paperson Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2018 Cześć, Dostałem dziś do testów środek do pielęgnacji opon firmy @Soft99 Black Black. Ze strony producent dowiadujemy się, że Black Black to: Cytat wyśmienity środek do pielęgnacji opon, który nada naszym „czterem kółkom” niespotykanego u innych połysku. Stosowany jednorazowo utworzy twardą powłokę, która uniemożliwi przywieranie do opon brudu przez ponad 2 miesiące. Sposób użycia: Założyć rękawice ochronne. W przypadku bardzo zabrudzonych opon, przed aplikacją umyć je. Przed otwarciem dobrze wstrząsnąć. Nalać odpowiednią ilość preparatu na czarną stronę dołączonej do zestawu gąbki. Zacząć rozprowadzać z góry do dołu albo z prawej lub lewej strony. Rozprowadzić emulsję na całej powierzchni opony. Czynność powtórzyć do momentu kiedy uzyskamy satysfakcjonujący stopień połysku. Uważać, by nie doprowadzić do powstawania nierówności. Pozostawić do wyschnięcia na około 5-10 minut. W estetycznym opakowaniu (wew. tekturowy organizer) dostajemy pełny komplet, który potrzebny jest nam do prawidłowej aplikacji, czyli: preparat BLACK BLACK w butelce z aplikatorem o poj. 110ml; 2 szt. aplikatorów; rękawiczki ochronne. Zapach z butelki dość ostry, chemiczny. Zestaw w całej okazałości: Niebawem testy produktu W nich spróbuję podzielić się z Wami spostrzeżeniami z aplikacji oraz wyglądu tuż po. Potem mam nadzieję razem z innymi testerami sprawdzimy obiecaną 2-miesięczną trwałość. 1
Dystrybutor Soft99 Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Fajnie, że paczki powoli docierają Co do aplikacji, to powyższa instrukcja jest jak najbardziej słuszna. Dodamy tylko, że przygotowanie opony (dokładne oczyszczenie), choć zalecane jest przy "bardzo zabrudzonych oponach", to powinno sie ten proces zdecydowanie przeprowadzić. Pozytywnie wpłynie to na aplikację, wiązanie, a co za tym idzie również trwałość Black Blacka. Jeśli chodzi o "warstwowanie" - jeśli dobrze nasączymy aplikator, to równomierne pokrycie nie powinno być problemem i wówczas jedna warstwa powinna zrobić co do niej należy, a efekt powinien być wyraźny i równomierny, bez konieczności "poprawiania". Ocenicie oczywiście sami, bo wiele zależy od danej opony, ale druga i każda kolejna warstwa wyraźnie podbija połysk 1 1
keza Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Hej U mnie też już jest paczuszka , testy pojawią się dopiero koło środy.
