Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Dystrybutor
Opublikowano

Dzięki dystrybutorowi marki Mainz miałem możliwość przetestować ciekawy produkt.

Słowo producenta:

Apocalypse to środek do usuwania zanieczyszczeń metalicznych.

 

Wystarczy nanieść preparat na lakier lub felgi.

 

Apocalypse został zaprojektowany tak, aby działać bez dodatkowego wcierania, można jednak go rozetrzeć przy pomocy pędzla jeśli jest to wymagane. Preparat należy pozostawić na około 2-3 minuty a następnie dokładnie spłukać przy pomocy myjki ciśnieniowej lub węża.

 

Do testu otrzymałem:

b8mjkk.jpg

walczymy z felgami które z pewnością nigdy nie widziały deironizera

2vll5l4.jpg

snnj12.jpg

krwawienie :-]

idaptw.jpg

25ai0lf.jpg

2nqe7ol.jpg

2yxj6me.jpg

Na koniec kilka słów ode mnie. Apoclypse śmierdzi jak iron x :D działa jak iron x nie kosztuje jak iron x :D a tak na poważnie to felgi być może nie były z zewnątrz jakieś mega zapuszczone ale jednak posiadały zabrudenia które nie poddały się podczas zwykłego mycia ale uległy apocalypse, po zabarwieniu śmiem twierdzić że deironizer robi co robić powinien. Zdecydowanie dobry produkt :good:

Dziękuję za możliwość przetestowania.

  • Administrator
Opublikowano

Również miałem możliwość przetestowania tego produktu.

Podpisuje się pod spostrzezeniami kolegi.

wczoraj dopieszczalem felgi na okres letni.

Glinka nie miała co robić.

Polecam

 

p.s. tez nie były "uwalone".

  • Dystrybutor
Opublikowano

Produktu zastało mi dosyć sporo więc na pewno zostanie wykorzystany i podzielę się wrażeniami. Niemniej jednak widać wyraźnie działanie preparatu przy kontakcie z cząstkami metalicznymi a takie jest główne zadanie Apocalypse w moim przekonaniu.

  • Dystrybutor
Opublikowano
Np na wnętrzu tych felg, bo widać, że tam jest z czym podziałać

zdecydowanie ale dopiero co kupiłem sobie tą zabawkę i w pierwszej kolejności trzeba ją z zewnątrz ogarnąć

  • Dystrybutor
Opublikowano

Jeszcze kilka fotek ode mnie jak radzi sobie Apocalypse na kołach Audi S8

14muqkp.jpg

2nqv09i.jpg

sl4msy.jpg

2eme6pl.jpg

to co zostało na felgach to smoła

Opublikowano

Żeby nie dublować tematów w naszym dziale dystrybutorów wrzucam kilka naszych fotek apocalypse z dzisiejszego szykowania służbowego auta na lato :good::good:

 

 

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

Opublikowano

A czy te felgi nie powinny być na początku umyte, a dopiero później pryśnięte deironizerem??? Mam wrażenie że on po prostu krwawi pod wpływem każdego brudu :o:dontknow:

Jeśli się mylę to proszę o wyprowadzenie z błędu. Wczoraj dla przykładu umyłem felgi letnie mocniejszym stężeniem APC, spłukałem wodą a dopiero później psiknąłem deironizerem i krwawiło praktycznie tylko z miejsca styku felgi z tarczą hamulcową :o

Opublikowano
A czy te felgi nie powinny być na początku umyte, a dopiero później pryśnięte deironizerem??? Mam wrażenie że on po prostu krwawi pod wpływem każdego brudu :o:dontknow:

Masz rację. Wtedy również wychodzi bardziej ekonomicznie i zapewne bardziej efektywnie. Ale to test więc liczy się poniekąd efekt wow :kox:

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Cześć,

tak jak pisałem w temacie Obliviona, część zabrudzeń które zostały są zadaniem dla Irona.

