Skocz do zawartości

TEST 2 (Accord): Soft99 Fusso Coat - Finish Kare 1000P HiTemp - Collinite 476S - ADBL SSW


rudi0018

Rekomendowane odpowiedzi

40 minut temu, rudi0018 napisał:

Chętnie zainteresowałbym bym sie tym szamponem od DM, ale niestety około 40 zł za 500ml to jak dla mnie, przy moim częstym myciu 4-5 aut to zbyt wiele na mój budżet. 😞 

Dlatego najlepiej mieć kilka szamponów, albo kilkanaście i myć na zmianę. Wtedy butelka jednego starcza na dłużej :lol:

A na poważnie. Kup choć jeden raz. Zobaczysz czy będziesz zadowolony czy nie 😉

 

41 minut temu, rudi0018 napisał:

A dałbyś radę nagrać filmik jak wygląda u Ciebie zrzut wody na tych woskach? Bo jak można zauważyć u mnie, to colli i fk to zrzut taflą, a w ssw i fusso zrzut jest o wiele szybszy i chciałbym zobaczyć czy u Ciebie jest podobnie. 😉 

Jeśli znajdę czas to nagram. Ale nie obiecuję bo ostatnio nie mam na nic czasu :-/

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała aktualizacja, która ponownie utwierdza mnie w tym, że Fusso i SSW najmniej zapychają się brudem. Auto niemyte od około 300km. 
Data: 01.03.2019r.
Przebieg: 1593km

Strona Fusso i SSW:
JzAtZr8.jpg

Strona FK i Colli:
X0bQRcV.jpg

Całość po 3 minutach:
nF96YHo.jpg

Całość po 16 minutach:
f3FVfbz.jpg

Wnioski: Jak widać na załączonych zdjęciach Fusso i SSW zdecydowanie mniej zapycha się brudem, FK i Colli totalna tafla, która nawet po 16 minutach nie ruszyła się z miejsca. 
Jeszcze jedno, ŁAPANIE KURZU, żałuję, bo miałem zrobione zdjęcie, ale niestety przypadkiem usunąłem i nie mogę go znaleźć, ale na Fusso było widać największą ilość złapanego kurzu i to dość znacznie i niestety, ale musicie mi wierzyć na słowo. 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AKTUALIZACJA
Data: 06.03.2019r.
Przebieg: 1699km

Siema, auto umyte tym razem tak jak Fabia szamponem Tenzi Auto Szampon w proporcji 50ml koncentratu na 10l wody. Woski mają na pewno trudniej niż w skodzie, auto stoi pod chmurką taki procent czasu, jaki skoda stoi w garażu. 😉


SSW:

RxpCYFO.jpg

Fusso:

gIkQj6T.jpg

Finish Kare:

S5qxlte.jpg

Collinite:

S1eXZtv.jpg

Całość:

8qcfFwJ.jpg

Całość po 3 minutach od nagraniu filmu:

4O2BsDt.jpg

Film:

https://youtu.be/heIGp_VdP_A

Wnioski: Najładniejsze krople ma Soft99 Fusso Coat (a później długo nic) >ADBL SSW>FK Hi Temp 1000P=Collinite 476S Szybkość zrzutu wody prezentuje się identycznie: Soft99 Fusso Coat>ADBL SSW>FK Hi Temp 1000P=Collinite 476S. Przebieg jak na twarde woski niewielki, ale w trudnych warunkach i auto przeważnie niegarażowane. Jak widać na zdjęciach na Colli i FK krople bardzo koślawe, nawet przy strzałach wody z atomizera rozlewały się w tafle. Niby coś siedzi na lakierze, po tych 3 minutach tafla zjechała, ale jak dla mnie to zdecydowanie za długo. Następnym razem przy myciu użyję kwaśnego szamponu od RRC (szkoda, że już dziś tego nie zrobiłem) i może on "uzdrowi" te 2 woski. Dla mnie wciąż miłym zaskoczeniem jest SSW! Ale na szczegółowe podsumowanie przyjdzie czas po zakończeniu testu. 
A co wy sądzicie o Colli i FK po tym zobaczyliście na zdjęciach i na filmie? To normalne, że przy tym przebiegu tak zrzucają wodę i kropelkują? 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