Moderator Domel Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Soft99 Black Black. Zaczynamy szybko i konkretnie bez owijania w bawełnę. Instrukcja obsługi wklejona przez @paperson Opony wymyte dokładnie wheel cleanerem a potem dwa razy tire cleanerem, pozostawione do wyschnięcia: Z definicji Soft99 Black Black ma być inny niż Soft99 Tire Wax: Cytat jest idealnym środkiem do pielęgnacji opon samochodowych. Tworzy specjalną powłokę, nadającą oponom wysoki połysk. Twarda powłoka zapobiega przywieraniu brudu, przez co pozwala utrzymać opony w idealnym stanie na dłużej niż 60 dni, przy zwykłym myciu Zobaczymy ile w tym prawdy. Przez dwa dni kminiłem jaki zapach reprezentuje ten płyn. W zestawie z sugerowaną ceną 65PLN za 110ml dostajemy dwa aplikatory, gustowne opakowanie i rękawiczki. Mimo wszystko dość drogo i przynajmniej patrząc na cenę i polską koniunkturę można by uznać go za produkt "Premium" - od święta do święta Być może ma taka trwałość a w tedy warto wydać te pieniążki Nie wiem, nie wnikam - indywidualna sprawa Wracając do zapachu jestem na 99% pewny, że pachnie mi jak szpachla budowlana lub gips Taki suchy, papierowy zapach - nie mniej jednak nie odczuwalny przy aplikacji. Aplikacja: Zrobiłem sobie odcięcie: Spoiler Spoiler ... i pierwsze co pomyślałem to: WTF ? Czy ja w ogóle coś nakładam ? Zero efektu. Totalnie zalanie i wniknięcie w gumę. Oderwałem taśmę i zacząłem pociągać cała oponę. Z minuty na minutę było coraz lepiej. Jakby produkt potrzebował chwilę na odparowanie, utwardzenie, wniknięcie z oponę. Moja rutyna na aplikacje dressingów to zawsze nałożenie na całą oponę, przesuniecie auta 1 metr do przodu i poprawki elementów przed chwilą zakrytych. Taka jedna i pół aplikacja z szybką poprawką całości. Po chwili zobaczyłem to co chciałem osiągnąć i to co producent deklarował: "shine" "gloss" A jak się to nazywa fachowo ? Satyna ? Satyna kojarzy mi się z matowym wykończeniem - także ja używam poprzednich, dwóch nazewnictw Spoiler Spoiler Tutaj opona 20 minut później po przejechaniu 10km: Tutaj opona godzinę po aplikacji. Albo moje oczy, albo światło - ale mam wrażenie, że za sprawą magicznej aplikacji opona zyskała jeszcze więcej czarnej głębi i blasku: Taki "gloss" daje ADBL Tire Dressing: Spoiler Taki "gloss" daje Shiny Garage B2B: Spoiler Taki "gloss" daje Soft99 Black Black: Spoiler Podsumowanie: + rewelacyjne wykończenie - bez przecierania MF - którego nie znoszę i nie propaguję, mimo zaleceń producentów wielu produktów - nie ważne - u mnie ma być tłusty błysk Zazwyczaj po aplikacji auto stoi i suszy się minimum godzinę. Spoiler Tutaj nie jest to może aż tak mocne jak ADBL Tire Dressing, albo Endurance, ale trochę więcej/mniej niż Shiny Garage B2B i SG Coco - nie mniej jednak mocno w moim guście Produkt utwardza się - według mnie około godziny i po tym czasie moim oczom ukazała się piękna mocna czerń. Jak dla mnie bomba. -/+ dość pracochłonna aplikacja. Zrobienie czterech opon to około 20 minut. Nie jest to produkt na szybkie akcje - trzeba się przyłożyć. Spoiler Jak dla mnie liderem aplikacji jest Shiny Garage B2B (krem) potem Shiny Garage Coco a potem ADBL Tire Dressing (żel). Oraz wszystkie wodniste dresingi jak GoodStuff Mamba etc. Wszystkie te produkty polecam używać z ADBL Soft Pad Aplikator - fenomenalna gąbeczka. Katuję ją już od kilku miechów i nie wykazuje zużycia. -/+ nie wygodny aplikator, który u mnie po jednym użyciu na komplecie opon - lekko się zdegradował. Spoiler +/-/+ trwałość, kropelkowanie ? sprawdzimy na dniach, bo nie lubię moczyć świeżego produktu na oponie. Podsumowanie: Pomijając cenę, czas aplikacji, dla samego "look'u" - mogę brać w ciemno 4 1
