Grzechu23 Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 Witam Nie znalazłem w dziale 'Testy' odpowiedniego tematu poświęconego Pete's 53 Na wstępie podziękowania dla kolegi @Qlimaxss za podesłanie wosku i możliwość przetestowania Info od producenta: Cytat "Chemical Guys Pete's 53 to perła w dziedzinie efektu mokrego lakieru. Mimo, że najlepsze efekty uzyskamy w przypadku lakierów metalicznych, Pete's 53' doskonale sprawdza się na powierzchniach akrylowych. Ten wosk jest klasą samą w sobie. Doświadczenia zbierane przez ostatnich ponad 20 lat przez Chemical Guys i Pete pozwoliły wykreować ten doskonały produkt, do którego produkcji wykorzystuje się najwyższej jakości składniki. Do nich należą: olejki migdałowe, kokosowe i bananowe. Wyżej wymienione składniki są mieszane z białą brazylijską carnaubą, która stanowi 53% zawartości opakowania. Zabezpiecz lakier swojego samochodu i ciesz się pięknym połyskiem" Przejdźmy do rzeczy Aplikacja wosku standardowo na moim Superbie II Kolor Black Magic z efektem perłowym Przygotowujemy powierzchnię pod wosk w następujący sposób: Tutaj musze dodać iż po samym cleanerze DJ lakier stał się już mega śliski z naprawdę bardzo wysokim połyskiem. Dodo Juice jest naprawde wart każdej złotówki. Dodatkowo przy rozprowadzeniu maszynowo jest naprawdę wydajny. Szczerze polecam! Kilka ujeść głównego zawodnika przed aplikacją Tutaj widać efekty po samym cleanerze Dodo Juice. Zapomniałem wcześniej dodać, że DJ mocno przyciemnia lakier co akurat mi sie bardzo podoba. Konsystencja...twardy wosk, który już pod wpływem dotknięcia palca super się rozpuszcza. No i jakbym mógł pominąć BARDZO wazną zaletę Pete's 53 -> ZAAPACH! Mistrzostwo! Migdał/ kokos robi tutaj niesamowitą aurę przy wdychaniu jak i samym woskowaniu. Taśma na pół maski i jedziemy z aplikacją Rozprowadzenie wosku bajeczne Wosk sobie twardnieje. Za poradą kolegów dowiedziałem się ze dociera się go bezproblemowo, więc zostawiłem go na dobre 15 minut. Zobaczymy... Test palca - OK Docieramy Faktycznie mieli racje Docieranie bajeczne. Żadnych oporów na MF, żadnych mazów. Tak powinien docierać się kazdy wosk No i mamy 50/50 Ciężko wyłapać aparatem idealną spektakularną 50'tkę, ale na żywo było to zdecydowanie widać. A dokładnie mam na myśli: Znaczne wydobycie ziarna Śliskość/ gładkość lakieru Lekkie przyciemnienie Efekt lustra przed dużę "L" Czas na drugą stronę. Tutaj pokusiłem się o sprawdzenie jak ma się docieranie na słońcu Ostatnio kolega @ghost chyba o tym wspominał na swoim przykładzie. Potwierdzam! Kompletnie żadnych problemów. Kolejny plus No i mamy maskę na gotowo! Producent nie wciska kitu! Efekt mokrego lakieru 10/10 Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem! Wosk jest kocur! Dobra, wjeżdżamy na 10h do garażu. Na drugi dzień nie byłbym sobą gdybym nie sprawdził kropelkowania, odpychania wody Wiedziałem ze ogólnie marka Chemical Guys nie jest ukierunkowana na produkty z oszałamiającymi kroplami, więc nie byłem w szoku. W Kalifornii chyba mało kto na to patrzy Tak to wygląda. Wygląd kropli jak widać, ale sam zrzut wody jest naprawdę bardzo dobry! Tutaj byłem pozytywnie zaskoczony. Tutaj mały update kropli po 300 km. Bez zmian Krótkie podsumowanie: Wosk warty swojej ceny! 200 zł za 226 g gdzie otrzymujemy full letniaka z białą brazylijską carnaubą, która stanowi 53% zawartości opakowania. Sama konsystencja, zapach, aplikacja, docieranie - tutaj jest to naprawdę wysoka półka. 10/10! Krople - nie oczekiwałem cudów od CG. Jest dobrze. Sam zrzut wody pozytywne zaskoczenie. Efekt lustra -> bajka! Trwałość? Nie mam pojęcia. Zobaczymy Choć takim Pete's 53 można z przyjemność bawić się co miesiąc. I to byłoby na tyle Pozdrawiam 3 5 3 2
ghost Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 57 minut temu, Grzechu23 napisał: pokusiłem się o sprawdzenie jak ma się docieranie na słońcu Ostatnio kolega @ghost chyba o tym wspominał na swoim przykładzie Zgadza się, tak jak u Ciebie poszło gładko. Dodam, że Pete's jest produktem typu Wo-wo. Wax on wax off, czyli nie musisz robić testu palca, możesz go docieracieć w dowolnym momencie. To kolejna zaleta, choć niektórzy twierdzą, że odczekanie pozytywnie wpływa na trwałość. Godzinę temu, Grzechu23 napisał: Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem! Wosk jest kocur!
