Carnauba Spray - pytania i odpowiedzi

[tenzi]

W związku z uruchomieniem testów produktu Carnauba Spray oraz pojawiającymi się pierwszymi wątpliwościami dotyczącymi używania tego produktu uruchamiamy osobny wątek na jego temat. Zacznijmy od opisu samego produktu:

Carnauba Spray to nowoczesny preparat na bazie oryginalnego wosku carnauba w płynnej formie. Super wydajny produkt do szybkiego zabezpieczania wszystkich rodzajów lakierów samochodowych. Skutecznie nadaje widoczny połysk karoserii oraz szybom auta. Zabezpiecza lakier przed wpływem promieniowania UV. Dzięki płynnej konsystencji jest to środek niezwykle wygodny i szybki w nakładaniu.

 Cena butelki oscyluje wokół 21 zł.

 

Pierwsza wątpliwość, którą poruszył w innym wątku użytkownik airwagon dotyczyła różnic między filmem a etykietą:

Cytuj

Na filmiku z prezentacji  mowa jest od odczekaniu 2-3 minut i następnie wypolerować powierzchnię. Na etykiecie z tyłu produktu nic o tym nie pisze żeby odczekać i dopiero wypolerować.  

Nasza odpowiedź: 

Dzięki za uwagę. W jednym i drugim przypadku mówimy o oddzieleniu etapu rozprowadzania produktu od jego polerowania. Na etykiecie piszemy o tym w wersji najbardziej podstawowej. Na filmie pokazujemy konkretne zastosowanie (ale niekoniecznie jedyne słuszne). Jeśli po rozprowadzeniu produktu od razu przystąpimy do polerowania, to prawdopodobnie zajmie to więcej czasu i będzie wymagało większej liczby szmatek, bo produkt może się dłużej mazać (choć to także zależy od warunków zewnętrznych, jak wilgotność i temperatura). W skrajnym przypadku wycieranie świeżego produktu suchymi szmatkami może skutkować tym, że większość produktu pozostanie na szmatce, zamiast na karoserii. To są rzeczy, które każdy użytkownik wypracowuje sobie sam. Z różnych testowanych metod nam najlepiej sprawdziła się ta, gdy po rozprowadzeniu ("rozmazaniu") produktu na jednym elemencie przechodziliśmy do pryskania kilku kolejnych, a potem wracaliśmy do pierwszego, by go przepolerować. Ale u Was może to wyglądać inaczej.

Tak czy inaczej przy polerowaniu dążymy do momentu, gdy "mazy" znikają, a po dodatkowych przejazdach szmatką lakier w widoczny sposób zyskuje dodatkowy połysk. Tu naprawdę zalecamy wytrwałość, bo przerwanie polerowania o kilka "machnięć" wcześniej (tuż po zniknięciu "mazów") może skutkować efektem pt. "nie widzę różnicy".

Sugestię, żeby uzupełnić etykietę musimy przedyskutować.

Czekamy na kolejne pytania i uwagi.

[tenzi]

Zapraszamy do zapoznania się z pierwszymi testami na forum także w porównaniu z Quartz Spray:

Cytuj

 

 

[Alfa47]

Mój test pojawi się, jak tylko szef wymieni router, bo jak wiadomo Niemcy mają na wszystko czas i już czekamy na wifi 1,5 tygodnia

 

I bardzo przepraszam za to że musowo tak długo czekać...

[tenzi]

Na podstawie ostatnich testów można jeszcze dodać, że warto wypróbować nanoszenie preparatu także sprayerem ze zdjętym/odchylonym sitkiem. 