keza Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2018 6 minut temu, Domel napisał: -/+ nie wygodny aplikator, który u mnie po jednym użyciu na komplecie opon - lekko się zdegradował. @Domel Miałem też okazję używać takiego aplikatora do dressingu do opon i się zgadzam że szybko się zużywa. A wymieniony przez Ciebie Soft Tire pad jest jednym z lepszych do nanoszenia dressingów na oponę. Zobaczymy jak BB siądzie na moich gumach ale widać że jest to inny produkt w porównaniu do TIRE WAX. 1 1
sT3VE Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2018 Heja! Zostałem wytypowany przez przedstawicieli @Soft99 do testu funkiel nówki Black Black. Paczka przyszła pancernie zapakowana, karton nawet lekko nie był zmarszczony czy spłaszczony. Za to od razu wielki plus! Jako, że wylatuje niedługo (za ok. 20h) na Kos z Warszawy to nie miałem zbyt dużo czasu na testy, dlatego wrzucam efekt i swoje pierwsze spostrzeżenia z produktem. Po powrocie podejmę kolejne próby tj. warstwowanie itp. gdyż nie ukrywam - jestem lekko zawiedziony. Możliwe, że to ja coś nie tak robię Zaczynamy. Tak prezentuje się zestaw. W środku opakowanka designerska butelka Black Black, dwa piankowe aplikatory ( do których od razu miałem wątpliwości o czym zaraz) i co ciekawe, przeźroczyste rękawiczki takie jak na stacji Zabieram się za mycie opony aż do białej piany ExCede Tire & Rubber w stężeniu 1:2 po czym rozpakowywuję zestawik. Praca aplikatorem tak jak się spodziewałem nie należała do najprzyjemniejszych. Może to dlatego, że opony rodzinnych aut mają rowki, są dość dużych rozmiarów i używam do nich dużej gąbki GoodStuffa czy ADBL One Shoota. Jestem po prostu przyzwyczajony do gąbki, która ugina się pod naciskiem dłoni i wchodzi w te szczelinki. Tutaj pod gąbką mamy tworzywo jak do aplikacji powłok, zjawisko uginania jest dużo mniejsze. Dodatkowo moim zdaniem ciężko było zaaplikować produkt z buteleczki ekonomicznie a zarazem tak, aby pokrył całość aplikatora - w tym przypadku opona duża, znacznie przyśpieszyłoby to pracę. Na ostatnim zdjęciu zobaczycie, że aplikator miał problem z pokryciem całej struktury opony nie tyle co w rowkach. Naprawdę byłem zdezorientowany. Produkt za bagatela 65zł/110ml, bardzo elegancko zapakowany (co się ceni, produkt dobrze wygląda na półce), dołączone aplikatory i coś nie tak... Wieczorem zacząłem wysnuwać wnioski i: a) być może aplikowałem na złą oponę... To amerykański SUV z ogromną, rowkowaną oponą All Season (rofl) b) ze mną coś jest nie tak c) produkt przeznaczony jest na wąskie, sportowe opony do aut z oponami o niskim profilu czy też konkursowych co wskazywałoby na cenę, minimalistyczny design Jedno jest pewne: To nie koniec przygody z tym produktem, tak łatwo się nie poddam. Nie odkryłem jego potencjału bądź... jestem zwykłą łajzą Zamierzam sprawdzić trwałość oraz podjąć się próby kolejnych aplikacji warstwując na różnych oponach w tym tych o niskim profilu. Ale to dopiero po powrocie. Tymczasem wniosek C jest dla mnie jak najbardziej prawdopodobny dlatego jak wrócę z Kos to jedziemy z Black Blackiem na dobrej oponie! A Wy co sądzicie? Czekam na komentarze, krytykę - może moja "technika" nakładania jest do bani? Starałem się zaaplikować produkt na aplikator szlaczkiem po całości, potem paskami... Nie miałem tyle problemu z CarPro Perl nierozcieńczonym w rowkach co z Black Blackiem i aplikatorem dołączonym do zestawu 2
Moderator Domel Opublikowano 1 Września 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 1 Września 2018 Patrząc na ostatnie zdjęcie uważam że jest bardzo ładnie.
