Skocz do zawartości

Otarty zderzak


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Pomocz miejsce defektu wodą. Jeśli pod wpływem wody powróci kolor lakieru, to raczej da się spolerować. Jeśli po zmoczeniu rysy wciąż będą jasne, wtedy prawdopodobnie nie uda się spolerować w 100%. Ten sposób pomaga też oszacować które miejsca warto intensywniej polerować, a gdzie defekt przebił się przez warstwę koloru.

 

Tego patentu nie znałem :o:o:o

 

 

 

Tomek :good::good::good:

  • Odpowiedzi 664
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

heh, cieszę się, że udało się taką małą wskazówkę podpowiedzieć. :) temat chwycił, więc trochę rozwinę...

 

"Biały" kolor rys często nie bierze się z tego, że defekt przebił kolor i pokazuje podkład. Ale z tego, że na bezbarwnym powstał, powiedzmy "zadzior" o nierównych brzegach .Wtedy woda (przez chwilę zanim wyschnie i spłynie), zadziała trochę jak lakier bezbarwny wypełniając ten zadzior i pokazując prawdziwy kolor - czyli to co jest pod spodem. I tak, jeśli po zmoczeniu pokaże się kolor lakieru - znaczy że zadzior jest tylko na bezbarwnym. Jeśli po zmoczeniu wciąż będzie białe/jasne - najpewniej zadzior przebił kolor i żeby zniknął nie wystarczy spolerować bezbarwnego. Trzeba uzupełnić kolorem - zrobić zaprawkę lub polakierować element.

 

Też z tego względu "dojechane" lakiery kiedy są mokre podczas mycia - wyglądają dobrze. Kiedy są już wysuszone - pokazują się wszystkie defekty, mikro-zarysowania i zmatowienia.

 

Zazwyczaj podczas inspekcji lakieru z klientem, kiedy rozmawiam o "trudniejszych tematach" na które on zwraca uwagę - czyli tych najbardziej rzucających się w oczy rysach, Zanim określę nasze możliwości sprawdzam rysę paznokciem (czy rysa zatrzymuje paznokieć) a następnie wodą w opisany powyżej sposób. Dalej oczywiście w ruch idzie miernik lakieru żeby oszacować czy w okolicach rysy jest co zebrać. Odczyt grubości lakieru z okolic defektu porównuję z resztą odczytów na tym elemencie, żeby sprawdzić czy ktoś inny już tutaj co nieco nie zebrał wcześniej, zostawiając minę w postaci spłyconego lakieru który łatwiej przebić ;)

Opublikowano

Tomasz KRK próbowałeś może kiedyś na taką głęboką rysę położyć sam klar, chodzi mi o taką sytuację gdy baza jest nie naruszona, a rysa jest na tyle głęboka, że po polerowaniu wciąż ją widać? :o

Opublikowano

Były takie zabawy :) Zarówno pędzelkiem jak i airbrushem efekt był taki, że taka spłycona przez polerowanie rysa mniej się rzucała w oczy niż z zaprawką zrobioną samym klarem. Małe, punktowe zaprawki ogólnie lepiej wychodzą na odpryskach niż na rysach.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Cześć :)

Dzisiaj ojciec wzbogacił moją Fiestę o 10cm rysę na przednim błotniku :/ Dokonał tego opierając szpadel o auto, który zaczął się przesuwać w bok rysując klar drewnianą krokiewką. Błotnik był malowany ponad 3lata temu. Prawdopodobnie lakiernik oszczędził środków i miękki klar nie obronił się przed tym zarysowaniem.

Poradzicie mi czym można to ręcznie usunąć?

4ea5bc63b84b1781m.jpg

f715f65cbbc7abdam.jpg

2e4dd03384f909f5m.jpg

1a86177d38904e71m.jpg

 

Pozdrawiam :)

Opublikowano

hubi_2006, na zdjeciach niewiele widać, ale nie wydaje sie jakaś głeboka.

Maszyna by się zdecydowanie pewnie przydała, ale ręcznie spróbuj Meguiar's Ultimate Compound i do tego jakiś twardy pad, np. twardsza strona aplikatora tricolor. I trzyj, trzyj, trzyj :)

Opublikowano

lakikwap, ten środek jest do okazjonalnego używania, czy przy każdym poważniejszym myciu można go zużywać? Pytam ponieważ sporo jest w butelce :)

Rysa nie jest głęboka- bardziej przypomina smugę. Przed tym foto chciałem coś zdziałać politurą Sonax, która oczywiście g**** dała :|

Po nim wypadałoby zabezpieczyć zabezpieczyć całość odpowiednim woskiem, jakiś konkretny polecicie? Obecnie skończyły się wszelkie "kosmetyki", a chciałbym przejść na coś poważniejszego niż Sonax.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zrób porządnie auto "okazjonalnie" a będziesz zadowolony z efektu i odechce Ci się robić to co każde mycie ;)

Tak na to przydał by się cleaner i wosk.