Qlimaxss Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 @Grzechu23 Oj przyjemnie się ogląda taka relację jak twój wosk zamiast kisić się na półce . Robi za przysłowiową wisienke na Torcie. W tak mega fajnie utrzymanej skodzinie. Na całe auto wrzuciłeś? @ghost Dzięki twoim opiniom zdecydowałem się ze mój pierwszy wosk fool natural będzie od Chemcial guys. A nie że stajni Z lub S.
ghost Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 Godzinę temu, Qlimaxss napisał: zdecydowałem się ze mój pierwszy wosk film natural będzie od Chemcial guys. A nie że stajni Z lub S. Zym i SV to bez wątpienia wysokie jakościowo woski, ale mają niestety słaby stosunek jakości do ceny. Na szczęscie na nich się świat nie kończy. Bez wątpienia patrząc na specjalistów od wosków naturalnych i pokazowych trzeba poznać produkty Palm Beach Motoring (właściciel takich marek jak Pinnacle, BlackFire, Wolfgang Concours, McKee's37 ...). Pinnacle Souveran to król wet looku, bardzo przyjemny w aplikacji oraz stosunek jakość/cena również dużo lepszy niż Z czy S. Blackfire czy Wolfgang to również klasyki. Najmniej informacji u nas o McKee's37 Trademark Carnauba Paste Wax. Sam mam ochotę go potestować wiedząc jak wysoki poziom trzymają inne produkty Palm Beach. Jest relatywnie tani jak na wosk pokazowy, podobnie jak Pete's. Ponoć jeszcze łatwiejszy w aplikacji, tylko trochę mniej trwały.
yacek _b Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 nie wiem czy 2 godziny temu, Qlimaxss napisał: Robi za przysłowiową wisienke na Torcie szczerze powiem , że ja za taką wisienkę tudzież truskawkę dziękuje , powiem tak , krople ani zrzut wody jaj nie urywają biorąc pod uwagę że test na świeżym wosku , wychodzi na to że zachwyt to tylko nad zapachem i łatwością nakładani/polerowania . takie maleńkie porównanie
Arkeolowy Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 Jak chcesz krople to połóż sobie fusso... przecież to jest wosk konkursowy, który ma zupełnie inne właściwości.
zdanek Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 @yacek _b ktoś kiedyś napisał, że w Kalifornii krople i zrzut wody jakoś bardzo się nie liczą
ghost Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 Godzinę temu, Arkeolowy napisał: Jak chcesz krople to połóż sobie fusso... przecież to jest wosk konkursowy, który ma zupełnie inne właściwości. Dokładnie tak jak pisze @Arkeolowy. Analogicznie BH Finis ma dużo gorsze krople niż o połowę tańszy Double Speed Wax z tej samej stajni. Połysk jaki oferuje Pete's nawet w porównaniu do dużo droższych wosków konkursowych jest na bardzo wysokim poziomie. Oprócz przewagi w wyglądzie, aplikacji i zapachu u mnie łapał też mniej kurzu niż wszystkie 3 woski Collinite. Jako, że krople bardziej mnie kręcą jesienią zimą, to cztery powyższe kategorie sprawiają, że jest to mocny zawodnik na lato. Choć oczywiście nie idealny, nie ma ideałów, kwestia priorytetów.