Tomas-sg Opublikowano 1 Września 2018 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2018 @Domel super sprawa dla lubiacych polysk. Po pierwsze Wojtek jakie opony ma, takie ma. Te tluste "plamy" to przez prazkowania i nie wyglada to tak zle na zywo. Mialem podobne opony u kumpla i mega zadowolony robilem fotke po dresingu i sie przerazilem. Uzylem chyba z 10 ale na fotkach wychodzila trahedia. Ciekaw jestem tej aplikacji
DaV Opublikowano 2 Września 2018 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2018 Również jestem po testach W tym przypadku mamy do czynienia z dressingiem, który bardziej zaznacza swoją obecność połyskiem oraz co ważniejsze może wytrwać nawet do 60 dni co bardzo chętnie sprawdzę, ale po kolei. Opakowanie i zawartość Dressing przyszedł w typowej dla soft99 stylistyce graficznej, osobiście podoba mi się połyskliwe wykończenie kartonu. W środku mamy trochę powietrza i na dole to co nas interesuje, czyli od lewej Dressing, 2x aplikator jak do powłok ceramicznych oraz rękawiczki ochronne zapakowane w kartoniku (rękawiczki jak w zestawach fabr do włosów, nie żebym takich używał ) Zapach i konsystencja Wodnista przezroczysta ciecz o chemicznym zapachu, podczas aplikacji nic nie czuć więc żaden problem. Aplikacja Przed aplikacją opona oczyszczona APC. Pierwsze podejście mega brud, następne dwa co raz lepiej i na trzecim gdzie piana była biała poprzestałem. Przy okazji Excede Ultimate wheel cleaner 1:5 Opona oczyszczona, robimy pięćdziesiątkę i czas zacząć. Nie bardzo lubię bawić się kostkami, bo ciężko wetrzeć produkt w rowki i nadruki na gumie. Nie inaczej było tym razem, o wiele bardziej wolał bym zaaplikować produkt pędzelkiem niż bawić się kostkami, ale zróbmy to w zamyśle producenta. Dużo tarcia i docisku aby produkt rozlazł się po rowkach równomiernie (co i tak mi się nie udało) i mamy pierwsze rezultaty. Już myślałem, że mam guza Jest połysk, i to wyraźny Opona w tym momencie nabrała dużej śliskości, zostawiłem ją tak na godzinkę i następnie sprawdziłem odpychanie wody bo ponoć fajnie sobie z tym radzi Black Black. Woda spływa jak szalona, gdybym miał sprzęt to bym nagrał Przy okazji na alusach siedzi MrFix. Podsumowanie Produkt zdecydowanie dedykowany miłośnikom połysku, opona po aplikacji wygląda jakby byłą mokra, w dodatku gumy nabierają dużej śliskości, czuć to wyraźnie. Osobiście jestem bardziej zwolennikiem satyny, ale efekt może się podobać. Najgorsza zdecydowanie była aplikacja kostką, którą rozwaliłem starając się wetrzeć wszędzie produkt, dalej utrzymuję swoje zdanie, że lepiej było by przelać to do małego pojemniczka i maczać pędzel. Dressing może utrzymywać się nawet do 60 dni więc będę to regularnie sprawdzał, jeśli zbliżymy się do tej wartości to dressing zostaje ze mną na dłużej. 1
Dystrybutor Soft99 Opublikowano 3 Września 2018 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 3 Września 2018 Dzięki za dotychczasowe testy! Jak zwykle jesteście niezawodni i bardzo rzetelnie podchodzicie do sprawy : ) W dniu 1.09.2018 o 02:29, sT3VE napisał: Tymczasem wniosek C jest dla mnie jak najbardziej prawdopodobny dlatego jak wrócę z Kos to jedziemy z Black Blackiem na dobrej oponie! Na każdej oponie (każdym komplecie) efekt może się różnić, czasem nawet bardzo. To nie tyle kwestia profilu