powerf Opublikowano Niedziela o 19:24 Zgłoś Opublikowano Niedziela o 19:24 @Mr.Wolf ECH2O ma w składzie trochę SiO2, a także - z tego co amerykańskie jutubery mówią - carnauby, od której pochodzi ta fajna śliskość przy aplikacji i po dotarciu. 1
powerf Opublikowano 20 godzin temu Zgłoś Opublikowano 20 godzin temu @przemas.p U mnie, jak mam początkowo 5L, rozlane na 2 wiaderka po 2.5L w każdym, to po skończonym myciu w wiaderku "do płukania" jest więcej płynu, ok 3.5L, a w wiaderku ze świeżym szamponem około litra zostaje. Nie zauważyłem jakiejś znaczącej utraty szamponu, bo niby dlaczego miałaby być? Gąbka po płukaniu i nabraniu świeżego szamponu musi być wyciśnięta trochę, nie może z niej woda cieknąć strumieniem, bo wtedy brud na aucie nie zbierasz, tylko go rozsmarowujesz.
przemas.p Opublikowano 11 godzin temu Zgłoś Opublikowano 11 godzin temu @powerf nabieram gąbką roztworu tyle co trzeba , po nabraniu lekko kapie. Myję Big Red Sponge która jednak nawet wtedy trochę płynu trzyma. Wielkość auta i poziom zabrudzenia też mają znaczenie , u mnie zawsze brudne bo jednak dużo kilometrów robię . Z reguły każdy element poprawiam 2 raz. No ale ja to jestem dopiero nowicjuszem w rinsless. Nie przeszkadza mi specjalnie to że zużyłem więcej materiału, bardziej byłem ciekaw jak niektórym udaje się osiągnąć taki wynik.Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się