kamilb Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Przedstawiam wam, pracę nad moją wymarzoną weekendową zabawką czyli 911 o oznaczeniu modelowym 996. Jest to pierwsze 911 chłodzone wodą, którego cechą charaktery syczą są nielubiane przez wielu przednie światła zwane jajecznicą. Będzie trochę nietypowo, ponieważ samochód kupiłem uszkodzony na aukcji w USA i pierwsze prace detailingowe robiłem jeszcze przed naprawą. Najpierw trochę o samochodzie pochodzi on z 2001roku jest to Carrera 4 z silnikiem 3,4l o mocy 300km w momencie zakupu posiadał udokumentowany przebieg 11000 mil czyli około 19000km Użyte kosmetyki Mycie: - Autobrite Magifoam - Red Devil APC - glinka niebieska -Prick Bort -Meguiar's Gold Class szampon Silnik: - Red Devil APC -SG jetblack Felgi i Opony: - Red Devil APC - Tenz Prix -Prick Bort - Gyeon Rim - Gyeon Tire Korekta lakieru: - Maszyna Krauss P7 i DB5800S - BP Flexipads - papiery Mirka 3000 - Menzerna 400,2500,4000 - Koch antihologram - IPA - Różne gąbki i futra głownie flexipads Zabezpieczenie lakieru, plastików, szyb: - Gyeon Mohs - Gyeon Trim -Geyon View Szyby i wnętrze: - George+ Chemspec enzall i formula 90 - Nielsen APC Cyclone - Colourlock strong cleaner - impregnacja skór Colourlock - Poorboy’s Natural Look Stan samochodu po dotarciu do mnie. Uszkodzenia nie były poważne, na szczęście nietknięte pozostało zawieszenie i jego mocowania Po pierwszym porządnym myciu od razu widać, że auto ma znikomy przebieg i było zadbane Niestety prawdopodobnie poduszka powietrzna zbiła szybę pasażera co znacznie utrudniało mycie Wnętrze też w ładnym stanie, nawet nie jakoś strasznie brudne, niestety sporo odprysków jakby gumy z plastików ( tu Porsche się nie popisało bo to dziadostwo schodzi przy użyciu paznokcia). Ze zderzaka trzeba było ściągnąć odboje, przy okazji wypolerowałem końcówki wydechu No i pierwsze próby jak zachowuje się lakier przy korekcie Na początku wydawało się, że będzie łatwo zrobiłem jeden szybki przejazd FG400, na gąbce polishing flexipads przy pomocy DA, jak się później okazało porządne cięcie nastręczało trochę problemów. Szybę wymieniłem, starając się usunąć wszystkie resztki poprzedniej z każdego zakamarku Części kupione do naprawy, udało się znaleźć w dobrym stanie i z oryginalnym lakierem Przymiarka maski Trochę nowych części, spinek i śrubek zakupionych. Elementy plastikowe zabezpieczyłem Gyeon Trim, a spinki posegregowałem i opisałem. Lampy przednie, które na aukcji w USA wyglądały na nie uszkodzone niestety nie dotarły wraz z samochodem Kupiłem używki, ich stan nie był zły ale i tak dostały pełne odnowienie. Przestrzegam przed myciem tych lamp w środku bez rozklejania wlewając wodę do środka, ja wpadłem na taki pomysł i poschodził mi chrom z jednego elementu lampy . Musiałem ją rozkleić i wymienić ten element na szczęście taki sam jest w najtańszych lampach z pomarańczowym kierunkiem bez xenonu. Dzięki tej przygodzie jedną lampę mam idealnie czystą w środku. Drugą lampę też będę chciał rozkleić i umyć w środku. Stan przed renowacją Najpierw szlifowanie papierami od 600 do 3000 Następnie polerowanie różnymi pastami i padami. Na koniec lampy zostały zabezpieczone Gyeon Trim Bardzo denerwowały mnie ubytki gumo-lakieru na plastikach, na domiar złego na tunelu środkowym poprzedni właściciel próbował to zatuszować jakimś marnym nie dobranym lakierem. Postanowiłem rozebrać wnętrze i pomalować wszystkie plastiki . Niestety w mieszalni marnie dobrali mi lakier i nie jestem w pełni zadowolony z efektu . Pewnie będę jeszcze raz to wszystko rozbierał i lakierował. Bardzo żmudną praca było usunięcie całej gumy, w roli skrobaczki dobrze sprawdzały sie płyty CD Tak wyglądały po lakierowaniu: Pryz okazji rozebranego wnętrza uprałem wszystkie dywany, wyczyściłem i zabezpieczyłem skóry i plastiki. No i składamy Przechodzimy do korekty i poprawek po lakierniku Do naprawy wybrałem zakład blacharsko-lakierniczy „Super Plus” z bardzo dobrymi opiniami w internecie, niestety ja nie mogę do końca podzielić tej