[analyzator]

Takie szybkie info. Co do sposobu aplikacji to nie jest łatwo - pierwszy raz się z tym spotkałem ale też nie mam jakiegoś dużego doświadczenia. Jeżeli rozprowadziłem maskę i przeleciałem 2 sztuki drzwi to na masce dotarcie po 2-3-4 minutach było masakrycznie niefajne. Towar wysychał na twardo - nie mazał się tylko po prostu przysychał. Portaowałem się inną bardziej agresywną fibrą i jakoś to poszło ale ogóle jak na QD 20+ minut przy aucie żeby oblecieć auto i pozbyć się wszystkich mazów to słabo. U mnie sprawdziło się szybkie spolerowanie drugą fibrą po mniej więcej minucie. Używam takich środków oszczędnie stąd może krótki czas. Auto zimne. W garażu 16*C

Kropelkowanie takie sobie albo i słabiutkie, zrzut wody przyzwoity, wygląd bardzo dobry - bezpośrednio porównałem z Morning devem i MD nie ma startu, serio wygląda świetnie! Przyciemnianie na plus i bardzo fajny ciepły look, nie pleaxa nie szkło, bardziej jak wetlook - brawo Tenzi! Co do wytrzymałości to niewiele mogę powiedzieć. Po 2 tygodniach (bez deszczu) i raptem 350km siedział. Auto czyste więc przy 'ganianiu kropelek' przeleciałem auto lekko czym innym. A - na dachu siedzi ładnie sam Caranuba spray to zobaczymy za kolejny tydzień lub dwa jak się sprawy mają.

[tenzi]

W dniu 21.04.2018 o 22:37, analyzator napisał:

Takie szybkie info. Co do sposobu aplikacji to nie jest łatwo - pierwszy raz się z tym spotkałem ale też nie mam jakiegoś dużego doświadczenia. Jeżeli rozprowadziłem maskę i przeleciałem 2 sztuki drzwi to na masce dotarcie po 2-3-4 minutach było masakrycznie niefajne. Towar wysychał na twardo - nie mazał się tylko po prostu przysychał. Portaowałem się inną bardziej agresywną fibrą i jakoś to poszło ale ogóle jak na QD 20+ minut przy aucie żeby oblecieć auto i pozbyć się wszystkich mazów to słabo. U mnie sprawdziło się szybkie spolerowanie drugą fibrą po mniej więcej minucie. Używam takich środków oszczędnie stąd może krótki czas. Auto zimne. W garażu 16*C

Kropelkowanie takie sobie albo i słabiutkie, zrzut wody przyzwoity, wygląd bardzo dobry - bezpośrednio porównałem z Morning devem i MD nie ma startu, serio wygląda świetnie! Przyciemnianie na plus i bardzo fajny ciepły look, nie pleaxa nie szkło, bardziej jak wetlook - brawo Tenzi! Co do wytrzymałości to niewiele mogę powiedzieć. Po 2 tygodniach (bez deszczu) i raptem 350km siedział. Auto czyste więc przy 'ganianiu kropelek' przeleciałem auto lekko czym innym. A - na dachu siedzi ładnie sam Caranuba spray to zobaczymy za kolejny tydzień lub dwa jak się sprawy mają.

@analyzator Dzięki za info - cenne!  Z naszych testów wynika, że dłuższe odczekanie rzeczywiście utrudnia polerowanie, ale potem efekt jest trwalszy. Ta wersja z minutą jest więc prawdopodobnie najbardziej praktyczna jeśli i tak chcesz go używać po każdym myciu. 

[analyzator]

Kolejne dwa tygodnie i na dachu carnauba spray siedzi jak głupi. Nie wspomagany niczym.

edit: Kolejne dwa tygodnie i ... carnauba spray jeszcze trochę leżał Koniec testu bo zapsikałem go czym innym. 1400km i 6 tygodni. Tydzień ciągłego deszczu, duże prędkości w trasie w deszczu. Na szczęście mycie tylko zgodnie ze sztuką. Nie wiem czy ten produkt miał prezentować taki performance Na pewno carnauba wróci na auto jeszcze w tym sezonie bo robi niesamowity look. Więcej w poprzednim poście.