Skocz do zawartości

Parkingowe uszkodzenie auta - czym to zlikwidować ?


automatics.robotics

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Posiadam Opla Astre GTC i gość na parkingu wychodząc ze swojego auta uszkodził moje. Nie "płakałbym" tak z tego powodu ale rocznik auta mam 2010 i stan lakieru oceniam jako perfekcyjny.

 

607780333bbb1.jpg

 

Uszkodzenie po prawej stroni pochodzi od tego, że babcia otworzyła drzwi za szybko i powstało coś takiego ^^ . Środkowe uszkodzenie to właśnie incydent z parkingu. A uszkodzenie z lewej już było jak kupowałem auto.

 

Jak można to zlikwidować żeby nie było nic widać ? Uszkodzenia są zlokalizowane na listwie ozdobnej. Mógłbym kupić zaprawkę do lakieru, zaczekać aż wszystko wyschnie, użyć papieru wodnego a później zrobić polerkę ? Czy gra nie warta świeczki ? Nie chce zrobić tego jeszcze gorzej, żeby było jeszcze bardziej widoczne niż przed domniemaną "naprawą".

 

Proszę o pomoc. Z góry dzięki za odpowiedzi,

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja oceniam że stan Twojego lakieru nie jest nawet dobry zastanawia mnie na jakiej podstawie oceniasz go jako perfekcyjny auta prosto z salonu nie mają perfekcyjnej powłoki lakierniczej. Co do samej naprawy jeśli jesteś laikiem a tak domniemam to lepiej sobie daruj bo możesz tak poprawić że lepiej nie dotykać chyba że jesteś uparty dorob lakieru w mieszalni i zrób zaprawki....

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak porada "expertów" . Zaciek to woda... Zdjęcie zrobione po 9 rano jak dopiero mi "odmarzał" .

 

Zamiast mi napisać w kwestii porady tego - u kogo mogę to zlikwidować i w jakiej cenie i czy się wgl opłaca żeby nie było widać, dostałem filozofowanie jak zawsze.

 

Lód to woda w stanie stałym. Jeśli temperatura jest powyżej 0*C to odmarza i powstają zacieki :D

 

Ile wynosiła by cena takiej naprawy u kogoś doświadczonego ?

 

A tak btw. to wydaję mi się że żeby oceniać stan lakieru auta to trzeba zobaczyć je całe , a nie wydawać opinie po ujrzeniu skrawka auta :good:

 

Może trochę się zagalopowałem z określeniem "perfekcyjny" ale każdy ma swój jakiś ustalony poziom. Prosiłbym o nie "łapanie za słowa", lakier jest w dobrym stanie - może tak ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbym się dowiedzieć jakiego sposobu użyłby ten "ogarnięty człowiek" ;) ? Bo widzę że znasz się na rzeczy :)

 

W okolicy Krakowa ktoś z Was może kogoś polecić ? I jak myślicie - ile będzie kosztować ta "naprawa" ? 100-200 zł max ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę , że są bez wiedzy, a wręcz przeciwnie. Z tego powodu założyłem konto bo chce Waszej opinii a nie wyolbrzymiania moich słów ;)

 

Polecono mi forum i powiedziano że zasięgnę fachowej porady, czego właśnie pragnę. Tylko ja zadałem pytanie, a ktoś idzie w zupełnie innym kierunku :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj nie ma żadnej tajemnej wiedzy którą trzeba znać. Wystarczy papier 2000, odpowiednia maszynka do naprawy takiego małego obszaru, trochę umiejętności i po kłopocie.

Ostatnio ogarniałem 4 drzwi w jaguarze, które miały takie pionowe otarcia prawdopodobnie od inny drzwi co kilkanaście cm. Co ciekawe auto było u lakiernika i stwierdził, że nie da się tego inaczej naprawić niż przez lakierowanie. Udowodniłem mu, że się da. Niestety zdjęć nie miałem czasu robić.

Ale w piątek ogarnąłem taka rysę w Range Roverze.

 

MNSCJp.jpg

co268Q.jpg

nGvCaI.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie wybrałem szybsze rozwiązanie. Oczyściłem miejsca , szczególnie to środkowe za pomocą glinki. Wygląda to już dużo lepiej tylko teraz został tam taki malutki ubytek.

 

I teraz do Was kieruję pytanie. Czy istnieje jakiś środek ( wosk koloryzujący, czy coś podobnego ) żeby zmienić kolor tego ubytku na kolor listwy ? Mogę coś takiego kupić ?

 

W przyszłości gdy listwa/listwy będą w gorszym stanie z pewnością lepiej oddać je do lakiernika, niż "ciapać" się z zaprawkami.

 

Z góry dzięki za odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej proponowano mi wykonanie zaprawki - na to się nie zdecyduję, bo efekt jest często mierny i zawsze widoczny. Zdecydowałem się na wizytę u lakiernika, ale to dopiero w przyszłości gdy będzie gorzej. Z listwą nie jest aż tak tragicznie, dlatego szukam innego, tańszego rozwiązania.

 

Ubytek jest bardzo mały, czym mogę to zrobić na własną rękę ? Istnieje jakiś jeszcze inny sposób, mogę coś zamówić z internetowego sklepu ? Praktycznie każdy zakład auto detailingu proponuje mi zaprawkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał kolega wyżej każdy wosk koloryzujący spłynie więc będzie to tylko doraźne rozwiązanie. Nie wiem dlaczego obawiasz się punktowej zaprawki. Jeżeli uszkodzenie zmniejszyło się po oczyszczeniu to zaprawka będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem i na pewno uszkodzenie będzie mniej widoczne jak zrobisz to z głową. Tańszego sposobu chyba nie znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam za to napewno się nie zabiorę. Byłby to mój pierwszy raz więc efekt byłby co najwięcej marny.

 

Chcę to oddać to b. dobrego salonu auto detailingu, tylko jedyne czego się obawiam to takiego efektu wykonania zaprawki :

 

maxresdefault.jpg

 

Nie znam się. Tak to ma wyglądać ? Czy nie tak ? Jeśli tak - to ja dziękuję. Czy raczej tutaj na zdjęciu jest źle dobrany lakier, i wgl bez polerowania. Wg mnie co do efektu końcowego to wiadomo kolor może być troszeczkę inny, ale powierzchnia ma być na całej listwie gładka po usunięciu usterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ref]Freddy[/ref], +1

Na tym zdjęciu pokazałeś uszkodzenie innego rodzaju z zaprawką wykonaną jak na handel ;) W Twoim przypadku można to wykonać znacznie bardziej estetycznie. Jeśli napatrzyłeś się na zaprawki tego typu to nie dziwię się, że nie chcesz tego na swoim aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.