opony i jej przeznaczenia, co raczej wieku, mieszanki z jakiej jest wykonana i ogólnego stanu zużycia. Mamy w naszych testowych zbiorach taki przypadek - opony Michelin, DOT wskazuje na 9 rok ich życia. Widać po nich wyraźną degradację i niestety z żadnym dressingiem nie chcą współgrać. Bardzo intensywnie chłoną i po czasie wychodzi niemal całkowity mat, niezależnie od użytego dressingu. Być może to jest jakiś trop w tym przypadku Tak czy inaczej czekamy na rozwój już przeprowadzonych testów i pozostałych testerów 2
paperson Opublikowano 4 Września 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Września 2018 Cześć, wczoraj udało mi się znaleźć trochę czasu na aplikację przesłanego przez @Soft99 Black Black'a. Wiedziałem, że @sT3VE był nieco rozczarowany przy aplikacji preparatu na swoje opony, dlatego postanowiłem celowo zrobić test na nowych oponach (przejechany 1 tys. km) o nieco niższym profilu. Akcję rozpocząłem standardowo od wymycia opony: ExceDe Tire and Rubber Cleaner (stężenie 1:4) nie miał zbyt dużo do roboty Po spłukaniu cleanera myjką opona prezentowała się tak: Przy okazji obleciałem ExceDe Ultimate Wheel Cleaner'em felgi. Dlux kropelkuje, że hej: Tak prezentuje się koło gotowe do dalszych zabiegów: Przed aplikacją Black Black'a oponę i dokładnie osuszyłem: Przygotowujemy zestaw od Soft99 Na tym etapie nie mam żadnych uwag. Pudełko bardzo estetyczne, butelka z aplikatorem wygodna, nic nie cieknie. Widać, że to japońska marka : Dozuję preparat na aplikator (na początku trzeba dać go trochę więcej, dopóki gąbka nie nasiąknie równomiernie). Dolałem jeszcze Black Black'a po brzegach co ułatwiło mi precyzyjną aplikację przy krawędzi z felgą. Zauważyłem, że aplikując produkt przy krawędzi felg trzeba być bardzo uważnym, gdyż powłoka szybko zasycha i pozostają trudne do usunięcia "maźnięcia". I tu już opona po aplikacji z dalszej perspektywy: Z daleka wygląda to dobrze, jednak z bliska widać pewne mankamenty: Mimo, że opona jest nowa i dokładnie wymyta, to nie wchłania ona równomiernie preparatu i pozostają widoczne mazy/plamy Receptą okazało się ponowne warstwowanie preparatu: Opona po "uzupełnieniu": Jest git. Całkiem dobrze się to prezentuje na moich kołach Dodam, że do wczoraj używałem dressingów z matowym/satynowym wykończeniem. Preparat należy uważnie rozcierać, gdyż mogą zostać trwałe ślady po aplikacji : Po wyschnięciu preparatu zrobiłem test kropelek: Wnioski: Kupuję efekt końcowy. Preparat daje ciekawy połysk. Jeśli będzie on towarzyszył przez kolejne 60 dni, to produkt powinien znaleźć miejsce na półkach lubiących taki "shine". Preparat tworzy permamentną powłokę. Z bliska widać, że na gumie leży warstwa dressingu. Dzięki temu otrzymujemy trwałą ochronę opony przed brudem. Nie trzeba nic przecierać mf. Po wyschnięciu "dostajemy" trwałą powłokę z efektem dużego połysku. Preparat podczas aplikacji na świeżym powietrzu jest bezwonny. Dopracowane opakowanie i butelka z aplikatorem. Daje to "poczucie" obcowania z produktem premium. Aplikacja (przy moim pedantycznym podejściu) na cztery opony zajęła mi 1h 18min. To dość długo. Mimo, że Bridgestone Turanza nie mają dużo "żeberek", to aplikator musiałem miejscami mocniej dociskać. Możliwe, że przy postępującej wprawie w nakładaniu tego typu lepkich preparatów, czas