VW Golf R 2016

[analyzator]

Hej

Krótkie wash n wax auta, które rzuciło się oczy przy poprzedniej relacji.

Auto w fajnej specyfikacji, świetnym lakierze i niezłym stanie. Podobno kiedyś była na nim jakaś ceramika i było kiedyś w jakimś studio. Jak na większe kilkadziesiąt tys. kilometrów przebiegu to serio spoko. Rysy są, swirle są. Lakier jednak wciąż całkiem żywy.

Cel to ogarnięcie po zakupie i podszykowanie na zimę. Bez obróbki lakieru.

Prewash:

- Shiny Garage Dtox

- na górę Prickbort

- Bilthamber autofoam z dolanym koch chemie greenstar

- koła Dtox i potem Koch Chemie Greenstar z małą dolewką szamponu dla podbicia pianki

Mycie właściwe:

- szampon FX protect odtłuszczający

- Koch Greenstar pod pędzelek z domieszanym szamponem

- koła APC z szamponem i szczotka K2 M350

- opony exceede

Lakier:

- Bilthamber Cleanser Polish

- Bilthamber Double Speed Wax

- Turtlewax Ice Syntetyczny Wosk Hydrofobowy na osłonięte elementy lakierowane

Koła

- na koła również Turtle

- na oponki Carpro Perl 1-1

Formalności zrobione to jedziemy dalej.

 

Graty spakowane

 

Dużo mocnego prewasha. Temperatura spada właśnie do zera i obok myjni przymarza. Na aucie szczęśliwie luz.

 

 

 

 

 

 

Późnym wieczorem udało nam się ogarnąć maskę błotniki i zderzak Cleanser Polishem i DSW. CP zrobił świetną robotę i chociaż nie udało się tego złapać na foto i nie mam dla was 50tki to zaufajcie że miszcz. Rys to nie schowa ale cała drobnica przestaje istnieć. Pod ledem. Bez leda auto wygląda świetnie.

 

Błotnik zrobiony. Drzwi jutro.

 

I już mam pewność że mój się od niego nie zabrudzi

Jeszcze fotka z pozdrowieniami z Japoni.

 

Dzień drugi. BH cleanser Polish sobie podsycha. Pracowaliśmy zwykłymi aplikatoriami typu słoneczko w mikrofibrze.

 

Fotki pod światłem po dotarciu BH - tak, żeby pokazać co faktycznie może a co nie może ukryć ten cleaner.

 

A tu mała odskocznia na @tenzi RLS i kolejne miejsce gdzie wskoczył. Poła szyberka w tenzi. Połowa goła. Szkło odtłuszczone. Niestety są waterposty i nie było na nie czasu.

Aplikacja na ręcznik. Super poślizg przy aplikacji. Po ledem złapałem to co zostaje do dotarcia po obfitej aplikacji. Ściea się luzik dwa machnięcia rączką. Elegancko. Podbicie połysku jest świetne. Jałowej powierzchni dodał fajną śliskość. Będziemy sobie obserwować jak się będzie utrzymywało vs druga część szyberka i ile poleży.

Tenzi wpadł też przypadkiem na rower ale to długa historia.

są i rurki po lewej goło, po prawej Tenzi RLS

DSW. Aplikacja sąsiad to wybaczcie tą fantazję. Uczy się szybko

I już. Po drodze ogarnięte koła i jakieś detale. Można jechać brudzić.

 

 

 

 

Nie no bez leda jest petarda.

 

A tu istotny powód wstrzymania prac wieczorem. Wieczór był już późny i było pępkowe do obskoczenia

 

Przemyślenia:

BH CP maskuje jak głupi. Do tej pory robiłem nim pojedyncze elementy. Przy teście zimowym nie był w stanie wpłynąć na trwałość wosków. Mały przebieg miał test. Producent otwarcie mówi, że trwałość zmniejsza. Kupiłem go na taką okcję jak ta, której do tej pory nie było No to jest na całym aucie. Efekt maskowania rewelka.

Próbowałem go obok goodstuff show detailera, który ma dużą zdolność maskowania. CP to inny produkt ale i zupełnie inna liga w tej kategorii.

Śliskość w duecie z DSW - aplikator z maski zjeżdżał o własnych siłach. Nie top ale bardzo fajnie.

Docieranie CP to bajka. Schodzi jednym ruchem ręcznika.

Wypacanie CP i DSW. Wypociło się to po 15 minutach od dotarcia wosku. Potem po kolejnych 15. Trzeci raz docieraliśmy kolejnego dnia. CP i DSW docierane raczej na sucho.

Praca na cztery ręce idzie szybciej

Czas pracy: 1,5 mycie wycieranie. 3,5h reszta. Z przerwami na pogaduchy i takie tam.

Dobra, tyle. Pozdrowionka.

[smerf91]

@analyzator dostosuj to do regulaminu W&W albo przenieś do innego działu. 

[analyzator]

12 minut temu, smerf91 napisał:

@analyzator dostosuj to do regulaminu W&W albo przenieś do innego działu. 

Jasne - powinno być ok. Pierwsze wpadają fotki z telefonu

[wobbjack]

Widzę że nie tylko ja jeżdżę w nocy na tą myjke, nawet na to samo stanowisko

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

[Streat]

Fajnie auto odżyło no i bardzo dobry lakier do takich zabiegów  Kawał dobrej roboty 

[Sodol]

Kurde ten cleaner robi robotę a na złość nigdzie nie dostępny. Na wiosnę muszę go wyczaić gdzieś  

Świetna, kolejna już relacja!

[analyzator]

W dniu 23.11.2020 o 04:46, wobbjack napisał:

Widzę że nie tylko ja jeżdżę w nocy na tą myjke, nawet na to samo stanowisko

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Brzmi jak okazja na spota

 

W dniu 23.11.2020 o 12:16, Streat napisał:

Fajnie auto odżyło no i bardzo dobry lakier do takich zabiegów  Kawał dobrej roboty 

 

Dzięki. Szybka akcja więc rządzi się swoimi prawami. Ale lakier jest piękny i odżył. Widząc ten to skłaniam się do metalika na kolejne auto

 

W dniu 23.11.2020 o 12:45, Sodol napisał:

Kurde ten cleaner robi robotę a na złość nigdzie nie dostępny. Na wiosnę muszę go wyczaić gdzieś  

Świetna, kolejna już relacja!

Fajny i dobrze się nim pracuje. Docieranie jak mu się da utwardzić jest banalne. Pocenie na innych elementach też się pokazało. Do wiosny będziemy więcej wiedzieć ile to combo posiedzi. Niestety będzie obrywało prosziem, Sąsiad się dopiero uczy.

Nie tylko wypełnianie. Funcja cleaner działa. Ręcznie waterpoty schodziły, pod średnim dociskiem szybko.

 

Jakieś backup fotki po.

 

Tyle towaru poszło