koszty prywatnego Detailingu

[Mickul]

15 minut temu, Domel napisał:

robisz foty auta przez wydaniem ? na MD nie raz była burza o to, że klient przyjechał z reklamacja bo rysy wyszły. Udowadniał że wymył tylko na bezdotyku a studio dało dupy.

Jak to jest u Ciebie ? Jak siebie chronisz ?

Przed przyjęciem obchodzę auto dookola i wszystko co widze zapisuje w protokołem przekazania pojazdu. Dokumentuje prace, ale czasami nie złapie wszystkiego - jak np. rzekomego przypalenia na białym Audi, za które ręczyłem, ze to nie ja. Jednak polubownie klient otrzymał voucher na woskowanie. 

Wydaje auto zawsze jak moge w sloncu i prosze o obejście go dookoła. Jak nie ma słońca to wręczam latarkę i rowniez prosze o wykonanie oględzin. 

A rysy z automatycznej myjni,odśnieżania szczotka drucianą lub mycia szczota na  bezdotyku idzie bardzo łatwo poznać na wyprowadzonym dawniej do perfekcji lakieru. 

 

[Eryczek]

Dyskusja się rozwinęła a mnie się wydaje że autor pierwszego postu pomylił dwa pojęcia:

Cytuj

podliczał może ktoś koszty prywatnego detailingu, na jedno auto? +koszty robocizny w różnych regionach PL

Cytuj

mam okazję przygotowywać auta pod komis dla znajomego i się zastanawiam nad marżą.

Co ma wspólnego szykowanie aut pod komis z detailingiem?

Na Forum są już zarówno tematy o kosztach usług mniej lub bardziej profesjonalnie działających w garażach rodziców "detailerów" jak i o robieniu aut dla handlarzy złomem. Autor posta ewidentnie pyta o to drugie więc nie wiem po co komentarze o swirglach i tym podobnych.

W Łodzi mogę dać Ci kontakt do chłopaka który "poleruje" i "pierze" auta do komisów za 200 zł od sztuki. Jest w stanie zrobić trzy auta dziennie pracując po 9 - 10 godzin. 

Używa głównie chemii firmy Tenzi, poleruje Menzerną, pierze czym popadnie.

[alexander.p]

spoko, 

odpuściłem temat, nie stać kolegi