ten ulegnie skróceniu. Gyeon Q2 Tire dzięki swojej wodnistej konsystencji nakłada się zdecydowanie krócej, dodatkowo jest dużo bardziej oszczędny. Na cztery 17' zeszła mi taka ilość preparatu: Aplikator po jednorazowej akcji jest widocznie zużyty. Po aplikacji umyłem go kilkakrotnie płynem do naczyń i roztworem apc. Niestety po wyschnięciu nie odzyskał swej pierwotnej miękkości. Dobrze, że w komplecie znajduje się drugi. Następnym razem wypróbuję apliakator ADBL One Shot Tire Pad. W trakcie aplikacji preparat zaczął delikatnie rozpuszczać rękawiczki nitrylowe, barwiąc boki aplikatora: 6 1 1
paperson Opublikowano 5 Września 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Września 2018 Dla pełniejszego obrazu postanowiłem zrobić jeszcze jeden test produktu od @Soft99. Tym razem na starszych oponach i przy użyciu innego piankowego aplikatora. Takie rozwiązanie powstało po powyższych próbach przy użyciu załączonej kostki oraz sugestie forumowych Kolegów @keza @Domel. Dodatkowy test powinien pomóc Wam podjąć decyzję, ewentualnie rozwiać wątpliwości, przed zakupem kolejnego dressingu do opon. Zaczynamy Początek standardowo - nanoszę ExceDe Tire and Rubber Cleaner (stężenie 1:3). Etap powtarzam, aż do osiągnięcia białej piany: opona tył po spłukaniu opona przód po spłukaniu W następnej kolejności suszę opony i sięgam po ADBL One Shot Tire Pad: Aplikacja jest nieporównywalnie szybsza przy pomocy piankowego aplikatora. Jedna opona, to obecnie kilka minut. Tu już na gotowo: Przechodzę na przód i mała próba: Widać efekt shine , więc jadę z "koksem": Pracę zakończyłem po zmierzchu, ale zdążyłem jeszcze udokumentować zużycie Black Black'a po aplikacji na czterech oponach: Zużycie 4-krotnie niższe niż przy użyciu oryginalnego aplikatora Rano. podekscytowany wybiegłem zobaczyć efekt swojej wieczornej pracy: Tył: Przód: I z bliska: Co jest? Wydawało mi się wieczorem, że z produktem "jadę na bogato" A tu taka "satyna"... Możliwości są dwie: albo oryginalny aplikator jest tym właściwym, który daje odpowiednią ilość preparatu (użyty tu piankowy aplikator miał więcej "powietrza" w sobie), albo sprawdziło się przypuszczenie @Soft99, że: Cytat Na każdej oponie (każdym komplecie) efekt może się różnić, czasem nawet bardzo. To nie tyle kwestia profilu opony i jej przeznaczenia, co raczej wieku, mieszanki z jakiej jest wykonana i ogólnego stanu zużycia. Mamy w naszych testowych zbiorach taki przypadek - opony Michelin, DOT wskazuje na 9 rok ich życia. Widać po nich wyraźną degradację i niestety z żadnym dressingiem nie chcą współgrać. Bardzo intensywnie chłoną i po czasie wychodzi niemal całkowity mat, niezależnie od użytego dressingu. No cóż, przyjdzie mi przeprowadzić jeszcze jedną próbę z warstwowaniem Black Black'a, która mam nadzieję rozwieje w/w wątpliwości. Edit z godz. 19.00: Drugie podejście z aplikatorem ADBL One Shot Tire Pad: Stan preparatu po trzeciej aplikacji (wliczając komplet opon w Seacie): Trzecie podejście z użyciem nowego aplikatora z zestawu: Stan preparatu po czterech aplikacjach (raz na komplet nowych opon i trzy razy na komplet starych opon) Wniosek ostateczny: Końcowy efekt zależy od wieku opony, jej stanu ale również ilości żeberek/napisów na jej boku. W przypadku nowych opon pełny efekt "blasku" dała jednokrotna