Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam :D W ostatnim czasie załapałem się na testy Tyre Coat za co dziękuję :oops: Postaram się przedstawić wam ten produkt :-] Na początek opis producenta:

 

Nowa unikalna formuła 2016. Nasz najlepszy dressing do opon. Tworzy powłokę ochronną na oponach. Nadaje oponom niesamowitą czerń i połysk - WET LOOK SHINE. W Tyre Coat zastosowaliśmy bardzo duże ilości najwyższej jakości olejków silikonowych. Dzięki temu gwarantujemy oponom maksymalną ochronę w czasie przebijającym konkurencję.

 

Cechy

- niesamowita czerń

- wysoki połysk

- maksymalna ochrona opon przed brązowieniem

- najwyższa trwałość

 

Zastosowanie

- konserwacja i pielęgnacja opon

- elementy gumowe zewnętrzne

 

Do testu wybrałem opony letnie na moim golfie i zimówki na mercedesie dziadka :kox:

 

Tire Cleaner od SG 1:1 oraz szczotka z juli :-]

 

20161022_111600.jpgprint screen

 

Psiukamy :D

 

20161022_111614.jpgprint screen

 

Następnie szorowanie szczotką z juli i poprawki szczotką ADBL którą bardzo lubię :oops:

 

20161022_112224.jpgprint screen

 

Sprawca zamieszania :kox: Produkt bez zapachu, konsystencja coś jak B2B może trochę rzadszy :o Wydajność bardzo fajna, na oba komplety opon poszło ok 20-25ml (nakładana jedna warstwa). Aplikacja bardzo fajna, nie sprawiająca trudności. Wystarczy nalać odrobinę na aplikator i przetrzeć raz oponę :-]

 

Czysta oponka :kox:

 

20161022_121843.jpgprint screen

 

50/50

 

20161022_122004.jpgprint screen

 

20161022_122031.jpgprint screen

 

20161022_122252.jpgprint screen

 

15min później

 

20161022_123415.jpgprint screen

 

20161022_123420.jpgprint screen

 

Z ciekawości zaaplikowalem produkt na jedną mokrą oponę 8-) Wyszło trochę bardziej "matowo" ale aparat nie dostrzegł różnicy :kox: Zobaczymy jak będzie z wytrzymałością :o

 

Taraz "kółeczka" z merca :mrgreen:

 

20161022_133020.jpgprint screen

 

Niby nie ma tragedii... opony prawdopodobnie nie myte nigdy :lol: Potrzebowały trzech ataków tire cleanerem :song:

 

20161022_133100.jpgprint screen

 

20161022_133112.jpgprint screen

 

20161022_133211.jpgprint screen

 

20161022_133421.jpgprint screen

 

20161022_133543.jpgprint screen

 

Oponki wymyte to czas na aplikację :-]

 

20161022_143247.jpgprint screen

 

20161022_143258.jpgprint screen

 

20161022_144551.jpgprint screen

 

Produkt mnie bardzo pozytywnie zaskoczył 8-) Mega efekt, aplikacja banalna, wydajność... no ale żeby nie było tak kolorowo, produkt do najtanszych nie należy :? Więc u mnie otrzymuje 8.5/10 punktów :dontknow: Zobaczymy przez jaki czas efekt się utrzyma :D W najbliższym czasie dodam jeszcze aktualizację jak odpycha wodę ;)

Opublikowano

[ref]Simoooon97[/ref], ta szczotka z Jula się nie nadaje do opon bo miałem i kiepsko :) Osobiście używam coś w stylu ADBL i dobrze sobie radzi :) Zrób aktual jak Tyre Coat daje rade :)

Opublikowano

[ref]Gesiu_15[/ref], jak dla mnie ta szczotka bardzo fajnie sobie radzi ;)

 

Witam :-] Dziś dopadł mnie deszcz, więc mogę już coś więcejpowiedzieć o tym dressingu :-] Wracałem do domu przejeżdżając przez kałuże itd. Ale Tyre Coat wygląda jak po aplikacji 8-)

 

20161025_144101.jpgfree image hosting

 

20161025_144055.jpgfree image hosting

 

Za niedługo kolejna aktualizacja :-]

Opublikowano

[ref]maciek-drummer[/ref], podepne się :D z plusów efekt ale to na tyle bo z minusów to, że jest tłusty jak kujawski :lol: no i krótko trwały efekt. Dopóki nie wrzuciłem czegoś porządnego na opone uważałem, że jest ok.

