Booski Car Care Ultra Soft Detailing Brushes

[Grzechu23]

Hej
Miałem przyjemność przetestować najnowsze pędzle od polskiego producenta Booski Car Care  
Jak już w swoim skromnym arsenale posiadam 'zwykłe' pędzelki Booskiego i uważam, że są naprawdę b. dobrej jakości, tak teraz przyszła pora na coś innego - Ultra Soft Detailing Brushes



Czy będą ultra? Zobaczymy  


Opis producenta:
 

Cytat

Pędzle, które dziś Wam przedstawiamy są początkiem zmian jakie już niebawem dokonają się w ofercie marki Booski Car Care.

 Poznajcie dwa, ultra delikatne, uniwersalne pędzle o różnych długościach, specjalnie stworzone z myślą o profesjonalnych detailerach, jednak z pewnością staną się także świetnym dodatkiem dla początkujących adeptów detailingu.

Ultra delikatne włosie zostało zaprojektowane tak, aby usuwać kurz i zanieczyszczenia z najbardziej wrażliwych powierzchni bez zarysowań, zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz pojazdu.

Cechy :

- Ultra miękkie włosie    

- Może być stosowany na mokro lub na sucho   

    - Ergonomiczny, przyjazny w pracy uchwyt/ kształt   

 - Konstrukcja ograniczająca powstawianie zarysowań 

- Może być stosowany z lekkimi produktami czyszczącymi

Zestaw zawiera 2 pędzle o długości 150mm i 210mm   

Ok, więc jak to wygląda 'w realu'  
 
Pędzelki dostajemy zapakowane w foliowym woreczku oraz dodatkowo każdy ma jeszcze swoją 'osłonkę'



Unboxing i pierwsze wrażenia - TAK! włosie mają oba faktycznie ULTRA delikatne, gęste i mega przyjemne w dotyku.
Nie miałem jeszcze styczności z tak aksamitnym wykończeniem pędzelka.

Sama rękojmia również na duży plus! Plastik solidny z fajnie przemyślanym i ergonomicznym wcięciem na trzymanie. Dodatkowo samo wcięcie pokryte jest jeszcze inną strukturą 'antypoślizgową' dla jeszcze lepszego 'operowania' pędzlem podczas pracy.



Końcówki włosia są dodatkowo rozczepione dla jeszcze większej delikatności (tak myślę ). Samo pochodzenie włosia nieznane. Może ktoś z was ma takie info to dajcie znać.






Najbardziej przypadł mi do gustu ten maluch  
Super poręczny mieszczący się w jednej dłoni.





Nie mamy takich samych zakończeń. Dłuższy jest prosty, krótszy pędzelek ma bardziej wyprofilowany koniec.
Aha, oczka do powieszenia są całkowicie zaślepione co również jest małym plusem, ponieważ nie ma problemu z dostawaniem się wody (jak miało to czasami miejsce w pędzelkach konkurencji - już nie wiem których).



Wpadamy do auta i od razu lecimy z kratkami nawiewów gdzie mamy dobrą powierzchnię do testów













Pędzelek dzięki swojej sporej gęstości włosia, fajnie wybiera wszelki kurz. Kilka ruchów i mamy gotowe  
Kratki środkowe to samo.



Pora na radio, gdzie mamy trochę przeklętego piano black.







To samo kolumna kierownicy, zegary
Tutaj wpada już większy brat















Przełącznik świateł czy klima - również czerń rysująca się od patrzenia.
W tym przypadku jestem spokojny ; )











Obleciałem praktycznie całe wnętrze w skodzinie z booskimi i czułem tą ultra delikatność jaką mamy w nazwie.
Pędzelki od siebie mogę naprawdę polecić do najbardziej delikatnych materiałów - piano itp.
Producent również daje na możliwość pracy na mokro z delikatną chemia, lecz ja osobiście jeszcze tego nie sprawdziłem. Dam znać.

Cena za zestaw 69,90zł (wiem, że ostatnio @ShiningCar miał fajną promocję na taki set, gdzie drugą parę dostawaliśmy za free)   

Od siebie najbardziej przypadł mi do gustu ten mały wariat 15 cm, który ma już stałe miejsce w aucie i wożę go za każdym razem. Jest świetny!

Dzięki @ShiningCar

 

 

 

[ShiningCar]

@Grzechu23, dzięki za podzielenie się swoją opinią na temat pędzelków!

My bawiliśmu się nimi zarówno we wnętrzu jak i na zewnątrz, na sucho i na mokro z delikatnymi środkami  czyszczącymi (grille, znaczki, listwy, wykończenia piano etc) i włosie pozwala bardzo dobrze rozprowadzać produkt a przy tym zdecydowanie, jest ultra delikatne.

Jedyne o czym trzeba pamiętac to po takich pracach to dobrze wypłukać wlosie pod bieżącą wodą i wstrząsnąć

 

[Streat]

również mam te pędzle i w mojej ocenie za tą cene sa chyba najl;epszym wyborem pod wzgledem cena/jakość  

[smerf91]

@Grzechu23 @Streat bo namówicie .... A black friday coraz bliżej i lista coraz większa...  