Będziesz zadowolony z przeskoku w kosmetykach, szczególnie że wspomniane UC to pasta polerska która da Ci trwały efekt a nie wypełniacz.

 

[ Dodano: 25 Wrzesień 2012, 21:02 ]

Pomocz miejsce defektu wodą. Jeśli pod wpływem wody powróci kolor lakieru, to raczej da się spolerować. Jeśli po zmoczeniu rysy wciąż będą jasne, wtedy prawdopodobnie nie uda się spolerować w 100%. Ten sposób pomaga też oszacować które miejsca warto intensywniej polerować, a gdzie defekt przebił się przez warstwę koloru.

To nie prawda. Jak sobie polejecie i dalej widać nie traćcie wiary.

Opublikowano

Oczywiście to co napisałem powyżej zdążyłem sprawdzić, z wielkim zaciekawieniem lałem na różne rysy i otarcia, jednak one cały czas widoczne zostawały pod wodą, a jednak coś z nimi dało się począć.

 

Na przykład tak sobie dziś dłubałem.

Rysa, zwykła, biała, czuć pod paznokciem.

 

P1260598.jpg

 

Po podlaniu wodą cały czas widoczna tak samo.

 

P1260601.jpg

 

Ale, czary mary papierki itp. i jest lepiej.

 

P1260604.jpg

 

P1260605.jpg

 

P1260644.jpg

 

P1260645.jpg

Opublikowano

2000,2500,3000 :) później rożne futrzaki i pasty i dalej to standard.

 

[ Dodano: 25 Wrzesień 2012, 23:56 ]

Czarny, z planem na czerwone bebechy ?

nie nie, ale też Porsie.

Opublikowano

Masz na myśli te dwie ryski - jedna krótsza przy rancie i dłuższa dalej , które wciąż widać na tym zdjęciu już po? Jeśli to o nich mowa to chyba właśnie potwierdziłeś to o czym wspominałem, że

prawdopodobnie nie uda się spolerować w 100%

 

Dobra robota. Jest znacznie lepiej :)

Chociaż jakiegoś dramatu nie było, wyglądają na płytkie maleństwa ;)

P1260605.jpg

 

Jak sobie polejecie i dalej widać nie traćcie wiary.

W kontekście ostatniej afery z z metanolem w Czechach można to odczytać dwuznacznie :mrgreen:

Opublikowano
Masz na myśli te dwie ryski - jedna krótsza przy rancie i dłuższa dalej , które wciąż widać na tym zdjęciu już po? Jeśli to o nich mowa to chyba właśnie potwierdziłeś to o czym wspominałem, że

Chodzi mi o jedna długą.

dramatu nie było, wyglądają na płytkie maleństwa

zeszło 20um także ten.. lekki rowek został, ale...

 

lakikwap napisał/a:

Jak sobie polejecie i dalej widać nie traćcie wiary.

 

 

W kontekście ostatniej afery z z metanolem w Czechach można to odczytać dwuznacznie

:mrgreen:

Opublikowano

Witam.

Dzisiaj na masce zauwazylem cos takiego. Nie wiem jak to sie ma nazywac wiec nie wiem jak mam szukac w poprzednich postach. Moze mi ktos pomoć ?

Czyzby maska byla malowana ?

NIK_9405a.jpg.12bf2da6f6553bbfdcb78201988fa776.jpg

Opublikowano

To, że malowana to juz sie dowiedzialem. A co to jest ? Rysy z polerowania szpachli czy tez z matowania ? Chyba nie jestem w stanie z tym cos za bardzo zrobic. Czy sie myle ?

Opublikowano

Trudno tak ocenić czy to są rysy na podkładzie czy źle dotarta szpachla ,ale widać ,że ktoś

docierał to maszyną orbitalną po charakterystycznych okrągłych ryskach .

Poza tym widać na pierwszy rzut oka ,że element był lakierowany po tak zwanych sylikonowych dziurkach na lakierze.

Opublikowano

co to sa sylikonowe dziurki ? Myslalem ze po odpryskach po kamieniach. Widze, ze tez tylni zderzak byl lakierowany wiec nie wiem czy jakis inny klick klack nie mial tu miejsca.

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.