Opublikowano

[ref]maciek-drummer[/ref], dokładnie tak jak pisze [ref]Fitte[/ref] bardzo tłusty, efekt do pierwszego deszczu :dontknow: dodatkowo nie "wpije" całkowicie w oponę tak jak dressingi CarChem, dressing ADBL, Perl itd. Więc gdy nie ma deszczu chwyta kurz :? Był to mój pierwszy dressing i wtedy był ok ale teraz mam inne dużo lepsze :kox: Ale to nie temat B2B tylko Tyre Coat :D

Opublikowano

Mała aktualizacja :-]

 

 

Opony dalej czarne :kox: Jazda w deszczu i błocie do najłatwiejszych warunków nie należą, ale Tyre Coat daje radę :!::good:

Opublikowano
Porównywał ktoś Tyre Coat do ADBL?

 

Mam ADBL ;) Tyre Coat nadaje większy połysk. Wytrzymałości nie porównam bo sa inne warnunki :dontknow: Teraz wpadły zimówki zabezpieczone Tyre Coat zobacxymy ile wytrzyma i zrobie porównanie :kox:

Opublikowano
No to z wygladu pewnie wolalbym adbl, ale wytrzymalosc jest decydujacym czynnikiem... Dzieki za info

 

Dla mnie odpowiednikiem ADBL jest CarChem Tyre Dressing :good: Nie świeci się tylko bardzo fajnie odżywia oponę :-] Wytrzymałość ma też na bardzo dobrym poziomie :D

Opublikowano

Daawno, dawno temu udało mi się załapać na próbkę Tyre Coat'a od CarChemu. Z braku czasu niestety dopiero teraz jestem w stanie udostępnić swoje odczucia odnośnie tego dressingu :oops: Nie będę się rozdrabniać nad opisem, bo został on już zamieszczony w tym dziale. Test niestety zrobiony na balonach, ale może kiedyś uda się je wymienić. A więc zaczynamy:

 

Ogólnie na oponach nie leżało nic od czasu, kiedy dowiedziałam się o teście, więc przy aurze, jaką mamy ostatnio, widoki były nie za ciekawe. Tak prezentowały się opony przed przystąpieniem do prac:

 

DSC_2454.jpg

DSC_2455.jpg

 

Pomocnicy, bo wyczyścić przecież czymś trzeba ;) Rozcieńczenie 1:2.

 

DSC_2456.jpg

 

Rozpoczynamy zabawę:

 

DSC_2457.jpg

DSC_2458.jpg

 

Jak widać, B2B położone kiedyś tam dawno umarło, opona jest bez niczego:

 

DSC_2460.jpg

 

1. mycie, psikamy i czekamy 1min:

 

DSC_2462.jpg

 

I szorujemy:

 

DSC_2463.jpg

DSC_2464.jpg

 

Można się było spodziewać takich rezultatów przy oponach, które delikatnie mówiąc nie grzeszyły czystością...

 

DSC_2465.jpg

DSC_2466.jpg

 

Koniec patrzenia, bo nie ma na co - spłukujemy:

 

DSC_2467.jpg

 

2. mycie. Znów psikamy i czekamy ile należy:

 

DSC_2468.jpg

DSC_2469.jpg

 

Płynie sobie brudek ;)

 

DSC_2470.jpg

 

Szorowanko trzecie i ostatnie. Wygląda o niebo lepiej (być może zdjęcia tego w pełni nie oddają):

DSC_2471.jpg

DSC_2472.jpg

DSC_2473.jpg

 

Po ostatnim spłukaniu wygląda następująco:

DSC_2474.jpg

DSC_2475.jpg

 

