Skocz do zawartości

Ibiza 6L FR - czarna


Kamill

Rekomendowane odpowiedzi

Ibiza 2004 - cel odświeżenie lakieru po zimie, auto jeździło w wiekowość czasu po zasolonej Warszawie.

 

Samochód myty raz na tydzień na bp, raz na kilka tygodni na posesji sonaxem i gąbką z mikrofibry.

 

Kosmetyki - część miałem (autoland i sonax), cześć dokupiłem po przeczesaniu forum (maguiars farecla polerka ręczniki).

 

Zakupy w temachem (nie wiedziałem ze forumowicze maja zniżkę zanim zamówiłem niestety)

 

http://picasaweb.google.pl/lh/photo/RNcIZz58ZDkMqQrhI1n5-A?feat=directlink

Kosmetyki które brały udział:

 

972136887.jpg

 

Tar remover K2 sprawdził się świetnie, zostawiłem go na 30min, w międzyczasie przecierając go małą gąbka i uzupełniając braki na karoseri.

 

c_big2374890.jpg

 

7sztuk z temachem

 

 

961770747.jpg

 

964908274.jpg

 

Nie miałem jak sprawdzić do końca skuteczność płynu do felg, ponieważ mam idealnie czyste bez ciężkich do usunięcia pozostałości, wiem natomiast że smar który mi został po problemach z osłoną przegubu zszedł bardzo ładnie benzyną ekstrakcyjną.

 

956880563.jpg

 

983319273.jpg

 

Przydały sie dwie sztuki, pierwsza wpadła mi od razu do piachu :P

 

967271105.jpg

 

967432348.jpg

 

956217015.jpg

 

971130812.jpg

 

g%25B1bka%2520czarna%2520i%2520bia%25B3a%2520FARECLA%2520du%25BFe.jpg

 

975279887.jpg

 

Uszczelka.jpg

 

Ręczniki do szyb szt 2

 

972254808.jpg

 

Auto po umyciu 2x sonaxem, po umyciu tar remover, po glinkowaniu - po samym tar remover zrobiło sie bardzo gładkie, po glince jeszcze bardziej.

 

DSC_4151.jpg

 

Lakier przed z bliska

 

DSC_41511.jpg

 

DSC_4165a5.jpg

 

DSC_4157a.jpg

 

Lakier po polerce Swirlxem + czarnym padem farecli

 

DSC_4161a3.jpg

 

DSC_4167a4.jpg

 

Lampa tył przed polerką nie wyglądała na mleczną, była w miarę klarowna, z bliska wyglądało to trochę gorzej

 

DSC_4176a.jpg

 

DSC_4168a.jpg

 

Po polerce widać różnice przed i po, głębokie rysy nie poschodziły, ale nie miałem zamiaru ich usuwać , widać je tylko z bliska i przy oświetleniu, a sa na tyle głębokie że musiał bym zdjęć sporo materiału z lampy

 

DSC_4186a.jpg

 

DSC_4179a.jpg

 

Końcówka wydechu po zimie całkiem skorodowała, były ogniska rdzy wielkości 1gr, cała końcówka wyglądała jak by była ocynkowana a nie chromowana, zdjęć przed nie mam, tak wygląda po G3 + swirlx wcierane ręcznie, zostały wżery, ale różnica z normalnej odległości - stojąc jest nieporównywalna

 

DSC_4196.jpg

 

Przed myciem, po polerce:

DSC_4187.jpg

 

Efekt końcowy po 1 warstwie woku na całości i dwóch na dachu klapie i masce wyczyszczeniu plastików żelem sonaxa, umyciu i woskowaniu felg #16 (nic innego nie miałem pod ręką)

 

DSC_4193.jpg

 

DSC_4194.jpg

 

DSC_4222.jpg

 

DSC_4189.jpg

 

DSC_4224.jpg

 

DSC_41951%20%286%29.jpg

 

DSC_4191.jpg

 

Zaciski trochę przez zimę skorodowały, będą do poprawienia

 

DSC_41951%20%283%29.jpg

 

Na koniec nie przyjemny akcent, ptasie odchody zrobiły robotę w dwóch miejscach, są mikropęknięcia klaru chyba az do samej bazy, czuć pod reką chropowatość, mam tak w 2 miejscach na dachu, w tym jedno miejsce było narażone na działanie ok 12h, drugie nie za mojej kadencji.