AKTUALIZACJA
Data: 30.03.2019r.
Przebieg: 2441km

Siema, auto umyte tym razem szamponem od RRC Active Szampon (kwaśnym) w proporcji około 22ml na 10l ciepłej wody, przed myciem ręcznym YETI w proporcji 1:9. Dla mnie ten szampon jest mega i fajnie odtyka woski i NW, w przeciwieństwie do neutralnego szamponu od RRC, który cały czas utwierdza mnie w tym, że zostawia na lakierze coś po sobie i zdania nie zmienię. Będę szukał szamponu, który nie będzie tak zaburzał hydrofobowości jak ten neutralny od RRC, ponieważ auto brudne z położonym SSW kropelkuje lepiej niż po myciu tym szamponem i porządnym wypłukaniu 😉


SSW:

4B6WDWh.jpg

Fusso:

k6VU5kD.jpg

Finish Kare:

2AZDbcP.jpg

Collinite:

BwezqCK.jpg

Film:

https://www.youtube.com/watch?v=BlHHCTxSzCc

Wnioski: Najładniejsze krople ma Soft99 Fusso Coat (a później długo nic) >ADBL SSW>Collinite 476S>FK Hi Temp 1000P Szybkość zrzutu wody prezentuje się identycznie: Soft99 Fusso Coat (a później długo nic) >ADBL SSW>Collinite 476S>FK Hi Temp 1000P . Przebieg jak na twarde woski niewielki, ale w trudnych warunkach i auto przeważnie niegarażowane. Jak widać na zdjęciach na Colli i FK krople bardzo koślawe, nawet przy strzałach wody z atomizera rozlewały się w tafle. Po odetkaniu wosków szamponem kwaśnym od RRC, wydaje mi się, że Colli i SSW delikatnie odżyły. Jak na razie i już pewnie tak zostanie największym rozczarowaniem jest FK, którym wielu ludzi się jarało. Jeśli ma to być wosk zimowy to niestety ale jego trwałość na mniej niż 1000km jest mega słaba i za słaba jak dla mnie. Żałuję, że nie położyłem ADBL Quick Wax, ale postaram się w kolejnym teście go położyć i sprawdzić jak radzi sobie w porównaniu do SSW i Fusso. 😉
NA zdjęciach widać doskonale, że krople są tragiczne na FK, a ten zrzut taflą po stronie colli i FK nazwałbym w cudzysłowie, bo niestety, ale na lakierze po zrzucie i tak zostają drobinki wody i nawet po osuszaniu auta doskonale to widać że lakier po stronie fk/colli jest dalej mokry, a po stronie SSW i Fusso od razu suchutki, więc jak dla mnie te dwa woski już skończyły swój żywot i wcale nie zabezpieczają auta, ale jeszcze przynajmniej do kolejnego mycia będzie trwał test. 😉 

 

  • Lubię to 2
  • Okay 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
12 godzin temu, mko13 napisał:

porównanie qw i ssw od adbl

QW - większa trwałość, lepsze przyciemnienie, mniej blasku

SSW - mniejsza trwałość, gorsze przyciemnienie, więcej blasku

 

Niebawem wrzucam oba na lakier po korekcie razem z 2 innymi QW więc obserwuj 🙂

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małą aktualizacja jednym zdjęciem.
20.04.2019r. i przebieg ponad 3000 km. 

