Fireball Fusion Wax

[FIREBALL]

Ultimate Fusion Wax

HYBRYDOWY WOSK PREMIUM
Zawiera Carnaubę i SiO2

Fusion Wax to połączenie brazylijskiej Carnauby oraz SiO2 (krzemu) – głównego składnika powłok ceramicznych. Dzięki innowacyjnemu połączeniu tych surowców bardzo dobrze zabezpiecza powierzchnię oraz nadaje jej doskonałych właściwości hydrofobowych. Świetnie kryje niedoskonałości, wydobywa głębię koloru oraz nadaje zabezpieczonej powierzchni wysoki połysk. Trwałość  produktu to około 3 miesiące.

SPOSÓB UŻYCIA

Należy aplikować na czystą, suchą i odtłuszczoną powierzchnię. Nakładamy bardzo cienką warstwę wosku kolistymi bądź krótkimi prostymi ruchami za pomocą dołączonego w zestawie aplikatora. Po upływie ok 10-15 min ścieramy nadmiar miękką i czystą mikrofibrą, a następnie polerujemy do uzyskania zadowalającego efektu.

W celu uzyskania większej trwałości zalecamy przez kilka godzin po aplikacji nie narażać pojazdu na kontakt z wodą. Nie należy aplikować w słońcu i na rozgrzaną powierzchnię.

Aby zwiększyć trwałość wosku, po 14 dniach od aplikacji można zastosować powłokę utrwalającą Tourbillion. 

[FIREBALL]

Obok samochodu z zaaplikowanym woskiem Fusion Wax nie można przejść obojętnie

To nasz konkursowy wosk, który daje niesamowity look. Wydobywa z lakieru niezwykłą głębię koloru i połysk. Maskuje drobne niedoskonałości i nadaje powierzchni świetnych właściwości hydrofobowych. Jego trwałość to koło trzech miesięcy, ale można ją wydłużyć mniej więcej dwukrotnie stosując powłokę utrwalająca Torubillon, czego mogliście dowiedzieć się z poprzednich postów. Dziś jednak chcielibyśmy Wam przedstawić inny sposób, w jaki można wydobyć z wosku Fusion Wax maksymalne właściwości i zachować je na dłużej Jednak metodę tę polecamy tylko dla osób, które posiadają już jakieś doświadczenie w aplikacji wosków i mają dostęp do garażu, w którym mogą przechować samochód.

Przygotowanie powierzchni

Zaczynamy tak jak zawsze od starannego przygotowania powierzchni. Od tego w dużej mierze zależeć będzie efekt końcowy. Dokładnie myjemy samochód i oczyszczamy lakier. Warto również zastosować cleaner, aby jeszcze lepiej przygotować lakier (polecamy do tego nasz Ultimate Paintwork Cleaner).

Aplikacja wosku Fusion Wax

Następnie aplikujemy jak najcieńszą warstwę wosku. Rozprowadzamy produkt równomiernie, a jednoczenie tak cienko, aby był ledwo widoczny. Warto wypracować go na powierzchni, aby pod aplikatorem wyczuwalny był poślizg. I pozostawiamy samochód w garażu na całą noc z zaaplikowanym woskiem. Następnego dnia przychodzimy i docieramy wosk miękką mikrofibrą. Jeśli odpowiednio go nałożyliśmy, nie będziemy mieć problemów w dotarciem.

Dzięki takiej metodzie aplikacji lakier nabierze niesamowitej głębi i blasku, a efekt ten pozostanie na nim zdecydowanie dłużej. Możemy w ten sposób znacznie wydłużyć czas działania wosku.

Czy ktoś próbował już takiej metody aplikacji?

[b0l5]

Czy ktoś próbował już takiej metody aplikacji?

Gdybym go dorwał w swoje rąsie to bym na pewno spróbował. Póki co oswajam się powoli z waszymi produktami. Mam szampon, pianę i cleaner. Kilka produktów w ulubionych też mam dodanych

[333knn]

W dniu 14.02.2020 o 10:00, Fireball napisał:

Czy ktoś próbował już takiej metody aplikacji?

W związku z tym, że w niedalekiej przyszłości mam zamiar kłaść ten wosk po raz pierwszy bardzo chętnie wypróbuję tę metodę tym bardziej, jeżeli pozwala na uzyskanie lepszego efektu końcowego.

Chciałbym zapytać też jak w przypadku tego wosku wygląda kwestia warstwowania? Tak/nie/bez sensu? Jeżeli tak to jaki byłby optymalny odstęp czasu pomiędzy kładzeniem kolejnych warstw?

W planach mam także zastosowanie Tourbillona nr 2.

 

[FIREBALL]

@333knn Nie testowaliśmy warstwowania Fusion Wax, ale raczej nie ma to sensu. Zwłaszcza w przypadku opisanej przez nas wcześniej metody lub dodatkowej aplikacji Tourbillona. Fusion Wax zapewnia najlepsze właściwości już przy aplikacji jednej warstwy  

[333knn]

@Fireball 

Dzięki za informację, według instrukcji zalecane jest także odtłuszczenie lakieru przed aplikacją. Posiadacie może jakieś doświadczenie w tej kwestii? Czy jałowy lakier wpływa na trwałość lub aplikację wosku?

 

 

[powalla]

Godzinę temu, 333knn napisał:

Czy jałowy lakier wpływa na trwałość lub aplikację wosku

Ty tak serio? 

