Skocz do zawartości

Zapachy do autka


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po czarnym CSie, po Napa Grape i czerwonym ludziku teraz czas na zachwalane Colorado Cherry - zobaczymy czy się pokryje z opiniami :)

Opublikowano

Kr3t, szczerze ta wiśnia z początku taka fajna nie jest ... dopiero wg mnie oczywiście z biegiem czasu jak leży w aucie zapach robi się przyjemny,aczkolwiek lepszy jest Cinamon Apple :)

Opublikowano

Ja miałem do czynienia z czerwonym ludzikiem - fajna sprawa, myśle ze wart swojej ceny, bardzo miły zapach, nie mocny nie słaby, bardzo dobrze wyczuwalny, czuć jak otacza auto do w każdym zakamarku ;) Co więcej? przeczytaj więcej stron tego tematu, poznasz więcej opinii...

Opublikowano
u mnie w citroenie jest taki pojemnik wbudowany na zapach ciekawe jak go zamocze jaki bd efekt

 

Próbowałem :) Zużyty wkład nasączyłem kilkunastoma kroplami olejku zapachowego. Nie moczyłem całego wkładu, żeby nie kapał po zainstalowaniu. Nasączyłem go więc na tyle, że solidnie pachniał ale nic nie ciekło - niestety efekt był krótkotrwały. Może kiedyś powtórzę eksperyment ale myślę, że przydałby się jakiś baaardzo mocny olejek zapachowy. Może kupię jakiś inny zapach w płynie i tym nasączę ale póki co w uchwycie na kubek siedzi sobie CS Hawaiian Garden.

Opublikowano

Ja od siebie polecam CS golden state delight , pachnie dość intensywnie ale nie drażni ;)

 

Miałem Nape grape i palm spring pineapple i prawie ich nie czuć :/

Opublikowano
u mnie Golden State pachniał 1,5 miesiąca

 

U mnie lezy 2 tydzien i pachnie ciagle dosc intensywnie i przyjemnie...

Niestety w aucie zony Pina Colada jakos slabo wychodzi.. prawie jej nie czuc od nowosci

Opublikowano
Ktoś próbował przelać Strippera do pustego opakowania po AmbiPur Car?

 

Mam takie puste opakowanie, wystawiłem je wczoraj na zewnątrz, żeby wywietrzało, ale przydałoby się jeszcze jakoś zneutralizować "poprzedni" zapach.

 

jakieś pomysły?

 

Kiedyś próbowałem już podobnego eksperymentu - nie sprawdziło się.

 

Muszę potwierdzić. Niestety zapach jest ledwo wyczuwalny, w porównaniu do "ori" zapachów AmbiPura nie czuć go wcale.

 

Trzeba poszukać innej alternatywy, bo psikanie za każdym razem jak wsiadam do auta zaczyna powoli denerwować ;)

 

Chyba, że już się do tego zapachu przyzwyczaiłem.

Opublikowano

michałoś, teraz testuje u siebie rozwiązanie z patyczkami zapachowymi w nawiew.

Na pewno efekt jest bardziej wyczuwalny niż przy psikaniu, patyczki jeżdżą u mnie od soboty i zapach jest wyczuwalny.

A co do przygotowania strippera w wersji "patyczkowej" to po wywietrzeniu oryginalnego zapachu zdjąłem gumki z patyczków i zanurzyłem je w stripperze na dwa dni.

Opublikowano

Myślałem, nad zrobieniem czegoś ala California Scent, tzn znaleźć zanurzyć jakieś "drewienko" i wrzucić do puchy.

 

Tylko nie wiem jakiego rodzaju drewienka są wykorzystywane w CS.

 

A drewienko po CS Cherry "wietrzeje" już z 2 tyg i zapach nadal jest wyczuwalny, więc boję się, że się zmieszają.

Opublikowano

Pewnie Ameryki nie odkryłem, ale zainspirowany problemami z trwałością Strippera postanowiłem potraktować nim filtr kabinowy. Kupiłem nowy filtr i 3 psiknięcia na niego. Efekt jak dla mnie super, nie trzbeba psikać na dywaniki, a cały czas pachnie. Delikatniej niż z butelki ale dość wyczuwalnie.

Opublikowano
Testował ktoś palmy z CS?

 

Kokosowa powieszona w styczniu jeszcze w maju zalatywała po wejściu do auta,a potem już nie jeździłem :-]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.