opinii Blacharsko robota OK, kontakt świetny, ale spasowanie i położenie lakieru marne. Po poprawkach u nich ze spasowania elementów jestem zadowolony ale lakier był nadal tragiczny, panowie go tylko niedokładnie wyszlifowali i bardzo źle wypolerowali(w ich ofercie jest też korekta i powłoki ) . Jeżeli chodzi o szczegóły też się nie popisali np.: nie polakierowane śruby po odkręcaniu błotników. Postanowiłem już nie oddawać więcej na poprawki bo stwierdziłem, że oni po prostu nie mają umiejętności żeby lakier porządnie wyszlifować i wypolerować, ponownego lakierowania też wolałem uniknąć, więc sam się zabrałem za robotę . Udało się wyprowadzić to do stanu który mnie zadowala Stan lakieru po poprawkach lakiernika Przygotowanie do szlifowania zaklejone krawędzie elementów, szlifowanie zaczynałem maszynowo(DA)od papieru 1500-2000 i kończyłem na 3000-4000 Efekt końcowy po wielu godzinach szlifowania i polerowania Przechodzimy do lakieru fabrycznego którego stan stan był bardzo dobry nie miał wiele rys czy odprysków. Dbamy o szczegóły: polerowanie klamek Drzwi po: Lampy wyciągnięte wnęki umyte Drzwi pasażera były najbardziej porysowane pewnie ze względu na wybitą szybę która była dodatkowo przyciemniona wiec pewnie się obijała o te drzwi Próbowałem bardzo dużo kombinacji past i padów, ponieważ lakier jest trudny w obróbce przy porządnym cięciu pasty się rolują zamiast wypracowywać . Efekty końcowe: Nakładamy Gyeon Mohs: Na koniec Cure Lamy tylnie i świtała stopu nie były mocno porysowane ale starałem się zrobić z nich ideał przy pomocy Mezerny 400, 2500 i Koch antichologram, na koniec Gyeon Trim Silnik stan przed, nie jest jakoś bardzo brudny w końcu ma 20tys km Na dworze był mróz więc silnik wyczyszczony tylko przy pomocy APC, różnych pędzelków, a potem wycierany mokrą szmatką, po wyschnięciu na plastiki nałożony Jet-black Niestety z powodu mrozów do nadkoli i kół również nie mogłem użyć myjki ciśnieniowej ale mimo wszystko wyszło całkiem nieźle. Nadkola wyczyszczone przy pomocy APC i Prickborta, spłukane opryskiwaczem, na plastiki nałożona powłoka Gyeon Trim Koła Koła wymyte prixem, prickobortem,APC, wyglinkowane, wypolerowane FG400 częściowo rotacją, a częściowo wiertarką ze stożkowym padem. Zabezpieczone Gyeon Rim Na koniec żona uszyła mi pokrowiec, nie chciałem kupnych bo zależało mi żeby był jak najdelikatniejszy lekki i bez żadnych gumek i tak prosiak czekał na wiosnę. Wczoraj zrobiło się ładnie i w końcu można było go przewietrzyć Mam nadziej, że się podobało mimo,że w relacji nie ma pędzelków, praktycznie nie ma też 50/50 bo biały lakier jest bardzo mało widowiskowy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hamilton Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Bardzo się podobało:-) Masz teraz może mało widowiskowe, ale za to niedotarte autko:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Degus Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Piękne auto, dobra robota życzę radości z użytkowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zmorka Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Piękne auto, Porsche dla mnie od zawsze jest tym naj, sporo pracy.ale zawsze musi być - niestety dałeś czterech liter z tym lakierowaniem wewnętrznych plastików, ten co dobierał lakier pewnie się głupio tłumaczył że na plastiku to inaczej niż na metalu, mógł robić próbki. Poza tym zazdroszczę . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilb Opublikowano 8 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Bardzo się podobało:-) Masz teraz może mało widowiskowe, ale za to niedotarte autko:-) Piękne auto, dobra robota życzę radości z użytkowania Dzięki Piękne auto, Porsche dla mnie od zawsze jest tym naj, sporo pracy.ale zawsze musi być - niestety dałeś czterech liter z tym lakierowaniem wewnętrznych plastików, ten co dobierał lakier pewnie się głupio tłumaczył że na plastiku to inaczej niż na metalu, mógł robić próbki. Poza tym zazdroszczę . No niestety ale nie popełnia błędów tylko ten kto nic nie