Auto umyte kwaśnym szamponem RRC i taki oto efekt odpychania wody przez SSW i Fusso, a FK i Colli. Gdyby miał, ktoś jeszcze wątpliwości, że SSW zaaplikowane na przygotowany lakier przebija trwałość pozostałe dwa woski. 😉 

o5GP3WK.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

AKTUALIZACJA - ZAKOŃCZENIE TESTU
Data: 05.05.2019r.
Przebieg: 3531km

Siema, auto umyte na zakończenie testów szamponem od RRC Active Szampon (kwaśnym) w proporcji około 22ml na 10l ciepłej wody, przed myciem ręcznym YETI w proporcji 1:9. 😉 


SSW:

99cDZxM.jpg

Fusso:

yfvvYuu.jpg

Finish Kare:

8tipQdI.jpg

Collinite:

drm8x2w.jpg

Całość:

zOg7Vf3.jpg

Film:

https://youtu.be/sv1Xjx5J8gk

Wnioski: Nadal najładniejsze krople ma Soft99 Fusso Coat, jeśli oczywiście to jeszcze można nazwać kroplami (a później długo nic) >ADBL SSW>Collinite 476S>=FK Hi Temp 1000P Szybkość zrzutu wody prezentuje się identycznie: Soft99 Fusso Coat (a później długo nic) >ADBL SSW>Collinite 476S>FK Hi Temp 1000P.

Podsumowując, auto nie garażowane prawie wcale, sporadycznie stoi w garażu. Przebieg po jakich po kolei woski zaczęły słabnąć są niewielkie, jestem wręcz zdziwiony gdy komuś leży FK lub Colli przez kilkadziesiąt tysięcy km (co miało ostatnio miejsce w innym temacie), zastanawiam się od czego to zależy i u takich osób fusso wytrzymałby w takim razie z 40 tyś km. 😉 Niestety u mnie na lakierze nie poleżały one zbyt długo. Być może to kwestia tego nieszczęsnego NEUTRALNEGO szamponu RRC, jednak każdy z wosków był myty tym samym szamponem i Fusso wytrzymał 3 razy dłużej niż Colli i FK, a SSW, dwa razy dłużej od dwóch pozostałych. Łatwość aplikacji FK, jest naprawdę banalna, Colli również, aczkolwiek przy Colli trzeba uważać, aby nie zaschnął, ponieważ później trzeba się namachać aby go usunąć. Co do aplikacji Fusso również nie sprawiła mi problemów, mimo ciemnego lakieru nie było żadnych plam, ale też nie mam czarnego UNI, więc patrzę na to nadal z dystansem. Jedyną "trudnością" w aplikacji fusso jest zapach, niestety. A pro po ADBL SSW, bardzo, bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, ponieważ położony na oczyszczony lakier, przygotowany zgodnie ze sztuką przed woskami. Tym bardziej, że jego aplikacja jest banalna i nie sprawia żadnych problemów, czy to w chłodne czy ciepłe dni, jak i na lakierze suchym jak i mokrym. 😉 Co do fusso okazał się najtrwalszym woskiem, ale to chyba żadnym zaskoczeniem nie jest. Czy poleży na moim lakierze dłużej, zobaczymy, bo szykuje się ONE STEP na lakierze Accord'a, a po drugie, szampon do mycia od RRC Neutralny, zostaje zastąpiony prawdopodobnie na rzecz ValetPRO Concentrated Car Wash, który jest chyba najczystszym szamponem i na pewno nie zaburzy wyników testów i trwałości wosków. 😉 

Test na Fabi będzie dalej kontynuowany, jednak nie wiem ile potrwa, ponieważ latem będę chciał również zrobić ONE STEPA i położyć Fusso, jako trwałe zabezpieczenie, aby mama miała spokój na długi, długi czas, przy jej przebiegach (około 6 tyś km rocznie, albo i nie). 😉

A co do kolejnych testów, będę chciał jeszcze zestawić QW z Fusso i SSW i być może również z dwoma pozostałymi woskami, jeśli nic się nie zmieni, to wleci również Fusso w nowej wersji, ale zobaczymy co czas pokaże. 😉 

Jeśli o czymś zapomniałem napisać kub przyjdzie mi coś jeszcze do głowy, to uzupełnię swój wpis w najbliższym czasie. 😉 