[keza]

@smerf91 też zamówiłem i nie mogę się doczekać kiedy je wypróbuje

[Ari]

Do mnie również dotarły. W sobotę test
Pierwsze wrażenie mega, już nie będę żonie podbierał starych od makijażu

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[Eidos71]

Ja również otrzymałem 2 dni temu, w weekend test/prezentacja. Znalazłem już pierwszy mankament, ale o tym we właściwym czasie...

[krzygaj]

@Grzechu23nie rysują szybki od licznika? 

@ShiningCar chciałem wejść w Waszym sklepie na ofertę z w/w pędzelkami i mam error 403 - WTF? 

[ShiningCar]

@krzygaj wszytsko powinno dzialac.

Myslę, że szybki nie porysujesz nawt jak sie postarasz (mam na mysli włosie)

[krzygaj]

@ShiningCar niestety nadal 403 

Edyta - zadziałało jak się wylogowałem ze sklepu... Jak się zalogowałem, to ponownie mam 403 - czyżby dyskryminacja członków KA 

[Grzechu23]

@krzygaj zrób tak: wyloguj się z konta -> dodaj pędzelki do koszyka -> przejdź do niego i wtedy się zaloguj (nie cofając się do głównej strony)  

Powinno przejść jak teraz patrze.

[KiziorDZN]

Tak czytam ten test i myślę sobie, że gdzieś już je widziałem.

https://pl.aliexpress.com/item/1005001587403178.html

[Streat]

3 godziny temu, krzygaj napisał:

niestety nadal 403 

również mam ten problem... 

@ShiningCar Cos sie zepsuło 

[JakubBe]

39 minut temu, Streat napisał:

również mam ten problem... 

@ShiningCar Cos sie zepsuło 

U mnie to samo @ShiningCar, zarówno na telefonie jak i komputerze

[ShiningCar]

3 godziny temu, krzygaj napisał:

czyżby dyskryminacja członków KA 

Gdzieżbym śmiał - odwrotnie, mogę się zgodzić

Czy ten błąd występuje wchodząc przez baner promocyjny ?

Sprawdzałem na komputerze i na telefonie, jest ok.

Spróbujcie proszę usunąć również cookie's.

[Eidos71]

4 godziny temu, KiziorDZN napisał:

Tak czytam ten test i myślę sobie, że gdzieś już je widziałem.

https://pl.aliexpress.com/item/1005001587403178.html

Nie do końca. Pędzle Booski, a właściwie ich rękojeści różnią się nieco od tych z Ali - część profilowana pod palce w pędzlach Booski jest fakturowana.

[Domel]

Mały Boski wygląda jak mój z ALi   (Pierwszy z prawej)

 

Tylko nie ma ryflowanej rączki. Z tych trzech ma najmniej bujne włosie. Ale praca nim to czysta poezja.

[Eidos71]

Kolej na mnie:

 

 

Kilka słów ode mnie: pędzelki bardzo porządnie wykonane, jeśli chodzi o trzonek/rękojeść. Nie posiadają żadnych skuwek/nakładek, więc nic nie powinno pękać, ani się odkształcać. Włosie bardzo delikatne - co najmniej tak samo, jak to z pędzelków kosmetycznych, używanych przez Panie przy makijażu. Dzięki temu nie zrobią krzywdy dekorom, ekranom audio/nawigacji, czy elementom piano. Napis na trzonku pewnie się z czasem będzie wycierał, ale to dla mnie aspekt pomijalny. Fajnie, że trzonki nie są lakierowane - lakier z czasem się ściera i widocznie rysuje, co zmniejsza wizualność takich akcesoriów. Znalazłem dwie wady tych pędzelków: pierwsza to cena. Booski Car Care, wg mnie, trochę przesadził z ceną 60 PLN za te dwa pędzelki - to cena, jaką płaci się za zestaw pędzelków innej marki o ugruntowanej w światowym detailingu pozycji (swoją drogą ten mniejszy pędzelek Booski jest chyba identyczny, jak pędzelek koreańskiej firmy na "C" z ich 2-pędzelkowego zestawu w podobnej cenie...  Drugą wadą, a raczej felerem, jaką znalazłem w testowanych pędzelkach, jest wychodzące na potęgę włosie - zwłaszcza podczas ich czyszczenia (chociaż podczas pracy również pojedyncze włoski pozostawały na czyszczonych elementach). W cenie 60 PLN za dwa pędzelki, takie coś nie powinno mieć chyba miejsca... W pędzelkach o podobnie delikatnym włosiu,  z drogerii, po 10-15 PLN za sztukę, takie "wyłażenie" włosia nie ma miejsca... Więc albo trafił mi się felerny zestaw, albo Booski Car Care musi popracować nad osadzeniem włosia w pędzelkach (przy częstym, intensywnym korzystaniu z pędzelków, dosyć szybko mogą wyłysieć)... Więc tak naprawdę mam mieszane trochę uczucia - niby to wyłażenie włosia nie przeszkadza jakoś mocno przy pracy, a jednocześnie myśl, że stosunkowo drogie pędzelki tak łysieją, powoduje delikatny niesmak... Ok - może jestem zbyt krytyczny... 

