Infinity Wax Synergy QD

[Strus]

Nie powstrzymałem się zakupiłem nowość od Infinity Wax z serii Synergy. Co o produkcie mówi producent:

 

(cytat ze sklepu @ShiningCar bo zawiera więcej info niż strona oryginalna)
 

Cytat

 

To wysokiej jakości, uniwersalny produkt do użycia w połączeniu z woskami syntetycznymi lub jako samodzielne zabezpieczenie powierzchni.

Zawiera w swoim składzie najwyższej jakości składniki, bardzo wysoką zawartość Si02 - 12,5% (w porównaniu do 1,5% QDX Ceramic Detailer).

Zapewnia maksymalny efekt wizualny, podbicie koloru/ziarna oraz niesamowitą szklistość powierzchni!

Produkt jest znacznie bardziej odporny na detergenty niż QDX o maksymalnej trwałości 24 tygodni. 

Instrukcja aplikacji
Jeśli używasz solo, idealnie odtłuść powierzchnię, odczekaj około 20 minut.

Rozpyl drobną mgiełkę produktu na czysty, suchy panel. Rozprowadzić miękkim ręcznikiem z mikrofibry z krótkim włosiem. 

Po krótkim czasie utwardzania od 30 sekund do 5 minut (w zależności od temperatury otoczenia) usuń wszelkie pozostałości drugą mikrofibrą.
Pozostaw bez kontaktu z wodą przez najbliższe 4-6 godzin.

 

 

Produkt dostajemy w przezroczystej butelce z fajną, jasną etykietą. W paczce dostałem butelkę i atomizer taki sam jak w krajowym SG. Nie wiem czy Infinity zmieniło atomizery w każdym razie przy Glass Canopy był zupełnie inny.

Ja sobie Gualę wrzuciłem bo już prawie wszytko mam w Guali

Płyn o konsystencji wody bym powiedział. Kolor biały, zapach chemiczny ale dość słaby także kompletnie nie przeszkadza.

 

 

 

Maska po przednich testach oberwała Autobrite Wax Off 1:3

 

 

Ponieważ na masce świetnie trzyma się Fusso to ten fragment zostawiłem. Jako że nie lubię testować tak bez emocji porównania to IW Synergy będzie walczyło z tym 4 miesięcznym Fusso i z nowo kładzionym Mothers CMX.

Od lewej

Fusso - Synergy - CMX - Deturnery 2 ale tu skupiam się oczywiście na IW.

 

 

Przyznam że byłem pełen obaw po dziwnych akcjach z mazaniem się Glass Canopy. No i przyznam że jest znaczna poprawa. Produkt aplikuje się bardzo prosto i przyjemnie. Odparowuje praktycznie "w locie". Aplikowałem przez 2 psiknięcia na lakier i rozprowadzenie cienką fibrą.

 

Po mniej więcej minucie próbowałem uchwycić lekką mgiełkę jaka powstaje

 

 

Jeśli poczekamy zbyt długo to zaczyna się robić problem bo ciężko się dociera. Jeśli zrobimy to szybko to dotarcie jest banalne. Nic się nie maże, nie ciągnie. Jest tak jak powinno być

Dla porównania Mothers CMX po nałożeniu i odparowaniu zostawia taki nalot:

 

 

To skoro już wiemy jak się go aplikuje to słówko o tym co IW Synergy robi na lakierze. Na pewno przyciemnia. Nie jest to jakiś oszałamiający stopień ale widoczny gołym okiem bez zbędnego gapienia się w lakier. IW po lewej.

 

Lakier dostaje, w mojej opinii, szklanego wyglądu. Zauważyłem jednak że ten szklany efekt lepiej wychodzi produktom które nie przyciemniają. Przy tych przyciemniających jakoś trudniej to zauważyć.. Śliskość nie jest powalająca. Jest praktycznie identycznie jak CMX i trochę lepiej niż 4-miesięczne Fusso. Co do reakcji na wodę -produkt potrzebuje kilku godzin na utwardzenie więc dokładnie po 8 godzinach od aplikacji podjechałem na bezdotyk sprawdzić jak IW się zachowuje. A zachowuje się tak:

 

 

 

I to chyba na tyle jak na razie. Nie zauważyłem żeby produkt od Infinity Wax czymś szczególnym się wyróżnił. Ot, kolejny przyzwoity produkt. Ale obawiam się ten pęd i ilość występujących obecnie preparatów dobiega końca. Nic nowego nie bardzo można tu już wykombinować. Być może jest to tylko moje odczucie ale mam wrażenie że sporo produktów jest po prostu praktycznie takich samych i nie spodziewam się już że dzięki kolejnemu QD opadnie mi kopara.

 

Infimty Wax Synergy wleciał również na dach ale tu bez żadnego przygotowania. Jako typowy QD. Ciekaw jestem czy to będzie miało jakieś znaczenie dla jego trwałości, która u mnie i tak jest niewiarygodna.