ktm950 Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 Dla mnie Pete's jest typowym woskiem - odstresowywaczem. Tu nie ma co pójść nie tak i to w nim lubię. Nie muszę się martwić o równomierną warstwę i o to, czy nie przyschnie pozostawiony za długo. Piękny zapach, banalna aplikacja i ścieranie - to wszystko co mi potrzeba, aby miło spędzić czas - nawet jeśli będę musiał nakładać go co tydzień A jak mi się to znudzi - to zawsze można nałożyć coś trwalszego Godzinę temu, ghost napisał: Analogicznie BH Finis ma dużo gorsze krople niż o połowę tańszy Double Speed Wax z tej samej stajni. Połysk jaki oferuje Pete's nawet w porównaniu do dużo droższych wosków konkursowych jest na bardzo wysokim poziomie. Pozwolę sobie się nie zgodzić Generalnie miałem dwie puszki Finisa. Jedna chyba była trochę wysuszona, bo stosunkowo ciężko się nakładał. Wosk był suchy (coś w stylu pierwszej wersji AF Spirita). Kropelki były takie sobie. W związku z tym wysuszeniem podjąłem nieudaną próbę przetopienia - ale koniec końcem musiałem wyrzucić dziada. Po jakimś czasie zatęskniłem i kupiłem drugą puszkę. Wosk dalej twardy, ale dużo bardziej tłusty. Bardzo przyjemnie się nakłada, poleruje. Beeding/sheeting to poziom Glasura. Poziom połysku zaryzykuję stwierdzenie, że również bardzo zbliżony do Glasura. Według mnie ten wosk mógłbym kosztować co najmniej drugie tyle Być może u Ciebie jest podobnie? Ja na krople nie narzekam. Swojego czasu EVO testował ten wosk na swoim czarnym leonie - poszukaj filmu na youtubie. Finis poci się, ale na pewno nie aż tak mocno jak DSW. Na czarnym lakierze DSW poci się kilka dni, nawet po drugim myciu ręcznym (jeśli nie da mu się wypocić). Do pełnego wypocenia potrzebuje z mojego doświadczenia nie tylko temperatury, ale również słońca. Bez słońca to pocenie się może się ukrywać jakiś czas i sprawiać wrażenie, że wosk się nie poci. Co więcej wydaje mi się, że sama temperatura nie do końca jest w stanie wypocić ten wosk. Ale jak już mu się da trochę czasu na słońcu n a spokojnie wyleżeć - jest super. DSW ma też jedną wadę, którą jest mi trudno mu wybaczyć - zapach taniej świeczki. Zapach Finisa jest jakoś delikatniejszy i jednak bardziej naturalnopodobny @ghost Mckee's Trademark Carnauba Paste Wax też jest na mojej liście potencjalnych wosków do kupienia. Wydaje się ciekawą i dosyć przystępną kwotowo opcją i kusi mnie podobnie jak Pinnacle Signature Series II
Tomas-sg Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 @ktm950 i @ghost gdybyście się w jakiś sposób zgadali ba temat kupna wózków pinnacle i mckee dajcie proszę znać. Z chęcią się przyłącze
yacek _b Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 3 godziny temu, Arkeolowy napisał: przecież to jest wosk konkursowy wosk konkursowy , sorki nie widziałem i nigdy bym nie przypuszczał że jest tak klasyfikowany , jaka ze mnie pierdoła , że taki skarb sprzedałem , ale koniec z sarkazmem... jeżeli słabych kropli wytłumaczeniem jest że to wosk konkursowy , to co powiecie na takiego Zymolka concours , przecież tam krople jak dorodne czereśnie i wściekle zjeżdżają więc o co chodzi ?
