Skocz do zawartości

Zapraszamy do testów! Nowy Neoxal 1,61 DIY


NEOXAL EUROPE

Rekomendowane odpowiedzi

  • Dystrybutor

Koleżanki i koledzy zapraszamy do przetestowania nowego Neoxal 1,61 DIY

Opracowaliśmy nowy Neoxal 1, 61 DIY. Obecnie to nasz topowy produkt i zaczynamy być z niego dumni. Wszystko jest w nim lepsze od poprzednich wersji. NEOXAL 1,61 DIY to ceramiczna powłoka aplikowana „na mokro”. Odznacza się szklistym połyskiem i świetną hydrofobowością. Chroni lakier przed drobnymi zarysowaniami oraz skutkami działania ptasiego guano, spadamów z drzew, kwaśnego deszczu, promieniowania UV, zanieczyszczeń środowiskowych etc. Bazą są polisiloksany jako prekursory nano struktur, oraz organiczny i nieorganiczny krzem.

Mamy przeznaczone trzy zestawy. Prosimy o położenie trzech warstw. Rzetelny opis wyglądu i jakości składowych części zestawu. Poziomu trudności aplikacji  w odniesieniu do tego co jest napisane w instrukcji. Ogólnej opinii na temat produktu/ powłoki na tym etapie. Zamykamy to w miesiącu od otrzymania zestawu. Pierwszy etap nazywamy "aplikacja i trzy tygodnie po". 

Potem aktualizacja co miesiąc. Czas trwania testu to 8 miesięcy. Dla chętnych ile się da. Będą nagrody!

Wszystko w formie opisy, zdjęcia, filmy.

Zapraszamy do przetestowania osoby które mają doświadczenie w aplikacji powłok. Wiedzą jak należy przygotować lakier i tym podobne. Takie które będą mogły śmiało porównać i odnieść się do wcześniej publikowanych przez siebie powłok. Absolutnie nie chodzi nam o cukierkowe kadzenie a rzetelną opinię dla potencjalnych kupujących.

Metoda naboru: losowanie dwóch zwycięzców. Nasza nominacja renomowanego Recenzenta.

Czas na nabór 10 dni. 

Czas start!

Linki do produktu: http://www.neoxal.com/?page_id=571&lang=pl

 

 

 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • Dystrybutor

Koledzy, głównym parametrem jakiego należy przestrzegać to to aby podczas aplikacji produktu nie dopuścić do zaschnięcia. Przy temperaturach powyżej 20 stopni Celsjusza woda szybciej odparowuje a produkt szybciej wiąże.

Najbezpieczniej będzie tuz po aplikacji spryskać zabezpieczaną powierzchnię wodą i od razu wypolerować. 

Wielu osobom wydawało się że skoro jest tu woda to produkt lajcik. Nic bardziej mylnego. To bardzo mocna rzeczy.

No i dla najlepszego efektu warto położyć dwie lub trzy warstwy.

Życzę dobrej zabawy 😊

Pozdrawiam Grzegorz z Neoxal-u

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.06.2020 o 21:52, powalla napisał:

w niedzielę wrzucę na KA

Tak jak pisałem wczoraj aplikowałem powłokę , ale najpierw autko przeszło proces chemicznego oczyszczania plus glinka i następnie przeleciałem lakier żółtym padem Nata z pastą 3D 520  i na koniec wipeout RRC z poprawką zmywacza Bolla . 

Produkt Neoxal 1,61 DIY dostałem w fajnej "saszetce" na której też z tyłu jest opis nakładania .

2.jpg

3.jpg

 

4.jpg

W środku znajdziemy samą powłokę w metalowej buteleczce , buteleczkę Reloadu, aplikator + 3 ściereczki do nakładania powłok , dobrej jakości mikrofibę i naklejkę NEOXAL. Całość wygląda profesjonalnie i widać że ktoś pomyślał o wszystkim. 

