Skocz do zawartości

Polskie dowody osobiste- szczyt absurdu


Rekomendowane odpowiedzi

Nawiązując na przykład do tego artykułu mówiącego o kradzieży danych i braniu kredytu na czyjeś dane i wielu takich przykładów: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/lodz/zlodzieje-ukradli-dane-osobowe-kobiecie-z-lodzi-jest-sledztwo/clgvnq0

można stwierdzić, że idiotyzm polskiej władzy (każdej) jest wprost niewyobrażalny. 
Po pierwsze w Polsce można w internecie legalnie kupić "kolekcjonerskie dowody osobiste" czyli falsyfikaty po prostu- jak to możliwe,że prawo na to pozwala? 


Po drugie- we wszystkich krajach UE graniczących z Polską (Niemcy, Litwa, Czechy i Słowacja) i w każdym normalny kraju UE są od dawna dowody osobiste z chipem (W Polsce mają dopiero być...) Nie dość, że zabezpiecza to przed podrobieniem to dodatkowo można załatwić wiele spraw urzędowych przez internet przy pomocy przystawki za parę złotych, a w Estonii można nawet tak głosować w wyborach do parlamentu (oczywiście każdy obywatel dostaje PIN do dowodu). W Estonii dowody z chipem są już od kilkunastu lat! To chore, że tego w Polsce wciąż nie ma.
Takie uwierzytelnianie PINem powinno być obowiązkowe przy dawaniu pożyczki.
Marnuje się pieniądze na inne kolorki na dowodzie zmieniając je zamiast skupić się na skutecznych rozwiązaniach.
Osobiście także uważam, że tak jak do paszportu, do dowodu osobistego powinny być przypisane odciski palców w systemie i by otrzymać kredyt bank musiałby sprawdzić w ogólnodostępnym systemie czy zgadzają się odciski palców z dowodem i czy dowód jest prawdziwy (chip). To zajmuje parę sekund po przyłożeniu palca do czytnika. Założę się, że tak już jest w wielu krajach. W Polsce tylko w paszportach bo zapewne na świecie tego żądają. 

Co więcej- mówi się o wprowadzeniu karty zdrowia w Polsce. Tylko nie rozumiem po co marnować miliony na taką kartę jak znacznie taniej można wprowadzić taką opcję w dowodzie z chipem. Dowód z chipem może być kartą zdrowia, prawem jazdy itd.


Co chwilę słychać w Polsce o takich przypadkach kradzieży danych czy kradzieży dowodów, a proste i skuteczne rozwiązania aż proszą się o wprowadzenie, ale władza tego nie robi.
Jak widzę takie zaniedbania to naprawdę mam wrażenie, że w Polsce we władzy są (a już tym bardziej byli za czasów poprzedniej władzy) dywersanci, których zadaniem jest zrobienie z Polski kraju byle jakiego. Nie totalna rozwałka (bo to niedobre dla Zachodu), ale kraju gdzie jest wszystko gorsze, gdzie jest dość duża przestępczość, oszustwa na dużym poziomie, zła służba zdrowia, dużo wypadków, zacofanie bo taki kraj jest wtedy znacznie mniejszą konkurencją np. dla Niemiec i innych krajów zachodnich i dużo lepszym rynkiem zbytu.


Poniżej parę przykładów dowodów osobistych z krajów UE.

Litwa:

atk2012aversas.gif

 

Estonia (najnowsza wersja wyposażona w chip- widoczny z drugiej strony oraz komunikację bezprzewodową NFC). Estonia ma dowody z chipem od jakiś 15 lat:

id-kaart-2019.jpg

images?q=tbn:ANd9GcS_I-KQGQdmuMGh9itc4zj

 

Łotwa:

20120401-personas-aplieciba-eid-paraugs.