Mam nadzieję, że mój test pomoże Wam w tym trudnym wyborze, który wosk położyć na zimę. Uważam, że to kwestia indywidualna i w żadne sposób nie zniechęcam do zakupu FK czy Colli, już nie raz się przekonałem, że do każdego lakieru należy podchodzić indywidualnie i nie tylko do lakieru. Testy tutaj na forum mają być podstawą do wyboru wosku czy innego produktu, aby mieć jakiś punkt odniesienia, a który najlepiej siądzie u Was i zwiążecie się z nim na dłużej to musicie przetestować i wybrać sami. 😉 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.05.2019 o 14:35, rudi0018 napisał:

AKTUALIZACJA - ZAKOŃCZENIE TESTU
Data: 05.05.2019r.
Przebieg: 3531km

Siema, auto umyte na zakończenie testów szamponem od RRC Active Szampon (kwaśnym) w proporcji około 22ml na 10l ciepłej wody, przed myciem ręcznym YETI w proporcji 1:9. 😉 


SSW:

99cDZxM.jpg

Fusso:

yfvvYuu.jpg

Finish Kare:

8tipQdI.jpg

Collinite:

drm8x2w.jpg

Całość:

zOg7Vf3.jpg

Film:

https://youtu.be/sv1Xjx5J8gk

Wnioski: Nadal najładniejsze krople ma Soft99 Fusso Coat, jeśli oczywiście to jeszcze można nazwać kroplami (a później długo nic) >ADBL SSW>Collinite 476S>=FK Hi Temp 1000P Szybkość zrzutu wody prezentuje się identycznie: Soft99 Fusso Coat (a później długo nic) >ADBL SSW>Collinite 476S>FK Hi Temp 1000P.

Podsumowując, auto nie garażowane prawie wcale, sporadycznie stoi w garażu. Przebieg po jakich po kolei woski zaczęły słabnąć są niewielkie, jestem wręcz zdziwiony gdy komuś leży FK lub Colli przez kilkadziesiąt tysięcy km (co miało ostatnio miejsce w innym temacie), zastanawiam się od czego to zależy i u takich osób fusso wytrzymałby w takim razie z 40 tyś km. 😉 Niestety u mnie na lakierze nie poleżały one zbyt długo.

Na Autopii,Autogeek, Detailing World i innych forach, setki specjalistów i uzytkowników napisały wiele kilogramów tekstów o FK. Jeden z najbardziej znanych i lubianych wosków. Gdybyś zapoznał sie z tamtymi wypowiedziami, testami dowiedziałbys sie, że HiTemp  potrzebuje 24 godzin na to, by osiagnąć swą calkowitą moc i błysk. A Ty zlałeś go wodą po kilku godzinach . Nałóz na auto najlepsze powłoki i zlej je wodą po kilku godzinach, to też Ci zejdą szybko. Od lat uzywam na 2 samochodach HiTempa i zawsze  jak nakładam pod koniec pażdziernika, to muszę zmywac zmywaczem pod koniec marca.  Oczywiście, pewnie też dlatego, że u nas  okreslenie "zima" jest umowne. Każdego roku tylko  tydzien, dwa prawdziwych mrozów a reszta to babranina . No ale solą jezdnie obficie.

 