 

DSC_41951%20%285%29.JPG

 

 

Przy polerowaniu usunąłem ok 60-70% zarysowań, głębsze rysy zostały. Na razie chciałem się oswoić z polerką - tym bardziej że wcześniej nie miałem z tym do czynienia.

Następny etap to zakup Meguiars compound i użycie go z białym padem farecli, ale to już zadanie na wakacje.

 

Czas to ok 15h, jednego dani mycie i czyszczenie lakieru - 4h, drugi dzien polerka i wosk

 

Na ostatecznych zdjęciach które były robione na następny dzień powychodził wosk ale zdjęcia były robione w święta wiec zająłem się tym dopiero później.

 

Jeżeli chodzi o samą maszynę kosztowała 180zł i bardo dobrze wg mnie sie sprawdziła, bardzo poręczna.

 

Co do pasty, na początku gąbka były chyba nie wypracowana i trochę ją zwilżyłem w celu lepszego prowadzenia, za którymś razem prysnąłem więcej ochlapałem auto pasta z wodą - nie róbcie tego w domu :D, nie można tego później zmyć jak zaschnie. Po spolerowaniu klapy i drzwi gąbka sie ułożyła i nie dodawałem więcej wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o samą maszynę kosztowała 180zł i bardo dobrze wg mnie sie sprawdziła, bardzo poręczna.
Czy możesz podać dokładną nazwę maszynki? Nie doszukałem się nigdzie a po zdjęciu nie jestem w stanie dojść co to. Dzięki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro będe pracował na tym lakierze,tylko że na "starszym" bracie Ibizy ;) Efekt bardzo fajny,jak na w sumie budżetowe środki :good:

 

I tak miało być, nie za dużo środków na początek żeby każdy ogarnąć w 100% a nie miotać sie miedzy jednym a drugim preparatem czy gąbką i stracić dwa dni na same testy :).

Środki wg mnie wybrałem bardzo optymalne, z każdego z tych produktów jestem zadowolony w 100%, kiedyś już przetestowałem całą gamę innych środków, szczególnie z sonaxa i dlatego mleczko i wosk były z Megs'a bo sonax środkami do lakieru nie zachwyca.

K2 tar remover tani i bardzo dobry.

Jezeli chodzi o glinke urwałem jej tak 1/5 całości, po przetarciu całego auta zrobiła sie na koniec jak zużyta guma do żucia - bardzo miękka i lepka, wypłukałem ją z szamponu i schowałem do pojemnika, zobaczymy czy to jej pomoże, ale trochę zrobiła się twarda po tym płukaniu.

Ręczniki wg mnie maja dobry stosunek jakosci do ceny, i tak po kilku użyciach wkoncu się zalepią woskiem i brudem nie do od prania, wiec nie ma co przesadzać.

Plyn do felg narazie dla mnie obojetnę jakiej będzie firmy, ponieważ felgi były rok temu malowane proszkowo i jak narazie nie mam z nimi żadnych problemów nawet z myciem na BP.

 

Mam tylko obawę co do #16, czy będzie w stanie wytrzymać dłużej niż woski sonaxa których używałem poprzednio, a które schodziły z karoserii miedzy 2gim a 3cim myciem.

 

 

Co do maszyny jest to POWER UP by Toya, 2 lata gw, kupiony w Raszynie - hurtownio sklep, maja tez na allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko obawę co do #16, czy będzie w stanie wytrzymać dłużej niż woski sonaxa których używałem poprzednio, a które schodziły z karoserii miedzy 2gim a 3cim myciem.

 

Jeżeli będziesz mył auto DOBRYM szamponem to zdziwisz się ile ten wosk wytrzymuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że to opisałeś, bo ja mam taką samą polerkę, którą dostałem chyba z dwa lata temu i leży w garażu. Mam zamiar się wziąć w najbliższym czasie za poprawienie lakieru, ale zacznę od A4 żony :-] Jak coś zepsuje to nie będzie mi tak szkoda :P Napisz tylko gdzie kupiłeś pady to tej polerki i jaki rodzaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę,że Ty zadowolony jesteś z K2 Tar Remover,zaś u mnie nie zdał egzaminu w najmniejsyzm stopniu ! Kiepsko sobie radził ze smołą,praktycznie wcale, po naniesieniu na elemencie zostawiłem go na 20 min i po "starciu" efekt był słabiutki. Znacznie lepiej poradziła sobie ze smołą ekstrakcyjna. G3 pracowałeś bez używania wody ? Jak się robiło,lakier się bardzo nie grzał ? Jaki silniczek w tym eF eR u ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.