aplikacja. Na starszych oponach mimo 3-krotnej aplikacji nie uzyskałem aż takiego efektu. Dodatkowo Black Black nierównomiernie się wchłaniał niezależnie od warstwowania. Opony starsze (rok prod. 2012) mniej zniszczone z mniejszą ilością żeberek/napisów minimalnie lepiej wyglądają, niż opony młodsze (rok prod. 2014), które są bardziej podniszczone, chropowate i mają więcej żeberek. Rodzaj użytego aplikatora nie ma znaczącego wpływu na końcowy efekt. Przygotowanie wstępne opony, jej wymycie cleanerem wpływa znacząco na końcowy efekt. 3
keza Opublikowano 5 Września 2018 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2018 Cześć Przyszła moja pora na dotrzymanie obietnicy i wrzucenie relacji z produktu @Soft99 Black Black'a. W swojej relacji wziąłem do porównania produkty o zbliżonym looku - Good Stuff Black Maba Shain i Meguiars Endurance Tire Gel. Standardowo zaczynam od przygotowania opony. Do tego wykorzystałem Tenzi Truck. Opony zostały wyczyszczone dwukrotnie aby mieć pewność i dobrze przygotowane podłoże pod dressing. No to zaczynamy, kontrola stanu zabrudzenia. Trzeba się przyłożyć żeby było dobrze. Pomocnicy Działanie TT Szorowanko Jak widać brud się ukrył ale TT go znalazł. Teraz mamy przygotowaną oponę do aplikacji BB. Bohater czai się już przy oponie Aplikacja Pierwsza opona w całości pokryta BB. Do gry wkracza konkurencja Opona podzielona i nałożone wszystkie dressingi. Na drugi dzień postanowiłem przyjrzeć się dokładniej oponie. Zobaczyć jak u mnie wygląda temat śladów po aplikacji o których wspomniał @paperson Jak sami możecie zauważyć trzeba się skupić na aplikacji bo jednak można znaleźć niedoskonałości. Sprawdziłem stan aplikator i jestem mile zaskoczony niewielkim zużyciu. Podsumowując porównanie i testu Black Black. Efekt na oponie bardzo wyraźnie ożywił oponę, ale jest uzależniony od dokładności aplikacji. Z daleka wygląda bardzo dobrze i daje fajny look. W przybliżeniu jest troszkę gorzej. Moje opony mają już 5 rok i znalazły się miejsca gdzie ta aplikacja (jednokrotna) nie pokryła dokładnie opony. Dedykowany aplikator moim zdaniem nie jest najlepszym rozwiązaniem szczególnie blisko rantu felgi gdzie trzeba się troszkę pomęczyć wciskać aby dojechał do krawędzi. Tutaj muszę sprawdzić jako aplikator One Tire Soft Pad, bądź poszukać inne formy aplikacji. W następnym czasie nałożę produkt Softa na nowe zimówki i zobaczymy jak tam sprawa wygląda. BB bardzo dobrze się czuje w towarzystwie GS i ME. Przyciemnienie i blask są na zbliżonym poziomie i to mi się bardzo podoba. Jedynym minusem jaki zauważyłem to wspomniane problemy z całkowitym kryciem. Konkurencja na tym polu jest lepsza i kryje całość za jednym razem. Mam nadzieję że sugerowane 60 dni trwałości będzie argumentem do którego reszta będzie się musiała przyzwyczaić. 2
Moderator Domel Opublikowano 9 Września 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 9 Września 2018 Bardzo interesujący zawodnik. Mycie 3x Shiny Garage T&R i tylko mini prześwity. Podoba mi sie. Wiadomo nie ten błysk jak zaraz po aplikacji ale mógłbym takimi oponami na miasto wyjechać. Bardzo ciekawy produkt. Zobaczymy po kolejnym warstwowaniu. Przebieg to tylko 400KM - 1 tydzień - dwie ulewy. Spoiler Spoiler