Przepraszam,ale mój wpis wkleił sie w Twój i nie jest czytelny. Powtórze go

Na Autopii,Autogeek, Detailing World i innych forach, setki specjalistów i uzytkowników napisały wiele kilogramów tekstów o FK. Jeden z najbardziej znanych i lubianych wosków. Gdybyś zapoznał sie z tamtymi wypowiedziami, testami dowiedziałbys sie, że HiTemp  potrzebuje 24 godzin na to, by osiagnąć swą calkowitą moc i błysk. A Ty zlałeś go wodą po kilku godzinach . Nałóz na auto najlepsze powłoki i zlej je wodą po kilku godzinach, to też Ci zejdą szybko. Od lat uzywam na 2 samochodach HiTempa i zawsze  jak nakładam pod koniec pażdziernika, to muszę zmywac zmywaczem pod koniec marca.  Oczywiście, pewnie też dlatego, że u nas  okreslenie "zima" jest umowne. Każdego roku tylko  tydzien, dwa prawdziwych mrozów a reszta to babranina . No ale solą jezdnie obficie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@canta8 Dobrze, w drugim teście woski od położenia do lania wodą minęło 18 godzin, a i tak po 1k km widać znaczny spadek hydro przy FK, ale to pewnie wpływ tych 6 godzin nadal za mało. Ale następny razem odczekam minimum 24h, według Twoich uwag. 😉 Może i i ja coś robię źle, a może to wina szamponu RRC, sprawdzimy i wykluczymy w niedługim czasie to ostatnie. 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio u siebie na masce tez testowalem fk1000 i mam mieszane uczucia,w porównaniu z reszta auta(gdzie lezy supergloss IW) typowe hydro(kropelki) zanikl juz po miesiacu ale efekt tzw.hydrofilowy i zrzut wody byl jeszcze dosc widoczny i po kolejnych 3,czy mam wiec uznac ze fk1000 po miesiącu juz nie bylo??? No mysle ze nie,tak uznam dopiero jak zobacze kompletna tafle,nie wiem jak fk1000 bo pierwszy raz tak sprawdzam bez wzmacniania,ale podobnie zachowuja sie tez inne woski zwlaszcza te czesciowo naturalne 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Przepraszam,ale mój wpis wkleił sie w Twój i nie jest czytelny. Powtórze go
Na Autopii,Autogeek, Detailing World i innych forach, setki specjalistów i uzytkowników napisały wiele kilogramów tekstów o FK. Jeden z najbardziej znanych i lubianych wosków. Gdybyś zapoznał sie z tamtymi wypowiedziami, testami dowiedziałbys sie, że HiTemp  potrzebuje 24 godzin na to, by osiagnąć swą calkowitą moc i błysk. A Ty zlałeś go wodą po kilku godzinach . Nałóz na auto najlepsze powłoki i zlej je wodą po kilku godzinach, to też Ci zejdą szybko. Od lat uzywam na 2 samochodach HiTempa i zawsze  jak nakładam pod koniec pażdziernika, to muszę zmywac zmywaczem pod koniec marca.  Oczywiście, pewnie też dlatego, że u nas  okreslenie "zima" jest umowne. Każdego roku tylko  tydzien, dwa prawdziwych mrozów a reszta to babranina . No ale solą jezdnie obficie.
Ja też muszę się z tobą zgodzić.
W październiku położyłem na zimę pierwszy raz Fusso12 na auto i po połowie na koła do społu z FK1000.
Na aucie siedzi ale na kołach już nie. FK1000 w ubiegłym sezonie po umyciu felg w czerwcu jeszcze na nich był w dobrej kondycji. Co do podbicia koloru Fusso wygrywa u mnie z FK1000, ale jest mniej uniwersalny od FK1000 i kłopotliwy w aplikacji. FK1000 na felgach docierałem po sezonie bez problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to  rzeczywiście zalezy od lakieru, bez względu na fakt dokładnego oczyszczenia i odtłuszczenia? Może środowisko ma wpływ na lakier? Ja nie mogłem poradzić sobie z Fusso 12  dla czarnych aut. Kładłem go na Mitsubishi, na 2 Skody, na lakier grafitowy metalik ,czarny uni, czarny metalik. Robiłem wszystko  na różne sposoby tak , jak doradzali ludzie na róznych forach. I co? zawsze mazy. Szlag mnie chciał trafić. Dałem w koncu puszkę koledze, jest mniej nerwowy. Uzywam na zime zamiennie albo FK, alb o Duraglossa 111 z Bonding Agentem i jest wreszcie dobrze . A bawie się dla przyjemności z woskami letnimi. Obecnie  jestem zafascynowany preparatami ArtDeShine Blue Lotion oraz NGPS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.