy wiesz ale Adams Polishes jest dostępne w Polsce

[mefONE]

Wiem, prosiłem o info jak juz sie ogarna bo na FB mieli juz profil pare miesiecy temu.

Calkiem od niedawna dzialaja, ale co jak co z grafenem maja az 3 pozycje. 

 

[mefONE]

Minęły ponad 4 miesiące od pierwszych testow na rożnych lakierach, w rożny sposób przygotowanych pod zabezpieczenie.

Tyle o ile na autach wcześniej polerowanych coś tam jeszcze miejscami tafluje to w aucie które było porządnie umyte i odtłuszczone nie ma po nim śladu. Zdjecie nr1 zaraz po spłukaniu. Zdjecie nr2 kilka minut pozniej… chyba nie musze nic dodawać. Dla mnie za slaby. Dobre hydro na poczatku, fajnie przyciemnia, ale cala impreza zdecydowanie za krotka. 

[Streat]

@mefONE jaki czas leżał na lakierze i jaki dystans przejechał? 

[Bapko]

Jak często myte i czy ręcznie czy bezdotyk?

[mefONE]

Myte 4-5 razy recznie. Jest jedna rzecz ktora musze zaznaczyc. Jedno z tych myc to nie moja robota. Mozliwe ze chemia go zjadła, zrobil jakies 4tys km w 4,5 miesiaca. Max 3 razy byl na bezdotyku tylko na splukiwaniu. Inne auta wykazują podobna tendencje a myte sa tylko u mnie wiec powiem szczerze swojego myje kilka razy w tyg czasami i tez po 2 miesiacach jakos slady po nim zanikały. Max 3 miesiace jak nie masz zrobionej polerki, ten trzeci to juz dogorywa. Ciut dluzej jak kładziesz go na wypolerowana powierzchnie.

Szalu nie ma, ale szybki zawodnik, łatwy w aplikacji, przyciemia, nadaje hydro. 
raczej drugiego nie kupie