Dystrybutor e36ace Opublikowano 20 Marca 2015 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2015 Dzięki dystrybutorowi marki Mainz miałem możliwość przetestować ciekawy produkt. Słowo producenta: Apocalypse to środek do usuwania zanieczyszczeń metalicznych. Wystarczy nanieść preparat na lakier lub felgi. Apocalypse został zaprojektowany tak, aby działać bez dodatkowego wcierania, można jednak go rozetrzeć przy pomocy pędzla jeśli jest to wymagane. Preparat należy pozostawić na około 2-3 minuty a następnie dokładnie spłukać przy pomocy myjki ciśnieniowej lub węża. Do testu otrzymałem: walczymy z felgami które z pewnością nigdy nie widziały deironizera krwawienie Na koniec kilka słów ode mnie. Apoclypse śmierdzi jak iron x działa jak iron x nie kosztuje jak iron x a tak na poważnie to felgi być może nie były z zewnątrz jakieś mega zapuszczone ale jednak posiadały zabrudenia które nie poddały się podczas zwykłego mycia ale uległy apocalypse, po zabarwieniu śmiem twierdzić że deironizer robi co robić powinien. Zdecydowanie dobry produkt Dziękuję za możliwość przetestowania.
Geniusz Opublikowano 20 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2015 Wymagające te felgi raczej nie były dla tego środka Może zrobisz test na czymś bardziej "uwalonym" ?
Administrator AreK Opublikowano 20 Marca 2015 Administrator Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2015 Również miałem możliwość przetestowania tego produktu. Podpisuje się pod spostrzezeniami kolegi. wczoraj dopieszczalem felgi na okres letni. Glinka nie miała co robić. Polecam p.s. tez nie były "uwalone".
Dystrybutor e36ace Opublikowano 20 Marca 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2015 Produktu zastało mi dosyć sporo więc na pewno zostanie wykorzystany i podzielę się wrażeniami. Niemniej jednak widać wyraźnie działanie preparatu przy kontakcie z cząstkami metalicznymi a takie jest główne zadanie Apocalypse w moim przekonaniu.
kandy Opublikowano 20 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2015 Np na wnętrzu tych felg, bo widać, że tam jest z czym podziałać
Dystrybutor e36ace Opublikowano 20 Marca 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2015 Np na wnętrzu tych felg, bo widać, że tam jest z czym podziałać zdecydowanie ale dopiero co kupiłem sobie tą zabawkę i w pierwszej kolejności trzeba ją z zewnątrz ogarnąć
Yasiek Opublikowano 21 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2015 No i na koniec pryśnij proszę czymś już sprawdzonym dla porównania CP IronX/SG IronOff itp
Dystrybutor e36ace Opublikowano 22 Marca 2015 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2015 Jeszcze kilka fotek ode mnie jak radzi sobie Apocalypse na kołach Audi S8 to co zostało na felgach to smoła
Mainz Opublikowano 24 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2015 Żeby nie dublować tematów w naszym dziale dystrybutorów wrzucam kilka naszych fotek apocalypse z dzisiejszego szykowania służbowego auta na lato
Tommy Lee Opublikowano 25 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2015 A czy te felgi nie powinny być na początku umyte, a dopiero później pryśnięte deironizerem??? Mam wrażenie że on po prostu krwawi pod wpływem każdego brudu Jeśli się mylę to proszę o wyprowadzenie z błędu. Wczoraj dla przykładu umyłem felgi letnie mocniejszym stężeniem APC, spłukałem wodą a dopiero później psiknąłem deironizerem i krwawiło praktycznie tylko z miejsca styku felgi z tarczą hamulcową
MatthewG Opublikowano 26 Marca 2015 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2015 A czy te felgi nie powinny być na początku umyte, a dopiero później pryśnięte deironizerem??? Mam wrażenie że on po prostu krwawi pod wpływem każdego brudu Masz rację. Wtedy również wychodzi bardziej ekonomicznie i zapewne bardziej efektywnie. Ale to test więc liczy się poniekąd efekt wow
Piotrek Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Cześć, tak jak pisałem w temacie Obliviona, część zabrudzeń które zostały są zadaniem dla Irona. Jest i Iron, z tym, że od Mainz'a. Scrolle nasmarowane? Apocalypse to rzadka, różowa ciecz o charakterystycznym dla tego typu produktów zapachu: Tak jak wcześniej wspomniałem, i tu obiektem testu będą moje zimowe koła: Lotnej ( i nie tylko ) rdzy nie brakuje Aplikujemy: Produkt momentalnie zaczyna krwawić: Pędzelkowanie: Po spłukaniu: Druga aplikacja, aby zobaczyć czy jeszcze coś znajdzie. Jak widać jest tego mniej, ale nadal występuje krwawienie: Pędzelkowanie: Po spłukaniu: Ostatni aplikacja: Krwawienie praktycznie nie występuje. Sam produkt ma różowy kolor, krwawienie występuje tylko z miejsca styku obręczy z piastą: Pędzelkowanie: Po spłukaniu. Felga wydaje się być idealnie czysta, ale sprawdźmy: W roli weryfikacji użycie produktu o znanej pozycji na rynku. U mnie to akurat Gyeon Iron: Jak widać krwawienie praktycznie nie występuje: Finalnie: Pora na front felgi. Aplikacja Apocalypse: Pędzelkowanie: Po spłukaniu: Ponowna aplikacja: Jak widać krwawienie pojawia się tylko z miejsca przy otworach na śruby: Po spłukaniu: Tu również sprawdziłem Gyeonem: Występuje jedynie niewielkie krwawienie, w tym samym miejscu co Apocalypse: Finalnie po spłukaniu: PODSUMOWANIE: Według mnie produkt o takiej samej skuteczności i jakości jak liderzy w klasie. Przy swojej cenie 50 złotych za 500 ml, jest jednym z najbardziej atrakcyjnych produktów tego typu. Dzięki swojej rzadkiej konsystencji, można go używać na lakierze i na felgach. Polecam
Mainz Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Zgłoś Opublikowano 11 Kwietnia 2015 Wielkie dzięki za test, powiedziałbym że można podpiąć pod temat "jak powinien wyglądać test" nie ma się do czego przyczepić Apocalypse to ogólnie jeden z naszych ulubionych środków obok bri,passiona i cherisha bo w tej klasie na prawdę robi robotę
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się