Skocz do zawartości

Zapachy do autka


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Masz jakieś porównanie do zapachu z colourloucka? Bo szczerze mówiąc nie jestem z niego zadowolony.

Opublikowano

Szczerze powiem, że po colourlock oczekiwałem więcej. Z butelki bardzo intensywny, gdy np. wybrudzimy nim dłoń, to ciężko pozbyć się zapachu nawet kilkukrotnym myciem, w aucie za to u mnie prawie nie wyczuwalny, niewygodny sposób stosowania.

Po kupnie najpierw zostawiłem w aucie tylko porządnie nasączony ten kawałek dołączanej skóry. Mimo wysokiej temp. prawie zapach niewyczuwalny. Następnie zostawiłem również tą gąbeczkę do aplikacji pod fotelem (również porządnie nasączoną), nadal lipa. Posmarowałem porządnie w wielu miejscach (z którymi nie ma człowiek bezpośredniego kontaktu) tapicerkę skórzaną - trochę lepiej ale nadal słabo. Następnie wepchnąłem dodatkowy kawałek nasączonej gąbeczki w wylot powietrza na nogi (pasażera) - po tych wszystkich zabiegach jako tako było czuć ten zapach (zużyłem 1/5 buteleczki). Biorąc pod uwagę niewygodę stosowania, uzyskany efekt - ja nie polecam. Sam zapach fajny, przez to jak go się aplikuje (pobrudzimy dłonie) zapach towarzyszy mi cały dzień, szkoda tylko że na rękach a nie we wnętrzu auta.

 

A teraz moje pytanie do Was:

Stosuje ktoś z was psikanie zapachów w sprayu typu chemical guys, poorboys na filtr kabinowy? Jeśli tak, to jak oceniacie działanie w porównaniu z tradycyjnym rozpylaniem na dywaniki? Ile "psiknięć" stosujecie i jak długo utrzymuje się zapach?

Opublikowano
Szczerze powiem, że po colourlock oczekiwałem więcej. Z butelki bardzo intensywny, gdy np. wybrudzimy nim dłoń, to ciężko pozbyć się zapachu nawet kilkukrotnym myciem, w aucie za to u mnie prawie nie wyczuwalny, niewygodny sposób stosowania.

Po kupnie najpierw zostawiłem w aucie tylko porządnie nasączony ten kawałek dołączanej skóry. Mimo wysokiej temp. prawie zapach niewyczuwalny. Następnie zostawiłem również tą gąbeczkę do aplikacji pod fotelem (również porządnie nasączoną), nadal lipa. Posmarowałem porządnie w wielu miejscach (z którymi nie ma człowiek bezpośredniego kontaktu) tapicerkę skórzaną - trochę lepiej ale nadal słabo. Następnie wepchnąłem dodatkowy kawałek nasączonej gąbeczki w wylot powietrza na nogi (pasażera) - po tych wszystkich zabiegach jako tako było czuć ten zapach (zużyłem 1/5 buteleczki). Biorąc pod uwagę niewygodę stosowania, uzyskany efekt - ja nie polecam. Sam zapach fajny, przez to jak go się aplikuje (pobrudzimy dłonie) zapach towarzyszy mi cały dzień, szkoda tylko że na rękach a nie we wnętrzu auta.

 

A teraz moje pytanie do Was:

Stosuje ktoś z was psikanie zapachów w sprayu typu chemical guys, poorboys na filtr kabinowy? Jeśli tak, to jak oceniacie działanie w porównaniu z tradycyjnym rozpylaniem na dywaniki? Ile "psiknięć" stosujecie i jak długo utrzymuje się zapach?

 

Również podpisuje się pod tym...Mam dokładnie takie same spostrzeżenia.Nawet jeden zapach firma colourlouck zabrała ode mnie i przysłała nowy.Szczerze mówiąc spodziewałem się po tym produkcie lepszego efektu zważywszy na wysoką cene jak za zapach(samochodowy)...

Opublikowano

Ja używam gumę balonową. Mam już drugą puszkę, dla mnie zapach fajny, trzyma ze 3 miesiące przy regularnie sprzątanym wnętrzu, tj. raz w tygodniu. Polecam :)

Opublikowano
A coś co będzie alternatywą dla coronado cherry?

możesz sprecyzować jaką alternatywą?

U mnie napa grape, pachnie trochę gazowanym napojem winogronowym, sympatyczny, mojej żonie też leży (cherry mniej), nie irytuje innych pasażerów.