Bielutomek Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 @Grzechu23 a może chcesz odsprzedać puche? lub może ktoś z Was ma do odsprzedania puche?
ghost Opublikowano 26 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2018 23 godziny temu, ktm950 napisał: Wosk dalej twardy, ale dużo bardziej tłusty. Bardzo przyjemnie się nakłada, poleruje. Beeding/sheeting to poziom Glasura. Poziom połysku zaryzykuję stwierdzenie, że również bardzo zbliżony do Glasura. Według mnie ten wosk mógłbym kosztować co najmniej drugie tyle Być może u Ciebie jest podobnie? Ja na krople nie narzekam. Mój Finis też jest bardzo tłusty, ekstra przyjemny w aplikacji. Po roku zaczął grudkować jak swissvax Co do kropli zauważyłem, że zależą od podłoża/cleanerów. Jeszcze bardziej czuły pod tym względem jest Pete's. Na jednym z cleanerów woda ciągneła mi sie jak smoła, na innym zrzucał wodę jak szalony. Ale wracając do sedna, w DSW jest mniej karnauby a więcej polimerów i substancji poprawiających hydrofobowość, tylko o to mi chodziło. 23 godziny temu, ktm950 napisał: Mckee's Trademark Carnauba Paste Wax też jest na mojej liście potencjalnych wosków do kupienia. Wydaje się ciekawą i dosyć przystępną kwotowo opcją i kusi mnie podobnie jak Pinnacle Signature Series II Signature jest bardzo fajny, ogólnie polecam, choć to "budżetowy" wosk tego producenta. Prawdziwą robotę robi Souveran Paste Wax. Dla mnie to wzorzec wet looku. 22 godziny temu, yacek _b napisał: wosk konkursowy , sorki nie widziałem i nigdy bym nie przypuszczał że jest tak klasyfikowany , jaka ze mnie pierdoła , że taki skarb sprzedałem , ale koniec z sarkazmem... jeżeli słabych kropli wytłumaczeniem jest że to wosk konkursowy , to co powiecie na takiego Zymolka concours , przecież tam krople jak dorodne czereśnie i wściekle zjeżdżają więc o co chodzi ? Woski konkursowe skupiają się na wyglądzie, cała reszta pokroju trwałość, hydrofobowość to dodatek. Klasyfikacja produktu jest umowna, nie musi zawierać tej cechy w nazwie. Zymole słyną z dobrych właściwości hydrofobowych, podobnie jak soft99. Skoro temat jest o Pete's i wspomniany Zymol, mogę porównać obydwa. Zymol Concours / CG Pete's 53 Zapach: +/+ remis (Oba przyjemne, choć zymol specyficzny, kwestia gustu, nie walą jak soft) Wygląd: +/+ remis* Aplikacja: -/+ Pete's jest mniej wymagający, wybacza wszystkie błędy. Pocenie: -/+ Cena: -/++ 1000zł vs 200zł (katalogowo za duze puszki) Hydrofobowość: +/- Zymol bdb, Petes przeciętnie ale nie tragicznie. Trwałość: -/+ Zależnie od warunków ale zazwyczaj Petes wytrzymywał dwa razy dłużej. *) co do wyglądu Petesa czy zasługuje na miano konkursowego, każdy ma swoje oko i własną opinię. Ci co bazują na cudzej opinii to na detilingworld jest tego dużo. Ci co lubią numerki suche pomiary połysku mogą popatrzeć na wyniki Forensic Detailing z wizyty w laboratorium gdzie Petes miał jedne z najwyższych. Jak ktoś chce, to może sobie wybrać zwycięzcę zestawienia Dodam tylko, że np. Swissvax Concorso ma ładne krople na początku, a potem bardzo szybko z czasem zaczynaja tracić kształt, zrzut wody od poczatku dużo gorszy od zymola, a w życiu bym nie powiedział, że to słaby produkt albo "nie-konkursowy". Cena 1100zł też nie jest mała.