 

Niemcy. Chip jest wtopiony i jest niewidoczny, zawiera zapisane odciski palców.

personalausweis.jpg;jsessionid=C35D718C2

 

Szwecja:

220px-SwedishIDcard2012.png

 

P.S. Wiem, że niby niedługo mają wprowadzić takie dowody bo inaczej stracą miliony z UE, ale jak to możliwe, że tak długo tego nie zrobiono narażając ludzi na wykorzystanie danych i inne tego typu rzeczy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat za posługiwanie się odciskiem palca aby coś załatwić to podziękuję. Średnio mi się uśmiecha, żeby odcisk krążył gdzieś na serwerach. Idąc tym tropem możemy sobie wszczepić pod skórę chipy, takie jak mają zwierzęta i robić zakupy w sklepie bez karty, chodzić bez dowodu osobistego bo można przecież zeskanować chip pod skórą 🙂 Ekstra, tylko jesteś cały czas inwigilowany. Niektórzy sobie cenią prywatność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, PROPER napisał:

Akurat za posługiwanie się odciskiem palca aby coś załatwić to podziękuję. Średnio mi się uśmiecha, żeby odcisk krążył gdzieś na serwerach. Idąc tym tropem możemy sobie wszczepić pod skórę chipy, takie jak mają zwierzęta i robić zakupy w sklepie bez karty, chodzić bez dowodu osobistego bo można przecież zeskanować chip pod skórą 🙂 Ekstra, tylko jesteś cały czas inwigilowany. Niektórzy sobie cenią prywatność.

O tym odcisku to napisałem tylko dodatkowo, jako propozycję do rozważenia, ale i tak Twój odcisk palca krąży na serwerach i to na całym świecie, jeżeli posiadasz paszport bo wtedy się je pobiera. Nie mówiłem żeby używać odcisku palca wszędzie, ale w sprawach istotnych jak np. autoryzacja przy dawaniu pożyczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat za posługiwanie się odciskiem palca aby coś załatwić to podziękuję. Średnio mi się uśmiecha, żeby odcisk krążył gdzieś na serwerach. Idąc tym tropem możemy sobie wszczepić pod skórę chipy, takie jak mają zwierzęta i robić zakupy w sklepie bez karty, chodzić bez dowodu osobistego bo można przecież zeskanować chip pod skórą Ekstra, tylko jesteś cały czas inwigilowany. Niektórzy sobie cenią prywatność.
Napisałeś to na telefonie odblokowanymi odciskiem palca?... No nie, oczywiście że nie....

Sent from my Mi MIX 2S using Tapatalk

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, _harry napisał:

Napisałeś to na telefonie odblokowanymi odciskiem palca?... No nie, oczywiście że nie....

Posiadam telefon z taką funkcją i wierz lub nie ale nie używam tego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, DaV napisał:

Posiadam telefon z taką funkcją i wierz lub nie ale nie używam tego. 

Twój telefon, mój i reszty i tak cały czas zbiera dane, słyszy, widzi, czyta, lokalizuje itp itd.

Od 10 lat nie ma żadnej prywatności. Cyfrowy ślad zostaje po nas wszędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@barto125 Bardzo możliwe. Co zrobić. Sam świadomie nie udostępniam. I tak google mając wgląd w telefon czy inne urządzenia ma wgląd we wszystko. Takie czasy 🙂 Jedyne co można zrobić to powyłączać wszystkie tryby śledzenia, skanowania, zbierania informacji o lokalizacjach itp. Albo śmigać na nokii 3310.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PROPER napisał:

śmigać na nokii 3310

Tylko to pozostaje, nawet jak wyłączysz wszystkie tryby, to i tak każdy smartfon można odpalić zdalnie, nawet nie będziemy wiedzieli kiedy. (kamerki, namierzanie GPS itd. i wszystko inne co one tam w sobie mają) Takie czasy nastały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lukaso rok temu miałem włączony tryb samolotowy na Ukrainie, a i tak mimo tego na googlach pokazało całą historię przejazdu po tym kraju. Dzisiaj można mieć telefon wyłączony i tak nie jesteśmy pewni że nas nie śledzą.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lucas123w tryb samolotowy odcina tylko gsm, więc GPS może cały czas działać i zapisywać trasę, a później gdy się połączysz z netem udostępni je na twoim koncie jeśli wyraziłeś zgodę na zbieranie takich danych

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Nie lubię takiej paranoi że totalna inwigilacja. W sporej ilości przypadków możemy conajmniej znacząco ograniczyć udostępnianie danych o sobie tylko trzeba o tym widzieć.