Następnie zrobiłam ze wszystkimi oponami jak wyżej oraz zostawiłam je do wyschnięcia. Na dworze było ok 10 st.C, więc po powrocie pomogłam sobie mf dla pewności. W tym momencie przystępujemy do właściwej części testu. Sprawdzamy stan na liczniku na dzień 5.11.2016:

 

DSC_2476.jpg

 

No i w roli głównej sprawca całego zamieszania oraz jego pomocnik ;)

 

DSC_2453.jpg

DSC_2477.jpg

 

Ostatni look na umytą i suchą oponę:

 

DSC_2478.jpg

DSC_2479.jpg

DSC_2481.jpg

 

Oraz końcowy efekt po nałożeniu dressingu:

 

DSC_2482.jpg

DSC_2483.jpg

DSC_2484.jpg

 

Tyle zostało po nałożeniu preparatu na 5 opon oraz małemu wypadkowi przy pracy...

 

DSC_2486.jpg

 

 

To nie koniec. 2 dni później pojechałam na bezdotyk "umyć" samochód. Mimo iż mam na myjnię niedaleko, to po wjeździe do garażu opony były suche :shock: Ale od czego ma się w garażu spray z wodą ;)

 

DSC_2492.jpg

DSC_2493.jpg

 

 

Przyszedł czas na podsumowanie. Tak naprawdę dressing w samej buteleczce wydaje się być odrobinę rzadszy niż B2B, z którym miałam styczność. Niestety nie wyczyściłam w porę stałego aplikatora do opon :/ ale jak zwykle artykuły kuchenne pomogły. Mimo iż starałam się aplikować oszczędnie, część i tak jak to w przypadku większości dressingów, wpiła się w gąbkę, jednak wg mnie wydaje się być wydajny - na pewno wystarczy jeszcze na 2x (nawet na takie balony ;) ). Aplikacja banalna, efekt dla mnie spoko. Nie lubię zbytniego "szajnu", więc przetarłam opony mf i dla mnie jest idealnie :good:

Jedyne do czego ewentualnie mogłabym się przyczepić, jest buteleczka. Z powodu nieuwagi i odrobinie mojego "szczęścia", troszkę mi się wylało go podczas aplikacji :wallbash::wallbash::wallbash: Zdaję sobie sprawę, iż w tak małych buteleczkach korek z dziubkiem może być problemem, ale nie znam się na tym, więc ciężko mi stwierdzić.

 

Dressing u mnie na pewno nie będzie miał łatwego zadania, ponieważ 5-7 dni w tygodniu jeżdżę Drogową Trasą Średnicową, w miesiącu robię ok 1,3tyś km. Patrząc na pogodę jaką mamy za oknem (aktualnie u mnie pada śnieg), ciekawi mnie ile posiedzi. Na pewno cena lekko odstrasza, jednak nieraz wolę dołożyć nieco więcej kasy na coś lepszej jakości, więc jeśli nie będę mieć czasu za bardzo, produkt mnie nie zawiedzie, a i będę po wypłacie, myślę że się skuszę ;)

 

W tym miejscu dziękuję CarChemowi za możliwość przetestowania produktu, szczególnie za niespodziankę, kiedy po odebraniu produktu zobaczyłam małą dedykację :D

 

Aktualizacje niebawem :)

  • Dystrybutor
Opublikowano

Dzięki za super test i obszerną relację zdjęciową. Produkt po przetarciu stracił swój blask, zobaczymy jak będzie z trwalością.

Opublikowano

[ref=#663399]e36ace[/ref], tak, to prawda, ale musiałam sprawdzić jak będzie się prezentować opona po przetarciu. Na drugi raz zostawię je bez tego i będę testować jak długo utrzymuje się blask. Podejrzewam jednak, że bardziej wiarygodne testy wyjdą dopiero na wiosnę, choć i ciekawe jak wyjdzie produkt pośród błota i soli ;)

  • 4 lata później...
Opublikowano

Być może dostanę jakiś medal za "odkop roku" 🙂

 

Postanowiłem napisać kilka słów i wstawić kilka zdjęć, ponieważ już dawno żaden produkt tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. W końcu otrzymałem efekt, który w pełni mnie usatysfakcjonował. 