Moderator Domel Opublikowano 16 Września 2018 Moderator Zgłoś Opublikowano 16 Września 2018 Update: Pozbyłem się wczoraj z problemami złotego dressingu i nałożyłem Soft'a99. Spoiler Update wniosków: # Długa i uciążliwa aplikacja na tych oponach. Myślę, że warto o tym wspomnieć bo jeśli ktoś ma Continentale lub podobne wzorzyste opony - ten dressing, który jest jak dla mnie powłoką na gumy - może sprawić nieprzyjemne problemy, w sensie - czasowym. Trzeba się przyłożyć do aplikacji i wytrwale aplikować kawałek po kawału. Aplikacja zajęła mi tyle samo czasu co mycie 4 kół czyli około 30 minut. # Pierwszy aplikator miałem schowany w opakowaniu i po dwóch tygodniach był twardy jak skała - identycznie twardnieje jak powłoki. Po użyciu aplikator poleciał do kosza - totalnie wyeksploatowany. # BB jest klejący ale suchy - nie ma możliwości żeby chlapał po lakierze po aplikacji i ruszeniu w trasę. Utwardza się bardzo szybko i nie przyciąga kurzu drogowego. Szybko wchłania się w oponę. # Długi czas aplikacji rekompensuje widok i efekt końcowy - jak dla mnie i moje oko bardzo przyjemny, nie przejaskrawiony błysk. 2 1
wobbjack Opublikowano 17 Września 2018 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2018 Najlepszy dressing jaki miałem do tej poryWysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Dystrybutor Soft99 Opublikowano 17 Września 2018 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 17 Września 2018 Dziękujemy za wszystkie testy i Wasze opinie. Miło jest też czytać tyle ciekawych obserwacji i miłych słów Co do aplikacji, to faktycznie Black Black wymaga pewnej staranności, ale jest to pośrednio związane z tym, na co zwrócił uwagę @Domel W dniu 16.09.2018 o 08:44, Domel napisał: dressing, który jest jak dla mnie powłoką na gumy Faktycznie, BB wykazuje wiele cech bliskich powłokom. Silnie kryje powierzchnię, przez co niestarannie położony może wykazywać tendencję do pozostawiania "mazów". Z tego też powodu jest mniej widoczny na oponach starszych, bardziej zdegradowanych. Jeśli jednak wszystko pójdzie jak należy, a opona jest w dobrej kondycji, to odwdzięcza się naprawdę dobrą trwałością i wyraźnym efektem na długi czas.
Arkeolowy Opublikowano 17 Września 2018 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2018 Ja niedługo tez dodam test - spóźniony mocno, bo był mały problem z kurierem
paperson Opublikowano 17 Września 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Września 2018 Za mną dwa duże testy Black Black'a. Minęło 14 dni od aplikacji. W tym czasie przejechałem Leonem prawie 2 tys. km. Mamy piękną końcówkę lata, bez opadów, jest ciepło Obecnie opony wyglądają tak, jakby produkt Soft99 prawie się wchłonął, guma straciła blask, stała się siwa. Postanowiłem umyć testowo jedną oponę lekkim stężeniem 1:4 cleanera od ExceDe: Tak prezentuje się po osuszeniu: Niestety po powłoce Black Black zostały tylko resztki . Opona wygląda kiepsko, straciła swój blask. W dodatku na nowych oponach pojawiły się mazy/chropowatości: Postanowiłem zdjąć Black Black'a do końca i umyłem oponę jeszcze 3x dedykowanym cleanerem. Następnie na oponę wleciał kolejny dressing
wobbjack Opublikowano 17 Września 2018 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2018 W rakim razie deklarowana trwałość powyżej 60 dni to tylko chwyt reklamowy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się