Opublikowano

Alternatywą w wytrzymałości i intensywności.Wiadomo że każdy lubi inny zapach ale chodzi o w/w

Opublikowano

Napa Grape siedzi u mnie od 22 kwietnia, ledwo spiralka odsunięta, a zapach w bagażniku czuć (minivan).

Opublikowano
Alternatywą w wytrzymałości i intensywności.Wiadomo że każdy lubi inny zapach ale chodzi o w/w

Najmocniejsza jest wiśnia i guma, więc spróbuj teraz Balboa Bubblegum albo Golden State Delight ;)

Opublikowano

A coś o zapachu podobnym do CS Fresh Linen? bardzo mi ten zapach podchodzi, niestety puszeczka od CS, jakoś mało intensywna i po tygodniu praktycznie nie czuć.

Opublikowano

9 maja narzekałem tutaj na trwałość zapachu Mainz Tantalize i Berry Diserable. Od tego czasu trochę konsultowałem się z użytkownikiem Mainz na ten temat. Próbowałem przedłużyć trwałość zapachu rozpylając go w kratki nawiewu (za radą Mainz) oraz obficie spryskując mikrofibrę i umieszczając ją w kieszeni drzwi. Ten drugi sposób dał najlepsze rezultaty. Po otwarciu drzwi i wejściu do środka czuć delikatny, nienachalny zapach owoców leśnych lub pomarańczy.

Opublikowano
9 maja narzekałem tutaj na trwałość zapachu Mainz Tantalize i Berry Diserable. Od tego czasu trochę konsultowałem się z użytkownikiem Mainz na ten temat. Próbowałem przedłużyć trwałość zapachu rozpylając go w kratki nawiewu (za radą Mainz) oraz obficie spryskując mikrofibrę i umieszczając ją w kieszeni drzwi. Ten drugi sposób dał najlepsze rezultaty. Po otwarciu drzwi i wejściu do środka czuć delikatny, nienachalny zapach owoców leśnych lub pomarańczy.

 

Super, że się udało :) dzięki za odzew po aktualizacji :)

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Też myślałem nad vanillią ale koledzy odradzili CS choć pokładałem w nim nadzieje.Kupiłem kiedyś wiszącą buteleczkę bodajże dr.marcus vaniliową i pachniała raz tyle dłużej co wunder baum.Pamiętaj żebu czasem nią potrzepać i dokręcać co jakiś czas bo jak drewienko nasiąknie to puchnie i się odkręca a niechciałbyś żeby ci się wylał płyn w aucie z tego.

Opublikowano
9 maja narzekałem tutaj na trwałość zapachu Mainz Tantalize i Berry Diserable. Od tego czasu trochę konsultowałem się z użytkownikiem Mainz na ten temat. Próbowałem przedłużyć trwałość zapachu rozpylając go w kratki nawiewu (za radą Mainz) oraz obficie spryskując mikrofibrę i umieszczając ją w kieszeni drzwi. Ten drugi sposób dał najlepsze rezultaty. Po otwarciu drzwi i wejściu do środka czuć delikatny, nienachalny zapach owoców leśnych lub pomarańczy.

 

Super, że się udało :) dzięki za odzew po aktualizacji :)

 

Fajnie ze dziala ale co jak auto klienta a zapach byc musi? Kazdemu mf w prezencie :)

Opublikowano

Dzwonisz do klienta i jak gość jest blisko to lejesz ile wlezie po dywanikach i zanykasz auto.Przy pierwszym otwarciu zapach będzie :D

A na serio to z mainza trwała jest wiśnia jak z resztą też w CS

Opublikowano

Moja wiśnia z Mainza nie jest trwała. W porównaniu do CS z puszki z drewienkami to 5% tego nie wiem czy wytrzymuje. Po prostu Mainz niknie w ciągu 2-3 godzin.

Opublikowano

Pimps, w porównaniu do csa to jednak jest słaba potwierdzam ale najtrwalsza z mainza a miałem 3 zapachy.(cherry,jagoda,get fruity-największa tragedia)

To niby ma pachnieć wtedy kiedy chcesz itp..jak rano prysnąłem na dywanik po 3 razy to popołudniu delikatnie było czuć .

Pucha csa corronado pachnie już 1,5 miesiąca.Po miesiącu obróciłem drewienka.

Z tą fibrą to chyba jakiś żart.Mam jeździć z fibrą żeby mi w aucie pachniało...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.