 

Kilka faktów, które przedstawią ogólną sytuację.

1. Dressing aplikowany na 3 rodzaje opon.

2. Aplikacja dodatkowo na tworzywo niemieckie i japońskie (lusterko + wycieraczka).

3. Temperatura aplikacji w granicach 5-8 stopni; wilgotność wysoka.

4. Preparat pozostawiony bez docierania.

5. Aplikowany w jednej warstwie. 

 

Kilka zdjęć z przygotowania pierwszego zestawu opon - 14-11-2020.

Wykorzystałem SG Pure Black Tire Celaner w rozcieńczeniu 1:5, aplikowany dwa razy w formie piany + twarda szczotka. Auto ogólnie zadbane. Co najmniej 2-3 razy w miesiącu mycie ręczne, zawsze jakiś QD, itd, itp.

20201114_105104.jpg.19e2bfe8264ccac4726a8c2a1e32d7a7.jpg

20201114_105138.jpg.2f8681a84a255b9457909171bbc33109.jpg

20201114_105236.jpg.154b6e8f3f7c33b860ae75e075b7553d.jpg

20201114_105259.jpg.e2e3c1cca3cda95eb328b7f12ff658ae.jpg

Opony po przygotowaniu, wypłukaniu, osuszeniu prezentowały się tak: 

20201114_125931.jpg.7dd5ee67ad83e1b53c56411c7256b3d0.jpg

20201114_125946.jpg.1f4227327aebb86c18e3e54e9c5f0800.jpg

Sama aplikacja bezproblemowa. Dressing raczej gęsty, żelowy. Bez zapachu i koloru 🙂

Mimo żelowej konsystencji bardzo wydajny, dobrze penetruje wszelkie rowki i napisy na oponie. Na prawdę przyjemnie i szybko się go nakłada.

Na oponę 245/45/18 wystarczy 4-6 przechyleń buteleczki na aplikator. Zużycie po aplikacji na 4 opony praktycznie nie zauważalne. 

Kilka zdjęć bezpośrednio w trakcie aplikacji oraz chwilę po:

20201114_130043.jpg.7e89f13f56e034ea28a4dcd3743f1e44.jpg

20201114_130225.jpg.b71559c2e22538ea23b2dbaaa5102840.jpg

20201114_130229.jpg.77b2971d030bba8474e1163b126765e5.jpg

20201114_130236.jpg.b9e8af76eb36a844c9f49280c5f1daf5.jpg

20201114_130241.jpg.4d8b38e7eef44cbf018a9a193c1a2dfd.jpg

 

Tutaj zdjęcia w całości, ok. 1h po aplikacji. 

20201114_154455.jpg.b29520f6675820e37766afd340968f1a.jpg

20201114_154504.jpg.9fe7abd4912fd38a3ec0a4f95ba390d8.jpg

20201114_154506.jpg.af253a6c6da25d856ed0d79c445ef752.jpg

Kropelki z atomizera po ok. 6 godzinach od aplikacji:

20201115_190329.jpg.6a378309db5049189e99705c408cba69.jpg

20201115_190337.jpg.306ec2a36d58124c13f6f5f29cbd5c2e.jpg

20201115_190346.jpg.ae96fb1809c528147afee9a31e8a3022.jpg

Tylne ramię wycieraczki zostało przygotowane excede advanced 1:20. Nawiasem mówiąc ramię po przygodzie z RRC PC 🙂

 

 

 

 

20201114_130623.jpg.49b372d2ac161d86731a7ff5f6dab933.jpg

20201114_130619.jpg.def1a59edf8524c341d9502a43b44aa0.jpg

I jakaś nieudolna 50/50:

20201114_130820.jpg.724f16693fe16d3d86f9fcabd6a256ba.jpg20201114_130835.jpg.82f3e5ef3ebe38c7bd49e6341c84abf9.jpg

 

 

Kolejny opony + lusterko na audi a4. Rok produkcji 1996 🙂

Aplikacja 19-11-2020. 

Tutaj przygotowanie wyglądało nieco inaczej. Auto traktowane jako wół roboczy, przebywa 24/7 na dworze. 