Grzechu23 Opublikowano 27 Czerwca 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2018 18 godzin temu, Qlimaxss napisał: W tak mega fajnie utrzymanej skodzinie. Na całe auto wrzuciłeś? Dzięki Tak, na całe auto wleciał wosk. 11 godzin temu, Bielutomek napisał: a może chcesz odsprzedać puche? lub może ktoś z Was ma do odsprzedania puche? To nie mój wosk. Dostałem na test od kolegi @Qlimaxss Co do kropli Pete's 53. Tak jak wspomniałem w pierwszym poście. Nie raz spotkałem się z opinią zarówno na forach, jaki i w filmach yt, iż Chemical Guys nie stawia kropli jako swój priorytet. Sprawa podobna z polimerowym spray sealentem CG BLITZ. Wydawać się można iż skoro w składzie polimery to i krople będą zacne. Jednak nic z tego. Śliskość, duże przyciemnianie, gładkość, zapach kokosowy jak i ciepły look jest bajka. Jednak kropli tutaj ładnych nie ujrzymy. Mimo wszystko właśnie jego zamierzam stosować co jakiś czas na Pete's 53. W okresie letnim (ostatnio u mnie przez 5 tyg nie było deszczu) stawiam prio na inne cechy wosków/sealentow itd.
Qlimaxss Opublikowano 27 Czerwca 2018 Zgłoś Opublikowano 27 Czerwca 2018 @Grzechu23 Fajnie ze wylądował na całe auto .Teraz jeszcze bardziej będzie przykuwać uwagę na ulicy . A czasem do Pete's 53 nie jest czasem P40 do podbijania jego trwałości? Jak coś mam
ghost Opublikowano 5 Lipca 2018 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2018 Na jednym z samochodów wrzuciłem Pete'sa 53. Siedzi już jeden miesiąc. Około tysiąc km. Owady i żywica z drzew go nie oszczędzały. Przeżył trzy mycia prewash + ręczne na dwa wiadra. Oraz trzy na bezdotyku ehrle raczej nie neutralne (ich piana plus proszek). W sumie 6. Link do filmu jak wygląda hydrofobowość, z góry przepraszam za jakość i prześwietlone nagranie, jak zawsze w pośpiechu: https://streamable.com/ Bez wspomagaczy czy QD. Nattys po takim czasie już umiera a Dodo zmierza ku agonii. To też natural a po miesiącu i trudnych warunkach zrzut wody ma bardzo dobry
ghost Opublikowano 8 Sierpnia 2018 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2018 Tak wyglądają krople na tygodniowym Petes53 4 1
Fredi88 Opublikowano 17 Sierpnia 2018 Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2018 Dorzucę i ja coś od siebie bo wczoraj wrzuciłem Pete'sa a dziś auto było już mocno zakurzone (kilka km po piaszczystej drodze) więc odwiedziłem bezdotyk. Dla mnie więcej niż dobrze Poza tym potwierdzam to co już było napisane, mega łatwe docieranie, przyjemny zapach i "ciepły" połysk jaki uwielbiam Trwałość będę testował. 2 1
Romanesku Opublikowano 25 Sierpnia 2018 Zgłoś Opublikowano 25 Sierpnia 2018 Nalożyłem dziś pierwszy raz Chemical Guys Pete's 53' ,jest efekt lustra Pzdr. 1
Michał82 Opublikowano 6 Stycznia 2019 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2019 Pozwolę sobie odkopać trochę temat. @Grzechu23, @Fredi88 jak oceniacie trwałość wosku? Wspomagany był wspomnianym CG BLITZ lub czymś innym?
Fredi88 Opublikowano 6 Stycznia 2019 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2019 U mnie ok 3 miesięcy siedział. Jak na letniaka to jest super wosk dla mnie. 2
Tomas-sg Opublikowano 6 Stycznia 2019 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2019 @Michał82 aktualnie jest na giełdzie
Michał82 Opublikowano 6 Stycznia 2019 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2019 @Fredi88 ale sam wosk czy było grane QD lub QW? @Tomas22 wiem
Fredi88 Opublikowano 6 Stycznia 2019 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2019 Raz chyba psiknąłem qd jakimś, ale czym dokładnie to już nie pamiętam. Pod koniec już bardzo słabo kropelkował i zrzucał wodę. Weź tylko pod uwagę że to auto robi ok 35-38 tys. km rocznie więc żaden wosk nie ma łatwo.
PiterG Opublikowano 6 Stycznia 2019 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2019 Jeżdżę autem ok 7 tys rocznie. W nocy stoi w garażu. U mnie wytrzymywał 3 miesiące w okresie wiosna lato. Później wrzucałem zawsze cos nowego. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się