[333knn]

@powalla

Chciałem się dowiedzieć czy ktoś pokusił się o porównanie.

Przykładowo w przypadku Fusso gdy dokonywałem porównania nie zauważyłem żadnej różnicy (połowa maski wymyta, na drugiej połowie wosk kładziony na cleaner)

[FIREBALL]

11 godzin temu, 333knn napisał:

Dzięki za informację, według instrukcji zalecane jest także odtłuszczenie lakieru przed aplikacją. Posiadacie może jakieś doświadczenie w tej kwestii? Czy jałowy lakier wpływa na trwałość lub aplikację wosku?

Bezpośrednich porównań nie robiliśmy, ale zalecamy mimo wszystko odtłuścić lakier  

[333knn]

@Fireball Przetestowałem opisywaną wyżej metodę.

Po przygotowaniu lakieru nałożyłem wosk możliwie jak najcieńszą warstwą ale na tyle grubą, żeby po nałożeniu wosk był dobrze widoczny na lakierze. Po powrocie rano (po około 9-ciu godzinach) zacząłem docierać wosk. Szczerze mówiąc byłem zaskoczony łatwością z jaką udało się go dotrzeć. Wosk polerował się rewelacyjnie, bez żadnego wysiłku. Dla mnie aplikacja tego wosku to poziom wosków takich jak np. SV czy Zymol. Dodatkowo zauważyłem też, że nie występowało tutaj absolutnie żadne pylenie, a także to, że wosk pomimo, że leżał tak długo, to dzięki swojej oleistej konsystencji nie odkładał się w szczelinach, co dodatkowo ułatwiało jego docieranie. Pracę dodatkowo umila jego przyjemny, mocno słodki zapach, który nie jest na szczęście przesadnie intensywny.

Początkowo nie byłem przekonany do proponowanej przez producenta metody aplikacji przy pomocy dołączonego aplikatora i plastikowych łyżeczek do jego nakładania, jednak postanowiłem dać jej szansę. Aplikator sprawdził się doskonale, natomiast nabieranie wosku łyżeczką pozwala na bardzo dokładną kontrolę ilości nakladanego wosku i zapobiega rozmazywaniu się go po słoiczku lub krawędziach aplikatora podczas pobierania. Wosk jest także bardzo wydajny - na sedana wystarczyło tylko kilka małych łyżeczek przez co ubytek wosku w słoiczku był niemal nieodczuwalny.

Efekt końcowy po dotarciu także bardzo mi się spodobał, gdyż pomimo mało detailingowego koloru jakim jest srebrny metalik udało się z niego wykrzesać "coś nowego" udało się uzyskać bardzo wysoki połysk oraz mocny efekt lustra, natomiast lakier jest bardzo śliski.

W związku z tym, że jestem świeżo po nałożeniu tego wosku siłą rzeczy nie mogę powiedzieć jeszcze absolutnie nic na temat jego trwałości ani nie sprawdzałem jeszcze jego hydrofobowości.

 

[FIREBALL]

@333knn Super, że zdecydowałeś się przetestować tą metodę aplikacji. Jesteśmy bardzo ciekawi wniosków długodystansowych  

[Grzechu23]

@333knn Jak tam wosk siedzi po ponad miesiącu? Połysk dalej widoczny, krople?  

[333knn]

@Grzechu23 po nałożeniu wosku przez pierwsze dwa tygodnie zrobiłem około 1000 km samochód był mocno zakurzony. Podczas pierwszego mycia zauważyłem że wosk lekko się przytkał, po spłukaniu piany (fireball active snow foam) krople były "takie o" natomiast podczas mycia na dwa wiadra wyraźnie odżył i pojawiło się mocne, kształtne kropelkowanie i bardzo dobry zrzut wody.

Generalnie podczas mycia na dwa wiadra miałem wrażenie jak w przypadku samochodu pokrytego ceramiką - głównie mam na myśli odprowadzanie wody i sliskosc lakieru.

Wygląd jaki daje ten wosk jest moim zdaniem bardziej zbliżony do wosków naturalnych, jednak przydałaby się tu opinia kogoś, kto kładł go na jakiś ciemny lakier bo mój samochód jest w kolorze srebrny metalik. Jedno wiem na pewno - do tej pory na swoim lakierze nie udało mi się uzyskać jeszcze tego rodzaju efektu jaki mi dał ten wosk gdyż podbił mocno wygląd poprzez wyraźne wzmocnienie efektu lustra.

Po myciu i wysuszeniu następnego dnia zgodnie z planem nałożyłem powłokę Tourbillon nr 2. Po około 48 godzinach wyjechałem z garażu na słońce żeby ocenić efekty i odniosłem wrażenie że podbiła ona wygląd jeszcze o kilka procent, na pewno zauważyłem różnicę.

Z uwagi na brak czasu samochód czeka teraz na kolejne mycie ale pomimo kilku deszczy wygląda bardzo dobrze gdyż lakier bardzo przyzwoicie "samoczyści się", dodatkowo bardzo ładnie kropelkuje. Czekam jednak na możliwość umycia żeby móc ocenić to na czystym lakierze.
 

[Grzechu23]

Oks, dzięki za obszerną odpowiedź. Widziałem w fajnej cenie i mocno się nad nim zastanawiam.

[wanraf89]

Jakis update dotyczacy trwalosci wosku?