[ShiningCar]

W zestawie CP jest jeden pędzelek tego typu (drugi jest klasyczny) jak w Booskim są dwa.

Co do wychodzenia włosa, to musiało się bardzo zaciągać, że wychodziło. To też sie zdarza w CP, CC (ok.100zł).

Co do ceny to zestaw Booski, subiektywnie, nie jest przesadzona, patrzac chociazby na pedzelki wymienione wyżej a dodac jeszcze mozna Detail Factory (ok.100zł).

[Eidos71]

@ShiningCar - co do ceny, to (jak powiedziałem w recenzji) CP jest marką o ugruntowanej pozycji na światowym rynku i lokalna (polska) firma nie powinna (wg mnie) równać cenowo z gigantem, bo nie wpłynie to pozytywnie na postrzeganie tej firmy i nie zwiększy sprzedaży (chociaż znam przypadki tworzenia marki premium polityką cenową). Optymalną, wg mnie, ceną za taki zestaw byłaby kwota 40-45 (maks. 50) PLN. W Twojej promocji zakup staje się już bardzo ok.

Być może na cenę ma wpływ koszt uzyskania tych pędzelków (podobieństwo mniejszego pędzelka Booski do miękkiego pędzelka CP jest olbrzymie) - może to ten sam wytwórca robi pędzelki dla obu firm i cenowo traktuje tak samo obie marki... 

Odnośnie wypadania włosia w pędzelkach innych marek - o tym również wspomniałem, że nie jest to wada, dotycząca tylko Booski'ego. Jednak to wyłażenie włosia nie było spowodowane pracą tymi pędzelkami, gdyż już po wyjęciu ich z opakowania pojedyncze włosia wychodziły po przeciągnięciu palcami od trzonka do końcówek włosia. Generalnie pędzelki wykonane są naprawdę dobrze (duży plus za odlanie trzonka z jednego kawałka plastiku, bez żadnych obejm, które - w innych pędzlach - lubią często pękać), włosie jest bardzo delikatne - gdyby cena była niższa (włosie może przestanie wychodzić) - nie miałbym żadnych uwag.

[Grzechu23]

@Eidos71 @ShiningCar
W nawiązaniu do wypadania włosia to aż z ciekawości sprawdziłem jak to wygląda u mnie. W trakcie testu i nawet teraz jak ich używam to nie zauważyłem takiego efektu.


Może na filmie tego nie widać, ale starałem się dość mocno ciągnąć za włosie i nic

 

 

[bochen]

Godzinę temu, Grzechu23 napisał:

Może na filmie tego nie widać, ale starałem się dość mocno ciągnąć za włosie i nic

 

 

Jako, że również zamówiłem te pędzle od  @ShiningCar musze przyznać, że na Twoim filmiku widać pojedyncze włosy na blacie.

Jednak tak jak pisaliście - są porządnie wykonane / dobry odlew / giętkość i delikatność włosia 

[Eidos71]

Czyli widocznie trafiły mi się pędzelki z lekkim felerem, bo jak widać w filmie, nawet podczas ich użycia, na powierzchni zostawały pojedyncze włoski  A więc, poza subiektywnym czepianiem się o cenę, nie mam więcej uwag i zsstrzeżeń do tych pędzelków 

[ShiningCar]

@Eidos71 tak jak pisałem wyżej CP ma w zestawie 1 pędzelek typu Ultra Soft (drugi jest klasyczny) a w zestawie Booski pędzle typu Ultra Soft są dwa.

CP to przykład do którego można się odwoływać, bo tak jak wspomniałeś jest globalną marką,  Booski, jako polski brand dopiero stawia kolejne kroki - mają się od kogo uczyć!

Według mnie lepszym odnośnikiem w kwestii ceny pozostają np pędzle Detailing Factory lub 26JPN (podobny wzór/włosie) i tutaj zestaw Booski Ultra Soft Detailing Brushes wypada zdecydowanie korzystniej cenowo a dodatkowo   

[Streat]

3 godziny temu, Eidos71 napisał:

kwota 40-45 (maks. 50) PLN

Te pędzle aktualnie mozna kupic za 49 zł, ja załapałem sie dodatkowo na promocje gdzie za 49 zł miałem 2 zestawy czyli wychodzi około 13 zł za pędzelek, w mojej ocenie sa to bardzo dobre pędzle, mam je i u mnie problemu z wypadaniem włosia nie ma. Słusznie zauważył @ShiningCar ze CP w swoim zestawie za 49 zł daje jeden pędzelek ultra miekki i drugi zwykły z naturalnego włosia. Porównując do WS nowego to tam 1 pędzelek kosztuje 45 zł co dalej jest na korzyść Boskiego