Po przestudiowaniu instrukcji i zalecen w tym temacie zabrałem się za aplikację .... bardzo długotrwałą aplikację , no ale wiedziałem na co się piszę więc zarezerwowałem sobie na to prawie całą sobotę , ba nawet współpracownika sobie załatwiłem ...wakacje więc synowi załatwiłem tę fuchę 😉 

Zacząłem od wody demineralizowanej i naniosłem mgiełkę na element, a następnie na aplikator dałem z 8 kropel powłoki i zacząłem aplikować na tę mgiełkę wody ...baaaardzo dziwne uczucie , a szczególnie dziwne jest ponowne dozowanie powłoki na aplikator ...jest on przecież cały mokry , no ale dać musimy 😉  

Temperatura była ok 23*C więc zgodnie z sugestią od razu postanowiłem docierać ...tu znów najpierw mf niejako suszymy lakier i potem docieramy ... w skrócie to jak osuszanie do sucha auta po umyciu , czytaj banalne . No i tak całe auto po kolei i co zauważyłem że drugą i trzecią warstwę  nakłada się łatwiej (lepszy poślizg)  , bo aplikator już sunie jakby sam 😉  aaaa co do aplikatora, to moim zdaniem jest przekombinowany i może wynika to z mojego przyzwyczajenie do kostki CP ale dla mnie jest niewygodny bo trzeba trzymać ściereczkę , a kostka CP ma nacięcia w które wkładamy ściereczkę i jazda 😉 Można samemu naciąć ale na to jest on za chudy więc po masce ori aplikator zastąpiłem kostką CP która lepiej mi leży w ręce.  Chyba w 2 miejscach na lakierze przeschła mi powłoka i pojawiła się smuga  którą nie dało się usunąć wodą i tarciem lecz pomogło ponowne maźnięcie aplikatorem z powłoką i dotarcie na mokro . Oprócz tego nie było kłopotów z aplikacją i docieraniem ....choć taka aplikacja na mokro ...dziwne doświadczenie 😉  Nawet mój syn który robił ze mną nie jedno autko i nakładał różne powłoki mówił mi że to całkiem inne doświadczenie, bo zawsze dbamy o to by wydmuchać z zakamarków (lusterka, lampy , szczeliny zderzaka itp) wszelką wilgoć , a tu sami moczymy wodą panel przed aplikacją i podczas docierania ... ot inna technologia 😉 

Aplikacja zajmowała ok 25 min więc po każdej mieliśmy godzinę wolnego czasu do ponownej aplikacji którą przeznaczyłem na umycie autka żony i motocykla , bo wiedziałem że muszę przetestować jeszcze jeden produkt z saszetki czyli Reload i chciałem to zrobić za jednym strzałem, czyli po odczekaniu 1,5h po trzeciej warstwie powłoki na moim aucie .  Postanowiłem nałożyć Reload tak jak sugerował producent czyli nanosząc go jak powłokę , czyli kostką +ściereczką . Aplikacja znów na zwilżony wodą demineralizowaną panel ,  nasączenie ściereczki preparatem i jazda po lakierze . Poślizg fajny , bezproblemowa aplikacja i  docieranie . Naprawdę ten produkt mnie zadziwił in plus !  Lakier naprawdę nabrał blasku czy tam tzw.  "szkiełka"  i  nawet na białym lakierze jest to widoczne , że nie wspomnę że czerwona Honda Fury dostała naprawdę wizualnego kopa !!! 😍  Na moim aucie też oczywiście tez jest wrażenie "oblanie szkłem" (to są słowa moich klientów jak odbierają swoje auta po powłokach) ale nie nie wiadomo czy to przez 3 warstwy powłoki , która naprawdę wyglądała na aucie fenomenalnie czy sam reload to jeszcze podbił ? Nieważne , bo na bezpośrednie porównanie mam na motocyklu i tam to podbicie było najbardziej widoczne !  Jak się to będzie dalej zachowywać , to zobaczymy i obiecuję aktualizacje . 

Jeśli to naprawdę będzie regenerować powłoki , to będzie hicior , bo aplikacja i docieranie jest banalne , a look zajebisty!  Nakładałem już regeneratory od CP Reload, K2 reload , Tenzi reload, cure  i soft99egg i tylko z softem się mi w miarę dobrze współpracuje ...czytaj na czarnym lakierze nie robi mazów . Jak tylko wpadnie czarne autko na regenerację , to spróbuję ale czuję że będzie dobrze! 

 

Teraz żeby nie było że tylko achy i ochy 😉 

Ten aplikator jest niepraktyczny, bo po pierwsze że za duży (ciężko się dostać w zakamarki) i nie można go nawet naciąć by wsunąć  ściereczkę , to po praniu z mf się rozpadł (gąbka się odkleiła od pianki) . Ja wiem że może nie należało do prać z mf ale tak robię co tydzień z kostką Carpro i on wygląda po takim praniu jak nowy . 

