Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Mr.Wolf ECH2O ma w składzie trochę SiO2, a także - z tego co amerykańskie jutubery mówią - carnauby, od której pochodzi ta fajna śliskość przy aplikacji i po dotarciu.

  • Lubię to 1
Opublikowano

@przemas.p U mnie, jak mam początkowo 5L, rozlane na 2 wiaderka po 2.5L w każdym, to po skończonym myciu w wiaderku "do płukania" jest więcej płynu, ok 3.5L, a w wiaderku ze świeżym szamponem około litra zostaje. Nie zauważyłem jakiejś znaczącej utraty szamponu, bo niby dlaczego miałaby być? Gąbka po płukaniu i nabraniu świeżego szamponu musi być wyciśnięta trochę, nie może z niej woda cieknąć strumieniem, bo wtedy brud na aucie nie zbierasz, tylko go rozsmarowujesz. 

Opublikowano

@powerf nabieram gąbką roztworu tyle co trzeba , po nabraniu lekko kapie. Myję Big Red Sponge która jednak nawet wtedy trochę płynu trzyma. Wielkość auta i poziom zabrudzenia też mają znaczenie , u mnie zawsze brudne bo jednak dużo kilometrów robię . Z reguły każdy element poprawiam 2 raz. No ale ja to jestem dopiero nowicjuszem w rinsless. Nie przeszkadza mi specjalnie to że zużyłem więcej materiału, bardziej byłem ciekaw jak niektórym udaje się osiągnąć taki wynik.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.