Jest i Iron, z tym, że od Mainz'a. ;)

 

Scrolle nasmarowane? :mrgreen:

 

Apocalypse to rzadka, różowa ciecz o charakterystycznym dla tego typu produktów zapachu:

 

DSC09143.jpg

 

Tak jak wcześniej wspomniałem, i tu obiektem testu będą moje zimowe koła:

 

DSC09144.jpg

 

Lotnej ( i nie tylko ) rdzy nie brakuje :)

 

DSC09145.jpg

DSC09147.jpg

DSC09146.jpg

DSC09148.jpg

DSC09149.jpg

DSC09150.jpg

DSC09151.jpg

DSC09152.jpg

DSC09153.jpg

DSC09154.jpg

DSC09155.jpg

DSC09156.jpg

 

Aplikujemy:

 

DSC09157.jpg

 

Produkt momentalnie zaczyna krwawić:

 

DSC09160.jpg

DSC09161.jpg

DSC09162.jpg

DSC09163.jpg

DSC09164.jpg

DSC09165.jpg

DSC09166.jpg

DSC09168.jpg

DSC09171.jpg

DSC09172.jpg

DSC09173.jpg

 

Pędzelkowanie:

 

DSC09176.jpg

 

Po spłukaniu:

 

DSC09180.jpg

DSC09181.jpg

DSC09182.jpg

DSC09183.jpg

DSC09184.jpg

DSC09186.jpg

 

Druga aplikacja, aby zobaczyć czy jeszcze coś znajdzie. Jak widać jest tego mniej, ale nadal występuje krwawienie:

 

DSC09187.jpg

 

Pędzelkowanie:

 

DSC09190.jpg

DSC09192.jpg

DSC09193.jpg

 

Po spłukaniu:

 

DSC09195.jpg

DSC09196.jpg

DSC09197.jpg

DSC09198.jpg

DSC09199.jpg

DSC09200.jpg

DSC09201.jpg

 

Ostatni aplikacja:

 

DSC09202.jpg

 

Krwawienie praktycznie nie występuje. Sam produkt ma różowy kolor, krwawienie występuje tylko z miejsca styku obręczy z piastą:

 

DSC09203.jpg

DSC09204.jpg

DSC09205.jpg

DSC09206.jpg

DSC09207.jpg

 

Pędzelkowanie:

 

DSC09208.jpg

 

Po spłukaniu. Felga wydaje się być idealnie czysta, ale sprawdźmy:

 

DSC09213.jpg

DSC09214.jpg

DSC09215.jpg

DSC09216.jpg

DSC09217.jpg

DSC09218.jpg

DSC09219.jpg

 

W roli weryfikacji użycie produktu o znanej pozycji na rynku. U mnie to akurat Gyeon Iron:

 

DSC09222.jpg

 

Jak widać krwawienie praktycznie nie występuje:

DSC09223.jpg

DSC09224.jpg

DSC09225.jpg

DSC09226.jpg

DSC09227.jpg

DSC09228.jpg

 

Finalnie:

 

DSC09230.jpg

 

Pora na front felgi. Aplikacja Apocalypse:

 

DSC09236.jpg

DSC09237.jpg

DSC09238.jpg

DSC09239.jpg

DSC09240.jpg

DSC09231.jpg

DSC09235.jpg

DSC09241.jpg

DSC09242.jpg

DSC09243.jpg

 

Pędzelkowanie:

 

DSC09244.jpg

DSC09245.jpg

DSC09246.jpg

DSC09247.jpg

 

Po spłukaniu:

 

DSC09249.jpg

DSC09250.jpg

DSC09251.jpg

DSC09252.jpg

DSC09253.jpg

DSC09255.jpg

 

Ponowna aplikacja:

 

DSC09256.jpg

 

Jak widać krwawienie pojawia się tylko z miejsca przy otworach na śruby:

 

DSC09257.jpg

DSC09258.jpg

DSC09259.jpg

DSC09260.jpg

DSC09261.jpg

 

Po spłukaniu:

 

DSC09262.jpg

DSC09263.jpg

DSC09264.jpg

DSC09265.jpg

 

Tu również sprawdziłem Gyeonem:

 

DSC09267.jpg

 

Występuje jedynie niewielkie krwawienie, w tym samym miejscu co Apocalypse:

 

DSC09268.jpg

DSC09269.jpg

DSC09270.jpg

DSC09271.jpg

DSC09272.jpg

DSC09273.jpg

DSC09275.jpg

 

Finalnie po spłukaniu:

 

DSC09341.jpg

 

PODSUMOWANIE:

Według mnie produkt o takiej samej skuteczności i jakości jak liderzy w klasie.

Przy swojej cenie 50 złotych za 500 ml, jest jednym z najbardziej atrakcyjnych produktów tego typu. Dzięki swojej rzadkiej konsystencji, można go używać na lakierze i na felgach. Polecam :good:

Opublikowano

Wielkie dzięki za test, powiedziałbym że można podpiąć pod temat "jak powinien wyglądać test" nie ma się do czego przyczepić :good::good::good:

Apocalypse to ogólnie jeden z naszych ulubionych środków obok bri,passiona i cherisha bo w tej klasie na prawdę robi robotę ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.