Zdjęć z przygotowania nie posiadam (gonił mnie czas, bo co raz szybciej się ściemnia), więc opiszę je w krótkiej sekwencji:

oprysk z koncentratu sg pbtc - wzruszenie twardym pędzlem - pianowanie całego pojazdu (FX atciv foam 1:10) - spłukanie - czyszczenie opon przy pomocy piany z koncentartu sg pbtc + twarda szczotka - spłukanie - czyszczenie przy pomocy sg pbtc 1:3 + twarda szczotka- spłukanie.

Opony po tej sekwencji prezentowały się tak:

20201119_151020.jpg.c3010febf30431f86269bd87cf41a32c.jpg20201119_151759.jpg.8b10437948562de8b921e582af8c7e42.jpg20201119_151809.jpg.7637e18a47c0c51e79a21b1de87dbed7.jpg

Kilka fotek z aplikacji:

20201119_152044.jpg.1430a97a58971b1a0aaf99d217bc5f88.jpg20201119_152049.jpg.9102977b194f4c1a83b31f0e85fb2dc7.jpg20201119_152232.jpg.edb8c7f93ce54fb1b5e779812a827dd9.jpg

I całość:

20201120_051521.jpg.249547b302f0b1606654ca0252d7bc8d.jpg

Tutaj zdjęcie lusterka, przed aplikacją wyczyszczone excede apc advanced 1:20; później szampon fx pomarańczowy.

W związku z tym, że auto jest typowo robocze i właściciel specjalnie się nie przejmuje co się z nim dzieje, to pozwoliłem zostawić sobie wyraźne 50/50 na lusterku 🙂

20201120_051305.jpg.98063a189b514a29645459c1c83af0c9.jpg

 

 

Teraz już ostatnie auto jakie potraktowałem Tyre Coat. Aplikacja 21-11-2020.

Przygotowanie zbliżone do mazdy. Różnica polegała na tym, że dolne partie, w tym koła i nadkola otrzymały oprysk 1:20 z SG CO TRF. 

Kilka zdjęć przed, w trakcie i po 🙂 w odpowiedniej kolejności.

20201121_121131.jpg.490ae06e2b3c9d88a82181f7372dfef8.jpg

20201121_121134.jpg.f7cd8cebd16d7242a49deaa748378406.jpg

20201121_124702_1.gif.8856aa4010ec1077cfeed4373ca12a7c.gif

20201121_125255.jpg.73b0a65fda507e4469a1a927941ab494.jpg

20201121_152115.jpg.bd59c8bae6dcae9616ed5c2ac5a924d7.jpg

20201121_152127.jpg.46c597fc581c81b2d70130e83ed46dae.jpg

20201121_152205.jpg.26506b7409facdeb103c2cbd18c0fa1b.jpg

20201121_153008.jpg.f11348fa177852d11d460d7a498bcd72.jpg

20201121_153300.jpg.4b6ec9adc3e34b59400ee9b443232580.jpg

20201121_153309.jpg.b5b65d2ec9c1c9cf706bfc5c99a756f1.jpg

20201121_154343.jpg.d43b714b5ccf2ac8748f4350180a99e3.jpg

20201121_154350.jpg.60d0db9aaef381d35989bc2f4c53d7d6.jpg

 

Wnioski i uwagi:

1. Produkt wydajny.

2. Łatwa aplikacja.

3. Brak zapachu.

4. Efekt aplikacji bez dotarcia:

- satyna idąca w połysk

- mocne nawilżenie i przyciemnienie

- widoczne odżywienie opon

5. Na minus można zaliczyć brak wyczuwalnego zapachu (osobiście wolę jak ładnie pachnie). 

 

Na koniec chcę podkreślić, że jest to mój pierwszy test / prezentacja publikowana na forum.

Będę bardzo wdzięczny za wszelkie uwagi wskazówki dotyczące formy oraz sposobu prezentacji 🙂 

 

P.S. mam spisane przebiegi; w krótkim czasie wrzucę aktualizację na Maździe. 

  • Lubię to 8

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.