Skocz do zawartości

Osłabienie hydrofobowości po myciu.


rudi0018

Rekomendowane odpowiedzi

Siema 😉

Dziś nagrałem to, co zauważyłem już przy poprzednim myciu, czyli osłabienie hydrofobowości wosku (w tym przypadku SSW) po myciu szamponem i to nie kwestia złego wypłukania wosków, czy zbyt wczesnego sprawdzenia zrzutu wody, na filmie widać, że jest to faza spłukiwania szamponu, ale później jeszcze przez dłuższy czas opłukiwałem błotnik bez polepszenia rezultatów, po kilku godzinach od mycia, również sprawdziłem kropelki i nie zmieniło się nic od czasu mycia. 
Pierwsza część filmu pokazuje jak wyglądał zrzut wody, po użyciu YETI (1:9) i opłukaniu auta. Następnie tylny błotnik i przednie drzwi umyłem szamponem RRC, a tylne drzwi Tenzi Auto Szampon, w obu przypadkach efekt ten sam, hydrofobowość bardzo spadła. Wrzucam również zdjęcie kropelek z przed chwili, które pokazuje błotnik z filmu (krople niekształtne), ten sam efekt na drzwiach.
Film:
https://www.youtube.com/watch?v=pvdM9eZUUoE&feature=youtu.be

Zdjęcie: 
DO7jOeU.jpg

Co myślicie o spadku hydrofobowości? W czym tkwi problem? Może to ja robię coś nie tak.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomas22  Aplikacja około 2,5 tygodnia temu, przebieg około 150 km max, wieś, to autko mamy, także stoi w garażu 90-95% czasu doby w garażu, położony na osuszony lakier po myciu, przecież do tego został stworzony SSW. 😉 

@menior  Oglądałem ten film, ale aby aż tak osłabić, tym bardziej, że są pojedyncze punkty z których dalej zrzuca wodę tak jak przed myciem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dobrze byłoby napisać które to dokładnie szampony (RRC i Tenzi maja po kilka rożnych szamponów) i jakie były dawkowania do mycia. Ja mam szampon RRC o zapachu winogrona i raz jak dotąd nim myłem auto, ale zauważyłem to ze zostawia coś po sobie i trzeba go bardzo dokładnie wypłukiwać, nie wiem kiedy dokładnie kropelkowanie po osuszeniu się poprawia bo zawsze stosuje QD. Sam SSW też nie powinien się poddać bo jak pokazywały testy robił duże przebiegi i nawet mocną chemią ciężko było go usunąć. 

Spróbuj po kilku dniach opłukać auto, jeśli dalej będzie tak samo to może kup szampon aktywny Autoland (około 8zł w marketach za małe opakowanie) i nim umyj auto. Dobrze myje i tez wypłukuje sie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@menior Zbliżają się deszczowe pogody, więc sprawdzimy jak u mnie będzie to wyglądało. Ale jak widzisz po zdjęciu po ponad 4 godzinach hydro nie wróciło. 

 @maciek-drummer Neutralne szampony dwóch różnych firm zjadłby by wosk? Już pytam o wszystko nawet o najgłupsze rzeczy, może za dużo razy rękawicą w jednym miejscu przejechałem? 

 @Tommy Lee RRC jest to RRC Shampoo (zapach brzoskwiniowy, na opakowaniu pionowy pomarańczowy pasek), a Tenzi, to po prostu Tenzi Auto Szampon. RRC dawkowanie 25ml na 10l ciepłej wody, Tenzi 50ml na 10l wody (czyli najsłabsze stężenie, bo producent podaje od 50-100ml koncentratu na 10l wody) 
Będą teraz deszczowe dni to sprawdzimy. 😉 

EDIT: Przed chwilą sprawdziłem znowu hydro po strzałach wodą z atomizera i niestety, ale dalej to samo, co na wcześniejszym zdjęciu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rudi0018 kwestia tez moze na co nakladales ssw(moze gdzies pisales) u mnie  SSW nakladane na szybko(prewash silny zasadowy i mycie szamponem oddtluszczajacym) potrafi przeszlo 2 miesiace lezec,ale widze ze nie ma nic gorszego jak nakladac cos na umierajacy inny wosk,wtedy nic sie nie trzyma i splywa przy pierwszym myciu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, rudi0018 napisał:

@menior Fabia nigdy nie widziała żadnego wosku itd, od listopada zeszłego roku jest aplikowany SSW. 😉 

SSW to tez w pewnym sensie wosk(zabezpieczenie) jesli dales nowa warstwe na pozostalosci starej to sie nie trzyma 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rudi0018 Miałem tak jak SSW położony był na brudny lakier. Po ponownym porządnym umyciu,  wyczyszczeniu cleanerem i ponownym położeniu SSW spokojnie wytrzymywało 2 miesiące codziennie jeżdżącym i garażowanym samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@menior  No tak, ale wydaje mi się, że został stworzony na "szybkie akcje", a nie za każdy razem pełne przygotowanie lakieru, chyba, że się mylę. 😉

@rkom No ja SSW zawsze auto kładę na umyte porządnie i osuszone auto, ale żadnych innych zabiegów nie robię przed położeniem go. 