 

Fakt jest też taki że jest dużo przypadków że prawo i cały system pracują bez sensu, owszem ale też nie lubię takiego narzekania na wszyskto i doszukiwania się że ktoś ma lepiej a ja mam gorzej. Ludzie chyba tak lubią czuć że są gorsi od sąsiada czy to za płotem czy za granicą państwa i wyszukują co tylko się da żeby to potwierdzić. Polska ma też różne przywileje których nie mają inne kraje. W naszej Europie też są państwa w których jest sporo gorzej, choćby Ukraina. W USA też są pewne bezsensowne zapisy prawne czasem można trafić na nie jakoś ciekawostki w necie i dla nas one są nie do pomyślenia. A czasem jak ktoś się nakręci to wychodzi na to że Polska to prawie kraj trzeciego świata. Bez spiny 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Lukaso napisał:

choćby Ukraina

Tam to jest 200% stanu umysłu na ulicach, polecam wycieczkę ale nie swoim autem. Jak wróciłem to prawie asfalt całowałem w Polsce a kierowców za przykład jeżdżącej kultury uznałem. To tak do wiadomości że na wschodzie bezpieczeństwo nie istnieje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lucas123w Edukacja? Tak samo. Nie istnieje. Kiedyś zapytałem pewnego profesora dlaczego oni tak przyjeżdżają masowo się do nas uczyć i uczą się na uczelni prywatnej i studiują dziennie, gdzie Polacy raczej tylko zaocznie, odpowiedział mi że tam jest taka korupcja na uczelniach że jak ktoś chce się NAPRAWDĘ nauczyć to jedzie do Polski a raczej jest wysyłany przez bogatych rodziców dużo bogatszych niż przeciętny Polak. Kolega kiedyś opowiadał jak rozmawiali o cenach wynajmu stancji dla studenta, to Ukrainiec mówi że on widział za 200 i chyba to weźmie. Zapytali gdzie masz tak tanio mieszkanie za miesiąc, to powiedział 200 ale tysięcy, bo on chciał kupić a nie wynająć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lukaso dlatego nie ma co dramatyzować nad Polską, bo od lat 90 mamy mega przeskok do przodu. Taka Norwegia czy też inne kraje zachodu uczyły się cywilizacji zaraz po wojnie. Plan Marshalla pompował kolosalne pieniądze w rozwój tychże krajów a my byliśmy niestety po drugiej stronie tego układu. Można zrobić porównanie jak sobie poradzili sąsiedzi ze wschodu i gdzie są teraz a gdzie my jesteśmy teraz. Fakt dużo nam brakuje do dogonienia zachodu ale nie od razu Rzym zbudowano. Trzeba czasu i dużo edukacji co by Polacy dorośli do standardów zachodniej Europy.   

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Tak jeszcze co do zarobków w Europie. Często jest taki szał jak się przeliczy zarobki typowo "europejskie" na  polskie realia ale żyjąc w tamtym kraju jest to trochę inaczej. Owszem i tak jest lepiej to wiadomo, ale przykładowo Norwegia, ojciec dobrego znajomego siedzi w Norwegii ładnych parę lat i buduje w Polsce niezłą chatę. Tam też pracuje w budowlance i zarabia ładny hajs. No i tu jest też słowo klucz, pracuje w budowlance i dobrze zarabia bo tam budowa domu kosztuje dużo więcej niż w Polsce bo robocizna jest droga materiał też. Chcąc postawić w Norwegii taki dom jak tutaj, musiałby wydać 3x tyle. Nie brzmi to jak raj na ziemi. Jest lepiej to napewno, ale nie ma co aż tak się tym fascynować. 

Belgia? Znajomi pracują, a jadąc na 3 miesiące robią zapasy jedzenia jak na zimę nukrealrną bo tam drożyzna. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te pomysły bardzo fajne z pierwszego postu.


Ale ja widzę inne rozwiązanie. Proponuje w końcu wprowadzić odpowiedzialność dla pracowników banku za udzielenie kredytu na fałszywy dowód. Czemu to ja mam udowadniać ze ktoś podrobił dowód. Pracownik banku nie raz robił skan dowodu mimo ze wg przepisów nigdy nie było to zgodne z prawem. Skąd mam wiedziec gdzie to później krąży.

Jak najbardziej jestem za autoryzacja odciskami palców. Wiem ze jak jeszcze był bank bph to wszyscy nowi klienci mieli obowiązek dać odcisk jednego palca i później każdy kredyt/wniosek był autoryzowany tym odciskiem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.