Spraw druga, to krystalizacja powłoki na buteleczce tzn. podczas aplikacji na ściereczkę zawsze coś tam pocieknie i zostaje na niej , no ale czy w godzinę na się to aż tak utwardzić? 

kryst1.jpg

Tu ten płatek który oderwałem od butelki >

krystal2.jpg

Na koniec pytanie o Reload tzn. o jego konsystencję . Dostajemy do w formie płynnej , przeźroczysty jak woda ale  coś gęstszego od wody( taki lekki olejek)  , a po aplikacji stał się jakby grudkowaty i trochę pomaga potrząsanie butelką ale jak widać dalej to nie taka sama konsystencja jak przed pracą . 

IMG-6975.jpg

To by było na tyle i w razie pytań służę pomocą . 

 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor

Bardzo dziękujemy za profesjonalną realizację. Aplikator nie okazał się trafionym pomysłem. Chodziło nam o czarno biały design. Ale w przyszłości go zmienimy na poręczniejszy.

Niepokojąca historia z Reload em. To fakt że produkt funkcjonuje od niedawna. Jednak do tej pory wszystko było ok. Dlatego prosimy o każdy sygnał. Bo jeśli to nie jest odosobniony przypadek to mamy problem. Tak czy tak wyślemy Ci jeszcze jeden Reload do dalszego testowania.

Pozdrawiamy

Zespół Neoxal Europe

i

Grzegorz z Neoxal-u

Instrukcja aplikacji Neoxal 1,61

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor

1,61 Nano Ceramic Reload został przez nas do Ciebie wysłany. I jeszcze jedno. Przeoczyliśmy umieszczenie na opakowaniu 1,61 NCR ważnej informacji. Mianowicie - po zakończonej pracy, należy odwrócić butelkę do góry dnem i wypsiukać produkt z wężyka. Jako że produkt krystalizuje zatka najlepszy nawet atomizer.

Pozdrawiam Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , paczka dotarła ale tak analizując prace obstawiam iż krystalizacja mogła powstać poprzez kontaktu z wodą tzn. jak nasączam mokry od wody (przecież on jest suchy tylko przy pierwszym panelu)  aplikator  , to może ta wilgoć z niego miała wpływ na preparat 🤔 No nic następna aplikacja będzie już bezkontaktowo i pipetą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chciałbym podzielic sie moimi wrazeniami tej powłoki, niestety tylko w w formie pisemnej. 

Powloke dostałem w zestawie, jak juz to zostalo wyzej opisane. 

Samochod czarny, po one step, odtluszczony dwukrotnie IPA. 

Jest to ewidentnie powloka wymagajaca, dla bardziej zawansowanych uzytkownikow. Sam proces aplikacji moze byc mylny ze wzgledu na to, ze pracujuemy caly czas na mokro i na dobra sprawe nie widac ile produktu znajduje sie na aplikatorze. Niestety za bardzo nie wybacza bledow, bo za mala jak i za duza ilosc produktu na aplikatorze moze powodowac problemy, tak samo jak zbyt dlugi czas miedzy nalozeniem a dotarciem. Tak, przyznaje, zostaly mi slady na lakierze, ale coz, nikt nie jest idealny 🙂

Nakladanie pierwszej warstwy bylo faktycznie problematyczne, jednak nakladanie dugiej warstwy to formalnosc. Trzecia warstwa wedlug mnie nie jest potrzebna, mam wrazenie, ze produkt juz wtedy nie wiaze na lakierze/poprzedniej warstwie.

Powloka nadaje piekna glebie koloru i swietna szklistosc, efekt warty nakladu pracy moim zdaniem.  zapach wyczuwalny jednak nie jest drazniacy, Hydro bardzo ladne.

oczywiscie bede wrzucal juz kolejne spostrzezenia wraz ze zdjeciami. 

Powłoka mnie w takim stopniu przekonała, ze mam ambicje by dojsc do perfekcji w jej nakladaniu. Bede polecal ja rowniez klientom. 

Jezeli chodzi o minusy:

Tak jak wspomniano w poscie powyzej, na butelce bardzo szybko krystalizuje sie produkt, co wiąże się z tym, ze juz skrystalizowany prodult spada nam rowniez na aplikator. Sama butelka nie jest rowniez najwygodniejsza w uzytkowaniu.

Dolaczona fibra jest OK jednak jedna nie wystarczy aby "obleciec" cale auto dwa razy. Musialem wziac druga fibre konkurencji. 

Ogolnie jestem bardzo z niej zadowolony, brawo Neoxal! 

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.