Zastanawiam mnie również to mega osłabienie twardych wosków (Colli i FK, przy 1700km przebiegu w moich testach (https://kosmetykaaut.pl/topic/13866-test-2-accord-soft99-fusso-coat-finish-kare-1000p-hitemp-collinite-476s-adbl-ssw/page/2/ ), czy to wina szamponu, czy po prostu przy niegarażowanym aucie, nie ma na co więcej liczyć, co myślicie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rudi0018 na szybkie akcje owszem i w takim celu go uzywam,ale nim daje jakies zabezpieczenie usuwam zawsze pozostalosci starej,bo przekonalem sie wielokretnie ze nakladanie nowych warstw na stare daje wlasnie takie efekty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
W dniu 6.03.2019 o 22:22, rudi0018 napisał:

Aplikacja około 2,5 tygodnia temu, przebieg około 150 km max, wieś, to autko mamy, także stoi w garażu 90-95% czasu doby w garażu, położony na osuszony lakier po myciu, przecież do tego został stworzony SSW. 😉 

Z ciekawości, auto kiedykolwiek w swoim życiu miało korektę albo chociażby cleaner ? Glinka te sprawy i porządny detox chemiczny ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@menior  Masz na myśli to, że przed każdym nałożeniem SSW powinienem stosować cleaner?

@Domel  Nie widziało, żadnej korekty, cleanera itd. Tylko co to ma wspólnego z tym, że auto mega brudne, na które była położona YETI i opłukane kropelkuje i zrzuca wodę jak głupie, a po myciu ręcznym szamponami nagle hydro znika? Chcesz mi powiedzieć, że jeśli przygotuje lakier (tar&glue, deironizer,, glinka cleaner, odtłuszczenie itd) to po myciu ręcznym hydro nie zginie, czy może nie zostanie SSW usunięte wraz z ruchami rękawicy. Gdyby SSW leżało krócej na aucie bez przygotowania niż na aucie z przygotowanym lakierem, to rozumiem, że miałoby to wpływ, ale jak już pisałem nie raz, jestem laikem, dlatego Was proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu. 😉 

@rkom  Na początek Piana aktywna, opłukania, mycie na dwa wiadra, opłukanie i osuszenie auta. 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
37 minut temu, rudi0018 napisał:

Tylko co to ma wspólnego z tym, że auto mega brudne, na które była położona YETI i opłukane kropelkuje i zrzuca wodę jak głupie

Wnioskuje, że to hydro co widzisz na aucie to hydro na wetkniętym w lakier brudzie, tak jakbyś na chleb nałożył masło, spryskał wodą i zobaczył super hydro a po myciu dotykowym (nóz ściągający masło) zostaje sam chleb z milionem przestrzeni i mikroporów czyli lakier jałowy.

Generalnie takie rozkminy jak ty miałem dobre kilka lat temu zanim wziąłem się za korektę. Wszystko złaziło, nic się nie trzymało, każdy produkt był przeciętny i nie rozumiałem żadnych ochów i achów.

Po kilku stopniowym wycięciu każde LSP siedzi dłużej i mocniej. Już nie raz opisywałem testy i różnice w działaniu produktów na różnym lakierze: po korekcie, przed, jałowym etc etc.

Jeśli nie korekty to polecam używać regularnie cleanerów szczególnie jeśli robisz dużo kilometrów - nawet ręcznie.

Śledź moje tagi #domeldetailinglaboratory #domeltestuje #domeltest wystarczy to wpisać w wyszukiwarkę 😉

Zobacz tutaj wnioski:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Domel  Wielkie dzięki za wytłumaczenie 😉 Mam rozumieć, że po prostu tarcie mechaniczne (rękawica o lakier) usunęło SSW z powierzchni? Oczywiście, przez nieoczyszczony lakier.

Jeśli chodzi o przebiegi i stan lakieru. To Fabia jest z 2009 roku i ma przejechane niespełna 100 tyś km. W tym momencie kiedy ja już mam własne auto, to Fabia robi max 300-400km miesięcznie przebiegu, dodatkowo jest garażowana. Ale ok, wiosną/latem przelecę fabię jakimś one stepem i wtedy zobaczę. 😉

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rudi0018 Nie obraź się, ale Ty na tej Fabii robisz test paru wosków (na masce i przednich błotnikach) i tam SSW siedzi Ci od 16 stycznia. Do testu przygotowałeś lakier jak Bóg przykazał. Nie trzeba być Sherlockiem, żeby dojść do wniosku, że masz czymś zasyfiony lakier, co powoduje utratę hydrofobowości, spływanie wosków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rudi0018 cleaner to jak bys chcial na tip top zrobic,jak nie mam czasu na zabawe z cleanerem i chce na szybko cos w sprayu nalozyc(zakladajac ze karoseria w dobrym stanie a nie zasyfiona) to robie mycie wstepne silna zasada,i myje szamponem odtluszczajacym by usunac resztki starych woskow,w taki sposob SSW trzyma mi sie do 3 miesiecy.Oczywiscie tak jak koledzy sugeruja co jakis czas niezbedna jest pelna dekontaminacja i jesli nie polerka to chociaz cleaner 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rkom W porządku, po to jest forum aby dyskutować, a nie się obrażać, bo ktoś inny ma rację 😉 Ale wystarczy dokładnie przeczytać pierwszy post w temacie testu wosków na Fabi i tam widać doskonale, że na przednie błotniki był położony między innymi na SSW bez żadnej dekontaminacji i cleanera, tylko na odtłuszczoną powierzchnie i SSW siedzi również tak samo dobrze jak na masce. 😉 

@menior  Jaki to szampon odtłuszczający, który Ty używasz? 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.