Skocz do zawartości

ADBL Tire and Rubber Cleaner - Pytania i Odpowiedzi


Chemik ADBL

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ja właśnie obejrzałem sześciominutowy film z oponą w roli głównej? Rok temu jeszcze nie do pomyślenia. :dontknow:

 

Jest film pełnometrażowy "Rubber" o zabójczej, pschotycznej oponie. Ma zdolności telepatyczne i telekinetyczne.

 

Polecam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
Czy do opryskiwacze lepiej użyć oryginalnego trigera czy lepszy będzie pianujacy

 

Szczerze mówiąc to raczej nie będzie miało dużego znaczenia dla działania TRC. Piana i tak zgaśnie jak zacznie się wiązanie rozpuszczonego brudu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Wczoraj zacząłem przygodę z produktem. Mam pytanie do użytkowników ponieważ zużyłem już prawie pół litra produktu na pierwszy raz. Opony były jak dotąd czyszczone silną pianą aktywną i apc. Wczoraj na pierwszy strzał poszedł Red Devil 1:4 później chyba 4 razy aplikowałem Tire Cleaner piana na końcu prawie była biała, choć nie do końca, ale już odpuściłem. Opona była mega czarna i wyglądała na dobrze doczyszczoną. Na opony nałożyłem Gyeon Tire zobaczymy ile posiedzi ;)

Proszę powiedzcie mi czy przy kolejnych aplikacjach też Wam tyle schodzi produktu? Czy już podczas następnych aplikacji opona jest czysta po pierwszym spryskaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W sobotę pierwszy raz użyłem i jestem baaardzo pozytywnie zaskoczony. Opony jak nówki po dwóch psiknięciach. Jak dla mnie to piana mogłaby się dłużej utrzymywać, tak żeby widzieć czy brud jeszcze jest.

Działałem na uszczelkach szyb i mam wrażenie, że Surfex 1:5 lepiej poradził sobie. Z tym, że atakowałem magiczną gąbką. Na uszczelkach szyby tylnej TaRC czyściłem za pomocą pędzelka i brud odrazu pojawił się. Dla mnie od teraz ten produkt to must have. Najlepiej zakupić 5l i butelkę 0,5l bo ta litrowa dość nie wygodna jest.

Z minusów to atomizer troszkę przecieka, przekręca się spust bo wylatuje z niego zawleczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
  • 3 miesiące temu...

Że Wasz cleaner mocarny jest, to wiedziałem, bo czyściłem nim opony w różnym stanie i zawsze jako tako to wychodziło, że dressing zostawiał czarny połysk, a nie brązowy. Ale że wyczyści z mega szczurów także te cholerne napisy smarowane przez wulkanizatorów żółtą lub białą kredą, to nie podejrzewałem :) Dzięki temu opona z 2010 roku, którą zamontuję na zapas w miejsce uszkodzonej z 2003 roku (ze starości pękł kord w środku), będzie wyglądać jak z roku 2016. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Ostatnio zakupiłem cleanerek i byłem bardzo ciekaw co zrobi z brudnymi oponami u teścia w aucie. Ale pierwsze użycie bylo na moim, myślałem już ze nie działa bo piana biała nic się nie odkleja, mówię bubel (opony byly poprostu czyste). Ale po pierwszym naniesieniu go na opony tesciowego pierdolitu zmienilem zdanie. Piana momentalnie zrobiła się brązowa a po dwóch aplikacjach koła wyglądają rewelacyjnie!

 

 

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tire czyści bardzo dobrze. Ale jest jedno ALE. Nie wychodzi zbyt ekonomicznie bo na 4 opony przy obfitej aplikacji zchodzi go bardzo szybko. Mi 500ml starczyło na 2x komplety dywaników w audi a4 i 4x komplety opon 205/55/16.

 

Może jakiś inny atomizer założyć żeby bardziej robił mgiełkę a mniej produktu podawał. Tak jak np. w CarChemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne zastosowanie: czyszczenie piankowych podeszew na sportowych butach. :D

 

na kremowych niezbyt dobrze wypadł :mrgreen: może dlatego, że to chińskie nike :kox:

Na starych Pumach to samo pewnie utlenia sie "guma" ;)

 

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja może pokażę, żeby nie być gołosłownym ;)

 

newnb.jpg

 

Zamszowe NB kupione w marcu, od tamtego czasu nieczyszczone wcale, bo bez profi siuwaksów wolałem nie próbować, a eksploatowane mocno intensywnie (oprócz łażenia zwykłego także łażenie po górach, lasach, mycie aut itd.). Już kiedyś sobie załatwiłem niebieskie Nike Suketo, które po serii "zabiegów czyszczących" zrobiły się szare... i od tego czasu zraziłem się do zamszowych butów, ale te mnie urzekły. :D Piankowe boki podeszew wyczyszczone ADBL Tire&Rubber Cleaner i delikatnie ostrą stroną szczotki do zamszu (z cienkimi drucianymi włoskami), potem dokładnie wypłukane, razem z popryskanymi fragmentami zamszu. Samo "clue", czyli część zamszową, wyczyściłem siuwaksami kupionymi u innego partnera forum - multirenowacja.pl. Robiłem tak: najpierw wstępnie oczyściłem buty delikatną stroną szczotki do zamszu (tymi gumowymi włoskami), potem dwie serie czyszczenia specjalnym szamponem do zamszu i nubuku marki Tarrago (szorowanie gąbkowym aplikatorem do pojawienia się piany i po chwili ścieranie szamponu z brudem, tak dwa razy), a na koniec kolejne czyszczenie gumowymi włoskami. Niestety Wasz cleaner załatwił mi chyba tę szczotkę, bo psiknąłem nim włoski żeby były czyste, rzeczywiście były, ale podczas tego szczotkowania starłem je do zera. :D Fakt, że się przykładałem. Na sam koniec przeszczotkowałem zamsz jeszcze średnio ostrą naturalną szczotką do paznokci i zaimpregnowałem (a jakże ;)) Tarrago Nano Protector. W sumie to robota niezwykle podobna do tej przy aucie. :D Efekt jest taki, ze jakby nie przetarcia przy kostkach, to buty byłyby jak nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.