 

 

 

 

[Tomas-sg]

Warto dodać też że QDX jest na bazie wody a Synergy QD na rozpuszczalnikach

Ale dziwi mnie twoje porównanie do glass canopy no to w sumie nie jest QD

[Strus]

Synergy z zawartością sio2 na poziomie 12,5% tez bym do QD nie zaliczył

[Tomas-sg]

Teraz, Strus napisał:

Synergy z zawartością sio2 na poziomie 12,5% tez bym do QD nie zaliczył

Temat rzeka bardziej skupiam się na nazewnictwie przed producenta.

I wiem co mówię bo przecież raz stwierdziłem że po co czytać etykiety, QD to QD i żadna filozofia w jego aplikacji. Oczywiście było to z Canopy... Ale klnalem jak spryskalem cała maskę

Sorry za OT. 

Ogólnie produkty IW godne polecenia ale trochę Michael szaleje z tymi woskami ( chodzi o ilość ). Robi się już takie trochę DODO J.

[Strus]

5 minut temu, Tomas22 napisał:

Oczywiście było to z Canopy... Ale klnalem jak spryskalem cała maskę

I wcale Ci się nie dziwię

 

A Synergie..... no ma QD w nazwie. Ale QD nie jest. Przynajmniej dla mnie. Jest łatwo, owszem. Ale moja własna definicja QD zawiera 3 słowa - Prostaff Water Gold. Tłumacząc z angielskiego na polski - szybko, byle jak, o kur***

[Eidos71]

Dzisiaj również pobawiłem się trochę IW Synergy QD. Wrażenia - podobne, jak @Strus . Produkt niczym specjalnym się nie wyróżnia - dodaje połysku, nie posiada właściwości maskujących. Na panelu testowym efektu przyciemnienia nie stwierdziłem, ale na razie zrealizowałem 1/2 założonego materiału do filmiku - muszę jeszcze wykonać resztę działań do kompletu i wtedy dopiero będę mógł jakoś się ustosunkować do tego produktu.

Poza tym bawiłem się też IW Synergy Vitality - produkt fajny, zachowuje się podczas aplikacji nieco inaczej, niż Synergy QD. Praktycznie trochę się czułem, jakbym pracował bardziej płynnym woskiem hybrydowym, niż produktem z grupy powłoka lite / top coat... Wynik zabawy tymi dwoma produktami niedługo wrzucę w formie filmiku...

[Strus]

Auto nie myte od tygodnia. Zabrudzone, po deszczu.

Infinity bardzo fajnie zrzuca jak widać

 

 

[Strus]

No niby jest, tak jak CMX

 

 

[Strus]

@Eidos71 a jak sytuacja u Ciebie. Na coś kładłeś chyba w podobnym czasie. Jak u Ciebie sytuacja wygląda ?

[Eidos71]

33 minuty temu, Strus napisał:

@Eidos71 a jak sytuacja u Ciebie. Na coś kładłeś chyba w podobnym czasie. Jak u Ciebie sytuacja wygląda ?

Ani IW Synergy QD, ani IW Synergy Vitality nie trafiły dotąd na żadne auto - wstępnie bawiłem się nimi tylko na panelu testowym i w końcu nie skompletowałem w całości materiału do filmiku... Postaram się w najbliższy weekend coś skompetować, chociaż z produkcją materiałów ruszę "pełną parą" w marcu, gdy dotrze do mnie miernik połysku. 

[Qlimaxss]

@Strus Ja tak samo nie kładłem go na razie na Stilo .Kusi mnie nowy Qdek  w arsenale od Wolfganga w pierwszej kolejności

 

[Strus]

Z ciekawości pytałem przed chwilą Michaela. 
W/g niego u mnie sheeting jest dziwnie słaby. Beading miał prawo się skończyć. Jest to jednak produkt zaprojektowany do współpracy z innymi produktami z serii. Czyli jego prawidłowe zachowanie jest tu zaburzone przez fakt że jest położony na czysty lakier. A nie takie jego przeznaczenie. 
Michael mówi też, że w takich warunkach pogodowych realny max dla QD to 8 tygodni. 
Biorąc pod uwagę powyższe + moją maskę to wszystko wydaje się pasować. 

[Strus]

2 godziny temu, Eidos71 napisał:

IW Synergy Vitality

Michael twierdzi że będzie znacznie bardziej wytrzymały niż QD

[Gozdziu23]

30 minut temu, Strus napisał:

Michael twierdzi że będzie znacznie bardziej wytrzymały niż QD

Znacznie ?
"Infinity Wax Synergy Vitality"
"Nakładać na pojazd powlekany lub niepowlekany w celu zwiększenia ochrony lub jako samodzielny uszczelniacz z ochroną 8-12 miesięcy."
Jak znacznie, jak ma być uszczelniacz na 8 miesięcy