robi , a tak to będzie okazja jeszcze dokładniej rozebrać wnętrze ponieważ poduszka pasażera wyłamała jedno mocowanie deski i przez to jest mała szpara przy nawiewie, więc następnym razem wymontowuje całą deskę i daje do sklejenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gardor Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 [ref]kamilb[/ref], Wow! kawał dobrej roboty Mam nadzieję że wrzucisz jeszcze jakąś relacje z mycia porsche Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zakatek Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Piękny samochód i super relacja. Również mam nadzieje że pojawią się jakieś nowe zdjęcia z pielęgnacji tego cuda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krysiu Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Nie mogę się napatrzeć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xXKrystianXx Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Świetna praca, aż miło było tutaj zajrzeć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiancd Opublikowano 10 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2017 To 996 pomimo swoich świateł ma jakiś urok , świetna robota, szkoda że taki mało detailingowy kolor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mic431 Opublikowano 11 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2017 Tylko pewnie malując te plastiki nie uzyskasz już tego miłego w dotyku, gumowego efektu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilb Opublikowano 12 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 [ref]kamilb[/ref], Wow! kawał dobrej roboty Mam nadzieję że wrzucisz jeszcze jakąś relacje z mycia porsche Piękny samochód i super relacja. Również mam nadzieje że pojawią się jakieś nowe zdjęcia z pielęgnacji tego cuda Świetna praca, aż miło było tutaj zajrzeć Dzięki na pewno wrzucę coś z mycia To 996 pomimo swoich świateł ma jakiś urok , świetna robota, szkoda że taki mało detailingowy kolor Mi te światła zawsze się podobały Tylko pewnie malując te plastiki nie uzyskasz już tego miłego w dotyku, gumowego efektu No niestety, ale obradrapane plastiki wyglądały makabrycznie, a jakość tej gumy jest tak marna, że nawet bardzo uważając trudno nic nie uszkodzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gustav Opublikowano 13 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 Konkretnie. Przyjemne z pożytecznym Co do pokrowca na auto to narazie będziesz się cieszyć a później zacznie Ciebie wkurzać aspekt składania materiału. Ja już przerobiłem sporą ilośc pokrowców z racji 3 aut w garażu i 3 na zewnątrz. Jak by co to pisz w sprawi kołderki dla auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał126 Opublikowano 13 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 Heh, VAG z Hameryki... znany mi temat Mama mi obiecała swojego New Beetle'a. Niestety nie ściąganego bezpośrednio, tylko kupionego pół roku po ściągnięciu, w związku z czym przez dość długi czas wychodziły z niego różne niedoróbki i grzyb-patenty. Auto niby naprawione po uderzeniu przodem (stosunkowo słabym), ale, żeby ograniczyć się do spraw najważniejszych: wymienialiśmy jeden reflektor, bo pozostał amerykański z amerykańskimi oznaczeniami (na zamiennik DJ Auto ), drugi ma tylko przyklejony europejski klosz, pas przedni był pęknięty, bo go ktoś tylko polutował , z maski i błotnika dość szybko zaczął schodzić klar, drzwi też były lakierowane/cieniowane i mają wtrącenia w klarze jak od wilgoci, coś jest popierdzielone z instalacją od świateł pozycyjnych, bo nie świecą... I ja właśnie o reflektorze chciałem. Uważaj na rozklejanie/klejenie. U nas ten klosz jest niby całkiem w porządku przyklejony, ale pomimo to do środka dostała się wilgoć, lampa paruje, a na odbłyśniku są zacieki. I często pali żarówki. Ja bym się w takie coś serio nie bawił. Za parę lat może być problem i będziesz zamawiał nowe reflektory. Nie straszę, ale to jest śliski temat po prostu Oprócz tego pieruńsko zazdroszczę Ci tego auta, ale tak budująco Powiedzmy, że moje przyszłe-niedoszłe ma te same geny. Powiedz tylko, co to za typ skrzyni? Coś a'la DSG, zautomatyzowana dwusprzęgłówka? Podobno Porsche to wymyśliło w latach 80. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilb Opublikowano 14 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 Konkretnie. Przyjemne z pożytecznym Co do pokrowca na auto to narazie będziesz się cieszyć a później zacznie Ciebie wkurzać aspekt składania materiału. Ja już przerobiłem sporą ilośc pokrowców z racji 3 aut w garażu i 3 na zewnątrz. Jak by co to pisz w sprawi kołderki dla auta Jak narazie kołderka się sprawdza, ale jak masz jakieś fajne patenty to z chęcią się dowiem czegoś nowego I ja właśnie o reflektorze chciałem. Uważaj na rozklejanie/klejenie. U nas ten klosz jest niby całkiem w porządku przyklejony, ale pomimo to do środka dostała się wilgoć, lampa paruje, a na odbłyśniku są zacieki. I często pali żarówki. Ja bym się w takie coś serio nie bawił. Za parę lat może być problem i będziesz zamawiał nowe reflektory. Nie straszę, ale to jest śliski temat po prostu Oprócz tego pieruńsko zazdroszczę Ci tego auta, ale tak budująco Powiedzmy, że moje przyszłe-niedoszłe ma te same geny. Powiedz tylko, co to za typ skrzyni? Coś a'la DSG, zautomatyzowana dwusprzęgłówka? Podobno Porsche to wymyśliło w latach 80. Reflektory były fabrycznie sklejone na klej który nie nadaje się do ponownego użycia( nie robi się klejący pod wpływem temperatury jak klej butylowy), cały stary klej wydłubałem do ponownego sklejenia zastosowałem klej Sikaflex 221. Reflektor nic nie paruje . Zresztą kiedyś w lexusie też rozklejałem teraz po blisko 10 latach nadal z lampami wszystko OK, więc wszystko można zrobić tylko dokładnie i z głową Skrzynia biegów to klasyczny 5-cio biegowy automat z tiptroniciem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiancd Opublikowano 14 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2017 [ref]Michał126[/ref], 3 sekundy w wikipedii 5-speed ZF 5HP19 automatic 5-speed Mercedes-Benz 5G-Tronic automatic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Visterio Opublikowano 14 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2017 Świetna robota! Szerokości życzę i zazdroszczę wrażeń z jazdy tym cackiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urlak Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 ale roboty masakra xd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dmxzor Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Mogę wiedzieć, kto robił Ci te plastiki? Zrobiłbym u siebie w Boxsterze bo mam ten sam problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilb Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Mogę wiedzieć, kto robił Ci te plastiki? Zrobiłbym u siebie w Boxsterze bo mam ten sam problem. Sam robiłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vergras Opublikowano 11 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2017 Świetna fotorelacja, ciekawa i życzyć tylko udanej jazdy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JohnnyC Opublikowano 27 Sierpnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2017 Jaram się tym prosiaczkiem Piękna sprawa, super relacja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paperson Opublikowano 17 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2017 @kamilb podałbyś mi na pw firmę, która ściągała Ci auto? Ewentualnie cenę Twojej Carrery z kosztami transportu i cła Z góry dzięx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marjanek Opublikowano 27 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2020 Można w sieci wyszukać, tutaj porsche 911 966 carrera z automatem 300. Ewentualnie zlecić firmie zakup na przykład w Japonii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szymonANB Opublikowano 19 Stycznia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2021 Bardzo fajne auto! I świetna robota Sam jestem na etapie polowania na Prosiaka tylko wersję bieda edyszyn czyli Boxster 986 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się